Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pragnę publicznie podziękować tajemniczemu @Arthass za podpowiedź, by jako przekąskę jeść ziarna kakao.

To genialne jedzenie. Nawet znalazłem cenne porównanie. Ziarna kakao są jak życie, z początku czekoladowe i słodkie, a potem gorzkie, jednak smaczne.

Zauważyłem, że kierowcom bardzo się przydają. Gdy ogarniała mnie słabość po obiedzie i po południu, kiedy człowiek marzy tylko o drzemce, ziarna natychmiast stawiają człeka do pionu, uwaga rozjaśniona, myśli żywsze, ospałość mija.

I przy dużym stresie pomagają, kiedy nieustannie żyjemy w ciągłym napięciu

Link to post
Share on other sites

Ja najpierw zamówiłem najtańsze. Tych raczej nie warto, o sześć złotych drożej jest już bio raw.

I nie zrób tego błędu, co ja, prażenie na patelni. Najlepiej do piekarnika z termoobiegiem o temperaturze 120 i tak ze 20, 30 minut trzymać. Potem sprawdzić, czy skorupka ładnie odchodzi. Jeśli tak, to takie ciepłe są najsmaczniejsze. W trzy tygodnie zjadłem kilogram, tylko mi smakuje, inni kręcą z obrzydzeniem nosem, że za gorzkie. Dla mnie niebo w gębie, zresztą piwo też lubię tylko z porządną goryczką, a kawę tylko w formie gęstego espresso bez dodatków. Ziarna kakao to zbliżony smak do mocnego espresso

Link to post
Share on other sites
Ja najpierw zamówiłem najtańsze. Tych raczej nie warto, o sześć złotych drożej jest już bio raw.

 

Ja nie szalałem, niecałe 40 złotych za kilogram, zobaczymy.

Edytowane przez adi777
Link to post
Share on other sites

Jak lubicie ciekawe, egzotyczne produkty, to możecie jeszcze spróbować 4 ciekawych alg:
• Spirulina (technicznie, nie alga, tylko cyjanobakteria, nazywana niebiesko-zieloną algą)
• Chlorella (zielona alga)
• Nori (czerwona alga)
• Wakame (brązowa alga)

Jeśli miałbym zrobić ranking to Spirulina i Chlorella są - moim zdaniem - na pierwszym miejscu. Nori na drugim. Wakame na trzecim. Z Nori i Wakame nie można przesadzać, bo są to algi słonowodne, zawiera ogromne ilości jodu. Spirulina i Chlorella są słodkowodne, ale z praktycznego punktu widzenia dawki powyżej 15g już nie wykazują dodatkowych korzyści. Tylko pasuje kupić jakiejś lepszej jakości, bo Spirulina może być skażona krzyżowo innymi sinicami (toksycznymi), a Chlorella pochłania toksyny ze środowiska, więc chińskie nie polecam, chyba ze sprawdzony producent. Najlepsze tajwańskie, japońskie też ok.

Ciekawe są też grzybki lecznicze: Shiitake, Maitake, Reishi, Mun, Lions Mane, Cordyceps, Chaga. Znów, w moim subiektywnym rankingu na pierwszym miejscu są: Shiitake, Maitake, Reishi. Potem reszta.

No i oczywiście, pospolite kiełki. Najlepsze z brokuła i rzodkiewki. Można próbować różnych rodzajów. To taka zielenina, którą można sobie samodzielnie uprawiać w domu. Wystarczy słoik, siatka i gumka. Po 3 dniach jest gotowe (strączkowe po 6 dniach).
 

