Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Nie mogę zdzierżyć wyglądu tej e65. Wnętrze też takie nijakie.

 

e38 jeżdżę już 2 lata. W sumie porobiłem już wszystko co chciałem mechanicznie (w tym wymianę rozrządu i vanosów w tej m62) oraz wizualnie.

Wrzuciłem praktycznie wszystko z 750iL tj. łamane pompowane fotele komforty, NAVI 16:9 mk4, lodówkę, składane fotochromatyczne lusterka, podwójne atermiczne szyby, deska tunel boczki w skórze + drewniane dodatki, audio z DSP, automatycznie otwieraną klapę, elektryczną kanapę tylną łącznie z zagłówkami itd.

 

Generalnie auto mi się znudziło.

 

Dobrze widzę, że masz e39 528i ?

Edytowane przez Su2nny
Link to post
Share on other sites

Masz w tym samochodzie więcej niż zaznaczam IMHO mieć potrzeba w samochodzie, ja np. nie jestem zwolennikiem bajerów i z nich nie korzystam. Może to trochę staroświeckie, ale poprostu wolę zamiast DSP posłuchać dźwięku silnika i nacieszyć się samym prowadzeniem.

Wiadomo fajnie mieć nowszą wersję i więcej bajerów żeby chociażby się pochwalić, ale mieć samochód 2 lata to chyba nie dużo i zmiana bryki po doprowadzeniu E38 do świetnego stanu to chyba trochę bez-sens, a powód że się znudziło i zmienię jak rękawiczki bez urazy zalatuje mi snobizmem. Nie moja brocha i róbta co chceta, ale generalnie radzę temat przemyśleć, bo E38 nic nie brakuje, to już oldschool i jedno z najładniejszych BMW, jak masz ją tak doposażoną, zadbaną to pewnie jest perełka, ja gdybym miał wór kasy chętnie przytulił bym jakieś E38 i wstawił do garażu, zadbane są piękne i wartościowe i IMHO powodują więcej westchnień niż E65 czy tam D3.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Masz w tym samochodzie więcej niż zaznaczam IMHO mieć potrzeba w samochodzie, ja np. nie jestem zwolennikiem bajerów i z nich nie korzystam. Może to trochę staroświeckie, ale poprostu wolę zamiast DSP posłuchać dźwięku silnika i nacieszyć się samym prowadzeniem.

Wiadomo fajnie mieć nowszą wersję i więcej bajerów żeby chociażby się pochwalić, ale mieć samochód 2 lata to chyba nie dużo i zmiana bryki po doprowadzeniu E38 do świetnego stanu to chyba trochę bez-sens, a powód że się znudziło i zmienię jak rękawiczki bez urazy zalatuje mi snobizmem. Nie moja brocha i róbta co chceta, ale generalnie radzę temat przemyśleć, bo E38 nic nie brakuje, to już oldschool i jedno z najładniejszych BMW, jak masz ją tak doposażoną, zadbaną to pewnie jest perełka, ja gdybym miał wór kasy chętnie przytulił bym jakieś E38 i wstawił do garażu, zadbane są piękne i wartościowe i IMHO powodują więcej westchnień niż E65 czy tam D3.

 

Całkowicie się zgadzam.

Jeśli masz już ogarniętą mechanikę i wiesz, co jest robione, na jakich częściach to po kupnie nowego auta możesz się rozczarować, nawet jeśli przy sprawdzeniu wszystko będzie cacy. E38 za kilka lat stanie się klasykiem, i auta z takimi bajerami, jak twoje i z porządną historią będą przebijać cenowo dużo nowsze E65/A8 D3.

Oczywiście nie zniechęcam do zmiany, ale będąc na twoim miejscu zostawiłbym sobie jednak E38.

4.2 w D3 to jeszcze nieprzekombinowany, pięknie brzmiący motor, ale jak jest z elektryką i całą resztą, to pewien nie jestem. Na pewno dużo cięższy temat od E38 i finansowo i pod względem roboty.

Panowie, jakiś sklep internetowy z oponami godny polecenia ? Czas na nowe letnie kapcie do octavii 

Ja mogę ci odradzić firmę delticom, bo pomimo niezłych cen raz się srogo na nich zawiodłem i ostro zamotali z moim zamówieniem. Czekałem też prawie miesiąc na zwrot i w tym czasie musiały też zostać kupione inne opony.

Nie mogę zdzierżyć wyglądu tej e65. Wnętrze też takie nijakie.

