Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Hehe, dobrze, że ta część programu co została nie da się tak w łatwy sposób wywalić, bo i to by wywalili i wtedy auto by nawet nie odpaliło. Cóż, jakiś majster to robił pewnie

 

 

Edytowane przez Succubus
Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, jakub1t napisał:

Eibach pro kit ? Komfort mocno się pogorszył ? sam się zastanawiam czy nie wsadzić do alfy 

 

Ja mam u siebie Novitec'a -30-35 i może jest ciut twardziej ale w prowadzeniu bajka.

Link to post
Share on other sites

Tak jak wyżej, sztywniejsze auto ogólnie się robi. E36 z fabryki nie była miękka wiec tu mało straciłem na komforcie, ale za to zyskałem jakieś stuki z tyłu. Właśnie jestem na etapie wyciągania amortyzatora bo chyba wylał się. (Jeszcze przed obniżeniem)

Link to post
Share on other sites

Gumy i łączniki wymieniałem w zeszłym roku także są git. Ale żeby amortyzator wytrzymał tylko 30kkm to jest śmiech na sali... Wylany i wyżarta laga... No i patrzę że szykuje się gruba robota na wakacje, bo zauważyłem zerwana tuleję wahacza na wózku. Czyli cały wózek out i auto na tydzień uziemione :D Kocham przy tym się grzebać. :D 

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

Zdarza się. Ja wymieniłem górny wahacz z przodu w 147 i wytrzymał niecały rok, jakieś 10-12kkm. A nie brałem najtańszego i chyba to był błąd xD Sworzeń zaczął stukać. Teraz założyłem najtańsze bodajże Fasty i od roku spokój.

Link to post
Share on other sites
2 minuty temu, Krzysko napisał:

Ja wymieniłem górny wahacz z przodu w 147 i wytrzymał niecały rok, jakieś 10-12kkm

 No górne wahacze w 147/156 to pomyłka , ale chyba zależy na co się trafi . Kupiłem moją pierwszą 147  miała zawieszenie trw jakiś czas wcześniej wymienione . Zrobiłem 70tyś i sprzedałem i dalej było cicho . W drugiej 156 wymieniłem wahacz na fasta (nie było kasy) , auto sprzedawałem za jakieś 2000km i kupujący pokazał mi luz na sworzniu w tym wahaczu :) W ostatniej 147 wpadły lemfordery i tuleje górnego wahacza wytrzymały w jednym kilka miesięcy (ale może mechanik źle złożył) . W obecnej po zakupie wymieniłem jeden górny , jakiś mi w sklepie polecili (lema już nie chciałem) , ale coś mi jeszcze stuka tylko nie wiadomo co , luzów nie ma na kole .

Link to post
Share on other sites
22 minuty temu, coco01 napisał:

 No i patrzę że szykuje się gruba robota na wakacje, bo zauważyłem zerwana tuleję wahacza na wózku. Czyli cały wózek out i auto na tydzień uziemione :D

Robiłem to 3 lata temu u siebie, wymienione mam tuleje wózka + wszystkie tuleje wachaczy. Z tym, że robił mi to mechanik, tanio nie było ale oszczędziło dużo czasu.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...