Skocz do zawartości

Recommended Posts

@EvilKillaruna

No właśnie problematyczna jest w tym wszystkim cena np.Twoja recka Samsungów mnie trochę zdziwiła. Bo ocenę zebrały dość spora. A patrząc na cenę 800zl to ich opłacalność jest dość mocno słaba. I tu wlaśnie miałem problem z rozgoryczeniem :)

Link to post
Share on other sites

No ładnie Panie Audiofanatyk :)

 

SOMiC V2 miałem wcześniej, bo sam je sobie kupiłem już w maju tamtego roku :) Co do oczekiwania na słuchawki do recenzji to tak trochę żartem było, bo wiadomo, że większe blogi, czy jakieś serwisy dostaną sprzęt wcześniej niż taki ja.

 

Nie ma co narzekać, trzeba się cieszyć, że recenzje powstają, szczególnie te, które starają się być obiektywne. Aby lepiej zrozumieć z jakimi problemami spotyka się recenzent polecam samemu coś stworzyć :)

 

Ocena liczbowa ma swoje plusy i minusy. Niektórzy czuję pewnie lekki niesmak, gdy słuchawki będące podróbką AKG dostają 10-tki, ale tu nie chodzi o sam fakt otrzymania takiej oceny tylko także ukazanie ich możliwości względem ceny. Nie da się zachować skali bezwzględnej dla wszystkich słuchawek, bo wiele budżetowych ciekawych sprzętów otrzymałoby oceny pokroju 3-4, może 5, bo jak one mają się do SR-009, czy K1000?

 

Prędzej serwisy, ale żart wyczułem :). Takie blogi jak mój są niestety często na cenzurowanym za niezależność. To dlatego przez 8 lat lista przetestowanego sprzętu nie objęła jeszcze w ogóle niektórych producentów, a większą część musiałem albo sobie po prostu kupić (sprzęt nowy), albo dodatkowo odrestaurować (sprzęt vintage), żeby nie było wstydu podczas robienia zdjęć. W tym pierwszym przypadku jest dokładnie tak samo jak u Ciebie z Somicami, ale temat chyba zdaje się podłapano właśnie ze względu na wypromowanie przez Ciebie ich jako taniej a dobrej budżetówki.

 

Cenna rada dla wszystkich, aczkolwiek też nie zaszkodzi od czasu do czasu się odezwać osobiście i być może wyjaśnić pewne wątpliwości. Tak też czynię. Trafiłem tu w sumie tylko przez Analyticsa, który wskazał Twój wątek jako źródło kilku wejść.

 

Dokładnie tak. Właśnie problem polega na tym, że cokolwiek byśmy nie zrobili, recenzja będzie nadal treścią subiektywną i operującą na ocenach mocno relatywnych. Niektóre pisma branżowe klasyfikują dodatkowo sprzęt na klasy A, B, C itd. Headfonics z kolei tak jak ja również ma ocenę rozdzielną, ale inaczej skonstruowaną i nie rezygnującą z końcowej oceny łącznej. Z drugiej strony całkowita rezygnacja z ocen będzie tylko utrudniała stwierdzenie ciekawości danego sprzętu przy szybkim rzucie okiem. 

 

 

@EvilKillaruna

No właśnie problematyczna jest w tym wszystkim cena np.Twoja recka Samsungów mnie trochę zdziwiła. Bo ocenę zebrały dość spora. A patrząc na cenę 800zl to ich opłacalność jest dość mocno słaba. I tu wlaśnie miałem problem z rozgoryczeniem :)

Podejrzewam, że tyczy się to głównie OVERów, ale warto też mieć na uwadze ich całościowe wyposażenie oraz datę powstania tekstu. Teraz dostępne są chyba tylko Level ON i to w cenie dosyć niskiej, zaś OVER są już chyba niedostępne. Coraz więcej producentów próbuje wejść z tanimi słuchawkami z BT i ANC, także rynek w tym konkretnym swoim fragmencie ma naprawdę dużą dynamikę. Zresztą nawet tutaj: dawniej było tak, że tylko CALe i koniec, a teraz? Jakieś ISKi, Somici i inne cuda :)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ale mam ubaw jak to czytam, wpadł i zaorał każdego po kolei :)

W pracy i na telefonie siedzę. Będę mógł odpisać co chcę i jak chcę dopiero przy klawiaturze.

