walazz
-
Liczba zawartości
480 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Blogi
Forum
Kalendarz
Posty dodane przez walazz
-
-
Nie do końca.
85% z 350W = 297W
70% z 430W = 301W
Jest wiele zasilatorów które mają dużo wat i mało "pary". Wg. mnie - zasilacze są na równi - do podobnego sprzętu.
-
i3 upgradeujesz do i5/i7. FX6300 upgradeujesz na FX8xxx co nie da Ci NIC.
-
Bez zbędnego rozpisywania się. Zamieniłem zasilacz SINAN VP-450W na Fortronika FSP 350-60HHN (85). Zmieniłem bo mogłem, niewiele mnie to wyszło i tak musiałem coś kupić bo u siostry wymieniłem CPU na trochę mocniejszy i tak podupadły już przy tamtym pentium 4 PSU - musiał być wymieniony. Koniec końców do pentium 4 (z HT!
) poszedł sinan a u mnie został............. słabszy (teoretycznie) fortronik. Wg. gdzieś tam znalezionych testów (chińskich) - sinan ma mieć szczytową sprawność ok 71%. Natomiast fotron ma szczytową sprawność 85% lecz nie posiada certyfikatu (rzadko spotykane). Fortronik na alledrogo kosztował mnie 43PLN + 15PLN wysyłka.Oznaczenia i opis z plakietek zasilaczy:
http://i.imgur.com/YQefvQs.jpg
http://i.imgur.com/jtvPF1v.jpg
Różnicy w pracy samego komputera nie ma - oba są idealnie ciche (fortronowi wyciąłem nieudolnego blaszanego grila). Jedyną różnicą jest pobór prądu (zmierzony miernikiem wczepianym w gniazdko). I teraz uwaga. Byłem dość zdziwiony różnicą. Konfiguracja testowa:
XEON E3-1220 3,33GHz BCLK 104MHz // P8H61M-LE // HD77502X2GB DDR3 1386MHz 6-7-6-18 // HD502HJ-------------------SINAN VP-430W---------FORTRON 350-HHN(85)
IDLE--------------------46,5W---------------------------35,5W------------
CPU STRES-----------107W----------------------------91,5W-----------
BATTLEFIELD3-------130W----------------------------98W-------------
No cóż.......... koniec końców pozostał w budzie fortron............. aż przypomniały mi się czasy kiedy miałem fortrona 250W i e5200@3,8 z 8800GS
Jako że nie planuję rozbudowy w kierunku prądożernych CPU/GPU i staram się utrzymać by cały komputer nigdy nie pobrał więcej niż 150W mocy - fortronik będzie idealny na dłuższy okres. -
4
-
-
Hmm.......... z ostatnich lat miałem:
am3: x2 250, x2 240, x3 440 , x3 445, x4 640, x4 840, x4 920, x4 955
fm1: x4 631
lga775: q8200, q6600, e7200, e5200, e3300
lga1156: i3 540
lga1155: g550, g1610, i5 2400S, i5 2300, xeon e3-1220
Każdy z tych CPU miał na sobie silikonową H. Większość z nich była podkręcona o 30-40% (e3300 miałem na 4,2GHz)......... oczywiscie z silikonową H. Żaden z nich nie przegrzewał się.
Wy jak zmieniacie sprzęt raz na ruski rok możecie sobie kupować mikro tubki czegoś tam. Ja używałem i będę używał silikonowych bo bardzo często zmieniam sprzęt i taką - ceramique - używam od święta i tylko na kartach graficznych ( gdzie faktycznie pasta robi dużą różnicę ze względu na to że powierzchnia wymiany ciepła jest dostłownie ułamkiem tego co na CPU),
Tyle. Może ktoś zrozumie a może i nie i zacznie trolować. Trudno
.O co wam ludzie chodzi do użytku domowego internet, proste gierki wystarczy sylikon do bardziej wymagających gier lepiej kupić coś lepszego za to 20 zł osobiście mam Arctic Silver 5 ale nie sadzę żebym narzekał na jakimś porządnym sylikonie. Autor sam zdecyduje czy potrzebuje pastę za 5 zł do internetu czy coś nawet droższego niż to sławetne już 20 zł.
No tak dokładnie. Radzę pozostałym przeczytać co napisałem w pierwszym poście. Dokładnie, najlepiej kilka razy, z chociaż PRÓBĄ zrozumienia czytanego tekstu. Bo jak na razie to widzę że jedna osoba zrozumiała - reszta razem z moderatorami (SIC!!!!) zaczęła trolować i wrzuty robić.
No a pomysł jednego z wysmarowaniem gównem procesora zaiste niezły. Na poziomie osoby która to napisała.
