sfistn 28 Napisano 26 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 (edytowane) Passat 1.8T 150 KM w mieście na krótkich trasach niecałe 10l na setkę, na trasie najmniej dałem radę 6,5l na 100. Spalanie obliczam na podstawie tankowania do pełna i jeździe do rezerwy (na rezerwie przejeżdżam ok 50 km potem tankuję żeby mnie nie zatrzymał brak paliwa). Mam termostat do wymiany, filtry, olej i rozrząd. Liczę że po wymianie filtrów, termostatu i oleju trochę spadnie, po wymianie rozrządu liczę na spokój psychiczny. Jak deptam to szybko spada wskazówka, przy stałych 160-180 km/h komp pokazuje ok 10l/100. Przebieg tylko niecałe 450 000 km i nadal rośnie Moje poprzednie auto - seat toledo 1.8 90 KM paliło jak smok, ojciec mówił że nie umiem jeździć. Zamontowałem ekonomizer i dalej lipa. Teraz ojciec nim jeździ i narzeka ku*$# ile to pali Edytowane 26 Czerwca 2013 przez sfistn Cytuj Link to post Share on other sites
dam111111 522 Napisano 26 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Moja technika jazy 1 rura , 4 Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 (edytowane) 60 na ekspresowej? No nie żartuj.. A gdzie ja napisałem, ze 60km/h jechałem? Napisałem że przejechałem 60km ekspresową (taki dystans czyli odległość podana w kilometrach). Prędkość obowiązująca na ekspresowej to 70km/h i z taką jechałem a nie 60km/h Nie traktuję prędkości ambicjonalnie i mało mnie interesuje, co sobie inni kierowcy pomyślą. Po prostu tak mi się najbardziej opłaca i tyle. A tam jest o tyle fajnie, ze można jechać prawym pasem a kto chce to pyka lewy szybciej i tyle. Bardzo fajna droga. Mam termostat do wymiany, filtry, olej i rozrząd. Liczę że po wymianie filtrów, termostatu i oleju trochę spadnie W starym aucie mi się zepsuł termostat i jeździł na ssaniu dużo. Po wymianie spalanie zeszło o 1l. LPG w dół. Tak wiec powinno pomóc. Edytowane 27 Czerwca 2013 przez Kotecek Cytuj Link to post Share on other sites
kubbak 10134 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Passat 1.8T 150 KM w mieście na krótkich trasach niecałe 10l na setkę, Aby nie za mało? Miałem Golfa IV 1.8T 150KM i na krótkich dystansach w mieście palił 12-13L/100km. Później po pogonieniu mocy to nawet nie liczyłem spalania w mieście Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Gulietta 1.8T przy ciężkiej nodze też daje koło 11L więc wynik jak najbardziej realny Cytuj Link to post Share on other sites
Krisssol 0 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Ja zauważyłem, że jak swoją "meganką" nie przekraczam 2000 obrotów, to dużo więcej moge przejechac. Ale kto normalny będzie tak jeździł... Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 (edytowane) 2.000 RPM przy jednostajnej jeździe? Ja tak zawsze jeżdżę I też to zauważyłem, że tak lepiej Edytowane 27 Czerwca 2013 przez Kotecek Cytuj Link to post Share on other sites
kubbak 10134 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Gulietta 1.8T przy ciężkiej nodze też daje koło 11L To jednak nowe auto nie styrane przebiegiem 200k czy jak wyżej 450k km. Cytuj Link to post Share on other sites
sfistn 28 Napisano 27 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Kurde trochę obliczenia się popierdzieliły pali niewiele ponad 10 litrów wg obliczeń, teraz będzie cały bak tylko po mieście to powiem jak wyjdzie bo zawsze coś trasy wpadło i zaniżyło spalanie. Na pewno nie będzie to 13 litrów, myślę że ok 11 lub mniej. Cytuj Link to post Share on other sites
sfistn 28 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 (edytowane) Dobra odświeżę żeby dopisać ile w mieście mi pali 1.8t, więc dużo się nie pomyliłem i tym razem wyszło 10l A moje krótkie trasy to głównie do pracy - jeżdżę tak aby nie stać w korkach więc bezczynnego stania praktycznie w ogóle nie ma. Zacząłem jeździć ekspresówką więc zobaczymy ile oszczędzę , droga o 1km dłuższa niż miastem ale jednostajna prędkość zrobi swoje. Edytowane 20 Lipca 2013 przez sfistn Cytuj Link to post Share on other sites