Edytowane przez Arthass
Link to post
Share on other sites

@Arthass

 

Powiedz mnie miszczu, co proponujesz z suplementów na poprawę regeneracji? :D

Dobry sen? Nie mam jakichś szczególnych polecanek w tej kwestii. Standardowo, koncentrat serwatkowy, Ziarna oleiste posiadają sporo argininy, co może przyspieszać regenerację, także mąka z pestek dyni lub same pestki dyni, białko konopne, to chyba najlepsze w tym zastosowaniu produkty. Niektórzy chwalą kurkuminę, choć wymagana jest odpowiednia formulacja, a to jest już droga rzecz. Najlepiej pewnie spisywałaby się Meriva, ewentualnie Theracurmin. Szczerze mówiąc, nie wiem czy w takim zastosowaniu jest to warte kosztów. Niektórzy też chwalą suplementację omega 3, ale tutaj chyba wolałby zjeść 100g śledzia... o wiele bardziej opłacalne. Może kiedyś szczegółowo przeanalizuję temat. Teraz to tylko takie luźne sugestie - część zasłyszana.

No i sok pomidorowy - dobrze nawadnia, efekt przeciwutleniający. Sorry, ale chyba nie doradzę Ci niczego super efektywnego. Jak coś mi się przypomni to jeszcze napiszę w temacie.

Link to post
Share on other sites

Widziałem to w sklepie, sporo białka, 69 gram na 100 gram produktu. Był też collagen, czy jakoś tak, aż 90 gram białka.

Kolagen zawiera bezwartościowe biologicznie białko dla człowieka. Głównie aminokwasy endogenne (organizm sam potrafi syntetyzować) jak prolina i glicyna. Liczy się jakość białka, a nie ilość.

No to chyba najlepsze co można sobie suplementować :D

Tak z ciekawości spytałem, bo sam temat jest dość złożony, a i nie ma efektywnych środków doraźnych.

Na dzień dzisiejszy, efektywnym suplementem jest peptyd BPC 157, ale to dalej jest w fazie eksperymentalnej. Nie wiem czy można legalnie kupić i sama forma doustna jest mało efektywna. Optymalnie w formie zastrzyków miejscowych.

Kolejna propozycja z ciekawych produktów:

• Pyłek pszczeli

Edytowane przez Arthass
Link to post
Share on other sites

Kolagen zawiera bezwartościowe biologicznie białko dla człowieka. Głównie aminokwasy endogenne (organizm sam potrafi syntetyzować) jak prolina i glicyna. Liczy się jakość białka, a nie ilość.

 

Na dzień dzisiejszy, efektywnym suplementem jest peptyd BPC 157, ale to dalej jest w fazie eksperymentalnej. Nie wiem czy można legalnie kupić i sama forma doustna jest mało efektywna. Optymalnie w formie zastrzyków miejscowych.

 

Kolejna propozycja z ciekawych produktów:

• Pyłek pszczeli

Ile białka dziennie mi polecasz? Na razie nie spożywam zbyt dużo, bo czekam na WPC, którego planuję brać dwa razy dziennie. Edytowane przez adi777
Link to post
Share on other sites

Ile białka dziennie mi polecasz? Na razie nie spożywam zbyt dużo, bo czekam na WPC, którego planuję brać dwa razy dziennie.

Nie rozumiem? Ile białka z odżywek czy z diety? Z diety nie ma konkretnych limitów. Ja generalnie proponuję by w diecie nie było więcej niż 300g, a dla osoby o średniej aktywności do 150g to już jest ilość z podwójnym zapasem - niektórzy ludzie na siłowni mają w diecie "tylko" 150g-180g + odżywka (30g, czyli ~25g białka). Oczywiście ilości te się zmieniają w przypadku aktywności fizycznej. Regularna osoba 0.8-0.9g na kg masy ciała, sporty aerobowe 1.2-1.3g na kg masy ciała, sporty siłowe 1.5-2g (1.8g to już zwykle zapas) na kg masy ciała.

Podsumowując - nie musisz liczyć, ani obawiać się "nadmiaru", ale więcej niż 150g zwykle nie ma sensu. Przybudowaniu masy mięśniowej na siłowni można dobić 200g - to są już ilości z zapasem, dla świętego spokoju, bo wątpię by przeciętny człowiek posiadał 120g suchej masy mięśniowej, a ilość białka dobiera się według posiadanej masy mięśniowej, a nie masy ciała.