-
Gadasz taką żenadę że się odechciewa tego czytać. Ludzie dla 3-4C zmieniają schładzacze, dla 6-7C walą grube hajsy w LC, a ty jesteś gotów poświęcić 9C dla zaoszczedzenia 15zł? OK - to twój punkt widzenia. Ale nie siej tych herezji publicznie.
Jak 3-4 stopnie różnicy powodują że komputer jest niestabilny to mogę powiedzieć z czystym sumieniem że podkręcał ten CPU - IDIOTA.
Dumać nad wydatkiem 20-stu złotych za pastę, która wystarczy spokojnie nawet przy częstym demontażu na 2-3 lata... Pytanie w tym miejscu - gdzie jest twoja logika? Idź ekstremalnie najtańszym kosztem i przylutuj sobie procesor do radiatora
Tu nie chodzi o kasę. Tu chodzi o fakt że ktoś napisał że silikonowa się do niczego nie nadaje. Otóż się nadaje. Chodzi o fakt - kto kłamie a kto nie - a nie o to że oszczędzisz 20 zł.
Ja dostałem od moderatora ostrzeżenia i zostałem określony kłamcą , wprowadzającym w błąd i oszustem za to że napisałem że w większości przypadków silikonowa pasta np. H - jest wystarczająca.
Mogę być zbanowany, zwarnowany czy co tam sobie jakiś frustrat wymyśli bo totalnie na to leję. Swojego zdania nie zmienię. Pasta typu H jest wystarczająca w ~98% przypadków.
Tyle w temacie.
-
Może i ktoś inwestuje 2 stówy żeby mieć 3-4 stopnie mniej na CPU ale nie nazwałbym takich ludzi normalnymi. Są dwa stany co do temperatury:
1. Albo temperatura jest w zakresie który przewidział producent CPU/MB itd. i jest wszystko OK niezaleznie czy ma sie silikonową czy jak to jeden z w/w nazwał - kupą termoprzewodzącą - puki temperatury są w zakresie jest OK.
2. Temperatura wykracza poza to co producent sprzętu przewidział.
A jak ktoś ma temperaturę 59 stopni w stresie i chce zainwestować by mieć 50 stopni to gratuluję logiki.
I piszę to wszystko dla normalnych ludzi - ludzi którzy korzystają z komputera na codzień w normalny sposób a nie onanizują się przy przeźroczystej szybce podświetlonej obudowy komputera.
Każda osoba która ma jakikolwiek CPU i nie podkręca żadnego komponentu (a takich jest większość) - może użytkować pasty silikonowej i nie musi użytkować jakiejkolwiek innej bo silikonowa dla takich ludzi będzie wystarczająca. Dlatego jak ktoś pisze że użytkowanie silikonowej to samobójstwo to można się tylko uśmiać.
-
Tyle, że silikonowa szybko wyschnie i będzie lipa.
Nie miałem problemu nigdy z tym. Wiem że są jakieś syfne pasty z których się wytrąca przeźroczysty płyn i jakiś biały syf zostaje pod IHS - to fakt - takie się nie nadają. Ale silikonowa H po roku użytkowania jest nadal w dobrym stanie - na serio.
To sobie cwaniaczku schłodź Ivy Bridge po OC, najlepiej poniżej tych 80 stopni. Pasta ma ogromne znaczenie, szczególnie w przypadku takich właśnie procesorów.
Tak jak wcześniej pistałem - ja piszę o silikonie w kontekście użytkowania na codzień komputera w OC na poziomie co najwyżej średnim. Nadal twierdzę że jeśli IHS jest perfekcyjnie równy to większą różnicę zrobi rodzaj chłodzenia a nie pasta.
Jak ktoś robi kosmiczne OC i przy chłodzeniu kosztującym krocie i paście kosztującej krocie nadal ma 80 stopni to znaczy że powinien zrezygnować z OC bo jego założenia są - lekko to nazwę - chore.
Jak ma się CPU który wydziela 150W ciepła to lepiej zainwestować w wodne chłodzenie. Dlatego powtarzam jeszcze raz - większe znaczenie ma rodzaj chłodzenia a nie pasta.
-
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jaka to jest ogromna różnica.
Niektórzy walczą o pojedyncze stopnie temperatury, a tu na głupiej paście jest aż 9...
Nie kompromituj się więcej i zakończ te durne dyskusje.
Pomiędzy 50 a 59 stopni nie ma żadnej różnicy - komputer będzie stabilny.
Jak masz różnicę pomiędzy 80 a 89 stopni to powinno się wymienić nie pastę a chłodzenie.
Ale do tego chyba trzeba dojrzeć..................
-
1
-
-
Nikt ci nie każe smarować kałem CPU. Sam to wymyśliłeś ........... gratuluje pomysłów.
