zbiku90 3655 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 8 minut temu, worm napisał: Wystarczy jeść mniej, niż wynosi dzienne "zero kaloryczne" Moje zero kaloryczne jest w okolicach 1500 kcal (bez jakiegokolwiek wysiłku) więc dieta opiera się na pizzy i piwie a i tak się łapię w BMI. Pod tym względem to wygrałem loterię genetyczną ale metabolizm pewnie w końcu zwolni. Cytuj Link to post Share on other sites
worm 17612 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 To faktycznie niezły wynik u mnie wychodziło chyba coś 2200 Cytuj Link to post Share on other sites
raiders 2563 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 14 minut temu, zbiku90 napisał: Moje zero kaloryczne jest w okolicach 1500 kcal (bez jakiegokolwiek wysiłku) więc dieta opiera się na pizzy i piwie a i tak się łapię w BMI. Pod tym względem to wygrałem loterię genetyczną ale metabolizm pewnie w końcu zwolni. Że ile ? to co ty tylko oddychasz i pizze jesz Średnie dzienne zapotrzebowanie energetyczne dla osób o umiarkowanej aktywności fizycznej wynosi: 2000 kcal dla kobiety. 2500 kcal dla mężczyzny. U mnie przy mojej aktywności tylko zawodowej ,sportu to zero zapotrzebowanie wychodzi w granicach 2400kcl dziennie . Bawiłem się już diety i ujemne kcl i wiem ze przy 2100kcl dziennie źle się już czuję ,zawroty głowy ,osłabienie .Także dla mnie bezpieczny minus kcl to jakieś 2200, tylko kto to będzie pilnował i liczył w tyg. jak człowiek zabiegany je nieregularnie i na szybko . https://lekarzebezkolejki.pl/blog/zapotrzebowanie-kaloryczne-jakie-jest-prawidlowe-zapotrzebowanie-kaloryczne-dla-kobiet-i-mezczyzn-jak-je-obliczyc/w-1745 Cytuj Link to post Share on other sites
zbiku90 3655 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 1 minutę temu, raiders napisał: to co ty tylko oddychasz i pizze jesz Jeszcze pije piwo i klikam w kąputer :p 1 Cytuj Link to post Share on other sites
worm 17612 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 5 minut temu, raiders napisał: tylko kto to będzie pilnował i liczył jw. apka, kilka sekund na dodanie każdej zjedzonej rzeczy. Też myślałem że będzie to problematyczne. Cytuj Link to post Share on other sites
raiders 2563 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 (edytowane) 21 minut temu, worm napisał: jw. apka, kilka sekund na dodanie każdej zjedzonej rzeczy. Też myślałem że będzie to problematyczne. Tak używałem fit apki (fitatu) całkiem spoko ,ale raz drugi zapomniałem dodać ... potem olałem . Wiem ze to głupie i problemem nie są tu ww sprawy a głowa /psychika .Niby człowiek wie co robi źle ,wie co trzeba poprawić ....ale łatwiej znaleźć wymówkę niż wprowadzić zmiany i je utrzymać :E . taka ludzka natura . Z drugiej strony raz się żyje i po co odmawiac sobie przyjemnosći jedzenia ,picia itp itd .... ,a robienie formy na pokaz bo takie są trendy na insa czy fb .... to ja to Edytowane 14 Marca 2021 przez raiders Cytuj Link to post Share on other sites
marko22 715 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 Przy moim wzroście 176cm "złapałem" max 110kg. Początki mojej pracy w Belgii i zapieprz przez cały dzień - spadłem 10kg w miesiąc. A później znowu narosło.....Dobiłem do 109 i pod koniec tamtego roku znowu chciałem to zrzucić trochę. Ot, zainstalowałem Odchudzanie dla mężczyzn i 10 minut ćwiczeń każdego dnia. Przez 3 miesiące spadłem do 100kg. Teraz w porywach 102-103-102. I tak się trzyma, a od ponad 3 miesięcy już nie ćwiczę, bo mam lenia Inna sprawa, to mój tryb pracy. Codzienne wstawanie o 3 rano, kanapki raz zrobię, raz nie (częściej nie), tylko kawa i fajki do 15. W domu coś zjem po powrocie i tak wygląda moje żywienie. Doskonale wiem, że to złe, tylko weź cholera jakoś się przestaw na coś innego..... Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 14 Marca 2021 Udostępnij Napisano 14 Marca 2021 Mam 192 i 78kg. Kurde mogę zjeść krowę, zagryźć swiniakiem i i tak nie mogę przytyć. A by mi tak pasowało jakieś 90... 1 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Pawel7 880 Napisano 15 Marca 2021 Udostępnij Napisano 15 Marca 2021 W dniu 13.03.2021 o 19:12, adi777 napisał: Poczytaj o tym, a gwarantuję Ci, że schudniesz, i wcale nie będziesz musiał przy tym wpierdzielać codziennie kilo marchewek. Ja to jeszcze ogarniam inne sprawy zdrowotne, na razie jest ok z tarczycą, oby tak było dalej Cytuj Link to post Share on other sites
leto87 2177 Napisano 15 Marca 2021 Udostępnij Napisano 15 Marca 2021 (edytowane) Poprostu zdrowo jeść i uprawiać sport, żadne tam liczenie kalorii nie jest potrzebne. Edytowane 15 Marca 2021 przez leto87 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 16 Marca 2021 Udostępnij Napisano 16 Marca 2021 Czarna pisała, że lubi czekoladę. Mam coś dla niej 4 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13620 Napisano 16 Marca 2021 Udostępnij Napisano 16 Marca 2021 Super ta czekolada 1 Cytuj Link to post Share on other sites
