Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Zapomniałam jeszcze dodać, że palących się baterii czy akumulatorów litowo-jonowych nie można gasić wodą bo lit w nich zawarty reaguje z wodą i sytuacja drastycznie się pogarsza. Trzeba używać specjalnych środków gaśniczych. 

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites
W dniu 29.01.2021 o 19:09, AudiAWX napisał:

 

Mój poprzedni szef , już 2 lata temu dostał skierowanie do kasacji prawie nowego forda f150 .  Oczywiście auto naprawione i w pełni sprawne . Nie wiem jak sprawa się zakończyła . 

Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, dodo napisał:

Nic odkrywczego.

 

A Ty dodo sporo elektrykami jeździłeś w życiu? No bo ja w sumie może ze 3h razem - więc dla mnie ten filmik jednak trochę wniósł.

Czyli nie jest tak wcale fajnie z tymi elektrykami. Chcąc naprawdę dobry elektryczny wóz, trzeba się liczy ze sporym wydatkiem, a jazda nim później to w zasadzie ciągłe planowanie trasy i martwienie się o ładowanie - tak przynajmniej wywnioskowałem z filmiku.

 

Tam było wspomniane o wodorze. To rzeczywiście byłaby wygoda, bo mamy ciągle auto elektryczne, a prąd możemy zatankować w formie gazu (w przenośni oczywiście) w kilka minut, coś jak tankowanie benzyny obecnie.

 

Test aut na wodór

 

 

 

Przykładowe tankowanie wodoru

 

Link to post
Share on other sites
25 minut temu, Succubus napisał:

Czyli nie jest tak wcale fajnie z tymi elektrykami.

 

To raczej logiczne, że jak jeździsz w PL, sporo km poza miastem, to raczej nie jest auto dla Ciebie. Nie trzeba do tego filmiku. 

Jak mieszkasz w mieście i po nim się zwykle poruszasz ale mieszkasz w starym bloku na 4 piętrze - auto elektryczne to również średni pomysł. 

 

Do tego dochodzi fakt, że mieszkamy w PL, "kochamy" węgiel a Tesla raczej nie postawi ładowarek na A4.

 

25 minut temu, Succubus napisał:

trzeba się liczy ze sporym wydatkiem

 

Taka Tesla 3 LR realnie te 400-500km zrobi, to niewiele mniej km niż 318d bez powiększonego baku paliwa. Klasa auta ta sama, podobna cena.

 

25 minut temu, Succubus napisał:

A Ty dodo sporo elektrykami jeździłeś w życiu?

 

Tak. 

Obecnie 330e  (co prawda to plug-in)

P.S. Tesla jest tańsza niż poniższe auto, ma też większy zasięg.

 

hqlc7xsl.jpg

Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, Succubus napisał:

A Ty dodo sporo elektrykami jeździłeś w życiu?

Ja jeżdzę na codzień i do mojego użytkowania jak Dodo wspomniał auto sprawdza się idealnie, licząc koszta względem poprzedniej "spalinówki" leasing wychodzi mi gratis a może i na plus przy dystansach które robię "wokół komina" :D

Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, dodo napisał:

i3 o ile dobrze pamiętam? Po mieście to mała rakieta.

i3s :D

 

Dokładnie tak, chociaż męczy mnie "standard" i3 - porównywalnie z serią 1

 

Przy obecnych rabatach na serię 7 kusi powrót do spalinowego...

Link to post
Share on other sites
18 godzin temu, GreQonE napisał:

"wokół komina"

 

No i chyba tak to ma to sens.

Znajomy ma elektrycznego Nissana i garaż około domu na którym jest upchana fotowoltanika. On to sobie rozwiązał w ten sposób (też w zasadzie jeździ tylko po W-wie) i sobie chwali. Ładowarkę ma jakąś taką na ścianie, ale nie pytałem ile tam A idzie z niej - ale chyba wystarczająco, skoro na każdy ranek auto jest przygotowane do jazdy (przynajmniej tak mi mówił.

 

 

10 godzin temu, AudiAWX napisał:

Może dlatego że sam zajeżdżam japońce...

 

Mam tak samo. Ostatnie inne niż japońskie autko miałem jeszcze w latach 90 - było to Lanos i Polonez (przez bardzo krótką chwilę). Lanos miał bodaj silnik 1.5 - nie powiem nic się z nim nie działo, a poldka to może nie warto nawet opisywać (bo to dziadostwo było już po wyjechaniu z fabryki).

Link to post
Share on other sites

Zaczynałem od poloneza, przez 126 po ladę fińska 2017 którą najlepiej wspominam. Później ople, skody, volva, Audi.
Hymm, gdyby w czasach gdy dorwałem się do Audic ktoś powiedział że przejdę na japońce to siekiera w plecach.
A przyszedł taki czas że awaryjność Niemców bije wszystko na łeb, i nagle się okazało że są auta i jest Honda, Mazda i Suzuki.

Link to post
Share on other sites
20 godzin temu, dodo napisał:

Taka Tesla 3 LR realnie te 400-500km zrobi, to niewiele mniej km niż 318d bez powiększonego baku paliwa. Klasa auta ta sama, podobna cena.