Ja twierdzę tylko że silikonowa jest też dobra i nie trzeba nic innego kupować. Tyle. Nie umiesz nakładać pasty? Twój problem. Jestem przekonany że silikonowa - odpowiednio nałożona jest równie dobra co MX2. Ale oczywiście nie uwieżysz.
Mam w domu: arctic ceramique, silikonową H, silikonową arctic oraz aksa ak-455 - nie widzę ŻADNEJ różnicy pomiędzy żadną z nich. Czy to porównując wyniki z czujników czy RPM wiatraka - zer różnicy. A walę silikonową, obecnie tą od arctic bo najłatwiej się rozprowadza i najłatwiej uzyskać minimalną ilość pasty na IHS i najlepsze temperatury.
-
Proponuje poczytać testy http://www.hardwaresecrets.com/article/Thermal-Compound-Roundup-September-2011/1377/5
Jak widać powytżej - równie dobrze co drogie pasty sprawują się: UWAGA!!!
Olej w sprayu, pasta do zębów czy różowa szminka (pink lipstic).
Dlatego śmiać mi się chce jak ktoś mówi że silikonowa jest słaba. Jak ktoś ma krzywego IHS i NIE UMIE nakładać pasty to żadna mu nie pomoże.
http://i.imgur.com/TWNqSpA.jpg
Dalej, test 17 past - różnica w stresie miedzy najlepsza a najgorsza = 9 stopni celsjusza - od 80 do 89 stopni.
http://www.maximumpc.com/article/features/geek_tested_17_thermal_pastes_face
-
Bezsensowne ostrzeżenie właśnie dostałem za mój post w/w od walker15130. Napisał mi że nie mam żadnych argumentów i warn był to z kategorii oszukiwanie i wprowadzanie w błąd. Napisał:
Brak dowodów na poparcie swojego zdania. Naciąganie cen/faktów aby propozycja wyglądała lepiej. Słabe rozeznanie w temacie sam potwierdzasz opisując "ekstremalne oc". Co do argumentu, że u ciebie działa poprawnie - opisujesz szlifowanie cpu, (nie wspomniałeś, że wiąże się to z utratą gwarancji), oraz nie przytaczasz innych informacji na temat swojego zestawu. Testy wyraźnie wskazują słabość tego typu past.
Za to przytacza jakąś minirecenzje kogoś tam w której to pasta silikonowa H gorsze ale wcale nie aż takie złe wyniki pomimo że osoba która pisała ten test nawaliła tej pasty 3x za dużo!!! Śmieszne jest że moderator nawala ostrzeżenia i punkty karne tylko dlatego że się nie zgadza. Śmiać mi się chce bo tak samo jak ja nie dałem dowodów na to oprócz moich słów że silikonowa pasta - dobrze położona na równej powierzchni potrafi dać bardzo dobre efekty - tak samo dowodów nie ma na to że silikonowa nie nadaje się do niczego ten który mi walnął punkty. Śmieszny sposób masz do przekonywania ludzi. Sam dobrze wiesz gdzie mam twoje warny i ostrzeżenia. A to że napisałeś o tym iż "OSZUKUJE" i "WPROWADZAM W BŁĄD" to powinno pójść do kogoś kto jest nad tobą zebyś dostał za to klapsa - zachowanie poniżej pułapu wymaganego moderatorom.
-
1
-
-
Częściowo zgadzam się z walazzem o ile nie będziesz podkręcać albo karać kompa 24 h na dobę.
Nie oszukujmy się. Jak chcesz zrobić OC do HWBOT to na pewno też można używać silikonowej................ do ciekłego azotu - nie będzie różnicy między -50 a -60
. Do OC na codzień tak samo można walić silikonową - oczywiście nie wolno pomylić OC na codzień z OC na rekord. Nowe CPU nawet te nowe rewizje buldków nie jedzą aż tak wiele papu żeby trzeba było stosować wymyślne chłodzenia czy pasty. Sandy/Ivy na chłodzeniu jako takim (conajmniej średnia półka) na silikonie będzie można podbić do 3,8-4,0. Nie oszukujmy się że taki zabieg daje słabą wydajność!!!
Poza tym jak ktoś myśli że kupi sobie pastę za 50PLN 3ml to temperatury spadną o połowę - gratuluję!. Rodzaj pasty ma najmniejszy wpływ ze wszystkich czynników które wpływają na temperaturę CPU. Większy ma: równość IHS/chłodzenia, wielkość chłodzenia i rodzaj metalu z jakiego jest zbudowany, rpm wiatraka/przepływ powietrza, poprawność nałożenia pasty.
