Skocz do zawartości

Nowe przepisy dot. prawa jazdy


Recommended Posts

Nadjezdzajacy z naprzeciwka nie wie. Dlatego pisalem wczesniej, ze jezdze tak by bylo jasno i bezpiecznie, a nie zgodnie z przepisami. Mam swiadomosc ze nalezy go uzyc, ale czesto tego nie robie wlasnie z tego powodu. Tak samo jak jest miejsce gdzie linia ciagla zakazuje wyprzedzania na prostym 300m odcinku drogi, a tuz przed zakretem robi sie przerywana. zawsze wyprzedzam na ciaglej, bo przed zakretami tego nie robie. Ale mandat bym za to dostal... Pokazuje ze przepisy nie sa w prowadzeniu samochodu najwazniejsze.

 

Apropo odwolan - egzaminatorzy sie ich boja. Po ilus odwolaniach ktore uznano za zasadne przychodzi im kontrola i musza zdac jakis egzamin czy cos takiego.

Edytowane przez verul
Link to post
Share on other sites
Gość nasciturus

No to gadasz, czy na pewno jest regulaminowa długość miejsca parkingowego, jak powie tak, a nie będzie i się nie zmieścisz, to bez problemu robisz odwołanie i dostajesz nowy termin za free ;)

 

Zmieściłem się, zaparkowałem za 1-szym podejściem, ale było to dość niekomfortowe miejsce, a na pewno nie na dwa samochody. Żadne kombi by się tam nie zmieściło.

 

Jeżeli nie miałeś jeszcze egzaminu to życzę powodzenia, szczęścia i "normalnego" egzaminatora :).

 

Znając realia jakie panują w naszym pięknym kraju, to odwołanie by odrzucili, a potem rozeszłaby się fama po ośrodku, że "taki i taki" ma nie zdać :). Urzędnicy podobnie jak księża, krzywdy sobie nie robią o ile nie są w osobistym konflikcie.

Link to post
Share on other sites

Jeżeli nie miałeś jeszcze egzaminu to życzę powodzenia, szczęścia i "normalnego" egzaminatora .

Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :P

 

Znając realia jakie panują w naszym pięknym kraju, to odwołanie by odrzucili, a potem rozeszłaby się fama po ośrodku, że "taki i taki" ma nie zdać . Urzędnicy podobnie jak księża, krzywdy sobie nie robią o ile nie są w osobistym konflikcie.

Teraz są kamery i bardzo często uzasadnione odwołania rozpatrują pozytywnie :P
Link to post
Share on other sites

Te nowe testy to tylko zdarcie nas z większych ilości pieniędzy. Obecnie egzaminy na komputerach za pierwszym razem zdaje około 80% osób, po wprowadzeniu nowych testów ta liczba ma spaść do około 30%. Więc to czysty biznes, dobrze ze ja mam to już za sobą :-)

Edytowane przez Morgi..
Link to post
Share on other sites

Przepraszam bardzo, ale mam jedno pytanie. Czy jak będę musiał zawieźć wujka po imprezie jego autem to muszę wcześniej rowerkiem jechać do sklepu kupić listek, nakleić mu na jego samochód (nie życzy sobie) i dopiero wtedy mogę jechać? Mój tato też sobie nie życzy na jego aucie czegoś takiego, po za tym jak ja jadę rano to muszę mieć listek, prawda? To popołudniu tato też go będzie miał, czyli 20 letni kierowca będzie brany za amatora? Może sobie nie życzy tego... Trzeba będzie naklejać codziennie? Haham ludzie czy są jakieś mandaty czy coś, bo ja na pewno nie będę z tym jeździł? Śmieszne to wszystko jest, no cóż, welcome in Poland :)

 

20 letni z doświadczeniem 20 letnim*

Link to post
Share on other sites

Obecnie egzaminy na komputerach za pierwszym razem zdaje około 80% osób, po wprowadzeniu nowych testów ta liczba ma spaść do około 30%.

