Napaść rosyjska na Ukraine 2022

[ALF 28963]

[marik81 1211]

https://seymourhersh.substack.com/p/how-america-took-out-the-nord-stream

[marik81 1211]

Jeszcze niedawno każdy kto tak twierdził był ruską onucą a teraz jednak zmienia się narracja.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-media-ukraina-traci-gotowosc-do-kontrofensywy-ponury-nastroj,nId,6654063

Jakby ktoś miał problem i jednak uważa to źródło za sprzyjające Rosji, to odsyłam do innego tekstu
https://www.washingtonpost.com/world/2023/03/13/ukraine-casualties-pessimism-ammunition-shortage/

Pytanie dlaczego nagle ta narracja się zmieniła?

[raiders 2746]

7 godzin temu, marik81 napisał:

Jeszcze niedawno każdy kto tak twierdził był ruską onucą a teraz jednak zmienia się narracja.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-media-ukraina-traci-gotowosc-do-kontrofensywy-ponury-nastroj,nId,6654063

Jakby ktoś miał problem i jednak uważa to źródło za sprzyjające Rosji, to odsyłam do innego tekstu
https://www.washingtonpost.com/world/2023/03/13/ukraine-casualties-pessimism-ammunition-shortage/

Pytanie dlaczego nagle ta narracja się zmieniła?


 

Element  gry taktycznej ? ,w końcu ruskie  też czytają  zachodnie njusy i prasę .Nie zauważyłeś  jeszcze ze ta wojna po za ta  fizyczną na froncie  ,rozgrywa sie w dużej mierze w mediach .

 

 

[marik81 1211]

Element  gry taktycznej ? ,w końcu ruskie  też czytają  zachodnie njusy i prasę.

Hmm. Jak Rosjanie opierają swoje działania na tym co powiedzą w zachodniej prasie czy telewizji, to przecież już dawno powinno być po wszystkim.
Ostatnio była rocznica wypowiedzi "fachowców", że Rosja ma zapasów na trzy dni. Po każdym ataku rakietowym na Ukrainę pojawia się info, że kończą jej się rakiety i tak do następnego ataku.

ta wojna po za ta  fizyczną na froncie  ,rozgrywa sie w dużej mierze w mediach

Tu się całkowicie zgadzam. Jednak przynajmniej w Polsce pokazuje się tylko i wyłącznie informacje zgodne z jedną narracją. W zagranicznych mediach, szczególnie w USA czy GB te informacje z Ukrainy już nie są tak optymistyczne jak się nam przedstawia, dlatego właśnie tak mnie dziwi, że już i u nas zmienia się narracja.
Kiedyś pokazywali jakie to łapanki urządzane są w Rosji by ludzi do woja na siłę brać, dziś to już sami Ukraińcy wrzucają filmiki z takich samych łapanek na ulicach Kijowa czy Lwowa urządzanych przez Ukraińców.
Inny przykład. Kiedyś filmików z bayraktarów było mnóstwo a dziś już takich nie ma. Można się domyśleć dlaczego.
Filmy płonących krabów czy amerykańskich wozów bojowych, też już jest bardzo dużo w necie i to nawet tych od samych Ukraińców.
Właśnie dlatego zdziwiony jestem informacjami w polskich mediach, że na Ukrainie jest źle, bo przecież wg tych samych mediów to właśnie Rosja nie ma czym walczyć, nie ma zapasów, nie ma żołnierzy, bo giną tysiącami dziennie itp., itd.,

Ja się zaczynam obawiać czegoś innego.
Czy czasem te "przestawienie wajchy" nie jest po to, by nas oswoić z myślą, że trzeba będzie za chwilę wysłać żołnierzy na Ukrainę.

