Skocz do zawartości

Napaść rosyjska na Ukraine 2022


Recommended Posts

Aaaa no widzisz, jaki ja niekumaty.
Siatka nad czołgiem rosyjskim to emocjonalny pancerz i nie chroni przed dronami i amunicją krążącą, a tylko poprawia morale żołnierzy i daje im złudne poczucie bezpieczeństwa, ale już siatka nad hałbicą ukraińską już przed tymi dronami i amunicją krążącą chroni, nie ogranicza karabinu, który jest pod nią oraz daje realne bezpieczeństwo.
Masz rację, wszystko zależy nad czym jest ta siatka, no i oczywiście czyja jest.
Rosyjska nie chroni, ukraińska chroni. Dzięki za wytłumaczenie, muszę posypać głowę popiołem i zwrócić honor tamtemu portalowi.





  • Haha 1
Link to post
Share on other sites
14 godzin temu, marik81 napisał:

Poziom żenady i obiektywizmu w polskich mediach szoruje po dnie.

Z tym akurat ciężko się nie zgodzić ;)

Kolega Raiders ma rację, haubica i czołg to zupełnie inne sprzęty i inne jest ich zastosowanie. Artyleria z definicji stoi daleko za linią frontu, nie jest narażona na ogień bezpośredni. Czołgi, zwłaszcza w terenie zabudowanym, to łakomy kąsek dla piechoty z ręcznymi ppk. Wydaje mi się że taka improwizowana osłona niewiele da przeciwko NLAW czy Javelinowi, które mają głowice tandemowe. Amunicja krążąca (tzw. drony kamikaze) z oczywistych względów ma lekką głowicę i spowodowanie wybuchu np. na metr przed pancerzem może wystarczyć żeby nie doszło do penetracji.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites



Wydaje mi się że taka improwizowana osłona niewiele da przeciwko NLAW czy Javelinowi

Pełna zgoda. W sumie nawet nie wiem skąd się to wzięło, że miało przed nimi chronić. Jak pierwszy raz to zobaczyłem, to od razu miałem skojarzenie, że mają chronić przed dronami i granatami zrzucanymi z góry.
Często były takie filmy jak Ukraińcy zrzucają granaty w otwarte włazy.
Link to post
Share on other sites
7 godzin temu, zbiku90 napisał:

Nigdy nie widziałem chyba. Trochę ryzykownie jeździć po wrogim terenie z otwartym.

A jednak zrzucają granaty, pociski moździerzowe przyczepione do drona i to skutecznie. Czołgi czy inne pojazdy pancerne nie są w ruchu 24h. Takie kratownice od dawna były montowane na czołgach ale z  boku, wcześniej służyły jako ochrona przed ładunkami kumulacyjny. Czasy się zmieniają a wojna weryfikuje sprzęt. Niemiecki Krauss-Maffei Wegmann już dawno testował takie rozwiązania.

Teraz wojna jest online, mnogość materiału z realnej wojny prosto z drona czy kasku przebija poprzednie konflikty.

To są ci sami eksperci którzy mówili na początku wojny że era czołgów się skończyła, a jak posłuchasz rozmów żołnierzy którzy walczą w UA to najbardziej boją się właśnie czołgów.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Wszystko się zgadza. Ministerstwo ukraińskie podaje straty ogółem, wliczając rannych, jeńców, dezerterów itp. Oczywiście przybliżone, bo wojna to nie gra FPS i nie wylicza KDR na bieżąco. Stosunek ok. 1/4 zabitych do ogółu strat jest jak najbardziej realny. Dla porównania w Afganistanie w ciągu 10 lat zginęło 14453 ruskich przy ogólnych stratach 68517, są to dane dość dokładne, policzone na spokojnie już po interwencji. Jak pomnożysz x3 to +- wychodzą powyższe liczby z Ukrainy.

