Skocz do zawartości

Napaść rosyjska na Ukraine 2022


Recommended Posts

10 godzin temu, marik81 napisał:

Dobrze, że to dopisałeś, bo jak przeczyta to forum, to mógłby nie strybić.

:facepalm:

Dopisek zrobiłem po  to, żeby ktoś przypadkiem nie skasował posta. Albo np.  bana  mi nie sprzedał czy coś, bo i takie rzeczy się zdarzają na forach. Ale tak, na bank putin (celowo z małej litery) czyta posty na BMK, a zwłaszcza moje…:cenzura:

 

 

8 godzin temu, ernorator napisał:

Nikt jej tak nie spacyfikuje jak on u steru a im bardziej będzie spacyfikowana tym dłużej nam nie będzie zagrażać.

Oni tam sami się pacyfikują. A pomaga im w tym głównie bieda i alkohol. Cała nadzieja w zachodnich politykach, żeby im nie przyszło do głowy odpuszczać sankcje nałożone na ruskich. Nawet jak putin odejdzie i nie ważne kto go wtedy miałby zastąpić.

Link to post
Share on other sites
8 minut temu, marik81 napisał:

czy Hitler, Stalin, Lenin, Zedong, Pasza, Pot czy Amin też piszesz zawsze z małej litery?

Najchętniej tak bym właśnie robił. Ponieważ uważam, że na szacunek trzeba zasłużyć odpowiednią postawą i postępowaniem. A wymienione persony (oraz inni im podobni) są ostatnimi, których ja bym mógł szanować.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Chwała tym, którzy wymyślili, że m.in. nazwiska czy imiona należy pisać z wielkiej litery, by nie było takich wątpliwości, bo akurat ktoś by mógł szanować te lub inne.
Jak piszesz nazwę państwa Rosja to też z małej? Stolicę Moskwa też z małej?
Teraz już każde rosyjskie nazwisko czy miasto będziesz pisać z małej?
Kminisz jakie to niedorzeczne?





Link to post
Share on other sites
W dniu 7.10.2022 o 23:13, marik81 napisał:

Kminisz jakie to niedorzeczne?

Chwała tym, którzy nie mają kija w czterech literach...

Ja nie wymagam od ludzi, żeby mnie "szanowali" pod jakąś groźbą czy innym szantażem, bo to z szacunkiem nic wspólnego nie ma. Chcesz to możesz moje nazwisko z małej pisać - twoja sprawa. Ja  szanuję tych, którzy wnoszą jakąś wartość do mojego życia i nie pcham się na siłę tam, gdzie mile widziany nie jestem. Swoimi sprawami się zajmuję i mi to wystarczy.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...






Taaaa...
Skojarzenia ,moje,


Nie wiem czy się śmiać czy płakać z Twojej wypowiedzi. To nie jest gra w skojarzenia chłopie.
Tobie się nie kojarzy, ale są ludzie, którzy patrzą na to zupełnie inaczej.
Herbu z artykułu używała nazistowska organizacja a nie żadna inna i to jest fakt niezaprzeczalny.

Zapewne tych grafik też nie kojarzysz jak i większość, więc są ja najbardziej ok, prawda?
ebf65ab39a247b700f186a1dda4096e0.jpge3f4295444a816b2e32d8efe599a1b3c.jpg

Tak samo jak liczb 88 i 1919 też zapewne nie kojarzysz inaczej jak tylko ewentualne daty?
Link to post
Share on other sites

To jest jak najbardziej gra w skojarzenia. Symbolikę nadajemy my, ludzie. W przypadku swastyki i niektórych run maszynka hitlerowska w ogromnym stopniu na długie lata spowodowała, że te symbolizują one nazizm. Podobnie z liczbami 88, albo SS, albo z Totenkopfem. W przypadku lwa ruskiego niekoniecznie.