Nawet przy 80kg suchej masy mięśniowej i tak przy progu 1.8g na kg masy ciała wychodzi niecałe 150g...

Link to post
Share on other sites

Nie rozumiem? Ile białka z odżywek czy z diety? Z diety nie ma konkretnych limitów. Ja generalnie proponuję by w diecie nie było więcej niż 300g, a dla osoby o średniej aktywności do 150g to już jest ilość z podwójnym zapasem - niektórzy ludzie na siłowni mają w diecie "tylko" 150g-180g + odżywka (30g, czyli ~25g białka). Oczywiście ilości te się zmieniają w przypadku aktywności fizycznej. Regularna osoba 0.8-0.9g na kg masy ciała, sporty aerobowe 1.2-1.3g na kg masy ciała, sporty siłowe 1.5-2g (1.8g to już zwykle zapas) na kg masy ciała.

Podsumowując - nie musisz liczyć, ani obawiać się "nadmiaru", ale więcej niż 150g zwykle nie ma sensu. Przybudowaniu masy mięśniowej na siłowni można dobić 200g - to są już ilości z zapasem, dla świętego spokoju, bo wątpię by przeciętny człowiek posiadał 120g suchej masy mięśniowej, a ilość białka dobiera się według posiadanej masy mięśniowej, a nie masy ciała.

Nawet przy 80kg suchej masy mięśniowej i tak przy progu 1.8g na kg masy ciała wychodzi niecałe 150g...

Chodziło mi o łączną ilość białka, i z diety, i z odżywek. Dawno się nie ważyłem, ale mam około 84 kilogramów przy wzroście 189-190 cm. Pytanie, ile z tych kilogramów to masa mięśniowa, ale to chyba nie jest aż takie ważne. Siłownię sobie na pewno odpuszczam, przynajmniej w tym roku, nie mam weny na to. Biegam codziennie po 30 minut, spokojnym tempem, z czasem zamierzam je zwiększyć, długość biegu także. Od przyszłego tygodnia będę miał ławeczkę, czyli dojdą brzuszki, także każdego dnia.

Wydaje mi się, że to taka średnia aktywność fizyczna, chyba w sam raz.

W pracy wchłaniam jakieś 50-55 gram białka, później obiadokolacja, przeważnie mięso, jakieś 350, 400 gram mięsa, no i białko konopne z wodą, 50 gram, w oczekiwaniu na odżywkę. Czyli wystarczy.

Edytowane przez adi777
Link to post
Share on other sites
Dawno się nie ważyłem, ale mam około 84 kilogramów przy wzroście 189-190 cm. Pytanie, ile z tych kilogramów to masa mięśniowa, ale to chyba nie jest aż takie ważne.

 

Nie jest to takie istotne. Jak pomnożysz przez 1.5 to masz ilość z zapasem.

Zawartość masy mięśniowej zależy od procentu tkanki tłuszczowej i masy kostnej. Masa mięśniowa zwykle (powinna) stanowi średnio 60% do 80% masy ciała. Nie trzeba tego wyliczać dokładnie, bo nadmiar białka nie jest szkodliwy dla zdrowej osoby, choć bez sensu spożywać więcej niż 200g dziennie, a 150g to już jest ilość nawet pod siłownię dla większości ludzi.

Nie mogę pojąć skąd ten utrwalony w społeczeństwie mit, że miód to produkt pro-zdrowotny, kiedy w ponad 80% składa się z tych samych cukrów prostych co cukier stołowy, a reszta z masy stanowi 18% wody i jakieś 0.3% substancji białkowych... Przecież to jest prawie czysty cukier.

