Skocz do zawartości

Coronavirus ( Covid-19 ) Czy wszyscy umrzemy?


Recommended Posts

20 godzin temu, Szarik napisał:

Ja znowu covidowy, przestałem już nawet liczyć, który to raz. Śmiesznie w sumie bo tak jeszcze nie miałem - ból gardła do tego straciłem głos na prawie dwa dni i miałem okrutny kaszel z wydzieliną w postaci krwi. Trochę się obsrałem w pierwszej chwili przez ten brak głosu i krew ale już czuje się dobrze po 5 dniach jazdy na aspirynie z witaminą c. Dwa testy robiłem na przestrzeni 4 dni wszystko pozytywne.

Serio ?

 

U mnie cała rodzina  dwa  tyg. temu  wszyscy ból gardła   ostry  ,a zaczęło się od syna   jak z wycieczki wrócił w poniedziałek to we wtorek w szkole już złe samopoczucie  i ból gardła i głowy . W środę lekarz   ... jedyne co zlecił to badanie  ogólne krwi  , wyniki   wręcz rewelacyjne wyszły . W środę młody też pierwszy raz  gorączkował  38,6C  jak się okazała później była to  jedyna  gorączka przy tej infekcji  i szybko zbita ibuprofenem . Ból gardła i chrypa  trzymała go do   soboty  ,niedziela ,poniedziałek już ok wtorek poszedł do szkoły .

Ja  również kilka dni miałem ból gardła   dość mocy  ale przeszłpo po 3 dniach , żona  lekko podziębiona  smarka ,ból gardła  nic po za tym .

 

Nikt mnie ,nas nie wysyłał na żadne testy jak zasugerowałem   lekarzowi (syna ,swojemu)  to jakoś tak z  politowaniem spojrzeli  na mnie  :D  .

 

Sam  się szczepiłem 2  razy   o mało nie zaszczepiłem się 3  raz  ...ale z perspektywy czasu  sądzę ze to był zbędny  ruch z  mojej strony i  na kolejną akację tego typu  już się nie zdecyduje .

 

18 godzin temu, Szarik napisał:

Właśnie dziwne co z tą odpornością u mnie. Niby dużo uprawiam sportu, niby staram zdrowo się odżywiać (w miarę) itd. a i tak kupa, bądź tu mądry. Chociaż mam wrażenie, że szczepionki mogły coś pochrzanić bo nim się zastrzyknąłem to nie miałem takich akcji ale z drugiej strony nie było tego posranego wirusa wszędzie. Sam nie wiem...spekulacje tworzę.

Nie tylko Ty masz takie  wrażenie  ...

 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
W dniu 3.06.2022 o 16:04, ALF napisał:

dużo uprawiam sportu,

Na świeżym powietrzu? Jak nie jest się wystawionym na zmienne warunki pogodowe, wahania temperatury, to może być ciężko zbudować odporność.
Jakiś czas temu słuchałem audycji w radiu, jakiś tam naukowiec, dyrektor placówki chorób zakaźnych.. ogólnie polecał sport i dietę. Redaktorka zapytała się, czy siłownia też może być, odpowiedział że siłka jest najlepsza, i sam jest jej entuzjastą.. Może subiektywnie, pół żartem pół serio to powiedział, ale chyba też tego nie ukrywał.

Inna sprawa, bardzo mnie zaskoczyło, że żeby udać się do wielu, a może i większości krajów, nie potrzeba już szczepienia ani testu. Spodziewałem się że prędzej czy później tak się stanie, ale nie że aż tak szybko. Po tych paru latach paranoi, terroru, inwigilacji, sanitaryzmu, hejtu.. wracamy do normalności. Bardzo duża i nagła zmiana podejścia, aż trudno uwierzyć.

Edytowane przez leto87
Link to post
Share on other sites
47 minut temu, leto87 napisał:

Na świeżym powietrzu?

Nie widziałeś całego mnóstwa zdjęć jakie dawał z lasu z biegania? :P Niezależnie od warunków :P 

*******

Chociaż mam wrażenie, że szczepionki mogły coś pochrzanić bo nim się zastrzyknąłem to nie miałem takich akcji

 

Z tym to właśnie ciekawe bo odkąd zaczęła się pandemia koronawirusa w ogóle na nic nie zachorowałam. Byłam trzy razy szczepiona Pfizerem i mój układ odpornościowy działa bardzo dobrze, a nawet lepiej. Jedyny katar jaki miałam to albo od alergii albo podrażnienia sobie nosa odczynnikami chemicznymi. Dosyć ciekawe. Teraz wiadomo, że prawie się nie chodzi w maseczkach, w tramwaju naciągam tylko bandankę na nos i nadal nie zachorowałam na nic. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
W dniu 3.06.2022 o 16:04, ALF napisał:

Właśnie dziwne co z tą odpornością u mnie. Niby dużo uprawiam sportu, niby staram zdrowo się odżywiać (w miarę) itd. a i tak kupa, bądź tu mądry. Chociaż mam wrażenie, że szczepionki mogły coś pochrzanić bo nim się zastrzyknąłem to nie miałem takich akcji ale z drugiej strony nie było tego posranego wirusa wszędzie. Sam nie wiem...spekulacje tworzę.

 

Straciłeś naturalną odporność i tyle. Szczepioneczki wychodzą.

Link to post
Share on other sites

Bez przesady.

 

1 minutę temu, ALF napisał:

Może i masz rację...

