Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ile w ramieniu macie i przedramieniu?

Moje jakieś przedramię małe jest. Ramię 39 cm , przedramię 31 cm.

W nadgarstku mam też mało bo 17.5 cm.

82 kg wagi i 180 cm wzrostu. Cwiczę od 2 lat.

Biceps i przedramię robię tak:

4x8,10,12,12 hantle

4x12 modlitewnik sztanga gięta

3x12 modlitewnik hantle

2x15 młotki

3x15 nadchwytem na przedramię i 3x15 podchwytem. Ciężary adekwatne do mojej siły.

Link to post
Share on other sites

Ja juz sie poddaje, nie moge wiecej klepac tego samego...

 

A ja Ci mówię, że to gó**o prawda. Białko to białko. Musi się rozłożyć do aminokwasów. Jak będzie brakowało cukru, to nie pójdzie w budowę mięśni, tylko w energię.

 

Białka trochę w życiu zjadłem. Sztucznego i normalnego. Żeś się na marketing złapał.

 

 

Tu nie zgodzę się, bo osobiście x lat temu brałem kreatynę i puchłem tak, że bałem się kończyć serię %-)

Podobno ważna jest jej czystość i jakość. Tak czy inaczej zmądrzałem :P i stałem się zwolennikiem unikania wszelkich specyfików. Słyszałem, że dla ciężarowców kreatyna jest zabroniona (środek dopingujący), więc musi wywierać jakiś skutek.

 

Kreatyna była kiedyś zabroniona we Francji (nie wiem jak teraz), a u nas zawsze była legalna.

To "puchnięcie" to zwykłe placebo. Też stosowałem kreatynę (prawie 10 lat temu) i uważam, że to marnowanie pieniędzy.

Prawda jest taka, że jak się już czymś wspomagać, to sterydami. A jak ktoś jest naiwny, to niech wyrzuca pieniądze w błoto na suplementy.

 

 

zobacz w necie firmę Marbo. Kupiłem tam ławkę z modlitewnikiem za 150 zł, stojaki za 130 zł.

Obciążenia mają po 5 zł /kg.

U mnie w mieście po 7 zł to kupuje tutaj bo przesyłka.

Sprzęt ma dwa lata i jak na razie żadnych problemów

 

Też mam od nich hantle, ale średnio jestem zadowolony. Po pierwsze: naciągnęli mnie na kosztach przesyłki. Na stronie podają, że do 30 kg płacisz 20 zł, a mnie kazali zapłacić 40 zł. Po drugie: jeden talerz ma jakoś dziwnie odlany otwór i nie zawsze chce wejść na gryf. Na gryf od mojej starej sztangi (nie od nich) nie chce wejść w ogóle.

 

 

Bez najzwyklejszeog bialka nic nie wskorasz tutaj :)

 

Kup najprostsze bialeczko dobre w smaku np. Iron Horse

Nie ma zadnych domieszek, jest to zwykla serwatka bialkowa (serwatka to jest to co np. w serkach widzisz, taka woda :) , tutaj to jest to samo tylko ze sproszkowane i z odrobina cukru i zapachu :) )

 

Najwazniejsza jest kosnekwencja, ustal sobie ile jestes w stanie pakowac i jak i trzymaj sie tego, pamietaj zeby miec realne oczekiwania :)

 

Jak chcesz jakies dalsze porady to daj znac.

 

Oczywiście, że zdziała, ale podstawą jest tu odpowiednio WYLICZONA dieta. Jaja, twaróg, kurczak, wołowina, płatki owsiane, warzywa, makaron, kasza.

No i trening. Moim zdaniem dzielony 3-4 razy w tygodniu, ale każdy jest inny i sam musi trochę popróbować.

A z tanich białek polecam Łowickie. Zjadłem dwa albo trzy wiaderka. Z innymi mam ten problem, że po prostu mi nie smakują i nie mogę zmęczyć.

 

 

@tony

Mój rekord to 80 kg, ale na maszynie, nie swobodnej sztandze, więc było nieco łatwiej.

 

Muszę zrobić sobie jakiś modlitewnik, bo moje bicepsy dobrze reagowały na to ćwiczenie.

 

Chyba trudniej...