 

No to w takim razie witamy Evila na naszym audio forum :)

 

Jak chcesz to chętnie sam rozwinę o co mi chodzi - a i maila kiedyś pisałem na audiofanatyku, się odpowiedzi nie doczekałem..

 

Postaram się jutro napisać posta z rękami o nogami.

Link to post
Share on other sites
Na pewno nie chciałbym, aby ktokolwiek czuł się z tego powodu skrępowany :)

 

W zasadzie to komputerowym (takim od zawsze był Benchmark), ale również bardzo mi miło. W sumie też afront że wcześniej się nie przedstawiłem.

 

Dawno to musiało mieć miejsce, chyba jeszcze w 2014 roku, ale wtedy jak pamiętam miałem jeszcze mniej czasu na korespondencję i straszną gonitwę w pracy każdego dnia, więc i nie dziwota że coś mogłem przeoczyć. Ale mimo to jeśli są jakieś uwagi merytoryczne co do którejkolwiek recenzji czy polecanych, zachęcam do wysyłania maila na adres blogowy. Będzie pewnie tak jak teraz, że siedzę sobie w nocy w ciszy i spokoju nad kolejnymi słuchawkami do recenzji (ich lista jest cały czas aktualizowana w razie czego na forum AF). 

Link to post
Share on other sites

Luz, mnie tam "głowa" o to nie boli, się je obraziłem.

Jak dobrze pamiętam to było przy pierwszej recenzji słuchawek firmy Audio Technica. Ja się napaliłem, bo sam miałem już jakiś czas (rok albo ponad) A700X. Kupiłem je zupełnie w ciemno - bo cena była znośna i wyglądały inaczej niż inne (skrzydełka). Ale nigdzie nie było a i jednej ich recenzji w sieci. Do teraz chyba A700X nie mają nigdzie oficjalnej recenzji. No i rym bardziej chciałem nawiązać o ATH jakiś dialog. Dzisiaj o ATH można poczytać dużo, bardzo dużo a ja zamiast kupić której z ich flagowych modeli poszedłem po T1v2. Nie żałuję w ogóle i cieszę się T1 każdym razem. Jak narazie :P Ale sposób prezentacji sceny w A700X umacnia mnie w postanowieniu zakupu drugich topowych słuchawek właściwie od Audio Technica. Bo jak widzę jaka różnica jest pomiędzy średnimi beyerami i T1, to jeśli w ATH też tak jest to też będzie niezła impreza z nimi.

Link to post
Share on other sites

Ze swoimi T1 v2 wytrzymałem dwa tygodnie, aż nie nabawiłem się posopranowej migreny. Niewiele słuchawek jest w stanie ją u mnie wywołać. To ciekawe flagowce, ale wyżej cenię sobie ich zamknięte T5p v2. Jednocześnie żałując, że nie wypuszczono zwykłych T5 w wersji 600 Ohm, gdyż znacznie łatwiej byłoby wtedy kontrolować ich bas.

 

U ATH jak na razie jedynym modelem z wyższych wartym rozważenia jest W1000Z, ale to zupełnie i kompletnie inne granie niż Beyerdynamic. Względem np. flagowych W5000 akurat wyższą wartość mają dla mnie nawet T1 v2.

