leto87

Negocjuję zakup jednej rzeczy na ebay. Kiedyś to się jeszcze jakoś szło dogadać na boku, teraz chyba mają algorytm AI który wyłapuje próby podzielenia się telefonem czy adresem email. Niesamowicie to działa, w załączniku na zdjęciu, znalazło że mam email podany. W 3 próbie chyba się udało.. ale trzeba się nakombinować jak za komuny. Mam nadzieję że sprzedawca zauważy co mam tam napisane..

dla córki i jej koleżanki, 2 koty

Carbona x1 6 gen dla mamy, po leasingowego. 2 tygodnie już się męczę. Na aukcji było napisane, A- możliwe małe wżery na ekranie bez wpływu na wyświetlany obraz. Dostałem z duszkami w pasku przeglądarki.. wyglądało jak zalany na górze ekran, bardzo źle jak dla mnie, a takim estetą nie jestem. Wcześniej napisałem, że proszę o ładny egzemplarz bo to dla mamy. Odpisali że wysłali z ładniejszą obudową ale gorszym ekranem. Kto by chciał taki deal? No jak z dziećmi.. jakieś kwiatuszki i serduszka na kartonie narysowali, szczęśliwego użytkowania.. Miłe to ale, lepszy byłby sprawny sprzęt. Ma

Kupiłem drugą witrynę, może pierwszego dokupię trzecią.. za 850pln nic lepszego się nie znajdzie.

Trzeba było już stare onkyo zamienić.. na coś jeszcze starszego

Facebook i reddit to dobre przykłady na to, że mniejsze i tematyczne portale, jak benchmark mogą czuć się zagrożone.

Pierwszy raz coś wylicytowałem za 0.01 USD. Nie jest to jakieś nie wiadomo co, ale też nie spotyka się tego tak często. Napisałem do gościa że mu dopłacę, bo też mi głupio coś brać za tak mało.

Cena do negocjacji na olx, ja proponuję cenę mniejsza o 15 procent, też nie wiem jaki stan czy śmierdzi fajkami ogólnie etc. Zdjęcia są kiepskie. Ogólnie kwota z mojej strony na rozpoczęcie negocjacji. Gość odpisuje że nie robi prezentów i żebym dozbierał. To sobie daruje jednak.. zakupy. Wiem że różnie jest ale po co dają wtedy cenę do negocjacji.

Ja myślę że część stałych użytkowników tutaj.. też ma swoje problemy, delikatnie mówiąc. Np. po statusach to widać jak ludzie komentują. Ale jest jak jest, myślę że dni forum są już policzone. Młodzi wolą tiktoki i konsole, a nie jakieś emeryckie fora z grupami wzajemnej adoracji. Zmiana szaty graficznej która miała miejsce parę lat temu, chyba też nie pomogła a wręcz zaszkodziła. Wbrew temu co twierdziła "góra". Dla mnie osobiście bałagan i nie chce się przewijać strony. A na urządzeniu mobilnym benchmark jest chyba ostatnim miejscem gdzie chciałbym wchodzić..

Janek był ok..

Wczoraj w Montowni w Gdańsku na "Chińczyku". Na zdjęciu nie widać ale porcja taka że mnie pokonała. Sajgonki po mimo że były znakomite, dałem radę tylko jednej. Nie lubię takich miejsc, bo dużo ludzi, ale nie da się ukryć że jedzenie tam mają.. jak w prawdziwej restauracji. Smakowo bo w restauracji się tak nie najesz.

Pierwsza wtopa z frezowaniem, frez urwany, operator wystraszony:D Gość powinien był zatrzymać maszynę jak widział że coś się dzieje, ale wolał dzwonić do mnie z pretensjami że chcę go zabić, że nie sprawdzam kodu, że szef mi awanturę zrobi. Myślałem że to był problem z maszyną, ale po dłuższych oględzinach materiału dowodowego.. Operator za słabo dokręcił frez w oprawce.

Kwestie techniczne swoją drogą, ale wydaje mi się że liczba użytkowników jest słaba. Myślę że w dzisiejszych czasach takie fora tematyczne powoli odchodzą do lamusa. Komputerami już też interesuje się garstka osób, z tego co obserwuję. Której generacji są teraz procesory to ja sam nie wiem..

Chyba te forum powoli umiera czy to mi się tylko tak wydaje?

Jaya Leno oglądam.. Taki gośc ubrany denim i często widziany ze starymi samochodami/klasykami, aż czasami się zapomina jaki jest bogaty. Ostatnio pokazał nowy nabytek, elektrycznego rollsa, aż mnie to zaskoczyło.