[wodego 1371]

14 minut temu, marik81 napisał:

Ostatnio była rocznica wypowiedzi "fachowców", że Rosja ma zapasów na trzy dni. Po każdym ataku rakietowym na Ukrainę pojawia się info, że kończą jej się rakiety i tak do następnego ataku

Rosji już dawno skończyła się amunicja i strzelają rakietami, które jeszcze nie zostały wyprodukowane czyli na kredyt. Wysokiej klasy eksperci już ze kilkaset razy zakańczali wojnę. Skąd tacy eksperci mogą wiedzieć, że zakłady zbrojeniowe mogą działać w czasie wojny jeszcze sprawniej, niż w czasie pokoju? Słuchałem wywiadu z polskim generałem na emeryturze czyli eksperta nad ekspertami, bo ma większe doświadczenie (dłuższe) niż generałowie na służbie. Kiedy zapytali go jak to się stało, że rakieta spadła na polską ziemie i nie została zestrzelona, to on też się dziwił. Bo taki generał wie, że każda wioska jest strzeżona bateriami przechwytującymi rakiety. Za jego czasów pewnie takie były.

 

Czołgi i inne wozy bojowe? Już dawno ostatni spłonął. Tak więc nie wierzę, że jest wojna, bo słucham ekspertów.

[raiders 2746]

12 godzin temu, marik81 napisał:

 

Hmm. Jak Rosjanie opierają swoje działania na tym co powiedzą w zachodniej prasie czy telewizji, to przecież już dawno powinno być po wszystkim.
Ostatnio była rocznica wypowiedzi "fachowców", że Rosja ma zapasów na trzy dni. Po każdym ataku rakietowym na Ukrainę pojawia się info, że kończą jej się rakiety i tak do następnego ataku.
 

Zle mnie zrozumiałeś , przekaz medialny to  gra psychologiczna główni wymierzona w społeczeństwo , działania ruskich wojsk na froncie często zaprzeczają logice  .Ale nie ma się co dziwić bo to dalej wojsko z czasów stalina  1  linia masówka z łapanki ,2 linia wojsko zawodowe , 3 slinia NKWD(Kadyrowcy)  strzelający do dezerterów  i wszystkich którzy odmówili  walki  .

 

Przekaż  ruskich  też  mocno odklejony  bo jak sami  twierdzą zniszczyli więcej leopardów ,himarsów .... niż zostało przekazanych ich UA  .

 

Z  tym brakiem amunicji  dla ruskich  trochę prawdy  jest bo jak pokazują zdjęcia  przejętych  transportów  prze UA  to  widzimy tam  pordzewiałe naboje  rok produkcji 39 .I pewnie mozna by to uznać za  pojedynczy eksces i kolejny element wojny medialnej ,ale ruskie też takie fotki i filmiki wrzucają na  telekgram  prosto z frontu .

Ostatnio widziałem  jak  rosjanie pokazywali dostawę pocisków  do armat  z  41 roku , w środku jedna rdza .

 

Z drugiej strony jeśli rosja taka silan i zasobna  ,czemu ta wojna tak długo trwa ?  Gdzie ten nowoczesny sprzęt  ruskiego wojska  ,nie kupuje  teorii ze Putin trzyma  nowiutki sprzęt i technologię   pod kocykiem  na konfrontacje z nato .

 

A z tymi mediami  u nast  to trzeba to dzielić na 2 albo i trzy ,wiadomo ze w państwie PIS  wszystko jest najlepiej i najwięcej . Wystarczy  zagłębić się w we wschodnią stronę internetu i trochę inne obrazki zobaczyć ,nie rzadko  bezpośrednio z frontu i samych działań

 

[marik81 1211]

Wilczy hak i flaga upa w Krakowie, a policja nie reaguje.
W TVP widocznie też nie widzą w tym nic złego.
https://krakow.tvp.pl/68572812/protest-ukraincow-ktorych-bliscy-sa-w-wiezieniu-okupantow

[MrGolden 10]

W dniu 17.03.2023 o 11:54, raiders napisał:

Zle mnie zrozumiałeś , przekaz medialny to  gra psychologiczna główni wymierzona w społeczeństwo , działania ruskich wojsk na froncie często zaprzeczają logice  .Ale nie ma się co dziwić bo to dalej wojsko z czasów stalina  1  linia masówka z łapanki ,2 linia wojsko zawodowe , 3 slinia NKWD(Kadyrowcy)  strzelający do dezerterów  i wszystkich którzy odmówili  walki  .

 

Przekaż  ruskich  też  mocno odklejony  bo jak sami  twierdzą zniszczyli więcej leopardów ,himarsów .... niż zostało przekazanych ich UA  .

