jarrino 3910 Napisano 20 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2020 Dokładnie tak Succubus... Chyba na te starsze też tak się mówiło. Ja byłem za mały, ale starsi jeździli czasem na "cycku"z tyłu... 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 20 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2020 Albo winogrona 1 Cytuj Link to post Share on other sites
buszi 5525 Napisano 20 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2020 Z tramwajów to pamiętam dwie fajne akcje Pierwsza jak jeździłem do Poznania do roboty to zawsze z rana jeździała masa ludzi, nie tylko jakieś studenty ale widać, że albo do korpo albo jacyś urzędnicy. Wsiadłem jak zwykle na tyle, czekam na odjazd i wbijają dwie jakieś panie urzędniczki tak na oko. Ja miałem ze 20 lat, one może po 25, max 30. Wchodzą i chcą skasować bilety, jednej od razu poszło, a ta druga się męczy i męczy, aż zaczęło mnie to drażnić to takim zaspanym głosem mówię "niech Pani włoży od tylca, od tylca zawsze wchodzi" xD One najpierw zdziwione co usłyszały, ta druga obraca bilet i od razu kasuje, po czym facet co siedał obok mnie zaczął się nabijać, one speszone mi dziękują i uciekają do przodu, a kolo nabijał się całą drogę póki nie wysiadłem. Nie wiem czy potem dalej miał bekę ale mega sytuacja. Potem z 5 lat do przodu poznałem ekipię z Wrocławia. Pojechałem na domówkę ale jakoś tak było, że znajomi mieszkali jeszcze z innymi studentami i jakoś tak głupio było siedzieć potem z obcymi ludźmi po imprezie jak ty skacowany, a tu wbija ekipa po nocce i w sumie spać więc też człowiek nie chciał przeszkadza. Siora kumpla mówi tu i tu są jakieś galerie, tu zoo, tu jakieś tam atrakcje. Kupcie sobie bilety na komunikacje i śmigajcie na miasto. No to śmigamy. Bilety kupione, wbijamy do tramwaju i wtf. Wkładam bilet w kasownik, a tu nie działa. Ide do innego i to samo. Zanim doszedłem do trzeciego to ktoś krzyczy z tyłu "debilu, to nie są elektryczne, trzeba jebnąć ręcznie" Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 20 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2020 Samsung. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 @buszi Nigdy nie spotkałeś się z kasownikiem dziurkującym? Ja pamiętam dwa, w jeden się wsadzało bilet i taką wajchą w dół ciągnęło, w drugi się uderzało ręką. Śmieszna była sytuacja jak w Wawie stopniowo wymieniali kasowniki na elektroniczne i bilety już były grubsze to w tych starych kasownikach trzeba było użyć siły by ten bilet się skasował Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6274 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 @BlackCoffe Po to się idzie na siłownię, żeby gruby bilet nie był przeszkodą do skorzystania z atrakcyjnej oferty przejazdów komunikacją transportu publicznego. Cytuj Link to post Share on other sites
buszi 5525 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 @buszi Nigdy nie spotkałeś się z kasownikiem dziurkującym? Ja pamiętam dwa, w jeden się wsadzało bilet i taką wajchą w dół ciągnęło, w drugi się uderzało ręką. Śmieszna była sytuacja jak w Wawie stopniowo wymieniali kasowniki na elektroniczne i bilety już były grubsze to w tych starych kasownikach trzeba było użyć siły by ten bilet się skasował Odkąd pamiętam były elektryczne, nie wiedziałem, że na wsi będą jeszcze mechaniczne Chociaż teraz to lux, kartą czy telefonem ogarniesz. Tylko nie wiem czy to złośiwość rzeczy martwych czy już odpowiedni % we krwi ale jak byłem 2 lata temu na WFDP to mi skasowało za jednym przejazdem 10 stawek czy coś takiego i miałem w cenie chyba 24h jestem przejazd Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 @BlackCoffe Po to się idzie na siłownię, żeby gruby bilet nie był przeszkodą do skorzystania z atrakcyjnej oferty przejazdów komunikacją transportu publicznego. Czyli jak rozumiem byś bez problemu i wysiłku przedziurkował gruby, kartonowy bilet? Odkąd pamiętam były elektryczne, nie wiedziałem, że na wsi będą jeszcze mechaniczne Chociaż teraz to lux, kartą czy telefonem ogarniesz. Tylko nie wiem czy to złośiwość rzeczy martwych czy już odpowiedni % we krwi ale jak byłem 2 lata temu na WFDP to mi skasowało za jednym przejazdem 10 stawek czy coś takiego i miałem w cenie chyba 24h jestem przejazd Jak widzę komunikacja miejska, a przynajmniej kasowniki Ciebie nie lubią A propos biletów, chyba konczy mi się jakoś niedługo bilet na WKM'ce, znowu 250 zł pójdzie z konta Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6274 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Nawet w zębach. Teraz bez telefonu nie wyobrażam sobie niczego. Kiedyś się biegało żeby bilet w kiosku kupić, jak się okazywało na przystanku, że pusto w portfelu, ile to człowiek czasu tracił na takie bzdety. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Kasowniki dziurkacze. Pamiętam. Pamiętam też, że jak kanar wsiadał do autobusu, to miał taki wycięty z papieru "bilet" biały, kasował go aby mieć aktualny rozkład dziurek (coby ktoś na tym samym bilecie np przez miesiąc nie jeździł ). 2 Cytuj Link to post Share on other sites
joker5513 2678 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 znowu 250 zł pójdzie z konta ILE!!!! Za "przyjemność" poruszania się zbiorkomem z gawiedzią ćwierć kafla miesięcznie!!??!!! Jezuś jak dobrze że mieszkam na zadupiu - za tyle ogarniam dojazdy przez 1,5 miesiąca do pracy swoim autkiem. Warszawa .... Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Sam komunikacją jeżdżę sporadycznie więc nie przeszkadza mi ile kosztuje bilet, ale wiele razy w ostatnich 10 - 15 latach słyszałem niezadowolenie ze strony tech, co korzystają i kupują bilety (czy tam nabijają te katy - ja to się na tym nie znam, a właśnie Black jak teraz wyglądają bilety u nas (te karty itd)?) Choć jedno komunikacji w naszej wsi trzeba przyznać - wszędzie dojedziesz ( i w dzień i w nocy), przeważnie punktualnie, jest czysto, sprzęt coraz bardziej nowoczesny - nie jest źle. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Succubus 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 ILE!!!! Za "przyjemność" poruszania się zbiorkomem z gawiedzią ćwierć kafla miesięcznie!!??!!! Jezuś jak dobrze że mieszkam na zadupiu - za tyle ogarniam dojazdy przez 1,5 miesiąca do pracy swoim autkiem. Warszawa ....Ale to 250zl jest na trzy miesiące, na wszystkie linie I i II strefy. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Jak tyle na kwartał, to nie jest źle. Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Sam komunikacją jeżdżę sporadycznie więc nie przeszkadza mi ile kosztuje bilet, ale wiele razy w ostatnich 10 - 15 latach słyszałem niezadowolenie ze strony tech, co korzystają i kupują bilety (czy tam nabijają te katy - ja to się na tym nie znam, a właśnie Black jak teraz wyglądają bilety u nas (te karty itd)?) Choć jedno komunikacji w naszej wsi trzeba przyznać - wszędzie dojedziesz ( i w dzień i w nocy), przeważnie punktualnie, jest czysto, sprzęt coraz bardziej nowoczesny - nie jest źle. Nabija się bilet na Warszawską Kartę Miejską w przypadku gdy jest to bilet miesięczny albo kwartalny jak u mnie. Tak samo na niej koduje się bilet seniora (jakoś po 65 roku życia płaci jednorazowo się tam jakaś kwotę raz na rok , ale nie pamiętam jaką, a po 75 roku taki bilet się koduje co roku za darmo). Wkm wyglądają mniej więcej tak https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcRPxJq8BP4fqtEb8Yxtc5z_DStL5K59Z-HAiw&usqp=CAU Głupio, że trzeba dawać własne zdjęcie do niej Wolałam jak w tym miejscu było np zdjęcie Warszawy jak kiedyś. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Dzięki. po 65 roku życia płaci jednorazowo się tam jakaś kwotę raz na rok Ciii ja mam dopiero niecałe 61. Więc jeszcze młodzik jestem. a po 75 roku taki bilet się koduje co roku za darmo Ojjj, nie wiem, czy dociągnę ... Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Mój ojciec też jest z '59 Dociągniesz, nawet po to by zrobić ZUSowi na złość Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Głupio, że trzeba dawać własne zdjęcie do niej Pewnie były przypadki, że ktoś inny jeździł na czyjejś karcie - ludzie całe życie kombinują ... Oooo, przypomniała mi się taka sytuacja gdzieś z końca lat 90 jak jechałem 105, albo 109 z Kaliskiego w kierunku Górczewskiej. Wsiadłem i z rozpędu zapomniałem zdjąć identyfikatora z roboty, no i widzę, że się ludzie tak dziwnie wyprostowali w moim otoczeniu, na najbliższym przystanku kilku pośpiesznie wysiadło - dopiero później do mnie dotarło, że pewnie myśleli, że kanar jestem (szkoda, że nie powiedziałem - "bileciki do kontroli" :rotfl: ) 1 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 No jak mogłeś tak ludzi przestraszyć! Jesteś bez serca! To miałam podobną sytuację na studiach jak z koleżankami z roku poszłyśmy do sklepu i wzbudziłyśmy zainteresowanie innych ludzi bo....miałyśmy przerwę w trakcie pracowni i poszłyśmy w fartuchach 1 Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6274 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Kobieta w fartuchu, jakież to nieoczywiste Raz w życiu uciekłem kanarom z tramwaju, nie złapali mnie, ale potem bałem się jeździć komunikacją przez parę dni. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
kubbak 10134 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Klimatyzacja lvl Rosja. 5 Cytuj Link to post Share on other sites
ernorator 3596 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Pierwsze tramwaje jakie widziałem były w Elblągu. Niestety prawo jazdy też tam zdawałem, tam też się nazywały przecinaki. Nazwa pochodziła od efektu zderzenia z samochodami, a tych było trochę bo Elbląg ma po*****e drogi. Powiem tyle, po Elblągu nie miałem problemów z jeżdżeniem po wawie 2000-2001. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) poszłyśmy w fartuchach Fartuch, czy bardziej kitel jak u lekarza, czy rzeźnika? Zastanawiam się co sobie ludzie pomyśleli widząc takie ufoludki Powiem tyle, po Elblągu nie miałem problemów z jeżdżeniem po wawie 2000-2001. Eeee tam tak wszyscy psioczą, że w W-wie się źle jeździ. Według mnie jest właśnie lepiej niż w niejednym małym mieście. Pomijając oczywiście remonty, no i korki - bo to też potrafi człowieka nieźle z siodła wysadzić (nawet najspokojniejszego). Tak czy inaczej nie ma strachu, tylko polecam auto z automatem. To aby offtop trwał: Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Succubus 6 Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 13575 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 No 5 dwudziestodwulatek w białych fartuchach Wyobraźnia FeXa działa na wysokich obrotach @Succubus to tego typu fartuchy Cytuj Link to post Share on other sites
ernorator 3596 Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Chyba źle napisałem, po tym jak nauczyłem się jeździć po Elblągu to w Wawie nie było żadnych problemów. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.