Edytowane przez Saiya-jin
Link to post
Share on other sites

To jeszcze napiszcie ile kg bierzecie na klate, szczegolnie jestem ciekawy wyniku GreqonE

 

Teraz jestem na redukcji, wiec wszystko spada, a dopiero ostatnio sprobowalem wziac ile sie da.

Z tego co pamietam to przy lekkiej pomocy (po prostu asekuracja, bo stabilizatory mam nie wyrobione) to 110kg moge troche pomachac, ale to nie za bardzo wynik, ktorym jakos szczegolnie mozna sie pochwalic, przejde na mase to bede klepal 500kg :wariat:

 

25kg , 32,5kg - wy to macie łapy to i ja je zrobię dzisiaj jak trzeba.

 

32,5kg osz ty, ja się tu męcze z 10kg

 

Ja teraz na wytrzymalosci robie bajceps sztanga (sztanga 10kg) + 5kg na strone. 25 - 30 powt. :)

Link to post
Share on other sites

Masy na samym bialku nie zrobisz, ono jest jednym z kluczowych skladnikow ale nie jedynym.

 

Co do Marbo Sport, mam od nich lawke z zintegrowanymi stojakami, wolne stojaki i modlitewnik do lawki. Sprzet mam juz ~2lata i na jakosc nie narzekam. "skora" nie jest poprzecierana, lakier nie odchodzi, nie reysuje sie jestem w pelni zadowolony.

Link to post
Share on other sites

A ktore odzywki Twoim zdaniem sa gownem? :D

 

Dla mnie wszystkie są. Wole sobie pochodzić na sucho i mieć frajdę, a nie nażreć się czegoś i lecieć do góry...

Tego nie skomentuję...

 

Nikt o to nie prosił.

Chyba trudniej...

 

NA maszynie jest łatwiej...
Link to post
Share on other sites

To "puchnięcie" to zwykłe placebo. Też stosowałem kreatynę (prawie 10 lat temu) i uważam, że to marnowanie pieniędzy.

Prawda jest taka, że jak się już czymś wspomagać, to sterydami. A jak ktoś jest naiwny, to niech wyrzuca pieniądze w błoto na suplementy.

 

 

10 lat temu to kretyna chyba była z przemytu :P ,że akurat Ty trafiłeś na gó*****y produkt to już nikt za to nie może. Moim zdaniem działa i to dość konkretnie, ale na pewno nie na wszystkich. Tak, czy inaczej obciąża wątrobę i zmusza do zażywania jej ponownie, żeby nie stać w miejscu. Dla mnie wniosek - nie warto :)

Link to post
Share on other sites

Przesyłka DHLem to zawsze koszt ok 40 zł. Mogłeś się zapytać dokładnie. Co do wymiarów to są różne średnice otworów, lepiej zmierzyć i kupić takie same sztangi i hantle.

 

Średnica miała być ta sama. Po prostu talerz jest odlany niechlujnie. Pozostałe wchodzą. Jeden nie wchodzi.

 

 

10 lat temu to kretyna chyba była z przemytu :P ,że akurat Ty trafiłeś na gó*****y produkt to już nikt za to nie może. Moim zdaniem działa i to dość konkretnie, ale na pewno nie na wszystkich. Tak, czy inaczej obciąża wątrobę i zmusza do zażywania jej ponownie, żeby nie stać w miejscu. Dla mnie wniosek - nie warto :)

 

Stacków na pewno nie było, ale monohydraty były. Pamiętam, że pierwsza to był American Muscle, a druga chyba z Olimpa.

Edytowane przez Saiya-jin
Link to post
Share on other sites

Ja tam na razie nie widze efektow no w sumie niektórzy mowią że lekko przybyło w pleckach. Chociaż na razie wygląda to na mase tłuszczowa niz na mase miesniowa trzeba wyrobic sobie :D

Muszę tak z pół roku pocwiczyc bo dopiero od zeszłego tygodnia sie dzieje tak na ostro

Edytowane przez toniek-94
Link to post
Share on other sites

@artur

Zwiększ masę, bo aż wstyd. No chyba, że tańczysz w balecie. :wariat:

 

Proboje nawet czesciej chodze do mcdonalda ale jak robie codzienie 10-15 km na rowerze(jezeli jest pogoda) to troche szybko to spalam ale pracuje nadtym
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...