Link to post
Share on other sites

Rację masz, że to straty szacowane. Jednak liczba na dzień dzisiejszy ponad 240tys jest dla mnie zawrotną i wydaje mi się ostro zawyżona, no chyba, że liczą wielokrotnie tego samego człowieka, który został parokrotnie ranny.
Ja rozumiem, że te liczby mają robić wrażenie i podnosić morale, ale to bardziej zaklinanie rzeczywistości.
Do tego sami Ukraińcy podali, że Rosjanie szykują kontrofensywę na sto tysięcy chłopa. Inna sprawa dotyczy jakości tego wojska i jego wyposażenia.
Dziś już chyba śmiało można powiedzieć, że ukraińska ofensywa to fikcja, zachodni sprzęt w większości już dymi, straty są ogromne. Patrząc realnie to droga donikąd.
Tam potrzeba raczej cudu by wyprzeć wojsko rosyjskie z terytorium Ukrainy.

Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, marik81 napisał:

Jednak liczba na dzień dzisiejszy ponad 240tys jest dla mnie zawrotną i wydaje mi się ostro zawyżona, no chyba, że liczą wielokrotnie tego samego człowieka, który został parokrotnie ranny.

Po 17 miesiącach regularnej wony z linią frontu liczącą setki, a na początku wręcz tysiące kilometrów? Mnie się wydaje że to bardzo mało. Dla porównania w jednym miesiącu wrześniu 1939 straty niemieckie wyniosły ok. 55tys., a polskie ok. 200tys. nie licząc jeńców. Wiadomo wojna się zmieniła od tamtego czasu: technika, taktyka, przeszkolenie itp. ale daje to pewne porównanie.

1 godzinę temu, marik81 napisał:

Dziś już chyba śmiało można powiedzieć, że ukraińska ofensywa to fikcja, zachodni sprzęt w większości już dymi, straty są ogromne. Patrząc realnie to droga donikąd.

Tak było na początku. Jednak po tym jak kilka kompanii bezsensownie wysadziło się praktycznie w całości na polach minowych to Ukraińcy zmienili taktykę. Obecnie robią to samo co ruskie od bardzo dawna, mielą dany punkt oporu artylerią równo z ziemią, po czym czyszczą resztki okopów i umocnień z niedobitków. Postępy są bardzo powolne ale straty zminimalizowane. Przy ich demografii nie mogą sobie pozwolić na rozpoznanie bojem, bo już dawno by się wykrwawili.

1 godzinę temu, marik81 napisał:

Tam potrzeba raczej cudu by wyprzeć wojsko rosyjskie z terytorium Ukrainy.

Potrzeba czasu i sprzętu, a szczególnie lotnictwa. Dość prawdopodobny wydaje się kolejny bunt wewnątrz rosji wobec wątpliwych postępów "specjalnej operacji wojskowej", bolesnych skutków sankcji gospodarczych i ogromnych strat właśnie. Już prigożyn udowodnił że da się zrobić niewielkimi siłami 3-dniowy rajd na prawie 1000km, zdziwiłbym się gdyby niektórym generałom takie pomysły nie chodziły po głowie.

Link to post
Share on other sites



Potrzeba czasu i sprzętu, a szczególnie lotnictwa.

Owszem potrzeba, ale jeszcze ważniejsze są chęci do wysyłania tego sprzętu, a to już takie oczywiste nie jest. O ile nasi najchętniej by wysłali wszystko a do tego jeszcze dorzucili by ludzi, to zachód już taki chętny nie jest. Czytając zachodnie media, w szczególności amerykańskie dowiadujemy się zupełnie czego innego niż piszą w naszych.
W Stanach tacy chętni do pomocy już nie są i powoli przestają wierzyć w zapewnienia Załenskiego, co można było zauważyć w Aspen.
Co do "buntu" Prigożyna to nie wiem co o nim myśleć. Na początku myślałem, że faktycznie coś jest na rzeczy, ale patrząc teraz z perspektywy czasu to wydaje mi się, że to wszystko było ustawione. Za karę odesłali ich na Białoruś by mogli dalej sobie ćwiczyć? Czy nie lepiej gdzieś na daleką północ wtrącić do więzień skoro tacy buntownicy? Nie wiadomo co z samym Prigożynem, podobno wystąpił ostatnio na jakimś nagraniu a na Białorusi założył firmę.