JohnyRambo 221 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 W ogóle nie widzę sensu eco-drivingu. Weszła na to moda i wszyscy rapetm oszczędzają ,a potem muszę drąbić bo ktoś nie rozumie i jedzie 30 km/h. Sprawdzone na dwóch autach. Mondeo mk2 2.0 136 KM normalnie spalało 13,5/100 w mieście, z ECO jazdą 12.8 litra. Jest sens ? 13.5 litra miałem jadąc dynamicznie, lewym pasem + czasem wyścig spod świateł. ECO to max 50 km/h i wszystkie tamte zasady. Diesel 1.6 w Golfie , ECO w mieście 5 litrów , normalnie ok 5,6 litra. Co do jazdy to jak wyżej opisana fordem w przypadku eko i normalnej. W Trasie tylko jadąc eko była różnica bo przy ok 120 km/h spalałem po 6 litrów a jadąc ok 800 km z prędkością 100 km/h wyszło ok 4.4 litra. Ale to już są wartości normalne, opór powietrza, obroty itp. Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 Ja nie rozumiem po co ludzie ścigają się na światłach mając stare zajazdy ze znikomą mocą No chyba że gdy wygrasz ze zdezelowaną bejcą to masz +4cm na okres 5min ECO ma sens jak się umiejętnie jeździ, zależy też wiele czy to klekot czy benzyniak, zależy ile świateł w mieście mamy, jak są ustawione, jaki teren, jak korki i masa innych rzeczy. Nie ma opcji by zasady dobre dla Śląska były tak samo efektywne w stolicy. To nie jest miesiąc jeżdżenia a ponad rok testów, i nie na komputerku tylko tankując do pełna i licząc Cytuj Link to post Share on other sites
JohnyRambo 221 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 Ja nie rozumiem po co ludzie ścigają się na światłach mając stare zajazdy ze znikomą mocą No chyba że gdy wygrasz ze zdezelowaną bejcą to masz +4cm na okres 5min No generalnie tak się trafiało, szczególnie po 22 to norma ,że na głownych ulicach. Z ciekawostek to raz mnie stary bus amerykański zgubił ze świateł, innym razem jakaś stara Łada. 136 koni to nie taka mała moc. Może teraz jak te durnie ciąglę żyłują silnkiczki 1.0 i wyciskają z nich po 130 KM to tak. Ale ile taka litrowa pierdawka pojeździ ? Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 Jak mówiłem mnie start ze świateł nie oznacza nic, zero umiejętności trzeba wykazać i w zasadzie taniej wyjdzie jakbyście pokazali karty pojazdu (moc, niutki, przyśpieszenie) i kto ma lepszy ten wygra a o ile taniej. 136HP to moc dla zwykłego samochodu by nie stwarzał zagrożenia (wyobraź sobie że wyprzedzas TIRa w czymś co ma 70HP). Te silniczki mają zupełnie inne przeznaczenie, w większości są w Motocyklach a mało kto nimi robi po 300 000km, wyżyłowana benzyna (2.0T - 350+ HP) pojeździ spokojnie kilkanaście lat jak umiejętnie go będziemy używać. Cytuj Link to post Share on other sites
JohnyRambo 221 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 W motorach ? http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/ford/focus/iii/sedan/silnik-benzynowy-1.0-ecoboost-125km 70 HP , zależy od masy. Auto ważące 900kg mające 75HP jest na równi z moim Fordem, bo waży ze mną 1500kg. Wyprzedzałem Tiry dieslem 54 konnym bez turbo Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 Mówiąc przeciętne auto czyli 1200kg masy bo spora część buja się w tych obszarach. Co do przykładu Matko, ja myślałem że 1.4 w Insigni pod maską jest mniejszy niż wiązki i akumulator który tam siedzi a tutaj jeszcze mniejszy Jak żywotność ? Pewnie niewielka ale raczej nie ze względu na moc a na konstrukcję bo ford musi z czegoś żyć, Cytuj Link to post Share on other sites
