Skocz do zawartości

[MULTI] Dragon Age - seria


Recommended Posts

po rozpoczęciu w domu, w którym się budzisz masz skrzynię z itemami :)

dodam tylko, że w DAI przerywniki filmowe są ograniczone do 30FPSów po to, żeby nie było desynchronizacji audio

Nie ma żadnej desynchronizacji przy 60 fpsach. Jak ktoś chce to bez problemu można odblokować 60 fps przy przerywnikach. Wystarczy dodać do skrótu parametr: -GameTime.MaxSimFps 60 -GameTime.ForceSimRate 60+

Link to post
Share on other sites

Niestety, ale z napisami też się w miarę dobrze gra. Fakt z dubbingiem w rpg zawsze czuje lepiej klimat ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ;) Ja się nie mogę coś przyzwyczaić do pracy kamery w Originie, zarówno taktyczna jak i zza pleców dziwnie jakoś pracuje. Mam nadzieje że w Inkwizycje będzie mi się lepiej grało :P

Link to post
Share on other sites

Mam pytanie panowie.

 

 

 

Czy podczas ucieczki z Azylu, to, że nie uratowałem większości z tych ludzi ma jakiś większy wpływ na to, co będzie dalej? Kurde, jakoś przeoczyłem większość, chyba tylko kowala uratowałem, a obok reszty przebiegłem. Trochę lipa, bo teraz w tej Podniebnej Twierdzy nie mam jednego kupca - Seggrita. Aczkolwiek on i tak sprzedawał chyba rupiecie same, czy może z czasem coraz lepsze rzeczy dostawał?

 

 

Link to post
Share on other sites

20 godzin jak z bata strzelił i muszę powiedzieć, że dawno nie grałem w coś tak świetnego. Świat gry jest olbrzymi i jest w nim sporo do roboty - średnio na 5-6h posiedzenia robię tylko jedną misję główną :D. Misje poboczne nie są monotonne i gra zachęca do ich wykonywania poprzez system reputacji. Bardzo podoba mi się oprawa graficzna i dopracowanie świata - nie sądziłem, że to powiem ale Skyrim może się po DA:I wiele nauczyć w tej kwestii. Gra na 670 + i5 i ultra bez aa chodzi w granicach 30-90 FPS, gdzie 30 jest na dużych otwartych obszarach, a 90 w pomieszczeniach i podziemiach.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Też się dołączam do pytania, warto wydać te 150 zł? To byłby mój rekord za grę pc, 139 dałem za Jedi Academy dawnoo temu będąc dzieciakiem, całe moje ówczesne oszczędności :). Nie lubię płacić za gry więcej niż 100 chyba że warto, ale ceny w PL i tak nie adekwatne do zarobków.

Link to post
Share on other sites

Czas na moją, widzę że niepopularną, opinię. Jestem absolutnym fanem RPG. Dragon age origins to było dla mnie spełnienie marzeń. Uwspółcześniona i jedynie lekko uproszczona wersja baldurs gate? Super! Dragon age 2 przeszedłem ale byłem wściekły za mord dokonany na RPGowym aspekcie serii. Mimo opinii które potwierdzały moje najgorsze przeczucia musiałem oczywiście dać szansę i trzeciej odsłonie serii.

 

Punkt pierwszy i najważniejszy- gram i się nie nudzę. 

 

ALE:

-Osobę odpowiedzialną za sterowanie porównywalne do wymiotowania przez słomkę należy rozstrzelać. Do czego to doszło żeby w grę która aspiruje do miana RPG roku najwygodniej grało się... padem... Postanowiłem jednak w masochistycznym akcie uprzeć się przy myszy i klawiaturze.

-Praca kamery to komedia. Podczas gry magiem można się tylko lekko uśmiechać nad mocą ssania ziejącą z jej pracy ale grając wojownikiem miałem ochotę zjeść mysz, klawiaturę, pada i odgryźć kawałek szklanego biurka. 

-Przykład. Przycisk ataku musimy dusić bez ustanku ponieważ nie ma tu opcji autoataku. Tym samym jeśli przeciwnik się przesunie musimy przycisk ten puścić (na przykład w połowie animacji) i podbiec przy użyciu WASD za przeciwnikiem (inaczej nasza postać macha bronią w powietrzu jakby odganiała muchy z gnoju).