Czas gra na niekorzyść Ukrainy. Jeśli Rosjanie myślą jeszcze o zdobyczach terytorialnych to mają coraz mniej czasu przed jesiennymi opadami. Jest jeszcze zima, ale to już daje czas Ukrainie na ewentualne przekonanie zachodu by przekazał więcej sprzętu, choć z tym może być naprawdę trudno po klęsce ofensywy i ciężkich stratach.
Link to post
Share on other sites

Właśnie czytam o zaminowaniu wszystkiego co się da przez ruskich, paskudna spraw- nie da się tego posprzątać jak na filmach. Wybucha z odległości iluś tam metrów, może być głęboko zakopane, rozrzucone przez bomby kasetowe, rozpozna czy to czołg czy człowiek, albo zwierze.. Szkoda cywili i dzieci które przez to stracą życie albo cześć ciała. Będzie z tym problem przez dziesięciolecia. 
Życie dla nich, nie ma żadnej wartości, liczy się imperium..

Link to post
Share on other sites



Właśnie czytam o zaminowaniu wszystkiego co się da przez ruskich, paskudna spraw- nie da się tego posprzątać jak na filmach.

To poczytaj jeszcze o "murze wstydu" na Saharze. 2700km pola minowego i nikomu to nie przeszkadza, nikt nie protestuje. Zapewne to, że są tam duże złoża z których zachód czerpie korzyści to przypadek.

To jest właśnie obłuda i jak Kali ukraść krowę to dobrze, ale jak Kalemu ukraść krowę to źle.
Link to post
Share on other sites

Agresja zawsze jest złem, i wygląda na to że też objawem słabości.. Jeżeli gdzieś na Saharze jest pole minowe to też tego nie popieram i uważam za zło. Żyjemy w Europie i to co się dzieje w Afryce, siłą rzeczy spada na dalszy temat.
Czy w Afryce protestują przeciwko wojnie w Europie? nie wydaje mnie się.. raczej stawiałbym na to że jej kibicują. Miałem trochę styczności z osobami zamieszkującymi tamte rejony, prowadząc pewne forum dyskusyjne na tematy "światopoglądowe". Właściwie doprowadziło mnie to do tego że postanowiłem się odciąć od tamtego rejonu świata, nie uznawać go za część cywilizowaną.

Edytowane przez leto87
Link to post
Share on other sites

Widzisz zacząłeś całkiem sensownie,, lecz im dalej tym mniej akceptowalne dla mnie.
Parafrazując Twoja wypowiedź mógłbym powiedzieć, że być może na Ukrainie są jakiejś pola minowe, one są złe, ale ja żyję w Polsce i siłą rzeczy ważniejsze dla mnie co dzieje się w Polsce. Przykre, prawda?
No wybacz ale tylko dlatego, że coś co jest bliżej mnie jest gorsze od tej samej rzeczy, która jest dalej, jest poniekąd absurdalne.
Skupianie się na jednych ofiarach pomijając takie same ofiary tylko dlatego, że są dalej od nas jest właśnie obłudą, co nie raz już mówiłem.
Mam wrażenie, że niektórzy nie wiedzieli nawet, że na świecie są jakiejś wojny i że giną ludzie do czasu wybuchu konfliktu na Ukrainie.

Link to post
Share on other sites

Inteligencja emocjonalna godna kandydatek Miss World. Jest to dobre, ale strasznie naiwne.
Z jakiegoś powodu na benchmark zagościł temat wojny na Ukrainie, a nie o polach minowych na Saharze. Jeżeli czujesz potrzebę, załóż pasujący Tobie wątek, z zainteresowaniem poczytamy. O ile znajdziemy czas, bo jeżeli człowiek czytałby o wszystkich konfliktach i problemach to życia by nie starczyło.
Ja obserwuję że ludzi po prostu boli to, że pomagamy Ukrainie, Ukraińcy "zabierają" nam domy, pracę, mężczyzn czy kobiety. "utrzymujemy ich".
O to jest ten przysłowiowy ból i frustracja. Przecież tam na Saharze źle, nie pomagamy im, to po co pomagać innym. Koniec kropka. I kto to jest obłudny.
A można było się dogadać z ruskimi, i ropa by była i węgiel..