 

e38 jeżdżę już 2 lata. W sumie porobiłem już wszystko co chciałem mechanicznie (w tym wymianę rozrządu i vanosów w tej m62) oraz wizualnie.

Wrzuciłem praktycznie wszystko z 750iL tj. łamane pompowane fotele komforty, NAVI 16:9 mk4, lodówkę, składane fotochromatyczne lusterka, podwójne atermiczne szyby, deska tunel boczki w skórze + drewniane dodatki, audio z DSP, automatycznie otwieraną klapę, elektryczną kanapę tylną łącznie z zagłówkami itd.

 

Generalnie auto mi się znudziło.

 

Dobrze widzę, że masz e39 528i ?

525i 2001.

Link to post
Share on other sites
Panowie, jakiś sklep internetowy z oponami godny polecenia ? Czas na nowe letnie kapcie do octavii 

Dosłownie tydzień temu zamawiałem opony do mnie i taty, także mogę polecić:

- user Virgo_gk na Allegro

- user SMA-SklepOpon na Allegro 

Edytowane przez Johny3
Link to post
Share on other sites

Rok temu wujek bral micheliny w oponeo. 2 strzelily podczas pompowania. Chcial zwrocic. Nie przyjeli zwrotu. Ugryzl sie i mimo to wzial u nich continentale "5".. tutaj niby wszystko ok ale jedna miala balon (!). Zdjal. Zlozyl znow reklamacje. Tym razem oddali kase... za 3. (Czytalem o tym i podobno to byla jakas cals seria pechowa o trzeba bylo pisac do producenta, ten zwrocil za czwarta... ale moim zdsniem oponeo to powinno powiedziec a nie google). Potem sie wkurzyl i nie wierzac ze mozna miec tyle pecha to kupil dębice gdzies pod Warszawa. Zrobil nimi juz 30k w tym kilka tysi po alpach. Takze tego..

 

Oprocz hankooków mozesz zerknac jeszcze na Nokian Line.

 

A jesli mozesz wiecej wydac to nic tylko brać Vredestein Ultrac Vorti

Edytowane przez Vieworld
Link to post
Share on other sites

Kupiłem w oponoeo conajmniej 10 kompletów opon przez ostatnie lata. Do moich aut i do aut moich rodziców. Zawsze świeżaki z roku zamówienia, zero problemów. Na najnowszych michelinach alpine zrobiłem już 17kkm od zakupu (15 grudnia zeszłego roku do zmiany na letnie dwa tygodnie temu). Na rainexpertach jeszcze w fieście zrobiłem dobre 100kkm. Zawsze byłem zadowolony z obsługi.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Znajomi polecali mi delticom ale w takim razie zdecyduje się na oponeo. Miał ktoś doświadczenie z Dunlop SP Sport Bluresponse ?

 

 

Ja mam świeżo założone do Peżo w 16" i są BARDZO, ale to BARDZO ciche, poza tym ciężko się wypowiadać, co do opinii nt. miękkich bocznych ścianek, nie zauważam tego, ale tym samochodem nie jeżdżę sportowo.

Miałem też te Dunlopy w 17" na poprzedniej Julce i też nie było na co narzekać, ale zrobiłem nimi tylko jeden sezon.

Link to post
Share on other sites

Kupiłem w oponeo co najmniej 10 kompletów opon

 

A musiałeś u nich reklamować chociaż raz? Problem nie musi być po stronie sprzedawcy przez złe magazynowanie tylko po stronie wady danej serii. I tutaj właśnie stwierdza się czy sklep stanie na wysokości zadania - najtańsze oferty to nie zawsze najlepszy wybór, patrz: morele.net i satysfakcja.pl  :)

Edytowane przez Vieworld
Link to post
Share on other sites

Prawda jest taka, że z reklamacją opon jest wszędzie tak samo. W 95% wina jest po stronie klienta. Przerabiałem to już bezpośrednio z hurtownią (Handlopex) i dwukrotnie dostałem odpowiedź, że opona rozleciała się przez złe użytkowanie (niepoprawne ciśnienia oraz zły montaż). Ogólnie ciężki temat.

Link to post
Share on other sites

 

 

michelinach alpine

 

Miałem je Biafrowy, jak będziesz zmieniał polecam... Dębice Frigo :o Podczas nocnych zabaw rozprułem 2 oponki apline. Potrzebowałem coś na szybko, żeby było w oczekiwaniu na nowe "firmowe". I doznałem szoku. 100x lepiej mnie trzymały niż michelin, który jest 2-krotnie droższy. Może minimalnie głośniejsze, ale zarówno w łuku jak i drogą hamowania zdecydowanie wygrywały z alpine.

