Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

 

 

Dwa razy na rok na autostradę xD Przeciętny człowiek XDDD
 

 

Wystarczy mieszkać we wschodniej Polsce i nie jeździć samochodem na urlop/wakacje. Chociaż zgadzam się - do przeciętności w odniesieniu do całej PL jest się daleko. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem w obydwu przypadkach taka potrzeba istnieje, co do samego lewego pasa to wole byc na nim jak najkrocej - bo lubie kulture na drodze i szanuje to ze komus moze sie spieszyc bardziej niz mnie. 

 

Tydzień temu ujeżdżałem Pandę 1.2 69 KM po włoskich autostradach i mało kto mnie wyprzedził - pojawi się w Polsce więcej lotnych patroli i odcinkowych pomiarów prędkości, to jadąc 140 km/h autostradą nie będzie trzeba nerwowo spoglądać w lusterko, czy komuś się "bardzo spieszy"  :).

Oczywiście - lepiej mieć niż nie mieć, ale od pewnego progu zaczyna się to robić zbyt drogie w stosunku do osiąganych korzyści...

Edytowane przez radosuaf
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

140 dozwolone, przekłamanie licznika i tolerancja niebieskich pozwalają na jazdę 155 160 bez konsekwencji.

A że mandaty mamy jak na razie niskie to jazda z prędkością zmierzoną 170kmh to z reguły 100zł i 4 punkty, 180 200-300zł.

 

Tak teraz pomyślałem dlaczego mamy tak niskie mandaty, bo jak by nam je podnieśli to nagle wszyscy by się przepisowi nauczyli jeździć i wpływy do budżetu państwa by się skończyły.

Edytowane przez jakub1t
Link to post
Share on other sites

 

 

Dwa razy na rok na autostradę xD Przeciętny człowiek XDDD

 

Ja nie widzę nic nadzwyczajnego, sam mieszkam w Warszawie, po 5km od siebie mam zjazd do A2, S2, S8. Miesięcznie robię około 2500km tylko po mieście i jakoś nie mam potrzeby wyjazdów poza - więc i z autostrad nie korzystam ostatnio prawie wcale.

 

Do tego potrafię sobie wyobrazić, że ktoś mieszka w regionie, gdzie nie ma eSki, czy Autostrady - będzie z nich korzystał w codziennych kursach praca / szkoła / sklep <-> dom ? No raczej nie ...


 

 

pojawi się w Polsce więcej lotnych patroli i odcinkowych pomiarów prędkości, to jadąc 140 km/h autostradą nie będzie trzeba nerwowo spoglądać w lusterko, czy komuś się "bardzo spieszy"

 

Racja. Zawsze się komuś "śpieszyć będzie", ale wprowadzenie tych "ułatwiaczy" na bank mocno owy proceder ograniczy :)

Link to post
Share on other sites

Nie lubię odcinkowych pomiarów szybkości. Codziennie jadę takim 2.5 kilometrowym odcinkiem. Dozwolone jest tam 90kmh i większość tak jedzie, ale jak mijają kamerę to 80% osób zwalnia do 70-75 kmh i trochę droga się dłuży bo to jest jeden wielki szeroki prosty odcinek drogi gdzie nigdy nie było wypadku od 20 lat jak tamtędy jeżdżę. Mam też dwa fotoradary na "trasie" i czasem widzę jak pstrykają zdjęcia. Najczęściej są to osoby które jadą wolno po za miastem (np 80kmh) i nie zwalniają widząc znak rozpoczynający ograniczenie do 50kmh.

