Forum

Aktualnie dopóki nie będzie żadnej promki na dysk to nie bardzo się opłaca co kolwiek brać 512gb bo min do dorwania to ok150zł a już za 200 możesz mieć 1tb. Ja osobiście ostatnio kupiłem lexara nq790 za 210zł 1tb i polecam serdecznie, fajnie się spisuje. 

Uranium backup, iperius backup

Jeśli czytasz ten post to być może szukasz programu do katalogowania danych (dysków/płyt, pendrive itp). Jeśli posiada się dużo danych i dysków warto jest mieć programik w którym sprawdzisz co masz na danym dysku lub gdzie masz daną rzecz. Przydatny jest też gdy stracisz dane w ten czy inny sposób i chcesz się dowiedzieć co straciłeś, lub chcesz skorzystać z funkcji katalogowania której nie posiada windows. NA JAKICH FUNKCJACH TAKIEGO PROGRAMU TOBIE NAJBARDZIEJ ZALEŻY? (w razie gdyby któryś z twórców tu zajrzał) ------ Mnie zależy na: Skanowanie dysku: Tutaj liderem spośród sprawdzanych kilkunastu programów był wincatalog który pokazuje: - Ilość plików do zeskanowania - aktualna szybkość skanowania - pasek stanu skanowania - czas skanowania - pozostały czas - podział na pliki W Wincatalog oraz Whereisit można wybrać które głębsze dane o plikach będa katalogowane ( muzycznych, graficznych czy video), czy tworzyć miniatury oraz ustalać ich wielkość. Whereisit jest bardziej przejrzysty. Opcje wyboru są łatwo dostępne pod przyciskiem "acive plugins" w oknie skanowania. Jako że podzielone na "informacje i miniatury" są przejrzyste i łatwe do wybrania. Natomiast do opcji tych w Wincatalog trzeba je znaleźć w głównym oknie programu"scanning options" i poświęcić na odznaczenie ich znacznie więcej czasu. Ustawienie tych opcji jest znacznie mniej przyjazne użytkownikowi. W obu można wybrać wielkość miniatury ale nie czasu filmu z którego ma być zaciągnięta (któryś program miał taką opcje). Whereisit:   Główne funkcje: - update, znajdowanie duplikatów - w głównym oknie, tak jak w windows możliwość wyświetlania jak największej ilości danych które da sie sortować po naciśnięciu górnej belki (skoro nawet windows to potrafi): https://i.imgur.com/EkJc3iy.png - możliwość odpalenia pliku w programie domyślnym - możliwość przejścia do folderu z zaznaczonym już plikiem (explorator windows) - wyświetlania wielkości katalogów - dodawaniu tagów do plików i katalogów - możliwości oceny np gwiazdkowej pliku i katalogu (ocene widoczną w głównym oknie programu w postaci kolumny posiada chyba tylko Disk Explorer Professional ale numeryczną) - możliwości oznaczenia kolorem (niekoniecznie pliku czy całej linijki ale w głównym oknie dodatkowa kolumna z kropką w wybranym kolorze) Wyszukiwanie: - przejrzyste choć rozbudowane.Także oprócz standardowych: - nazwa (zawiera, zaczyna się, strict) - zaprzeczenie (nie zawiera) - lokalizacja (wskazujesz dysk lub katalog) - data (przed, po, pomiędzy) również opcja wyboru (created, modified, added, updated) - size (mniejszy, większy, równy) - typ pliku (film, muzyka, obraz, program, skompresowany, itp) - rozszerzenie pliku (mp3, mp4, wmv, avi, jpeg, bmp, winrar, 7zip. etc) (miło gdyby można było zaznaczyć lub odznaczyć dane rozszerzenie - wincatalog ma taką możliwość ale nadal mocno nieprzejrzyste i nieintuicyjna ta funkcja. dodatkowo dla mp3: długość, wykonawca, rok, bitrate i inne oraz: szukaj tag, komentarz, rating (gwiazdkowy), kolor   -------------   Po wypróbowaniu naprawdę wielu takich programów mogę wyróżnić te poniższe:   + WinCatalog 2024.14.1.728 - lider? Co prawda płatny ale nadal rozwijany i nawet jeśli brakuje jakiejś funkcji to można o nią poprosić w kolejnych aktualizacjach np na facebookowej stronie projektu. Trial ok miesięczny. facebook.com/WinCatalog Program jest non stop rozwijany więc jeśli zdarzają sie wpadki to moga zostać naprawione, tylko trzeba je zgłosić: https://www.reddit.com/r/DataHoarder/comments/1im9xo1/wincatalog_2024_scanning_was_really_bad_and/ Jak widać 2018 miała problem z zeskanowaniem folderu z długą nazwą i w wersji najnowszej - 24.14.1 nadal ten problem istnieje (zdaje się że nikt nie zgłosił więc ja zgłosiłem twórcy). Pewnie o to chodziło w tym wpisie z reddita. Jest mocno rozbudowany co jest zarówno jego zaletą jak i wadą. Jego archiwum zajmuje mnóstwo miejsca w porównaniu do konkurencji i sporo trwa. Program generalnie ma wszystko co konkurencja. Skanowanie - wzór dla innych: pasek stanu, ilość plików do zeskanowania, pozostały time, szybkość skanowania, statystyki plików jakie zeskanował. Rozbudowane opcje wyboru skanowania. Są jednak bardzo, ale to bardzo nieintuicyjne w porównaniu do whereis it . Główna wada: DŁUGI skan dysku Zdecydowanie największy plik bazy danych W najnowszej wersji, po odznaczeniu wszystkiego z listy scaning options>"file processing" (miniatur i wszystkich informacji o plikach) skan trwał 50sekund i zajmuje 6.3mb w najnowszym wincatalog. Nie udało mi sie przeprowadzić skanu ze wszystkimi informacjami (program zawieszał się) więc czas ten podaje z wersji 2018 (co ciekawe 2024 wykrywał nie 25550 plików lecz o 1000 plików więcej niż stary wincatalog z 2018 roku.) Czas skanu dysku 1tb/25.550 plików:  38min Rozmiar bazy danych: 293mb   + whereis it? 220 Główny konkurent Wincatalog w tym zestawieniu. płatny / trial ale da się korzystać przy jednym dysku na plik. +Wzorowe okno przed skanowaniem: A w nim wybór nowy katalog czy update, możliwość wyboru katalogu zamiast dysku, wybór plików dla których chcesz dodatkowe informacje czy miniatury a nawet wielkość miniatury. Nie ma tylko wyboru czy chcesz skanować pliki ukryte i kosz oraz czy ma omijać puste pliki i katalogi (omija je) Skanowanie: Nie robi kompilacji przed skanowaniem więc nie wiadomo ilu plików sie spodziewać ale jest pasek stanu skanowania oraz informacja o liczbie zeskanowanych plików +Rozpoznaje znaki niełacińskie +Skanuje pliki ukryte +Głębokość katalogów 6+ zaliczona +Katalog z długą nazwą test zaliczony +Pokazuje size katalogów - omija pliki 0 bajtowe (w tym przypadku text, word,bmp) Główne okno: size/extension/ date/time ???