 

 Niby tak , ale ropę zatankujesz w 3 minuty . I teslą na autostradzie pewnie nie będziesz jechał 140 lub więcej  bo zasięg się zmniejszy i nie dojedziesz bez dłuższej przerwy . No i jak sam wspomniałeś kiedyś trzeba zamówić większy zbiornik do bmw za parę groszy i nie ma problemu z zasięgiem .

 

Szwagier ostatnio kupił mini elektryczne , trochę tym pojeździłem . Owszem na miasto tak jak u niego idealna sprawa , ale nic po za tym . 

Paliwo można powiedzieć , że ma za darmo . Założona fotowoltanika . Ale to jest jako dodatkowe auto . 

 

 

W sumie właśnie znalazłem artykuł z testu tesli 3 lr . Zasięg przy 120kmh 450 km , przy 150kmh  już tylko 315 . 

Edytowane przez jakub1t
Link to post
Share on other sites
16 minut temu, jakub1t napisał:

 Niby tak , ale ropę zatankujesz w 3 minuty . I teslą na autostradzie pewnie nie będziesz jechał 140 lub więcej  bo zasięg się zmniejszy i nie dojedziesz bez dłuższej przerwy

 

No jasne, auta elektryczne się są idealnym samochodem na wycieczkę po EU - to już chyba ustaliliśmy. 

Nie wypowiadam się za całą ludzkość a za siebie. W moim przypadku mam ładowarki w pracy, mogę też mieć w domu (gdybym kupił auto elektryczne) i takie 400 zasięgu jest dla mnie ok (do pracy mam 54km)

 

Za jakiś czas widzę się w aucie elektrycznym.

 

4 godziny temu, GreQonE napisał:

Dokładnie tak, chociaż męczy mnie "standard" i3

 

Właśnie dziś zdałem sobie sprawę, że trochę już staro wygląda ten samochód we wnętrzu.

6 godzin temu, FeX napisał:

Co? 318d ma 40l w baku?

 

Tak, w podstawowej wersji, możliwość dokupienia większego zbiornika (60L) za parę złotych.

Zanim zaczniesz, chodzi o emisję.

 

32 minuty temu, jakub1t napisał:

Zasięg przy 120kmh 450 km

 

W PL są tylko 2 autostrady powyżej tej wartości.  

Link to post
Share on other sites
21 godzin temu, Succubus napisał:

Tam było wspomniane o wodorze.

Śmiać mi się chce, jak słyszę "wodór, to przyszłość motoryzacji". A to dlatego, że takie ciągle powtarzane slogany słychać od 40 lat. W latach 80-tych taki program "Sonda" był i tam też jeden odcinek był o przyszłości wodoru. Przez te 40 lat dzięki takiemu powtarzaniu tych słów dokonał się ogromny skok: jest już jeden komercyjny model samochodu (osobowy) na rynku! To niesamowity postęp w tak krótkim czasie! Stacji wodorowych jest zero (PL), ale za to jest jeden zarejestrowany samochód.

 

Ten model jest bardzo atrakcyjny: cena kosmiczna, użytkowanie droższe jak tradycyjnego auta, więc to jest przyszłość.:rotfl:

Link to post
Share on other sites

@up, błyskotliwe. Powiedz to aktualnym użytkownikom elektryków.

 

Modyfikuję:

Telefony komórkowe będą miały sens tylko wtedy jeśli po rozładowaniu na mieście użytkownik podłączy je do własnego power banku. Noszenie telefonu bez power banku w ogóle nie ma sensu.

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, AudiAWX napisał:

gdy przy braku pradu

 

Mieszkam od 5 lat na wsi, raz nie miałem prądu przez 4h. 

Mówiąc wieś, mam na myśli brak dróg na mapach google, brak Internetu poza radiem.

3 godziny temu, joker5513 napisał:

ale jak ktoś mieszka na wsi to elektryczny samochód sprawdzi się równie dobrze jak motorówka

 

Nie mam porównania, nie miałem motorówki. 

 

1 godzinę temu, GreQonE napisał:

Nie tyle o wygląd mi chodzi

 

MI również nie, skróciłem myśl. Miało być "czujesz się jak w starszym aucie" ze względu na wygląd i brak niektórych funkcji.

 

Link to post
Share on other sites
12 godzin temu, dodo napisał:

Tak, w podstawowej wersji, możliwość dokupienia większego zbiornika (60L) za parę złotych.

Zanim zaczniesz, chodzi o emisję.

 

Wyobraź sobie, że nie zawsze jestem szyderczy :D Jak już wspomniałeś o małym zasięgu to się zastanawiałem, czy to o bak chodzi. Tylko jaki w sens w przełożeniu na emisję? To też mi się trochę nie klei, bo jedyne co można uzyskać to mniejszą masę zatankowanego auta, a przecież połowa Polaków i tak leje za "stówę" albo "pisiont" :D Dodo czy chodzi o mniejszą masę, czy jakiś inny powód?

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...