Link to post
Share on other sites

 

 

nie będzie trzeba nerwowo spoglądać w lusterko, czy komuś się "bardzo spieszy"

 

Tu chodzi o kulture uzytkowania dobr publicznych, a nie o pospieszaczy

 

Droga jest dla wszystkich, jezeli ktos jedzie szybciej bo ma na to ochote, cisnie go krecik czy probuje zdazyc do umierajacej w szpitalu matki nic mi do tego - korona z glowy mi nie spadnie jak na te 3 sekundy wcisne gaz i schowam sie na prawym pasie :) 

Link to post
Share on other sites

 

 

Przeciętny człowiek jak dwa razy na rok wyjedzie na autostradę to szok, a i tak 140km/h to i nawet 130 koni/190 niuta ogarnie bez jakiegokolwiek wysiłku.

To ja tak trochę podkręcam średnią bo jeżdżę codziennie, jedynie większość weekendów odpoczywam :D

Link to post
Share on other sites

Tylko czasem można się denerwować jak przy prędkości 160 km/h ktoś zaczyna jechać pod zderzak.

 

Aniołkiem na drodze nie jestem i jak doganiam kogoś na lewym pasie to nie mam z tym problemu poczekam w odpowiedniej odległości grzecznie , ale jak widzę , że jest miejsce na ustąpienie mi miejsca i ktoś tego nie robi bo uważa że dość szybko jedzie to niestety zbliżam się na "bliższą odległość" . 

Jeszcze ze 2 lata temu kilka razy w roku się gdzieś jechało autostradą /ekspresówką , a teraz co najwyżej raz w roku na wakacje. 

 

Dziś wracałem z pracy tym odcinkiem mierzonym no i koleś zwolnił z 90-100 do 60 i tak 2.5km za nim sznurek jechał .

Edytowane przez jakub1t
Link to post
Share on other sites

Droga jest dla wszystkich, jezeli ktos jedzie szybciej bo ma na to ochote, cisnie go krecik czy probuje zdazyc do umierajacej w szpitalu matki nic mi do tego - korona z glowy mi nie spadnie jak na te 3 sekundy wcisne gaz i schowam sie na prawym pasie :)

 

To działa też w drugą stronę.

Link to post
Share on other sites

To sprawdza się czy na prawym jest miejsce ciach i wyprzedzasz, nie ma się co szczypać.

Kiedyś tak robiłem dawno temu , ale uważam że to jest niezbyt bezpieczne. Zdarzało się, że kierowca wyprzedzany jednak postanawiał ustąpić miejsca kiedy ja już byłem na prawym pasie.

Link to post
Share on other sites
To sprawdza się czy na prawym jest miejsce ciach i wyprzedzasz, nie ma się co szczypać. 

 

 

Nic mnie tak nie irytuje jak wyprzedzanie prawym pasem. Jeden z bardziej niebezpiecznych manewrów. O ile ludzie zmieniając pas na lewy kontrolują lusterka, to na prawo już nie koniecznie. Kilkukrotnie na autostradzie widziałem już sytuacje stykowe z tego powodu. Największe chamstwo pod tym względem zauważyłem panuje właśnie na A2 Łódź-Warszawa. Ile razy tam nie jadę, ktoś bierze się za wyprzedzanie tira 105km/h np busem, ustawiam się grzecznie za nim w kolejkę jako 2-3, bo też chcę wyprzedzić i jechać te 140-160 to na A2 zawsze znajduje się buc, któremu spieszy się bardziej, wyprzedza całą 3 która potrafiła zrozumieć, że jak ktoś jedzie busem 110 to też chce tira wyprzedzić i za tego busa się pakuje, bo ten jest zazwyczaj już w połowie manewru.

 

 

Rozumiem, że jak się pajac ustawi pustej dwupasmówce 110km/h na lewym pasie i jedziesz za nim minutę czy dwie, migasz a on nie reaguje to jesteś zmuszony go wyprzedzić ostrożnie z prawej, ale 90% manewrów wyprzedzania prawym pasem które widziałem dotyczyło buców którzy nie potrafili jak 4 innych poczekać na lewym aż pierwszy wyprzedzi, tylko z rozpędu kolumnę wyprzedzali prawym i wbijali się za pierwszego.

