
maxxam97
-
Liczba zawartości
329 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Zna ktoś jakąś firmę, która się zna na "optymalizacjach podatkowych"? Chciałbym, żeby ktoś wyliczył mi ile realnie mógłbym płacić mniej podatku.
- Pokaż poprzednie komentarze 35 więcej
-
-
-
Ja pi*****e, gościu, nie rozumiesz o czym piszesz, nie masz podstaw, nawet nie widzisz różnicy w podatku który płacisz Ty a który płaci twój pracodawca, wklejasz mi bezmyślnie kalkulator i nie jesteś w stanie odpowiedzieć na proste pytanie... Czego ja Ci niby zazdroszcze? Życia w głupocie?
Szukasz osoby "która zna się na prawie pracy, prowadzi JDG, [względnie] ogarnia IP BOX"? To ja. I właśnie Cie wyśmiałem, jednocześnie załamując ręce.
-
Co sądzicie o mocnej cebuli, żeby kupić kartę graficzną np. z outletu, poużywać przez 4 tygodnie i po prostu zwrócić? (2 tygodnie na zgłoszenie zwrotu i 2 tygodnie na wysłanie produktu). Mogą np. obniżyć wartość zwrotu bo ogólna cena kart spadła?
- Pokaż poprzednie komentarze 17 więcej
-
@raiders, wiesz no, z drugiej nie podciągałbym tego aż po cytuję "bycie burakiem". Kupuję sprzęt, nie podoba mi się bo przykładowo jest zbyt głośny w mojej opinii lub "nie spełnia moich wymagań" więc mogę go zwrócić. Prawdopodobnie przy jednej z nich na tyle mi się spodoba, że już zostanę i nie będę zwracał.
@Adames, jak coś to myślałem tylko i wyłącznie o dużych sklepach, z którymi nigdy nie miałem problemów (czyt. x-kom)
Natomiast faktycznie ciekawa sprawa z tymi zwrotami.
Kupujesz 20 kart graficznych.
Stawiasz na nich koparkę krypto.
Po miesiącu zwracasz wszystkie 20 mówiąc, że Ci się nie podobały.
Kupujesz nowe.
Co wtedy?
Brzmi to aż absurdalnie. -
Play kiedyś wyprodukował takie coś jak "ubezpieczenie dóbr cyfrowych", czyli ubezpieczenie na wypadek kradzieży płatnych przedmiotów w grze. Wiesz, diamenciki za prawdziwe pieniądze itd. W dniu wystawienia tej usługi już pisałem, że skończy się szybko. Skończyło się naprawdę srogo i Play szybko zrezygnował z tego.
Kiedyś microsoft wysyłał nowe gamepady do xbox 360 bez żadnej weryfikacji. Dzwonisz, mówisz że pad ci się zepsuł - wysyłają nowy. Niektórzy chwalili się że nawet potrafili ich 4 sztuki skompletować.
-
Prówki z lidla pamiętacie?
Dokładnie to o tym myślę. Im szybciej takie indywidua wypcha się poza margines społeczeństwa tym szybciej pozbędziemy się takich pomysłów.Czekam tylko aż któryś sklep się wk***i i wytoczy pozew, bo ku zaskoczeniu niektórych zapewne, będą do tego podstawy jak odwali się taką januszerke.