drachenfeles 5499 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 zależy ile świateł w mieście mamy, jak są ustawione, jaki teren, jak korki i masa innych rzeczy otóż to, ale niektórym nie przetłumaczyć, że jazda nie ogranicza się do wymyślnego operowania pedałem gazu i nerwowym spoglądaniu na stan zbiornika, trzeba jeszcze patrzeć co się dzieje, nie tylko przed sobą, ale i wokoło Wyprzedzałem Tiry dieslem 54 konnym bez turbo wyprzedzić, a wyprzedzać to zasadnicza różnica, ja to nazywam wyścigiem mułów - jedzie taki 3km szybciej i wyprzedza, wyprzedza i wyprzedza... nawet nie będę komentował Cytuj Link to post Share on other sites
JohnyRambo 221 Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 (edytowane) @bullseye Zauważ ,że dawne auta z lat 80-tych i 90-tych są w stanie jeździć do dziś. Były solidniejsze, trwalsze silniki i osprzęt. 1.9 TDI jest świetny, więc wprowadzili 2.0 TDI który co chwila ląduje w warszrtacie. Podobnie z downsizeingiem, wyźyłują auto mniej spali ale klient zapłaci za remnot albo kupi nowe auto bo remont nie już będzie opłacalny. @up Bez przesady akurat wyprzedzać umiem i nie robiłem słabym autem takich akcji. Fordem mogę siedzieć na du**e i wyciąć ale VW musiałem z dość dużego "rozbiegu" Edytowane 20 Lipca 2013 przez assistant Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 20 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2013 (edytowane) W ogóle nie widzę sensu eco-drivingu. Weszła na to moda i wszyscy rapetm oszczędzają ,a potem muszę drąbić bo ktoś nie rozumie i jedzie 30 km/h. Od kiedy płacę sam na utrzymanie/ekspolatację samochodu to stosuje eko. Od 2006r. Nie podążam za modą jakoś specjalnie a patrząc na moją wioskę to tu nie istnieje moda na żadne oszczędzania na samochodach. Ja na tomiast nie widze sensu aby pracowac a potem zarobione pieniądze marnowac na samochód. Tylko niezbędne minmum aby przejechac z punktu A do B. W pierwszym poście napisałem jakie sa różnice. Przy małym aucie to będzie z 1,5 litra jak nic a co do piero przy czymś co spala 13 litrów. Poza tym eko dla jednego znaczy co innegi i dla innego tez co innego... Zasady sa uniwersalne. Napisłem w pierwszym poście jak jechac w mieście, bez względu czy to Katowice czy Warszawa. Trzeba dużo główkowac, planować i dobrze operować wajchą i pedałem. A tobić nie wolno bez konkretnego powodu!!!!!!!!!!! Naprawde konkretnego... Od ponad 2 tyg prawie nie używam samochodu ale w tym czasie zrobiłem 144km. Z czego kilkanaście km po Łodzi. Byłem po koleżnakę do do centrum. Wyprowadzała się z akadamika. Cały samochó zapchaliśmy reczami tak że nic by jużnie wsadzil więcej. Mam wskaźnik paliwa co 3,5 litra ustawiony (cyfrowy). Pierwszy jeszcze nie opadł. Co prawda pierwszy zawyża o ponad pół litra ale jest miaro dajny i jak zauważyłem, ze kiedy znika po 140 km to spalanie jest w okolicy 3,5/100 A byłem w mieście z full ociążeniem. Korki, bo to 16 godz była. Więc eko w mieście działa też A samochód ma 69KM... więc po co kłutnie że 70KM nie starcza. Maluchowe 24KM starczały a tutaj to torpeda Edytowane 20 Lipca 2013 przez Kotecek Cytuj Link to post Share on other sites
bullseye 73 Napisano 21 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 Tylko 70HP w samochodzie 1300kg a 23 w 600 to jednak różnica i nie zdziwiłbym się gdyby maluch był żwawszy od Twojego I jeżeli robisz 140km a paliwo spada o 3,5-4L to znaczy że spala Ci 2.5L... a w to raczej nie uwierzę więc teraz wychodzi na to że jednak coś ściemniasz z tym spalaniem Cytuj Link to post Share on other sites
Pawel7 880 Napisano 21 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 (edytowane) Mam wrażenie, że jazda autem, to dla autora kara. Tak poczytałem ten temat i mam wątpliwości do do tak niskiego spalania. Akurat do Łodzi mam 100 km autostradą. Więc może zweryfikujemy Twoje osiągnięcia. Pojedziemy na stację, zatankujesz do pełna, zrobimy 50 km po Łodzi i zatankujemy ponownie. Tankowanie 1 i 2 na tej samej stacji z tego samego dystrybutora, pomiar odległości GPSem. Jak zmieścisz się w 3,5l na 100km, to ja płacę za tankowanie. Jak się nie zmieścisz, to płacisz za mój przejazd z Konina do Łodzi, paliwo + autostrada. Edytowane 21 Lipca 2013 przez Pawel7 Cytuj Link to post Share on other sites