 

Z  tym brakiem amunicji  dla ruskich  trochę prawdy  jest bo jak pokazują zdjęcia  przejętych  transportów  prze UA  to  widzimy tam  pordzewiałe naboje  rok produkcji 39 .I pewnie mozna by to uznać za  pojedynczy eksces i kolejny element wojny medialnej ,ale ruskie też takie fotki i filmiki wrzucają na  telekgram  prosto z frontu .

Ostatnio widziałem  jak  rosjanie pokazywali dostawę pocisków  do armat  z  41 roku , w środku jedna rdza .

 

Z drugiej strony jeśli rosja taka silan i zasobna  ,czemu ta wojna tak długo trwa ?  Gdzie ten nowoczesny sprzęt  ruskiego wojska  ,nie kupuje  teorii ze Putin trzyma  nowiutki sprzęt i technologię   pod kocykiem  na konfrontacje z nato .

 

A z tymi mediami  u nast  to trzeba to dzielić na 2 albo i trzy ,wiadomo ze w państwie PIS  wszystko jest najlepiej i najwięcej . Wystarczy  zagłębić się w we wschodnią stronę internetu i trochę inne obrazki zobaczyć ,nie rzadko  bezpośrednio z frontu i samych działań

 

 

Tak to jest jak ktoś traktuje filmy jak pewne źródło historyczne, a dokładniej mam wrażenie, że chodzi o jeden bardzo konkretny, który leci co jakiś czas na TVN. Oczywiście film produkcji amerykańskiej, który w bardzo luźny sposób opowiada o konflikcie niemiecko-sowieckim. NKVD co do zasady jedyne co robiła to zatrzymywała uciekającą masę ludzką i z powrotem wysłali wszystkich na front po reorganizacji. Według oficjalnych statystyk to tych rozstrzelań było w okolicach 1%, więc teza taka, że strzelają do wszystkich to już zdecydowanie więcej niż nadużycie. Tych kadyrowców to chyba sam sobie wymyśliłeś, bo nawet ukraińska propaganda takiego czegoś nie podała. 

 

Nie czytam już tych komunikatów ruskiego MON-u, ale jak ktoś nie rozumie jaka jest różnica pomiędzy HIMARS "launcher", a "rocket" to nic dziwnego że wychodzą "dziwne" liczby. Kiedyś jak tam zajrzałem parę razy to było napisane tylko o rakietach.

 

Podsumowując humorystycznie przekaz medialny z ostatniego roku, powinniśmy zrobić wszystko co tylko możliwe żeby nie drażnić Rosjan, bo skoro potrafią tak hurtem zabijać - już przeszło grubo ponad 100 tysięcy ukraiców - za pomocą hipersonicznych łopat wystrzelonych z przerobionych ukraińskich pralek, to proszę sobie uświadomić co byliby wstanie zrobić, gdyby mieli "prawdziwą" broń.   

[raiders 2746]

W dniu 22.03.2023 o 18:45, MrGolden napisał:

 

Tak to jest jak ktoś traktuje filmy jak pewne źródło historyczne, a dokładniej mam wrażenie, że chodzi o jeden bardzo konkretny, który leci co jakiś czas na TVN. Oczywiście film produkcji amerykańskiej, który w bardzo luźny sposób opowiada o konflikcie niemiecko-sowieckim. NKVD co do zasady jedyne co robiła to zatrzymywała uciekającą masę ludzką i z powrotem wysłali wszystkich na front po reorganizacji. Według oficjalnych statystyk to tych rozstrzelań było w okolicach 1%, więc teza taka, że strzelają do wszystkich to już zdecydowanie więcej niż nadużycie. Tych kadyrowców to chyba sam sobie wymyśliłeś, bo nawet ukraińska propaganda takiego czegoś nie podała. 

 

Nie czytam już tych komunikatów ruskiego MON-u, ale jak ktoś nie rozumie jaka jest różnica pomiędzy HIMARS "launcher", a "rocket" to nic dziwnego że wychodzą "dziwne" liczby. Kiedyś jak tam zajrzałem parę razy to było napisane tylko o rakietach.

 

Podsumowując humorystycznie przekaz medialny z ostatniego roku, powinniśmy zrobić wszystko co tylko możliwe żeby nie drażnić Rosjan, bo skoro potrafią tak hurtem zabijać - już przeszło grubo ponad 100 tysięcy ukraiców - za pomocą hipersonicznych łopat wystrzelonych z przerobionych ukraińskich pralek, to proszę sobie uświadomić co byliby wstanie zrobić, gdyby mieli "prawdziwą" broń.   