leto87 2177 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 Byłem na takim jednym osiedlu w Warszawie, eleganckie, ładne, podświetlone, nowoczesne.. Nie mam nic do tych budynków, ale co tam się bedzie działo rano z samochodami to ciężko mi przewidzieć, mam pewne obawy. Wydaje mi się to wszystko za blisko siebie. 2 1 Cytuj Link to post Share on other sites
raiders 2563 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 1 godzinę temu, leto87 napisał: Byłem na takim jednym osiedlu w Warszawie, eleganckie, ładne, podświetlone, nowoczesne.. Nie mam nic do tych budynków, ale co tam się bedzie działo rano z samochodami to ciężko mi przewidzieć, mam pewne obawy. Wydaje mi się to wszystko za blisko siebie. bosze jak dżungla ..... jeden na drugim ... dramat te osiedla za nic w świecie nie chciał bym tam mieszkać . 1 2 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 1 godzinę temu, leto87 napisał: eleganckie, ładne, podświetlone, nowoczesne.. Obrzydliwe. Dlatego wyprowadziłem się z W-wy, aby zostawić ten wyścig szczurów i cały ten kurwidołek. Od jakiegoś czasu mam takie widoki jak na fotce poniżej, nie zamienię ich na żadne inne. Co ciekawe wyprowadzając się z W-wy jeszcze szybciej znalazłem nową pracę niż w W-wie. Oczywiście zarabiam mniej, ale mam i mniej obowiązków, nie czuję oddechu konkurencji na karku. Jest spokój, a to cenię sobie najbardziej ... 5 Cytuj Link to post Share on other sites
leto87 2177 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 (edytowane) no dobra byłem na trochę mniejszym, 6 kondygnacyjne budynki stały. Dawno temu mieszkałem też w wieżowcu, ze 20 kondygnacji miał, było spoko tylko wtedy to on stał tylko jeden na jakiejś przestrzeni a ja poruszałem się komunikacją miejską. Mógłbym mieszkać w mieście, ale raczej nie jest to mi pisane w najbliższym czasie. Wolałbym też wybrać za granicę niż u nas. Edytowane 17 Marca 2021 przez leto87 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 7 minut temu, leto87 napisał: Wolałbym też wybrać za granicę niż u nas. To przykre, kiedy człowiek myśli o opuszczeniu swojego domu (jakim jest Ojczyzna), ale jak się tak zastanowić, to u nas ciągle coś nie działa jak powinno. W zasadzie mało co działa, a jeśli już to zawsze są równi i równiejsi, jedni nie mogą dochodzić swoich praw, inni nic sobie z prawa nie robią, poza tym sam naród jest jakiś dziwny - ta wredność, ta zawiść - tego nie ma w takiej ilości chyba nigdzie na świecie! To obłęd, że jesteśmy tak wściekli do siebie. Jak mieszkałem na obczyźnie, to unikałem Polaków jak ognia, nie używałem też ojczystego języka, wtopiłem się w tłum - wygrałem na tym na każdym froncie. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
joker5513 2698 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 Ja z kolei wolę mieszkać w bloku - ciepło, odśnieżone, trawa skoszona, poza zakupami i wyniesieniem śmieci nie musi się człek niczym przejmować. A rodzice miłośnicy przyrody - działka 5000m2 co rusz trawa do koszenia, drewno do rąbania/układania, ogród... Do porzygu. jakbym jeszcze u siebie musiał w weekendy tyrać zamiast odpocząć to bym się chyba wykończył. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 1 minutę temu, joker5513 napisał: wolę mieszkać w bloku - ciepło, odśnieżone, trawa skoszona, Mnie taka "wygoda" męczy - dla mnie napalenie w piecu, widok ognia - jest tak kojący, tak inspirujący twórczo do działania (dusza artysty - no i pracuję dość mocno w tym kierunku obecnie), koszenie trawy - toć to taka przyjemność, własny ogródek i sad. Dla mnie praca przy domu (obojętnie w którą porę roku) - to relaks i najlepsza forma odpoczynku Cytuj Link to post Share on other sites
leto87 2177 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 Ja drewno za darmo bym mógł komuś porąbać, a za flotę to dwa razy.. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