Link to post
Share on other sites

No właśnie to jest najlepsze w tym całym hobby że każda firma ma swój własny styl prezentacji dźwięku i można lubić ich kilka i mieć kilka super róznych flagowców i się cieszyć nimi zależnie od pogody ;) Inszość czasem bywa porażająca. No ja bym stawiał ba albo W1000Z, jak piszesz, albo A1000Z. Swoje staruszki A700X lubię zabierać że sobą do kawiarni i grać przenośne. Fajnie jakby następne A-T miały taką opcję, w czym A1000Z powinny być lepsze lekko od W. Ale to daleki temat.

 

T1v2 narazie mają za mało na liczniku żeby móc być pewnym końca zmian. A żeby było nieciekawiej mój D200 znany jest mi dobrze z wspomagania wysokich tonów właśnie tam gdzie one są w T1. Taki super match...

Link to post
Share on other sites

Bleck takie pytanie. Jak słuchasz to często właśnie wpada jakiś drin? Bo ja to od alkoholu stronię jeśli wiem np ze będzie nocka z muzą. Zamiast lepiej jest tylko gorzej, przytłumia mnie, wolę nie pić nic.

Wy jak macie?

 

 

A płyta git, stare dobre czasy!

Link to post
Share on other sites

Zależy jak słucham dla relaksu to dobre piwko albo szklana łychy czy ksiezycówki. Ale jak mi się napatoczą jakieś nowe słuchawki czy sprawdzam opki czy lampki to wtedy posucha. Zauważyłem że najlepiej jak mam na popołudniówki i wracam z pracy to między ok 12 a 1 w nocy mam taką złotą godzinę gdzie mam wrażenie wyłapywać najwięcej szczegółów.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

cóż jeszcze wszystko w powijakach wymaga wiele pracy a ja mam mało czasu ostatnio ale udało mi się coś oto takiego zmajstrować.
zapraszam do przeglądania   :)AUDIONIRWANA
w sumie będę wdzięczny za wszystkie sugestie :)

Edytowane przez bleck55
Link to post
Share on other sites

Bleck takie pytanie. Jak słuchasz to często właśnie wpada jakiś drin? Bo ja to od alkoholu stronię jeśli wiem np ze będzie nocka z muzą. Zamiast lepiej jest tylko gorzej, przytłumia mnie, wolę nie pić nic.

Wy jak macie?

 

 

A płyta git, stare dobre czasy!

 

ja też zazwyczaj na trzeźwo słucham bo nie przepadam za alkoholem, ale zdarzyło mi się słuchać także jak sobie zapaliłem od czego też stronię i zdarza mi się niezwykle rzadko (2 razy w ciągu roku) i muszę przyznać, że wbrew oczekiwaniom doznania audio zostały spotęgowane. Odbierasz wtedy dźwięk całym ciałem, polecam spróbować bo to bardzo ciekawe przeżycie.  

Link to post
Share on other sites
Odbierasz wtedy dźwięk całym ciałem, polecam spróbować bo to bardzo ciekawe przeżycie.

ale na krótką metę. Z tygodnia na tydzień nie będzie mieć to sensu. Raz na jakiś czas owszem. Dlaczego po używkach lepiej się słucha ? z prostej przyczyny. Uaktywniają się receptory dopaminowe ,serotoninowe i inne. Stąd dużo większe wrażenie przyjemności. Oczywiście jak przesadzimy, to wówczas skutek będzie odwrotny od zamierzonego. 

Link to post
Share on other sites

ale na krótką metę. Z tygodnia na tydzień nie będzie mieć to sensu. Raz na jakiś czas owszem. Dlaczego po używkach lepiej się słucha ? z prostej przyczyny. Uaktywniają się receptory dopaminowe ,serotoninowe i inne. Stąd dużo większe wrażenie przyjemności. Oczywiście jak przesadzimy, to wówczas skutek będzie odwrotny od zamierzonego. 

 

dokładnie tak, dlatego tak jak mówię, zdarza mi się to niezwykle rzadko. Ja raczej jestem typem sportowca... zdrowa dieta, siłka, sztuki walki itd, więc tego typu rzeczy odpadają same z siebie.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...