Jak komuś zależy na właściwościach zdrowotnych produktów pszczelich to należy wybierać produkty bez zbędnego cukru w składzie: pyłek kwiatowy, pierzgę, ekstrakty propolisowe, kit pszczeli, ewentualnie mleczko pszczele. Po co przepłacać za >80% zwykłego cukru, który kosztuje kilka złotych za kilogram?

A jak ktoś chce sensowny zamiennik cukru to najlepsza jest melasa, potem syrop klonowy. Oczywiście, pomijając słodziki.

Edytowane przez Arthass
Link to post
Share on other sites

Można spróbować suplementacji dobrym adaptogenem np. Ashwagandha - ekstrakt standaryzowany na min. 8% witanolidów, 300-500mg. Kava kava też jest całkiem dobrym preparatem, ale nie wiem czy w Polsce legalna (w pozostałych krajach UE jest legalna). Przed snem 5 kropli olejku eterycznego z melisy.



Dla poprawy funkcji kognitywnych: jakiś związek choliny np. Alpha-GPC, borówki, potencjalnie spirulina, chlorella, omega 3 (lub źródła pokarmowe np. tłuste ryby, siemię lniane, ziarna konopne, orzechy włoskie). Możesz poczytać specjalistyczne fora na temat substancji nootropowych i robić stacki na bazie Alpha-GPC lub innych związków choliny. Substancje cholinergistyczne jak Huperzine-A mogą pomagać w lepszym przetwarzaniu informacji.
W przypadku zmęczenia i braku koncentracji można napić się kawy z 2-3 łyżkami oleju MCT. Warto pamiętać, że olej MCT zawiera 8kcal na 1g, a więc są to dodatkowe kalorie w diecie. Taka kawa może dostarczyć 150-250kcal, co jest jak mały posiłek, ale chodzi przede wszystkim o dostarczenie lekkostrawnej porcji szybkiej energii. Edytowane przez Arthass
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Jak ktoś chce sobie zrobić niewielkie zapasy żywności - niekoniecznie na sam wypadek epidemii, ale nawet ze względu na bańkę spekulacyjną wynikającą z paniki społeczeństwa - to tutaj zrobiłem listę najlepszych produktów białkowych przystosowanych do długiego. Podzielone na powszechnie dostępne + na zamówienie, oszacowane koszty podaży dziennego zapotrzebowania na białko, gęstość aminokwasowa na podstawie ekwiwalentu białka wzorcowego:

Zapasy Żywności - Źródła Białka

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wg mnie najważniejsza to jest zbilansowana dieta i aktywność fizyczna :D

W praktyce problem jest ze zbilansowaniem diety. Poza tym, nie do końca się z tym osobiście zgadzam. Dietę można zbilansować na różne sposoby. Jeśli patrzeć na sam profil odżywczy to chipsy ziemniaczane są bogatsze w minerały i witaminy od większości owoców i warzyw. Nawet pizza jest bardziej odżywcza niż spora większość zdrowszych alternatyw.

Do powyższych punktów dodałbym jeszcze jeden istotny - sposób obróbki żywności i wpływ tej obróbki na wywierany efekt metaboliczny. Weźmy dla przykładu ziemniak. Można go ugotować, upiec, usmażyć w głębokim oleju, można ugotować na parze lub w wolnowarze. To ten sam produkt, ale ostateczny efekt metaboliczny będzie zupełnie inny w zależności od zastosowanej metody obróbki. Dla przykładu, smażenie w głębokim oleju - czyli bez dostępu tlenu, w wysokiej temperaturze - powoduje przekształcanie się naturalnie występującej witaminy C (ziemniaki to dość bogate źródło kwasu askorbinowego) w furan (związek rakotwórczy). Z drugiej strony, gotowanie na parze, czy wolnowarze pozwala zachować aktywną formę witaminy C. Tak więc sposób obróbki fizycznie wpływa na profil odżywczy produktów żywnościowych. Większość ludzi podświadomie wie, że smażenie jest bardziej niezdrowe od gotowania czy duszenia, ale nikt nie wyjaśnia dlaczego tak się dzieje - a to jest po prostu zwykła chemia, bo obróbka termiczna żywności to technicznie taki sam proces przemian chemicznych jak wszystkie inne przeprowadzane na lekcjach chemii. I tak jak na lekcji chemii - tak samo w kuchni, nieodpowiedni sposób przeprowadzenia procesu chemicznego daje inne efekty końcowe i może zakończyć się nieprzyjemnymi skutkami :) Podobnie w kuchni - liczy się temperatura, długość ekspozycji, wpływ obecności innych substancji, nawet można tutaj wchodzić w takie szczegóły jak pH płynów, które wpływają na aktywację procesów rozpadu czy przemian wybranych związków chemicznych w żywności takich jak witaminy.

