Skocz do zawartości

Kącik emeryta i rencisty ;) 30+ only.


Recommended Posts

1 godzinę temu, olo163 napisał:

Ja w telewizorze czarno-białym miałem 5 guzików do zaprogramowania 5 kanałów

Witaj w klubie, nie pamiętam dokładnie modelu bo miałem może 3-4 lata, jedyne co pamiętam to to, że był w drewnopodobnej okleinie, był lampowy (pamiętam jak Ojciec go naprawiał bo lampy często się przepalały), miał takie przyciski (z tego co pamiętam) które się nie wciskały tylko podświetlał się na czerwono taki pasek, kojarzy ktoś ten model?:->

 

9fff3422b0868687.png

 

 

 

 

 

 

  • Haha 2
Link to post
Share on other sites

U moich dziadków był taki telewizor z 6 "dotykowymi" przyciskami do zmiany kanałów. Pamiętam jak sążne k**wy leciały podczas transmisji meczów jak mucha akurat na nich usiadła :) A potem oczywiście było "MŁODY SZYBKO PRZEŁĄCZ!!!!"

  • Lubię to 2
  • Haha 1
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
4 godziny temu, Player1 napisał:

zasadniczo były 2 programy

 

Najpierw był jeden i to przez parę godzin dziennie.

Jak ktoś miał TV na osiedlu, to na film, czy jakiś program często pół ulicy przychodziła :wariat: Dzisiaj ciężko to sobie wyobrazić. A tak w ogóle to TV teraz jest tak marna, że posiadanie telewizora w domu w zasadzie tylko ujemnie wpływa na domowników.

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

9fff3422b0868687.png

U mnie też był w drewnopodobnej obudowie ale przyciski były kwadratowe potem przechodziły w okrągłe i były lekko wklęśnięte. O ile dobrze pamiętam to poniżej tych guzików był plastikowa klapka a pod nią takie kółka którymi stroiło się poszczególne kanały:D

Link to post
Share on other sites

Moja Iskra lubiła robić jaja, a to jak za szybko się człowiek przelatywał po kanałach to nagle się pokazywało CH1, a potem P2 to trzeba było ją wyłączyć bo wtedy przestawiało się coś w pilocie i przyciski zmieniały swoje działanie. Innym ulubionym jej numerem było nagłe zwężanie obrazu i wtedy trzeba było ją walnąć od góry by obraz wrócił do normy. 

Link to post
Share on other sites
35 minut temu, Succubus napisał:

Pierwszy kolor u mnie w domu to:

U mnie w domu też pierwszym kolorowym TV był Rubin. Po trzecim samozapłonie zapadła decyzja o jego wyniesieniu na śmieci. Pamiętam, że targałem go tam z tatą i był naprawdę bardzo ciężki :)

32 minuty temu, BlackCoffe napisał:

Innym ulubionym jej numerem było nagłe zwężanie obrazu i wtedy trzeba było ją walnąć od góry by obraz wrócił do normy. 

Siadało sterowanie blaszek odchylenia. Wiedza bezużyteczna z technikum, której kazali nam się uczyć, a za progiem już były LCD :D

Link to post
Share on other sites

U mnie chyba pierwszy kolor to był Otake

 

image;s=1000x700

 

W drugim pokoju aż do lat 2000, dzielnie słuzył Junost (b/w) podłączony do C64 (niestety nie było dźwięku)

 

Vintage Portable TV Junost 402 BC USSR rare collectible item | Etsy |  Portable tv, Collectable items, Vintage

Potem zamieniony na Elemis kolor (coś w ten deseń) i trzeba było gry przechodzić od nowa :rotfl:

 

Telewizor Elemis 3711T - 6632001698 - oficjalne archiwum Allegro

 

  • Lubię to 3
Link to post
Share on other sites

Mój dziadek miał takie jebitne pudło z wielką gałą na dole. Nie mogę teraz znaleźć po wyglądzie, bo nie pamiętam. Jak się przełączało, to nie wiem, jaki odgłos wydaje hebel w elektrowni od 3-fazowego prądu, ale myślę, że coś w tym stylu właśnie. I zapamiętałem z tego okresu szczegół, jak tow. Gierek wygłaszał przemowę. W końcu się wk...urzyłem i mówię do dziadka - "dziadek, przełączę na inny kanał, bo ten Gierek pierd....i pierd.... " Może z 5-6 lat miałem....może ciut więcej.....

 

A nie wiem, czy to Agat nie był:

https-static-yestersen-com-images-produc

Edytowane przez marko22
  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

My mieliśmy  jakąś unitrę  czarno białą , potem w 89-90 ojciec kupił sony trinitrona 21cali z pilotem . W międzyczasie sąsiad przywiózł nam z rfn telfunkena lub loewe   który nie był długo używany bo miał problem z zapamiętywaniem kanałów (chyba 5 można było zapamiętać ) i z kolorami ,  i z rozgrzewaniem , i....   :D ale chwilę działał później z moim atari 65xe  . U jednej babci wpadło właśnie otake , u drugiej był  rubin który chyba nigdy nie był w pełni sprawny .

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...