/description/category/tag +/- dodatkowe info o plikach image/audio/video choć niestety w jednej kolumnie "description" + Miniatury (możliwość powiększenia ich lupą) +Oczywiście istnieje opcja update zarówno całego dysku jak i pojedyńczych katalogów +Otwiera pliki w explorerze (ppm>open in explorer) +Odpala plik w domyślnym programie (ppm>lauch file) +możliwość ustawienie doubleclick +pod prawym myszy sporo opcja zmiany pliku w tym dodania kategorii, tagu czy opisu Wyszukiwanie: standardowe wyszukiwanie bardzo ubogie bardzo rozbudowane zaawansowane wyszukiwanie ale czasochłonne i nieintuicyjne Czas skanu dysku 1tb/25.550 plików:  Ze standardowym rozmiarem miniatur: 24min i 45mb Tylko opis bez miniatur 16min i 5mb database Bez opisu i miniatur: kilka sekund i 1,4mb + ACAT - advanced cataloguer 2.6 +darmowy ? (mam evaluation version) Pasek skanowania, ilość plików oraz segregacja na rodzaje plików podczas skanowania. Brak przybliżonego czasu skanowania +Rozpoznaje znaki niełacińskie +Pokazuje ukryte pliki +Głębokość katalogów 6+ zaliczona -Katalog z długą nazwą test nie zaliczony -nie pokazuje wielkości katalogów - Główne okno: Mało kolumn (rozmiar, typ pliku/rozszerzenie i data modyfikacji) +miniatury są, z zoomem (należy włączyć dolne okno: viev>preview panel)   +szczegółowe informacje o plikach muzycznych/video i obrazach w panelu preview Dwie powyższe opcje pod warunkiem że w oknie skanowania >descriptions zaznaczysz rozszerzone skanowanie dla plików, które o wiele dłużej trwa +podgląd w domyślnym programie głęboko schowany  (ppm>file menagment>open the shell) możliwy do ustawienia dwuklikiem w opcjach - brak przejścia do katalogu pliku + jest i działa opcja update (synchronize) + możliwość dodania komentarza (notes) i kategorii - Wyszukiwanie dość ubogie: data modyfikacji, wielkość, typ pliku (pojedyńczy), część wyrazu, dokładny katalog Czas skan dysku 1tb: standard description - 2s  i 850kb database Rozszerzone audio/video and grahics descriptions - 40min i 5,5mb +Disk Explorer Professional 3.70 +darmowy +rozbudowane okno skanu z paskiem stanu, ilością plików, size i oknem error log zakończenie skanowania komunikowane dźwiękiem i przynajmniej powiadamia jeśli czegoś nie może zeskanować (czego inne programy nie robią): +/-Nie rozpoznaje znaków niełacińskich ale nie omija plików +pokazuje size katalogów +pokazuje pliki ukryte +głębokość katalogów 6+ zaliczona -katalog z długą nazwą test nie zaliczony +/- tylko miniatury zdjęć - Główne okno Wyświetla tylko size/type/modified -Niektóre dodatkowe informacje o plikach w kolumnie "komentarz" ale nie wszystkich plików +można nadawać rating plikom i folderom (1-5) można nadawać komentarz tylko folderom + otwiera plik w domyślnym programie - nie otwiera lokalizacji pliku + jest opcja update (działa) - Wyszukiwanie ubogie: tylko jedna data, wielkość, długość, rating, within Jest opcja wyszukiwania po rozszerzeniach plików jednak nie wszystkie rozszerzenia się w niej znajdują. Na przykład format FLV, MP4, rmvb, webp, webm nie ma więc trzeba dopisywać je ręcznie Czas skanu dysku 1tb- 24 minuty Rozmiar bazy danych: 20mb   VVV 1.4 +darmowy -bieda skan +Rozpoznaje znaki niełacińskie +głębokość katalogów 6+ zaliczona +pokazuje pliki ukryte - nie kataloguje plików z długimi nazwami - nie pokazuje size katalogów Główne okno: size/extension/last modyfikacja/opis + dla muzyki i filmów (NIEKTÓRYCH) również dodatkowe informacje: length, bitrate, album, artist, title (w osobnych kolumnach) - Brak miniatur + mozna dodać opis + dwuklik włącza podgląd - brak przejścia do folderu docelowego + bogata lista obsługiwanych języków (tłumaczenie programu) - nie posiada