 

Tak więc w skrócie :)

1. Zbilansowanie diety

2. Rodzaje stosowanej obróbki termicznej

3. Aktywność fizyczna.

 

Każdy produkt nieprzetworzony, który wrzucisz do wolnowara czy na parę będzie zdrowym jedzeniem :)

Jak ktoś chce sobie zrobić niewielkie zapasy żywności - niekoniecznie na sam wypadek epidemii, ale nawet ze względu na bańkę spekulacyjną wynikającą z paniki społeczeństwa - to tutaj zrobiłem listę najlepszych produktów białkowych przystosowanych do długiego. Podzielone na powszechnie dostępne + na zamówienie, oszacowane koszty podaży dziennego zapotrzebowania na białko, gęstość aminokwasowa na podstawie ekwiwalentu białka wzorcowego:

Zapasy Żywności - Źródła Białka

Tak mi się skojarzyło - bezy mogą być całkiem dobrym zapasem :D To białko + cukier w suchej formie. Raczej nie powinny się psuć, bo sam cukier działa w tym wypadku jak konserwant - ma właściwości higroskopijne, odwadnia komórki bakterii i grzybów. Choć generalnie to dość ubogi odżywczo produkt - poza białkiem i kaloriami nie ma więcej zbytnio do zaoferowania, ale IMO makaron/kasza + bezy XD Zbożom brakuje właśnie białka. Choć generalnie nie jest to najlepsze źródło białka z powodu cukru.

Link to post
Share on other sites

Co jeść, by nie ulec wirusom?

Czosnek i cebulę, s potem długie całowanie z ukochaną, która nie jadła ani jednego jednego, ani drugiego.

A!!!! Jeszcze trzeba cebulę nieobraną po całej chałupie rozrzucić, wciąga wirusy.

Taką ma moc. Nawet wiedza Arthassa jest blada przy mojej, sąsiadka mi tak radziła, emerytka, swoje przeżyła i wie, co robić.

Zatem sadzimy cebulę, czosnek doustnie

Link to post
Share on other sites

Trochę wątpię w te właściwości prewencyjne czosnku i cebuli, ale raczej nie zaszkodzi. Allicyna ma raczej właściwości bakteriobójcze, niekoniecznie wiadomo cokolwiek o właściwościach przeciwwirusowych.

Link to post
Share on other sites

Dobra, czasy zarazy wszystkich z ulic przegoniły, zatem czas na jazdę na rolkach.

Z powodu treningu muszę raczej zrezygnować ze swej diety rozdzielonej, kiedy jem albo węgle albo białko. Czy przed treningiem mam jeść kiełbasę z bułką, a po wysiłku znów białko z kanapką, by zregenerować organizm, nie utracić mięśni i jednocześnie schudnąć?402c9cd071653b91535d8c7c33a69856.jpg

Link to post
Share on other sites

Tak mówią, przejdź się do lasu na spacer.. Tylko że zaczyna się sezon na kleszcza, a bolerioza to bardzo przykra choroba, nie zawsze ale często.  Zima w tym roku była marna co też wpłynie na większą populacje insektów.
Ja z dwojga złego wybrałbym koronawirusa.. 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...