Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Za bardzo nie usztywniaj bo spawy puszczą

 

Nic nie puści :P

 

Przy mondziaku takie mody?

 

Ta. Robione przez Deuter w Olkuszu. Dzwonisz albo piszesz do nich i robią Ci jakie chcesz o ile technologicznie jest to możliwe. Są takie tuleje, których niestety nie da się wymienić na poli.

Zaczynam od podwozia czyli zawias i heble (z foki RS MK1) a potem dopiero moc.

 

Na początek robi się przyczepność i spowalniacze a potem zabiera się za przyśpieszenie i V-max. Chociaż w moim przypadku bardziej zależy mi na przyśpieszeniu, co bym miał najlepsze czasy między światłami w mieście :D

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Do czerwonych samochodów tylko czarne felgi! (a do bordowych to nie wiem ;))

Nigdy nie lubilem czarnych felg.. dla mnie nie maja efektu... najladniejsze grafitowe z dodatkiej srebrnego lub koloru nadwozia.. chociaz sa wyjatki, do czerwonego ladnie wygladaja czarne felgi ale... jak ponizej:

http://bestwheelsadvice.com/wp-content/uploads/2015/02/Black-truck-rims-with-red-accent.jpg

Link to post
Share on other sites

Albo złote jak w 4C z seen through glass ;) (joke) 

 

Ja lubię złote, ale tylko w wybranych autach (i to niekoniecznie musi byc impreza) Wg mnie wyglądają dosyć soczyście przy grafitowym kolorze nadwozia ^^ I przy białym też.

 

Czerwony ciekawie się prezentuje z miedziano-brązowymi lubo coś w ten deseń i oczywiście z białymi

Edytowane przez MoonWalk
Link to post
Share on other sites

Zawstydzisz nie jednego w beemce itp. :)

Po usztywnieniu tyłu, wstawieniu rozpórki kielichów z przodu oraz tylnej rozpórki, wymianie stabilizatorów z 16mm na 21mm trzyma się na zakrętach dobrze, pomimo zimówek i 14" :D

Wstawię nowe amory i niższe twardsze sprężyny H&R, jakąś felgę 16" co by hamulce zmieścić i będzie bajka.

 

Potem tylko rozebrać silnik żeby zrobić mu generalkę i będę ładował 1 bar... no może 1.5 :D

Link to post
Share on other sites

A nie sądzisz że to trochę taka sztuka dla sztuki inwestować w mondziaka?Nie lepiej kupić lepszy statek i w niego inwestować?

Czy ja wiem. Jeśli kogoś stać i sprawia mu to fun, to czemu nie. Skoro ludzie kupują świecące wentylatorki do komputera i WC, zamiast różnicę w cenie dopłacić do mocniejszych bebechów, to czemu inni nie mogli by ładować pieniędzy w samochody pokroju radiowozu Luksona. 

Takie hobby, które ciężko racjonalnie wytłumaczyć. Po prostu zamiast kupić coś lepszego ładujesz pieniądze w swojego złomka. ;) Sam nazywam to sobie "Syndromem Upgrade". Zamiast wymieniać na nowe cały czas ulepszasz to co masz.

Link to post
Share on other sites

@Up i 2xUp

https://youtu.be/iejDWSQEsqI

 

 

to co ja robię ze swoim złomkiem to tylko pikuś z tym co robi koleś na tym filmiku i na całym swoim kanale z tym samochodem.... Polerowanie głowicy żeby mieć 1KM więcej, malowanie dla 2stopni oleju mniej i inne takie.

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

A ja wlasnie lubie takie sleeper'y.Po Keakowie buja sie koles w polonezie z W12 6l wzbogaconym o 2 turbinki. Cos pięknego. Nie sztuka kupić fure 600km za gruby hajs. Ja cos takiego nazywam pasja. Osobiscie mnie sie marzy Fiat 125p V8 bikompresor :)

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

 

 

budżetu równego zakupowi ST 220
 

 

Czyli mam jeszcze 28k do wydania :D

Mając tyle hajsów to przerobiłbym swojego mondeo na 4x4, wtedy to by się dopiero odpychał. Chociaż nie, wróć. Skrzynka rozdzielcza wytrzymuje maksymalnie 280KM/300Nm. Powyżej tej wartości wióry się z niej sypią.

Link to post
Share on other sites

Foty wrzucę jak samochód znowu trafi na podnośnik.

 

Zmiana sanek i wahaczy na ST200, sprzęgło Radzikowski, heble foka RS.

Z silnikiem jeszcze się zastanawiam. Albo swój będę grzebał albo kupię drugi 2.0 BlackTop i jego będę robił.

Na początku przywrócenie serii a potem dopiero mody.

 

Co do samego spawania to znajomy, który sprawa bodajże elementy do platform wiertniczych (TIG, MIG i inne) oglądał go w zeszłym tygodniu i stwierdził, że jak na robotę w stodole to jest dobrze ogarnięty.

Pierwszej blacha puści na środku dużej połaci aniżeli sprawy puszczą.

 

 

Otwartym pozostaje mi tylko sprawa podniesienia mocy. Robienie silnika NA pozwoli na uzyskanie około 200KM i 240Nm.

Ładowanie kompresorem (który leży w garażu) da podobny wynik ale jego ch-ka będzie zbliżona do Diesla.

Turbo jest na tym samym poziomie trudności montażu co kompresor ale daje lepsze efekty w odniesieniu do przyrostu mocy. Chcę więcej kuni to wkładam większe turbo. Druga strona medalu to dziura.

Najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie twin-charged ale w warunkach stodołowych nie będzie to proste.

Do tego DET3 jest zbyt ograniczony na ogarnięcie takiej konfiguracji a pełnego standalone przewyższy wartość samochodu (ecumaster emu albo megasquirt).

 

W sumie zawsze pozostaje trójkąt - wybierz dwa...

Link to post
Share on other sites

Hmm, nie chcę krytykować, bo to nie mój projekt i nie moja kasa, ale w tym momencie przestaję rozumieć Twoją ideę, bo 200 KM i 240 Nm doopy nie urywa. Myślałem, że to będzie faktycznie sleeper z prawdziwego zdarzenia zjadający większość aut na drodze.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...