opcji update Bardzo ograniczona opcja search:  jedynie nazwa i extension, (to największa bolączka tego programu) Czas skanu dysku 1tb: 14min Rozmiar bazy danych dysku 1tb: 14,5 mb   ---------------------- Na koniec porównanie małego dysku testowego. wincatalog: Whereisit: ACAT: DEP: VVV:   Wielkość archiwum 5gb, 42 plików, 18 folderów: Whereisit bez miniatur: 9kb Acat: 14,2kb Disk Explorer Professional: 43kb VVV: 45,5kb Whereisit: 125kb Wincatalog bez miniatur: 250kb Wincatalog: 592kb Możecie ekstrapolować na wielkość waszych dysków.   Szukajka: where: ACAT: DEP:     Byłbym zapomniał o 5 dobrym programie który sprawdzałem: Broken X Disk Manager 4.0.5 nie jestem perwien jaką opcję posiadam (demo, trial,freeware) +okno opcji skanowania z wyborem opisów i miniatur (ale nie ma niektórych plików) - najbiedniejsze okno skanu (nic nie pokazuje oprócz nazwy obecnie skanowanego pliku) +Rozpoznaje znaki niełacińskie +Skanuje pliki ukryte +Głębokość katalogów 6+ zaliczona +Katalog z długą nazwą test zaliczony +Pokazuje size katalogów Główne okno: size/type/extension/ modified/description(wykonawca/rozdzielczość), komentarz i kategoria + kolumny dla plików mp3 (długość, artysta, tytuł, album, bitrate) +/- dodatkowe info o plikach image/audio/video choć niestety w jednej kolumnie "description" +/-Miniatury (nie wszystkie) +/-Odpala plik w domyślnym programie ale nie wszystkie (nie rozpoznaje mp4, webp, rmvb) - nie otwiera plikiów w explorerze + jest opcja Update która działa +miniatury są (możliwośc ustawienia wielkości, stadard 96x96) +rozbudowana baza obsługiwanych języków na stronie (jest polski) - Wyszukiwanie bardzo ubogie Czas skanu dysku 1tb/25.550 plików bez miniatur:  11 min i 2,7mb skan dysku testowego 5gb: baza danych: 31kb  

Na komsole  ps5  i EAapp  . Ale ja tej Apki Ea nie chcę  , działa to jak chce ,znajomy ma i mówi ze co chwila jakieś  problemy 

Ja z kolei zatraciłem się lekko w zakupach na aliexpress. :E    Chciałem przetestować klawiaturkę z chin z rapid triggerem i snap tapa, więc zamówiłem Akko TEC75 HE z chin za jakieś 150zł. Klawiatura mnie tak pozytywnie zaskoczyła, że na jakiś czas odstawię swojego Keychrona za x3 ceny tej klawiatury - no po prostu sztos. Jakość naprawdę bardzo dobra i po prostu przyjemna w używaniu.   Zakupiłem również padzika od "Lenovo", również z chin i tutaj w sumie nie mam co powiedzieć bo śmiga dobrze, joysticki działają jak powinny, efekt Halla jest i trzyma całkiem długo na baterii - pierwsze 5-6h po wyjęciu z pudełka grałem bez żadnego ładowania. Teraz w międzyczasie go doładowuje ale jeszcze nie pokazywał niskiego stanu baterii. Cena 60zł   Po wymianie switchy w mojej drugiej myszce ślizgacze nadawały się do wyrzucenia, w sensownej cenie nie można do tego modelu dostać zamienników (mam na myśli ali), więc zakupiłem tanie uniwersalne "dotsy". Są szybkie, całkiem spoko ale może poszukam kiedyś innych lepszej jakości. Te są całkiem OK.   I na koniec zamówiłem termopady/pastę Honeywell'a, żeby zmienić pastę w moim lapku, który dostaje niezły wycisk w gierkach. Bałem się, że z chin mi przyjdą podróby choć kupiłem od popularnego sprzedawcy. Efekty po zmianie to średnio 15*C mniej, więc chyba nie dostałem bubla.