No tak  jak się nie wie  co się pisze to trzeba pofantazjować i dorobić  to i owo ...,ale dzięki za tą analizę .

 

A tym czasem ruskie wyciągają  tajną i najnowsza broń  ze swoich magazynów i już ją wiozą na front  .A  są to  nowoczesne czołgi  T-55, T54  ... produkowane za stalna .

Sami rosjanie wrzucają na twitera  nagania tych transportów

 

https://dorzeczy.pl/opinie/419392/czolgi-t-54-i-t-55-jada-na-front-moga-pamietac-stalina.html

 

https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art38178391-rosjanie-wyciagaja-z-magazynow-czolgi-z-lat-40-tych-dowodza-tego-zdjecia

 

 

ale przecież to w filmie było na TVNie

 

[marik81 1211]

A tym czasem ruskie wyciągają  tajną i najnowsza broń  ze swoich magazynów i już ją wiozą na front  .A  są to  nowoczesne czołgi  T-55, T54 

To tylko dowodzi, że dla Putina nie ma znaczenia ile ludzi pośle na front i wbrew pozorom te czołgi mogą być bardzo groźne.

Nie jeśli chodzi o technologię ale o ich ilość.
Podobno Rosjanie mają ich od 40tyś do nawet 60tyś.
Niemcy też mieli zaawansowane technicznie czołgi. Na froncie wschodnim na jednego zniszczonego tygrysa przypadało nawet 13 zniszczonych czołgów radzieckich. Tak samo po lądowaniu w Normandii. Jeden zniszczony tygrys niszczył 10 chermanów.
Jednak to nie technologia miała tu znaczenie ale właśnie ilość tych słabszych i mniej skomplikowanych czołgów.

Nie będzie problemu dla Ukraińców jeśli Rosjanie będą rzucać na front małe ich ilości w poszczególnych rzutach.
Jeśli jednak puszczą dużą ich ilość, w tysiącach sztuk w jednym rzucie, to wydaje mi się że Ukraińcom nie udało by się taki atak odeprzeć.

[raiders 2746]

5 godzin temu, marik81 napisał:

 

 

To tylko dowodzi, że dla Putina nie ma znaczenia ile ludzi pośle na front i wbrew pozorom te czołgi mogą być bardzo groźne.

Nie jeśli chodzi o technologię ale o ich ilość.
Podobno Rosjanie mają ich od 40tyś do nawet 60tyś.
 

 

Sprzed (czołgi )  z lat  40  przy obecnej broni  zaawansowanej broni są jak konserwy ,które otworzysz byle czym . 

Zobacz  co z obecnymi czołgami robią  javelin  itp wyrzutnie  .

 

Gen. Polko wypowiadał się już na ten temat  można poszukać w necie co powiedział ,ale  podsumowanie było takie ze będzie rzeź na rosjanach w czołgach

[marik81 1211]

 
Gen. Polko wypowiadał się już

Ten sam generał Polko co to twierdził ponad rok temu, że Rosja ma zapasów na trzy dni?

To że nowoczesna broń bez problemu poradzi sobie z tak starymi czołgami to jest oczywiste. Ale czy równie dobrze poradzi sobie z całą masą takich czołgów?
Kolejne pytanie to czy Ukraińcy mają taką ilość tego sprzętu?
Raczej niemożliwe jest, że nagle te czołgi ruszą tysiącami i przełamią całą linii frontu, choć może taki jest plan?
Dla mnie to nieporozumienie, by angażować taki sprzęt dziś na nowoczesnym polu walki.

[raiders 2746]

32 minuty temu, marik81 napisał:

 

Ten sam generał Polko co to twierdził ponad rok temu, że Rosja ma zapasów na trzy dni?

To że nowoczesna broń bez problemu poradzi sobie z tak starymi czołgami to jest oczywiste. Ale czy równie dobrze poradzi sobie z całą masą takich czołgów?
Kolejne pytanie to czy Ukraińcy mają taką ilość tego sprzętu?
Raczej niemożliwe jest, że nagle te czołgi ruszą tysiącami i przełamią całą linii frontu, choć może taki jest plan?
Dla mnie to nieporozumienie, by angażować taki sprzęt dziś na nowoczesnym polu walki.