Link to post
Share on other sites

:) Kupowałem końcem zeszłego roku alpin 5 więc na pewno zostaną jeszcze na przyszły rok bo nie odstawiam wieczornych szaleństw ;) Trzepię dużo kilometrów ale to głównie autostrada więc oponki służą przez ładne przebiegi. Na pewno zerknę na te dębice :) Dla mnie jednak najważniejsza jest zachowanie przy deszczu bo w BE nawet w zimie najważniejsze jest żeby ciąć dobrze kałuże a to mocno wycięte alpinki robią koncertowo.

Link to post
Share on other sites

Właśnie kończę Dunlopy Blueresponse w rozmiarze 195/65/15 w Octavii 4x4. Dwa lata poleciały na nich gdzie robię około 65kkm rocznie. Opona cicha, przewidywalna na mokrym ale faktycznie ciut miękka na bokach. Moja koza jest podniesiona względem standardu i na szybkich zakrętach pochyla sie znacznie. Ale guma trzyma choć wyglada to śmiesznie. Właśnie sie zastanawiam czy nast. Komplet tez nie będzie tego typu.

 

 

Kolcobrzuch, mobilnie.

Edytowane przez Kolcobrzuch
Link to post
Share on other sites
http://www.tvn24.pl/elblag-przejezdzal-hulajnoga-przez-pasy-wjechalo-w-niego-audi,644504,s.html

Tłumaczenie standardowe a mózg zostawiony w Tesco na zakupach.

Niestety chyba każdy z nas wie jak to jest jechać z matką, babką, żoną lub dziewczyną lub po prostu z kimś kto nie ma prawa jazdy i chce być zawieziony pod sane drzwi sklepu. Czasami nie ułatwiają zadania, ale na szczęście mi udaje się zachować kontrolę i skupienie na drodze. Jednak wiem że podczas kłótni w samochodzie niektórzy tracą trzeźwość umysłu.

 

Oczywiście nie bronię gościa ale chciałbym zaznaczyć że zawsze warto rozmieszczać pasażerów tak żeby mieć dobrego pilota. Bo jak zawsze powtarzam, pasażer z przodu to nie pasażer, a raczej drugi pilot, nawigator, DJ i sekretarka w jednym :D

 

Oczywiście nie wiem czy gość miał pasażera, ale taka dygresja mi naszła na myśl po przeczytaniu słowa "rozkojarzony".

Edytowane przez DREWANIAK
Link to post
Share on other sites
Właśnie kończę Dunlopy Blueresponse w rozmiarze 195/65/15 w Octavii 4x4. Dwa lata poleciały na nich gdzie robię około 65kkm rocznie. Opona cicha, przewidywalna na mokrym ale faktycznie ciut miękka na bokach. Moja koza jest podniesiona względem standardu i na szybkich zakrętach pochyla sie znacznie. Ale guma trzyma choć wyglada to śmiesznie. Właśnie sie zastanawiam czy nast. Komplet tez nie będzie tego typu.Kolcobrzuch, mobilnie.

Przy takim wysokim profilu ciężko się spodziewać, żeby boki były twarde.

 

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

 

 

Link to post
Share on other sites

 

 

Oczywiście nie wiem czy gość miał pasażera, ale taka dygresja mi naszła na myśl po przeczytaniu słowa "rozkojarzony".

 

taaa, rozkojarzony... szkoda, że na tvn zapomnieli dodać kilka ciekawych faktów (info z elbląskich portali):

 

Jednak policjanci ustalili, że na swoim koncie miał liczne wykroczenia drogowe, które potwierdziły 22 aktywne punkty karne (głównie prędkość, wyprzedzanie na „podwójnej ciągłej” i niestosowanie się do sygnalizacji). Prawo jazdy miał od 2004 roku a już w 2009 je stracił za przewinienia na drodze.

 

tak się składa, że mieszkam niemal przy tym skrzyżowaniu, wiem jak działa i łatwo wyłapać co i jak;

nie chce mi się tłumaczyć jak krowie-na rowie, więc pokrótce powiem tak - gość szedł jak przecinak przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i to w sumie wszytko wyjaśnia

na prawdę musiał w tym momencie mieć głębokie przemyślenia i być głową w chmurach :mlotek:

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...