joker5513 2698 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 Stare z brodą ale pasuje do dyskusji: Mój mały domek w Karkonoszach 2 sierpnia Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Karkonoszach. Jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 4 października Karkonosze są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!! Wszystkie liście zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe i okazałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na świecie. Tutaj jest jak w raju. Boże !!!Jak mi się tu podoba. 11 listopada Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką. Wspaniały widok. Jak z pocztówki bożonarodzeniowej.Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz. Odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową do naszego pięknego domku. Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę bitwę śnieżną (oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał pług śnieżny i zasypał to co wcześniej odśnieżyliśmy, więc znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Super sport. Kocham Karkonosze. 12 grudnia Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej. Po porostu kocham to miejsce. 19 grudnia Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie mogłem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony ciągłym ośnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pieprzony pług. 22 grudnia Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe łapy mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już za rogiem żeby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdowa – skurwysyn. 25 grudnia Wesołych,pi*********h Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego białego, gównianego śniegu.Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten sk*****l od pługu śnieżnego przysięgam -zabiję ch**a. Nie rozumiem, dlaczego nie posypują drogi solą jak w mieście,żeby rozpuściła to zmarznięte, śliskie gó**o. 27 grudnia Znowu to białe ku*****o spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa z domu,oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej je****j drogi dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod wielką górą białego gówna. Na dodatek meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć centymetrów dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to jest łopat pełnych śniegu. 28 grudnia je***y meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego ku*****a. Ja pi*****e – teraz to nie stopnieje nawet do lipca. Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, a ten Ch*j przylazł do mnie pożyczyć łopaty.Myślałem że go od razu zabiję, ale najpierw mu powiedziałem, że już sześć łopat połamałem przy odśnieżaniu, a siódmą i ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty,góralski łeb. 4 stycznia Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń. Ten po*****y zwierz z rogami narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez chwilę przebiegło mi przez myśl,że jest on chyba w zmowie z tym ch***m od pługu śnieżnego. Powinni powystrzelać te sk***********e jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie. 3 maja Dopiero dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie jak zardzewiał od tej je****j soli, którą jednak sypali drogę. Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżny z nowym kierowcą. Tamten podobno jeszcze leczy ro******y łeb. Na szczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za ch**a siedzieć. 18 maja Sprzedałem tą zgnitą ruderę w Karkonoszach jakiemuś wypacykowanemu inteligentowi z miasta.Powiedział, że całe życie o tym marzył i zbierał kasę, aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi Ch*j zdziwi jak przyjdzie zima i ten drugi Ch*j wyjdzie ze szpitala. Ja przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego miasta. Nie mogę sobie wyobrazić jak ktoś mający chociaż troszeczkę rozumu i zdrowego rozsądku może mieszkać na jakimś zasypanym i zmarzniętym zadupiu w Karkonoszach. 1 7 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 17 Marca 2021 Udostępnij Napisano 17 Marca 2021 Hehe, dobre. No, ale to tak może być, jak się mieszka w górach w starej ruderce. Ja nie mieszkam w górach (choć na wyżynie - zatem ze mnie taki góral, jak z koziej du*y fujarka), a dodatkowo mam wszystko pod bokiem, bo mieszkam w miasteczku (na obrzeżach), a do miasta wojewódzkiego mam ~50km i drogę ekspresową (więc pół godzinki spokojnej jazdy). Działki mam hektar, a jak pójdę polnymi drogami tak z 500m od swojej granicy, to mam widoki, jak na załączonym obrazku - więc i sielanka i spokój i jak na wsi, a zarazem wszystko blisko :) Takiej zupełnej głuszy to bym nie chciał, bo młodszy raczej już nie będę, więc ... choć są i tacy, co lubią właśnie taką izolację. Każdy musi pod siebie sobie ułożyć jak chce żyć :) 1 Cytuj Link to post Share on other sites
leto87 2177 Napisano 18 Marca 2021 Udostępnij Napisano 18 Marca 2021 jak już tak rozmawiamy.. Trzeba miec fantazję [i pieniądze] żeby coś takiego wybudować Cytuj Link to post Share on other sites
raiders 2563 Napisano 18 Marca 2021 Udostępnij Napisano 18 Marca 2021 @up .. kolejna działka,nieruchomość Obajtka która mu się zawieruszyła 1 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13620 Napisano 18 Marca 2021 Udostępnij Napisano 18 Marca 2021 No wiesz, od pewnego wieku skleroza bardzo mocno atakuje Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.