8 godzin temu, marik81 napisał:

Herbu z artykułu używała nazistowska organizacja a nie żadna inna i to jest fakt niezaprzeczalny.

Używała, ale w przypadku niego nie odcisnęło to takiego "piętna" na symbolu. Bo idąc takim tokiem rozumowania to byśmy mówili, że jeszcze więcej rzeczy jest nazistowskich bo kiedyś go gdzieś użyli.

 

Jeśli już to prędzej bym odwoływał się do zbrodni pod egidą tego symbolu, ale nie do samego nazizmu.

Link to post
Share on other sites



To jest jak najbardziej gra w skojarzenia. Symbolikę nadajemy my, ludzie.

 
Poniekąd mógłbym się z Tobą zgodzić co do run i liczb, jednak co do konkretnego herbu, który nie występował nigdzie indziej, już nie. Podkreślam, mówimy o całym herbie a nie o jego części.

Jeśli już to prędzej bym odwoływał się do zbrodni pod egidą tego symbolu, ale nie do samego nazizmu.

A kto dokonywał zbrodni pod egidą tego symbolu?
Nazistowska organizacja. Choć nie wiadomo na ile taką pozostanie, bo skoro jej herb nie jest nazistowski, to za chwilę może się okazać że SS-Galizen też nazistowskie nie jest.
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Geopolityka, dopóki ruskie robią co chcą i sprzedają Niemcom i Francuzom tani gaz i tanią ropę to my mamy guano do gadania i musimy się zadowolić rolą hali produkcyjnej. A jak ruskie wygrają w Ukrainie to będą nam oni a nie Niemcy i Francuzi mówili co możemy a czego nie możemy i będziesz miał ruskich w zarządach naszych spółek skarbu i ruskie będą nam dyktowały czy możemy być w EU i NATO czy nie możemy. 

 

Jak Ukraina wygra to będziemy mieli okazję zagrać tak, żeby już nie być sprawczo zależnymi od sąsiadów. 

Link to post
Share on other sites





Jak Ukraina wygra to będziemy mieli okazję zagrać tak, żeby już nie być sprawczo zależnymi od sąsiadów. 

Od sąsiadów może nie, bo USA naszym sąsiadem nie jest.

Wracając do wypowiedzi Bartosiaka. Pamiętasz jaki był dym w maju, jak ruskie napisali, że Polska chce wysłać wojsko na Ukrainę? Wszyscy od razu stwierdzili, że to propaganda a teraz taki ktoś, kto zapraszany jest do MON, kto bierze udział w różnych naradach wojskowych, oficjalnie twierdzi, że wojsko polskie ma atakować Rosjan. Zapomniał napisać gdzie ma atakować. Mają jechać na Ukrainę, czy może od razu napadać na Rosję?
Link to post
Share on other sites

Nie jesteśmy supermocarstwem i raczej nie będziemy, siły na zamiary. Mamy za to zadatki na państwo tzw. średnie. Nie bedziemy głównym graczem ale możemy wpływać na geopolitykę regionu czyli EU i europa środkowowschodnia. Możemy trzymać rosję w szachu ale do tego potrzebne nam USA bo jednak arsenał jądrowy jest nie do przeskoczenia na tę chwilę.

 

A następnym razem proponuję podawać czyjeś wypowiedzi z kontekstem

dZ0WOV4.jpg

Link to post
Share on other sites



A następnym razem proponuję podawać czyjeś wypowiedzi z kontekstem

To jeszcze teraz proszę o kontekst wypowiedzi Ławrowa.

Poza tym skoro już się tu kiedyś zgodziliśmy, że Rosjanie tylko straszą i walą propagandę to po co taki Bartosiak wpisuje się w ich narrację?


Link to post
Share on other sites

No właśnie. To po co więc takie machanie szabelką i uleganie prowokacjom?