 

Nie wiem co gen.Polsko mówił rok temu na temat zapasów i nie wiem  jaki był temat tej wypowiedzi  także ciężko oceniać .

 

Ale patrząc na to czym ruskie walcza od miesięcy i co jest wysyłane na front  to może miał i  rację .Bo jak się wysyła na front  żołnierza z kamizelką  kuloodporną zrobioną   z kawałka blachy 10mm , daje mu  się hełm  z lat 40  który jest zykła wygięta blachą  to może miał i rację  .

 

TO czy te czołgi masowo rusza czy nie  to czas pokaże ,ale  znając ruskich i ich  podejście do życia ludzkiego  to myślę ze je wyślą  i wcale się nie zmartwią ze   zginie  kolejne 400  tys  ruskich  czołgistów ,zaciągną następnych  dobrowolnie lub siłą.

 

Dla  mnie tez to jest nieporozumieniem ,ale to tylko pokazuje w jakiej desperacji  jest kreml ,będa walczyć  nawet  samymi patykami ,ale nie wycofają się  bo to by było przyznanie się do porażki /błędu .

 

W ciągu ost  dni ( po atakach UA  na  cele na krymie )  ruskie zwiększyli bardzo  częstotliwość i ilość poąłczeń  kolejowych na  krym i z powrotem .Oficjalnie   z powodu rozpoczęcia sezonu   turystycznego  . Nieoficjalnie  przygotowania do  ewentualnej ewakuacji  krymu jak  by UA z ofensywą  ruszyła . Czyli chyba  ruskim trochę kolana latają

[marik81 1211]

Ale patrząc na to czym ruskie walcza od miesięcy i co jest wysyłane na front  to może miał i  rację .Bo jak się wysyła na front  żołnierza z kamizelką  kuloodporną zrobioną   z kawałka blachy 10mm , daje mu  się hełm  z lat 40  który jest zykła wygięta blachą  to może miał i rację.

To ja bym się go zapytał co Rosjanie jeszcze robią na Ukrainie? Skoro nie mają czym walczyć, skoro u nich taka tragedia, to trochę dziwne jest, że takie wojsko ukraińskie doposażane przez całe NATO w najnowsze technologie nie poradziło sobie jeszcze z tą armią z kamizelkami z blachy i w 80-cio letnich hełmach.

[MrGolden 10]

W dniu 25.03.2023 o 09:44, raiders napisał:

No tak  jak się nie wie  co się pisze to trzeba pofantazjować i dorobić  to i owo ...,ale dzięki za tą analizę .

 

A tym czasem ruskie wyciągają  tajną i najnowsza broń  ze swoich magazynów i już ją wiozą na front  .A  są to  nowoczesne czołgi  T-55, T54  ... produkowane za stalna .

Sami rosjanie wrzucają na twitera  nagania tych transportów

 

https://dorzeczy.pl/opinie/419392/czolgi-t-54-i-t-55-jada-na-front-moga-pamietac-stalina.html

 

https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art38178391-rosjanie-wyciagaja-z-magazynow-czolgi-z-lat-40-tych-dowodza-tego-zdjecia

 

 

ale przecież to w filmie było na TVNie

 

To skoro nie wiesz o czym piszesz, to po co takie bezwartościowe informacje zamieszasz? W "newsie" masz nawet jasno napisane, że nic nie wiadomo, odnośnie tego co z tym czołgami. Równie dobrze, może to znowu być recykling jakiegoś video sprzed paru lat, a dwa równie dobrze mogą je "podarować" Ukraińcom, znaczy separatystom ze samozwańczych republik. 

[ALF 28963]

https://theundeniablestreetview.com/

[marik81 1211]

Uchodźcy?

https://businessinsider.com.pl/lifestyle/ukraincy-wracaja-do-domow-na-wielkanoc-ruch-na-granicy-z-ukraina-rosnie/gyl4scr

[ODIN85 1023]

Tak nie bardzo...