Gość Kotecek Napisano 21 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2013 (edytowane) Tylko 70HP w samochodzie 1300kg a 23 w 600 to jednak różnica i nie zdziwiłbym się gdyby maluch był żwawszy od Twojego 69KM i 860kg. Jest zdecydowanie żwawszy od Malucha. Maluchem jeździłem 2 lata więc wiem I jeżeli robisz 140km a paliwo spada o 3,5-4L to znaczy że spala Ci 2.5L... a w to raczej nie uwierzę więc teraz wychodzi na to że jednak coś ściemniasz z tym spalaniem Pierwszy wskaźnik ewidentnie zaniża zużycie o ponad 0,5 litra abo i więcej. Niestety tak nie jest jak pokazuje ale zazwyczaj ubywa w przedziale 120-133km ateraz jest 144km. Tzn że chyba lepiej Dopiero drugi i kolejne pokazuja faktycze zużycie i to zawyżone raczej. Pierwszy aby było realnie owinien opaść po ok. 80km Może 85km. Ten samochód tak ma. Niestety nie spala 2,5. Mam wrażenie, że jazda autem, to dla autora kara. Bo tak jest Takie zuo konieczne. Mieszkan na wsi to się przydaje. Jak bym mieszkał w Łodzi lub czyms opodbnym to bym auta nie posiadał, bo tam nie ma sensu go mieć. Tak poczytałem ten temat i mam wątpliwości do do tak niskiego spalania. Nie musisz mi wierzyć. Producent podaje że auto spala 3,8 i ja się wkół tego kręcę ze spalaniem. Po co mi komuś udowadnaić ze tak jest. Wazne że mi sala nie tak dużo. Szkoda czasu na to. Jeżdże dla siebie a nie pod publikę. Jak mam jechac Łódź-Konin i z powrotem to istna katorga psychiczna i wyjde na zero w najlepszym wypadku. Czy zresztąnie szkoda na to czasu mojego jak i Twojego? Auto spala przy takich temperaturach 3,6-3,7. Najniżej zszedłem 3,54. W pierwszym posćie jest link do motostatu i wszystkich moich tankowań. Żeby nie było. Jazda po mieście to u mnie max 10% trasy. Po mieście chodze z buta albo komunikacją publiczną. Tak to poza miastem użwyam auta i nie stwierdzę, ze on spala 3,5 w mieście, tylko, ze wjechałm do Łodzi, wyjechałm z pełnym obciążeniem a więc zrobiłem w mieście z 20-25 km a pozostałem 120 na wioskach. W 100% jeździe miejskiej nie wyjdzie mi ponizej 4 litrów. NIe ma opcji. Raczej z 5 gdzieś. Więc 3,5 po 50km w Łodzi i tankowanie na pewno nie wyjdzie. Ale ja nigdy nie zrobiłem pełnego tankowania po jeździe tylko miejskiej, bo po mieście nie jeżdże. Bardziej tam się opłaca użyć tramwaju albo nóg Ale jak było by autortradą te 106 km, bo tyle jest z weżł a Stryków do Konina to by by było na luzie mniej niż 3,5 3,54 to ja na wsi zrobiłem, jeden wjad do Łodzi. Na piatym bieu to ok 2/3 trasy było wtedy. Reszta a 4 i 3 Pamiętam, ze raz jechał autostrada w życiu i to był ten odcinek. Wtedy rekord starym autem pobiłem a było niesprawne. Zepsuty termostat więc ciągle na ssaniu jechal i wyszło 6,2 czy 6,1 l. LPG Prędkosć na całym odcinku jednostajnie 85km/h w jednąi druga stronę. W Alto bym zapodał 80 i 3,3 na luzie by było. Edytowane 21 Lipca 2013 przez Kotecek Cytuj Link to post Share on other sites
Tycha 4794 Napisano 24 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 Wybacz Kotecek, ale wydaje mi się, że to już przekraczanie granicy miedzy eco-driving'iem, a paranoją. 85 km/h na autostradzie to lekka przesada, ciężarówki jeżdżą szybciej. Cytuj Link to post Share on other sites
Lukson 3410 Napisano 24 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2013 ciężarówki jeżdżą szybciej. I palą przy tym mniej Cytuj Link to post Share on other sites
kubbak 10134 Napisano 25 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2013 Nie zbawicie świata ani nie mienicie poglądów królika. Daremne Wasze próby. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.