-Przykład 2. Aby swobodnie biegać musimy przez cały czas trzymać wciśnięty prawy przycisk myszy (tak aby odblokować kamerę) inaczej A oznacza prosty bieg w lewo a D w prawo. Bez możliwości biegania po przekątnej (chyba że wyrośniemy sobie dodatkowe palce do obsługi przycisków Q i E które to odpowiadają za taki bieg). Słowem- bez użycia myszy nasz bohater potrafi poruszać się tylko jak suwnica. 

-Przykład 3. Aby coś podnieść musimy na to wbiec i przycisnąć prawy przycisk myszy. Widzisz torbę w oddali i myślisz sobie "kliknę na nią a moja postać pobiegnie tam i podniesie szczurzy ogon i flak po kaszance"? Psikus! Dymaj po każdą pierdołę manualnie i przyzwyczajaj się do WSADu. 

-Dialogi i voice acting wołają o pomstę do nieba (kto to pisał?). Nasza bliska koleżanka, templariusz Kasia przemawia do nas w sposób tak drewniany że lepszy efekt można osiągnąć prosząc o przeczytanie scenariusza Siri. Nawet rubaszny i zabawny jak dotąd krasnolud Varric zapomniał o fakcie posiadania poczucia humoru i jest bardziej żałosny niż śmieszny. Nie rozbawił mnie do tej pory nawet jednym komentarzem a jeszcze kilka lat temu zapisywałem sobie jego żarty z poprzednich odsłon.

-RPG? Co poziom możesz sobie przyznać punkt umiejętności do nowej zdolności. Więcej RPG mamy w assassins creed... 

-Timed events... Zadania na mapach do których przydzielasz agenta i... czekasz 45 minut. Albo godzinę. Rewelacja. Inkwizycja taka strategiczna. Rozumiem takie akcje w darmowych grach na facebooka albo telefon ale w produkcji AAA za całkiem sporą kasę? Szkoda gadać. 

-Kamera taktyczna (!!!) Nawet przy maksymalnym oddaleniu ta kamera nie zapewnia pełnego podglądu pola walki. Wisi sobie tuż nad głowami postaci i właściwie niewiele wyżej niż kamera TPP. Przesuwanie przy krawędzi ekranu? Zapomnij! Nadal WASD i to jeszcze z A i D jako obrót w prawo/lewo... Wspominałem już że tego który to wymyślił należy rozstrzelać? Taka obsługa sprawia że czary obszarowe są w tej grze BEZUŻYTECZNE bo ich rzucenie zajmuje tyle czasu że można umrzeć ze starości. 

 

 

To tylko kilka rzeczy które mnie kompletnie zagotowały. Jak jednak wspomniałem- gram i popierduję wesoło na koniku (śmiejąc się z badziewnego efektu powietrza owiewającego bohatera). Udaję że to nie dragon age. Udaję że ten gwałt na pamięci DA:O nigdy nie nastąpił i tak na serio to pogrywam w lekko rozbudowane darksiders z elementami facebookowego sima a nie RPG ze znanej serii. I tylko mi przykro że to kupiłem i słupki sprzedaży nie pokażą EA co o nich myślę. 

 

A jak nabiorę ochoty na RPG to zasiądę ponownie do Divinity original sin. 

  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

o rzesz... moje tegoroczne plany gwiazdkowe właśnie uległy drastycznym zmianom, pozostaje poczekać na jakiś patch... na co nie liczę, w końcu to EA (all your money are belong to us), albo olać ciepłym moczem te konsolowe popłuczyny i kupić jak będzie po 29,99 w biedronce, jak to zrobiłem z dwójką

 

PS Biafra, dzięki za celną recenzję

PPS  wracam na pustkowia Arizony

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Miał ktoś może podobny problem: w wątku z magami na chyba koniec misji w zamku Redcliffe , po pokonaniu bossa i filmikach, po "powrocie" wygląda jakby miał być kolejny filmik, ale pokazuje mi się cały interfejs, mogę włączyć inventory itp, a filmik zaraz na poczatku się zacina. Wczytywalem kilka razy autosave z walki z bossem i ciągle to samo. Jakiś bug czy to kwestia, że Origin wczoraj był offline wieczorem i przez to cos się zbugowalo (podejrzewam, że miało odblokować się osiągnięcie). Mam nadzieję, że w miarę zrozumiałe, a nie zdradzilem fabuły.

 

// od tego by napisać coś o fabule i nie spoilować użyj znacznika

, tak na przyszłość // drachenfeles

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...