 

[wodego 1371]

Ale co w tym dziwnego? Ci co wyjechali dalej mają rodziny, które zostały. A w PL w czasie drugiej wojny światowej, to:

- nikt nie pracował, bo wojna,

- nikt nie podróżował, bo wojna,

- pociągi nie jeździły,

- karczmy, restauracje nie działały,

- ludzie siedzieli w domach i non stop płakali, bo wojna.

 

 

[raiders 2746]

22 minuty temu, wodego napisał:

Ale co w tym dziwnego?

 

 

Wszystko 

Wyjechali bogacze i klasa średnia   . biedni i ubodzy    dalej siedzą na ukrainie .

Ci co wyjechali do  nas  jako "uchodźcy "  pobierają wszelkie świadczenia  co miesiąc  po czym jadą sobie na UA  na te  2-3 tyg i z powrotem do PL  do bankomatu

 

Ci co siedzą  u nas  i niby pracują   bardzo roszczeniowi   bo jak im pracodawca nie da tyle co wykwalifikowanemu  Polakowi i nie opłaci/dopłaci do mieszkania to  pracować nie będą  .

 

U lekarza     UA   z pierwszeństwem  !  sam tego doświadczyłem  3 tyg  temu jak z synem u lekarza byłem . Ja musiałem młodego   rejestrować o 7:00 aby do lekarza o 10:30 nas przyjęli  ,a   o 10:20  z ulicy wchodzą  ukraincy  do   rejestracji  dwa zdania  i wchodzą przed nami   dwie baby z dzieciurami .

 

Nabór do szkół średnich  w na nowy rok  tez będzie ciekawy  bo jak już powiedzieli nauczyciele  w pierwszej kolejności  najlepsze świadectwa/srednia  następnie UKRAINA 

potem reszta  . Przypominam ze w tym roku 8 klase kończą  dzieci które  edukacje rozpoczęły  jako 6 latki

 

 

[wodego 1371]

1 minutę temu, raiders napisał:

Wyjechali bogacze i klasa średnia   . biedni i ubodzy    dalej siedzą na ukrainie

A w normalnym kraju bogaci oddaliby ostatnią koszulę, żeby opłacić wyjazd biednym, a sami by zostali. W PL by tak było.

 

bo jak im pracodawca nie da tyle co wykwalifikowanemu  Polakowi i nie opłaci/dopłaci do mieszkania to  pracować nie będą - w takim razie mogą ich zatrudniać na zasadzie:

- Zatrudnimy cię wirtualnie, do pracy przychodzić nie musisz, ale wypłatę będziesz dostawał jak wykwalifikowany pracownik.

 

Skoro jest przymus zatrudniania osób, które nie chcą pracować, to tylko takie wyjście.

[marik81 1211]

Ale co w tym dziwnego?

Albo palisz głupa, albo nie masz pojęcia o czym piszesz.
Status uchodźcy jest wyraźnie zdefiniowany w prawie międzynarodowym.
Uchodźca, jak sama nazwa wskazuje, przed czymś ucieka. Skoro wraca skąd uciekł znaczy uchodźcą już nie jest a zagrożenie minęło to powinien być tego statusu pozbawiony i tyle w temacie.

A w PL w czasie drugiej wojny światowej, to:

Chcesz mi powiedzieć, że Ci co uciekli też na święta wracali a po świętach wyjeżdżali?

[zbiku90 3659]

31 minut temu, marik81 napisał:

Chcesz mi powiedzieć, że Ci co uciekli też na święta wracali a po świętach wyjeżdżali?

Wydaje mi się że jest delikatna różnica pomiędzy okupowaniem całego kraju a jakiegoś 10% powierzchni.

 

Godzinę temu, raiders napisał:

Wyjechali bogacze i klasa średnia   . biedni i ubodzy    dalej siedzą na ukrainie .

Ci !@#$%^&*() bogacze powinni natychmiast zlicytować swoje całe majątki i przekazać na pomoc dla biednych ziomków.

[marik81 1211]

Wydaje mi się że jest delikatna różnica pomiędzy okupowaniem całego kraju a jakiegoś 10% powierzchni.

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Dlaczego więc Ci z tych 90% kraju mają status uchodźcy? Skoro się boją to czemu tam wracają?
Nawet sam przyznajesz, że wojną toczy się na jakimś 10% Ukrainy a w mediach wmawia się nam, że na całej Ukrainie.