Nie. Obecnie tylko 20% ludzi, którzy nie zdają za pierwszym razem to idioci nie potrafiący wykuć na blachę 480 pytań. Teraz będzie lepiej, bo realniej odwzoruje sytuacje na drodze.

A po polsku?? :)

Zajeżdżali drogę przed samą maską.
Link to post
Share on other sites

Na egzaminie teoretycznym to powinny byc glownie tzw krzyzowki i pytania kto ma pierwszenstwo, a powinni odpuscic sobie te wszystkie bzdury z jaka predkoscia mozna jechac w niezabudowanym z przyczepka, ile m od samochodu ustawiac trojkat, gesty dawane przez policjantow na skrzyzowaniu czy bzdury na temat udzielania pierwszej pomocy. Tego i tak nikt pozniej nie pamieta, a policjanci nie stosuja tych specjalnych gestow, bo doskonale wiedza ze nikt ich nie zna. Za to wiedza kto ma pierwszenstwo jest bardzo przydatna i praktyczna. Poza tym nie trzeba sie tego uczyc na pamiec, dlatego po przerobieniu kilku krzyzowek umialem wszystkie. W pytan przed teoretycznym przerobilem polowe i zdalem. Fart ;] Ograniczen predkosci jakie sa np w niezabudowanym nie znam, zreszta zupelnie mnie ta kwestia nie interesuje i nawet gdybym znal jechalbym tak jak uwazam za sluszne.

 

A dla milosnikow etatyzmu zamordyzmu: zrobiono kiedys eksperyment polegajacy na tym, ze na fragmencie drogi w jakims miescie nie obowiazywaly zadne przepisy i znaki drogowe. Wolna amerykanka. Liczba wypadkow spadla. Sredania predkosc zreszta tez.

Link to post
Share on other sites

Ale co to zmienia? rownie dobrze moga wprowadzic zakaz ciupcianka i wydawac pozwolenia po skonczeniu 5 letnich studiow biologii. Tekst "Fakt jest taki że jak ktoś potrafi i chce jeździć, to jakiej kłody by mu pod nogi nie rzucili to mu się uda zdać te egzaminy" bedzie pasowal tak samo. No moze zamiast jezdzic uzyc innego slowa i bedzie gites.

Link to post
Share on other sites

Ale normalnie to co widziałem czekając na egzaminatora... masakra :o

 

Ludzie łuku nie umieją zrobić po 30h praktyki! :sciana:

Przy cofaniu na łuku kierownica max w prawo i tyłem wjeżdża w pachołek po prawej stronie na łuku... no nie mogę %-)

 

Ktoś inny zaś nie umiał ruszyć z miejsca, nie wyjechał z koperty... ręczny to jednak magia dla niektórych :D

Link to post
Share on other sites

Ale normalnie to co widziałem czekając na egzaminatora... masakra :o

 

Ludzie łuku nie umieją zrobić po 30h praktyki! :sciana:

Przy cofaniu na łuku kierownica max w prawo i tyłem wjeżdża w pachołek po prawej stronie na łuku... no nie mogę %-)

 

Ktoś inny zaś nie umiał ruszyć z miejsca, nie wyjechał z koperty... ręczny to jednak magia dla niektórych :D

 

Czasem stres robi swoje, inny będzie się z ciebie śmiał że nie potrafisz zaliczyć egzaminu z fizyki , drugi że nie znasz języka angielskiego, trzeci że nie wiesz kim był Tadeusz Kościuszko, a czwarty.... no lepiej żebyś nie trafił na czwartego.

Edytowane przez Hearthland93
Link to post
Share on other sites

Ja rozumiem oblać na mieście, bo stres i egzaminator się czepia o pierdoły... rozumiem na placu najechać na linię, silnik zgaśnie (w Kato koperta jest pochyła, trza z ręcznego :P), no jeszcze lusterkiem potrącić tyczkę... ale nie takie rzeczy, bez przesady :o

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...