Zrób badania to się dowiesz o co chodzi. Są osoby, których układ odpornościowy nie umie wytworzyć przeciwciał na covida i nie ma to związku ze szczepionkami. Po prostu to taki ich "urok" niestety. U Ciebie to kiepsko ze względu na pracę :( 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...
W dniu 21.06.2022 o 09:18, marik81 napisał:

No to jednak wychodzi szydło z worka
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,28586090,lekarze-alarmuja-ze-pacjenci-stracili-odpornosc-infekcji-wiecej.html
Może oni też suplementy jakieś brali lub odżywki???


Żadne odkrycie. Każdy myślący człowiek to wie.

Link to post
Share on other sites
  • 5 tygodni później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Jestem Panowie po czwartej dawce szczepionki, Pfizer zmodyfikowany pod omicrona i powiem wam, że jestem zawiedziona bo nadal nie mogę zmieniać kanałów w TV myślami czy sterować smartfonem :cry: Piosenek w odtwarzaczu również nie mogę zmieniać :cry:

I poza bólem od ukłucia w ramieniu nic mi zupełnie nie dolega, nic mi nie odpadło i nic nie urosło, nie umieram też od mikrobów bo mam zniszczoną odporność.

Link to post
Share on other sites
5 minut temu, BlackCoffe napisał:

bo nadal nie mogę zmieniać kanałów w TV myślami czy sterować smartfonem

 

6 minut temu, BlackCoffe napisał:

nic mi zupełnie nie dolega, nic mi nie odpadło i nic nie urosło, nie umieram też od mikrobów bo mam zniszczoną odporność.

 

To super. Mam dokładnie tak samo. Choć ja ostatnio się nie szczepiłem. 

Link to post
Share on other sites
6 minut temu, BlackCoffe napisał:

mi zupełnie nie dolega, nic mi nie odpadło i nic nie urosło

 

 

Mam dokładnie tak samo :D

 

Nie przyjąłem ani jednej dawki i od początku tego całego syfu, nic mi nie było i nic mi nie jest. Na L4 byłem chyba 5 lat temu i to z całkiem innego powodu niż jakiś pseudo wirus.

Link to post
Share on other sites
2 minuty temu, BlackCoffe napisał:

No patrzcie antyszczepionkowcy, osoba po szczepieniu nie umarła w męczarniach po zastrzyku, cud!

 

Osoby, które się nie szczepiły też nie umarły w męczarniach i nie musiały sobie wstrzykiwać "tego czegoś".

Link to post
Share on other sites
7 minut temu, marik81 napisał:



 


Tak samo jak zaszczepionych.
 

Zaszczepieni jeżeli zachorowali to nie umierali tylko łagodnie przechodzili koronkę. Wyjątkiem są osoby, które nie wytworzyły odporności po szczepionce, ale to już wina ich organizmu.

8 minut temu, MiK napisał:


To że nie jestem zaszczepiony to nie oznacza, że jestem antyszczepionkowcem. Każdy kto dobrowolnie ma taką potrzebę, niech dziaba się ile chce! 

No to co Ci przeszkadza, że ja się zaszczepiłam? Napisałam tutaj bo jestem ciekawa jak inni zaszczepieni tą szczepionką się czują, jak u nich to wyglądało a nie znowu dyskutować z osobami co nie chcą się szczepić używającymi tych samych co zawsze argumentów .

Link to post
Share on other sites



Zaszczepieni jeżeli zachorowali to nie umierali tylko łagodnie przechodzili koronkę.

Wybacz, ale kompletnie odleciałaś teraz.
A niezaszczepieni umarli nie z winy swoich organizmów tylko z braku szczepionki, tak?
Szczepionka nie wywołała żadnych śmiertelnych nopów tylko organizmy tych osób były winne, że tak zareagowały na szczepienie?
Link to post
Share on other sites

A mnie przeszkadza, że jak ktoś napisze, że się dziabał to zaraz wy niezaszczepieni się pojawiacie ze swoją gadką. Napisałam, że interesuje mnie jak się czuli inni zaszczepieni tą szczepionką a nie wasze wywody o tym jak to dobrze być niezaszczepionym. To już naprawdę się robi nudne.

Link to post
Share on other sites



Napisałam tutaj bo jestem ciekawa jak inni zaszczepieni tą szczepionką się czują

A czytając wcześniejszy Twój post odniosłem inne wrażenie
jestem zawiedziona bo nadal nie mogę zmieniać kanałów w TV myślami czy sterować smartfonem default_cry.gif Piosenek w odtwarzaczu również nie mogę zmieniać default_cry.gif

Znaczy co? Wkręciłaś się w folię i czekasz na taką możliwość przyjmując kolejną dawkę?

Ciekawe zjawisko, zawsze jak ktoś napisze, że się zaszczepił to wy niezaszczepieni od razu wyskakujecie jak filip z konopi. 

Może warto rozważyć założenie nowego tematu, np "Wzięłeś/aś entą dawkę dwudawkowej szczepionki z ostatniej prostej. Opisz doznania"
Pozwoli to uniknąć Filipów.


Link to post
Share on other sites
7 minut temu, BlackCoffe napisał:

A mnie przeszkadza, że jak ktoś napisze, że się dziabał to zaraz wy niezaszczepieni się pojawiacie ze swoją gadką. Napisałam, że interesuje mnie jak się czuli inni zaszczepieni tą szczepionką a nie wasze wywody o tym jak to dobrze być niezaszczepionym. To już naprawdę się robi nudne.

 

Przecież sama wyskoczyłaś z tematem:

 

Godzinę temu, BlackCoffe napisał:

Jestem Panowie po czwartej dawce szczepionki, Pfizer zmodyfikowany pod omicrona

 

Wcześniejszy post (przed Twoim dzisiejszym) został napisany 31 lipca, więc  kto tu kogo zaczepia?

Edytowane przez soda
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...