Możemy trzymać rosję w szachu ale do tego potrzebne nam USA

Tego bym się najbardziej obawiał.
Znasz może raport Uniwersytetu Browna?
Costs od War się nazywa.
https://watson.brown.edu/costsofwar/papers/summary

Nawet ta znienawidzona Rosja nie ma na sumieniu tyle ofiar cywilnych co "gołąbek pokoju" jakim jest USA.
Ludzka pamięć jest jednak krótka i dziś wszyscy mówią jakie to "bandyty są te ruskie" ale jak 20 lat temu NATO bombardowało cele cywilne, fabryki, szpitale szkoły czy elektrownie to już wszyscy zapomnieli.
Bombardowanie budynku telewizji gdzie pracowali dziennikarze, bombardowanie zoo?
Zbombardowanie zakładów chemicznych co doprowadziło do katastrofy chemicznej.
Dziś Ci co to robili takie same działanie nazywają "terroryzmem".
Żeby była jasność, nie pochwalam tych działań, ale jeszcze bardziej WKU....A mnie taka dwulicowość.



Link to post
Share on other sites

Bo tutaj chodzi o nasze państwo, o Polskę a nie o wolność i demokrację. Mamy dwa silne kraje sąsiadujące, które nam zagrażają. Jeden otwarcie a drugi niebezpośrednio. Chwilowo ten "niebezpośrednio" powiązał nas gospodarczo i nawet coś tam z tego mamy i nawet jest miło ale za to mamy mniej do gadania i wyżej tyłka nie podskoczymy w żadnym aspekcie. Dodatkowo jego coraz silniejsze powiązania gospodarcze z tym "bezpośrednim" zaczęły zagrażać naszemu samostanowieniu.

 

Ten "bezpośrednio" właśnie sam zdjął spodnie i wystawił tyłek do dymania, no żal nie skorzystać (jakkolwiek dziwnie to brzmi). 

 

Do tego sprawą zainteresowało się USA, które już od dłuższego czasu próbowało wrócić do europy i nakłonić tego "niebezpośredniego" sąsiada do robienia tego czego chce USA. Woja w Ukrainie dała USA okazję do osłabienia rosji, zganienia niemiec i jeszcze na fali wznoszącej osłabienia relacji chiny-niemcy a przez to osłabienia wpływu chin w europie. Jak poza poza uk my jesteśmy w tej samej linii co USA więc czas korzystać i przesunąć środek ciężkości bardziej na centralną europę. Bo na plecach USA możemy przejąć trochę decyzyjności i kontroli nad częścią przepływów strategicznych. A przepływy strategiczne to pieniądze, siła i sprawczość. Zamiast być montownią dla niemiec możemy być dostarczycielem technologii do ukrainy, czech, słowacji, węgier, rumunii, bułgarii, litwy, łotwy i estonii. Możemy przewodzić regionowi, kreować politykę bezpieczeństwa regionu i przejąć w tym rolę niemiec i rosji. 

 

To nie jest proste, to jest bardzo bardzo trudne ale pierwszy raz od 250 lat możliwe. 

 

Jeśli chcesz moralności i pięknej historii to nie zrozumiałeś niczego z historii. Przez ostatnie 250 lat byliśmy w tyłku albo częściej wcale nas nie było. Geopolityka nie polega na robieniu tego co właściwe ale na robieniu tego co potrzebne.

Link to post
Share on other sites




Woja w Ukrainie dała USA okazję do osłabienia rosji, zganienia niemiec i jeszcze na fali wznoszącej osłabienia relacji chiny-niemcy a przez to osłabienia wpływu chin w europie.


USA chodzi bardziej o osłabienie całej UE. Dobrze wiedzieli jak uzależniona jest UE od Rosji, a do tego walka na cła, jeszcze za Trumpa, nie była USA na rękę.
Pamiętasz może jak w jednej z pierwszych dwóch wizyt prezydent Duda pojechał do Chin?
Jak zapowiadał nowy jedwabny szlak, olbrzymie centrum logistyczne pod Łodzią?
Mieliśmy być bramą Chin na całą Europę, co oczywiście nie było w interesie wiadomo kogo.
Później Antoni pojechał do USA i oznajmił, że nic z tego nie będzie.
Polska może się rozwinąć na tyle, na ile nam pozwoli wielki brat zza oceanu, taka prawda.