Link to post
Share on other sites

Na takie argumenty to ja nie mam kontrargumentów. Trochę żyję na tym świecie i podobnych a nawet gorszych konfliktów było już wiele, i to całkiem niedawno. Niemniej nie było o nich na forum, więc nie ma co się nad tym rozwodzić.
Gdybyś jeszcze napisał, że to konflikt blisko naszych granic i niektórzy mają obawy o to że się rozszerzy to jeszcze bym to zrozumiał.
Ten jest ważny, bo jest temat na forum, ja pasuję.

Link to post
Share on other sites

Gdy Polska była w czasie wojny z niemcami, oni uszczuplali naszą ludność w dziesiątkach tysięcy. Ale teraz po 80 latach mówi się, że powinniśmy im pomagać bo walczą o naszą wolność :rotfl:

 

Nawet moja babcia z Małopolski to wyśmiała. A wojnę pamięta dobrze. 

 

 

.

Edytowane przez MiK
Link to post
Share on other sites
  • 3 tygodnie później...

Znany portal od szambo i fake newsów (onet) zamieścił artykuł w stylu:

Armia Polska z tektury, rosjanie się śmieją - były pułkownik (czy inny stopień) w rezerwie ujawnia prawdę. Tytuł prowadzi do tekstu, gdzie podane było imię i nazwisko byłego wojskowego oraz info, że dalsza część artykułu dla opłacających subskrypcję.

 

Było to w tym tygodniu, przed paradą. Art zniknął, być może portal od szambo newsów zorientował się, że rubel nisko stoi, a mocodawcy nie chcą dopłacić.

Link to post
Share on other sites
18 godzin temu, wodego napisał:

Znany portal od szambo i fake newsów (onet) zamieścił artykuł w stylu:

Armia Polska z tektury, rosjanie się śmieją - były pułkownik (czy inny stopień) w rezerwie ujawnia prawdę. Tytuł prowadzi do tekstu, gdzie podane było imię i nazwisko byłego wojskowego oraz info, że dalsza część artykułu dla opłacających subskrypcję.

 

Było to w tym tygodniu, przed paradą. Art zniknął, być może portal od szambo newsów zorientował się, że rubel nisko stoi, a mocodawcy nie chcą dopłacić.

To, że jest to szambo, nie oznacza, że nie mogą napisać od czasu do czasu artykułu zawierającego prawdę. Nigdy nie słyszałem od nikogo kto robił w wojsku jakiś pozytywów o tym co tam dzieje się. Opis tego co się tam dzieje był zbieżny z tezą postawioną w tym krótkim fragmencie z onetu. Skoro cały kraj jest z kartonu, to nie wiem dlaczego ludzie żyją w dziwnym przeświadczeniu, że wojsko jako jedyne nie jest.    

Link to post
Share on other sites
Godzinę temu, MrGolden napisał:

nie oznacza, że nie mogą napisać od czasu do czasu artykułu zawierającego prawdę

Skoro to była prawda, dlaczego artykuł został szybko usunięty? Nie mam nic przeciwko artykułom krytykującym jakieś instytucje. Jeśli znasz jakąś instytucję zarządzaną bez skazy, podaj ją tutaj.

 

W wojsku było (dalej jest?) powiedzenie: tam, gdzie kończy się sens i logika, zaczyna się wojsko. Dawno temu z wojskiem miałem do czynienia i to w okresie niedofinansowania, ale nie była to bynajmniej armia z papieru.

 

W tym śmiesznym artykule (streszczeniu), który zniknął, było zdanie w stylu: rosjanie się śmieją. Taaak, bo rosjanie odwiedzają polskie wojsko w ramach wycieczek lub innej wzajemnej wymiany. Jak to się mówi, prawda się obroni, widocznie ta onetowa prawda nie była gotowa na obronę i szybko została usunięta.

 

Skoro cały kraj jest z kartonu - napisz o tym artykuł do onetu. Propozycja tytułu: "Ekspert ujawnia państwo z kartonu".

 

Link to post
Share on other sites

Może usunęli z innego powodu. Chociażby można przyjąć, że taki artykuł zamieszczony - jak zrozumiałem zaraz przed świętem wojska polskiego - właśnie w takim okresie, a nie innym, był po prostu nieetycznym zagraniem. Nawet jeżeli jest to prawda, to nie powinno się takiego artykułu zamieszczać w takim okresie. 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...