Skocz do zawartości

OFFTOPIC - rozmowy na każdy temat


Recommended Posts

Nie, zawsze wolałem nocki, bo spokój, cisza. Do tego ruch na drogach mniejszy i najważniejsze, że nie było poganiacza (szefa) więc nie psuł humoru swoim jestestwem. Latem jeszcze pogoda doskwierała, a na nocce szło żyć. W każdej pracy gdzie były nocki to wolałem je niż robotę za dnia.

Edytowane przez buszi
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Co myślicie o "sławnej" akcji spacyfikowania "groźnego przestepcy" przewożącego hulajnogę autobusem miejskim?

kompletnie abstrahując od tematu hulajnog w autobusach, (bo to rzeczywiście temat sporny a osobiście uważam że taka hulajnoga nie jest bardziej niebezpieczna niż wózek czy rower)..... to jednak jestem daleki od wydawania opinii na postawie krótkiego filmiku wyjętego z kontekstu, przepisy są jakie są - jeśli nie stosujesz się do poleceń mogą Cię spacyfikować- czy to słusznie nie wiem, ale taki jest system w kraju w którym żyjemy. Chcesz inaczej? idź i głosuj na twojego kandydata. Do tego słuchać po głosie że koleś trzeźwy to nie był. To nie wina tego policjanta, że ma takie a nie inne polecenia. Gdyby jak cioty zaczęli się z nim szarpać to też masa ludzi obwiniła by ich za "ciapowatość".

 

Miałem niejednokrotnie przyjemność(nieprzyjemność) obcowania w różnych sytuacjach z policją na przestrzeni 25 lat, (w przedszkolu jeszcze nie) :D  i przeważnie takie spotkania kończyły się pozytywnie mimo, iż nieraz za młodu srogo przeginaliśmy jeśli chodzi o zasady współżycia społecznego, zawsze punktem zaczepienia był pozytywny dialog i kompromisy zarówno z jednej jak i z drugiej strony*. Pamiętam jak mi chcieli kumpla na wytrzeźwiałkę zawinąć bo zarzygał deptak, ale odwróciłem kota ogonem tak że jeszcze nas zawieźli do domu pod samą klatkę (miny sąsiadów - bezcenne). Nie jestem z policji ani nie mam z nią nic wspólnego ale pamiętajcie, że to co widać ja takich ujmujących filmach nie zawsze oddaje całą sytuacje. Dziś już rzadko policjant może sobie pozwolić na zachowanie wychodzące poza przyjęte reguły jak to miało miejsce jeszcze nie tak dawno.

 

*"Panowie dajmy sobie spokój i rozejdźmy się w pokoju, powiedzmy sobie szczerze przecież do jednej suki nas wszystkich nie zmieścicie, a zanim przyjadą z komendy to już zmiana się skończy". A.D. 2003

 

Film widziałem ale tematu dalej nie śledziłem i szczerze mówiąc nie chce wnikać w niuanse, bo tak samo, jak z jednej strony media będą atakować, iż był to zamach na wolność tak z drugiej TVPis będzie koloryzował że to był bardzo groźny przestępca poszukiwany przez wszystkie instancje.  :hahaha:

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ten facet miał wyrok min za znęcanie się nad swoją rodziną.

Nie, zawsze wolałem nocki, bo spokój, cisza. Do tego ruch na drogach mniejszy i najważniejsze, że nie było poganiacza (szefa) więc nie psuł humoru swoim jestestwem. Latem jeszcze pogoda doskwierała, a na nocce szło żyć. W każdej pracy gdzie były nocki to wolałem je niż robotę za dnia.

W sumie to i ja wolę mieć późniejsze zmiany bo jest spokój, kierownika nie ma a i tramwaje bardziej puste :D No i nikt nie zawraca tyłka w czasie pracy :P
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...