Był kiedyś taki mądry Pan, nazywał się Brzeziński. Napisał bardzo ciekawą książkę "Wielka Szachownica".
Jest tam Ciekawy fragment o Ukrainie i Polsce, cytuję:
"„Ukraina, nowe, ważne pole na szachownicy eurazjatyckiej, jest sworzniem geopolitycznym, ponieważ samo istnienie niepodległego państwa ukraińskiego pomaga przekształcać Rosję. Bez Ukrainy Rosja przestaje być imperium eurazjatyckim: może wciąż próbować zdobyć status imperialny, lecz byłaby wówczas imperium głównie azjatyckim, stale wciąganym w rujnujące konflikty z od niedawna suwerennymi narodami Azji Środkowej, które nie pogodziłyby się z utratą niepodległości i byłyby wspierane przez bramie kraje islamskie na południu. Chiny także sprzeciwiałyby się restytucji rosyjskiej dominacji w Azji Środkowej, gdyż są coraz bardziej zainteresowane nowymi niepodległymi państwami położonymi na tym obszarze. Jeżeli jednak Moskwa ponownie zdobędzie władzę nad Ukrainą, wraz z pięćdziesięcioma dwoma milionami jej obywateli, ogromnymi bogactwami naturalnymi oraz dostępem do Morza Czarnego, automatycznie odzyska możliwość stania się potężnym imperium spinającym Europę i Azję. Utrata niepodległości przez Ukrainę miałaby natychmiastowe konsekwencje dla Europy Środkowej, przekształcając Polskę w sworzeń geopolityczny na wschodniej granicy zjednoczonej Europy"

Jeśli ktoś myśli, że USA sprzedając nam broń i zacieśniając z nami relacje robi to bo chce byśmy mieli z tego korzyści, to jest w wielkim błędzie. Robi to, bo chce przede wszystkim samo mieć z tego korzyści.
Jeśli chcesz moralności i pięknej historii to nie zrozumiałeś niczego z historii. Przez ostatnie 250 lat byliśmy w tyłku albo częściej wcale nas nie było. Geopolityka nie polega na robieniu tego co właściwe ale na robieniu tego co potrzebne.

W tyłku jesteśmy nadal i chyba nigdy z niego nie wyjdziemy z racji położenia naszego kraju.

Mówisz o robieniu nie tego co właściwe, ale tego co potrzebne. I wiesz co? Masz rację.
Tylko każdy z zainteresowanych ma inne potrzeby, a więc każdy z zainteresowanych realizuje swoje potrzeby.
Liczy się punkt widzenia no i to, kto z kim trzyma.
Kiedy bombardowanie celów cywilnych było w potrzebie USA to właśnie to robili, protestowała Rosja. No i Chiny jak im bomby na ambasadę zrzucili. Dziś, kiedy dokładnie to samo robi Rosja, to w ich mniemaniu jest to potrzebne, a protestują Ci, którzy mają inny punkt widzenia.



Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...
W dniu 23.09.2022 o 16:01, marik81 napisał:

Pojemność magazynów gazu w Polsce to 3,2 mld m3.
Roczne zużycie gazu w Polsce w 2021 roku wynosiło 20 mld m3.
W tym roku szacują, że spadnie do 18 mld m3.
Także łatwo policzyć na ile starczy to 3,2 mld m3.

No i jak tam? Starczy gazu na tą zimę czy zamarzniemy wszyscy? :rotfl:

https://ipi.gasstoragepoland.pl/pl/strona-glowna/

 

Zrzut ekranu 2023-01-19 100401.png

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...