Edytowane przez wojciechu15
Link to post
Share on other sites

Nie jest to bezpieczne, nie do końca wiadomo co jest na drugim pasie jeżeli się jedzie blisko auta przed nami. 

Miałem taką akcje, że jechał ziomek 120/h lewym pasem, coś ala vanem. No i nie chciał zjechać, wziąłem i go wyprzedziłem prawym, aczkolwiek zanim to zrobiłem próbowałem się  upewnić co jest na tym drugim pasie ile aut, jaka przestrzeń itp. (Tu mi też trochę pomógł kolega, bo nie jechałem sam No i poprosiłem by zerknął co jest na prawym pasie, ja tymczasem podjechałem bliżej by więcej zobaczył.)

Jak wyszło, że jest tyle miejsca że zjadę wyprzedzę i wrócę na lewy pas to ja tam się nie wahałem. 

Nie jest to przepisowe, bo nie powinno się wyprzedzać z prawej strony, niekiedy no nie ma innej opcji ;D Chyba, że ktoś ma tyle cierpliwości by tak się wlec za takim i czekać aż łaskawie nas przepuści :D

 

 

postanawiał ustąpić miejsca kiedy ja już byłem na prawym pasie.

Takie sytuacje też się zdarzają, ostateczność to wjazd na pas awaryjny by uniknąć zderzenia. Na A2 to trzeba mieć oczy dookoła głowy du*y i wszystkiego, ludziom potrafi szajba odwalić w najmniej spodziewanym momencie. Żaden gó**o system wspomagania jazdy nie pomoże w tym wypadku. Ja zawsze mam baczenie na kierowców wielkiej trójki. 

VW, BMW i Audi. Za każdym razem jak wybieram się do Wa-wy to najczęściej tym odwala i stwarzają niebezpieczeństwo na drodze. Oczywiście zdarzają się też wyważeni i uprzejmi. Wtedy zawsze jestem w szoku. Albo w mieście jak podziękują to już święto.

Edytowane przez Andrew
Link to post
Share on other sites

 

 

Nie jest to przepisowe, bo nie powinno się wyprzedzać z prawej strony, niekiedy no nie ma innej opcji ;D Chyba, że ktoś ma tyle cierpliwości by tak się wlec za takim i czekać aż łaskawie nas przepuści  

 

Andrew kiedy zdałeś prawo jazdy , trzeba powtórzyć bo na przepisach się Pan nie zna  :D  Na autostradzie jest dozwolone wyprzedzanie po prawej stronie . 

Link to post
Share on other sites

10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
1) na jezdni jednokierunkowej;
2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.

 

Większość A2 posiada dwa pasy do poruszania się w jednym kierunku. Wyjątkiem jest Łódź oraz wlot do Wawy.

Edytowane przez Andrew
Link to post
Share on other sites

@ Andrew

 

Przepis właściwy, wniosek błędny.

 

Autostrady to drogi dwujezdniowe ( dwie jednokierunkowe jezdnie ) i wszystkie z definicji mają co najmniej 2 pasy ruchu w każdym kierunku.

 

Więc na każdej autostradzie wolno wyprzedzać z prawej strony (przynajmniej w PL)

Edytowane przez wrzesi0
Link to post
Share on other sites

Andrew pozmieniałeś wpisy w poście 17495 po mojej wypowiedzi , i mój następny post jest bez sensu teraz . Tak tylko piszę w celach wyjaśnień bo znowu bzdury naklikałeś . 

 

Przeczytaj to co napisałeś "nie jest to przepisowe " 

Link to post
Share on other sites

Tak zmieniłem bo wstawiłem przepis. I faktycznie wynika z niego, że można wyprzedzać na jezdni jednokierunkowej.

I tyle w tym temacie. Ale nie ma to większego znaczenia, bo i tak bym zrobił ten manewr czy byłby dozwolony czy też nie.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...