-
Zastanawiam sie nad artic cooling mx-2 czy jest ona dobra ?
http://allegro.pl/aab-cooling-tg-dobra-pasta-termoprzewodzaca-100g-i3183410657.html
100gr = 10zł.Od lat używam najtańszej pasty termoprzewodzącej. Zawsze to wszystkim powtarzam. Większe znaczenie ma to czy IHS CPU jest równy i ile tej pasty się nałożyło niż cena pasty. Pasta zawsze będzie izolatorem i pasta zawsze koniec końców wypełnia przestrzeń między dwiema metalowymi powierzchniami. Jak te są nierówne i nie mają kontaktu to żadna pasta nie da dobrych efektów.
Osobiście mam xeona e3-1220 BCLK 104 (3,4GHz) (+szlif IHS) + chłodzenie arctic alpine 11 i temperatury w stresie (cinebench) nie przekraczają 55 stopni na żadnym z rdzeni. Innymi słowy - po lekkim OC procesor na TANIEJ paście (3zł za tubkę silikonowej-H) oraz TANIM chłodzeniu (30zł) jest świetnie schładzany - temperatura jest bardzo dobrze kontrolowana - przy tym bardzo tanio. Pasta termoprzewodząca - H. Ta na której "spece" wieszają psy. Tymczasem dobrze nałożona daje bardzo dobre efekty - poza tym świetnie się rozprowadza i po dociśnięciu chłodzenia - nadmiar ucieka poza brzegi dzieki czemu przewodnictwo ciepla jest wieksze. W koncu zadna pasta nie bedzie przewodzic ciepla lepiej niz metal.
Także skup się na szlifowaniu IHS a pastę można bez problemu kupować silikonową. -
Żeby CF/SLI dobrze działało to obie karty muszą być jednakowo szybkie. Dlatego to żadna korzyść z APU bo cokolwiek włożysz to będzie i tak szybkie od tej badziewnej grafiki - nawet hd5670ddr5 jest mocniejsza od APU. Integra nigdy nie będzie nadawała się do grania. Chyba że w jakieś stare gry. Problemem jest też to że żeby osiągnąć te wyniki APU którymi się chwalą fanboje to trzeba zainwestować w bardzo mocne pamięci bo właśnie szybkość pamięci RAM = szybkość pamięci grafiki. Czyli bezsens - cokolwiek na ddr5 będzie dla APU niedoścignione.
W szczególności że za 360 zł da sie kupić phenoma x6 1045t i to w sklepie.
-
Dla mnie niepojete jest to że procesor który ma tandetną grafikę - jest prawie 150 PLN droższy od takiego samego CPU czyli athlona x4 740. Za 150 zł da się wyrwać nawet HD5750 albo HD5670 obie DDR5 które to są znacznie mocniejsze od integry a ponadto mozna je sprzedać i pozniej wymienic na cos innego - w cenie zestawu wychodzi tak samo albo i taniej. Jak komuś nie zalezy na wynikach w 3d to może niech sobie chlopak wezmie g1610 za 150PLN - tam tez "JEST" integra.
APU to procesory od AMD ktore sa po to zeby wycisnac kase od ludzi. W cenie procesora zamaskowana jest cena tandetnego GPU (ok 150 PLN) tak więc płaci się za grafikę która jest słaba, nie da się jej wyciągnąć ani nic z nią zrobić...............
No ale cóż , nic na siłę.
-
Witam. Opłaca się wziąć ten zestawik z i7 na pokładzie?
http://allegro.pl/ms-7570-x58-6gb-i7-920-cooler-gw-12m-fv-i3205215950.html
Mój zestaw to:
MSI 760GM-p21(fx)
Phenom II x4 965BE
8 GB RAM goodram 1333 Mhz
Gigabyte GTX 660.
I pytanie to czy opłaca się sprzedać moją płytę z prockiem i ramem i zakupić zestaw z allegro, czy lepiej wymienić płytę na jakąś lepszą i dokupić chłodzenie do phenoma i zrobić mocne oc? Dodam, że nie będę korzystał z 8 wątkowości i7..
Zasilacz to XFX Core 550W
tdp 965 125W a i7 130.. więc w tej kwestii nie ma co dyskutować.
Moim zdaniem - NIE. Płyta stara głośna i prawdopodobnie - problematyczna. Procesor jest wydajny ale TDP wysokie i nowe SB bez HT mu dorównają.
W tej cenie:
H61 gigabyte = 100PLN
http://allegro.pl/gigabyte-ga-h61m-s2-b3-i3193703131.html
i7 2600 = 700 PLN
http://allegro.pl/i7-2600-s1155-box-okazja-i3206520385.html
2x2GB DDR3 1600MHz = 110PLN
http://allegro.pl/ddr3-kingston-4gb-2x2gb-1600mhz-cl9-hyperx-blue-i3192162748.html
+ jakieś chłodzenie = 30PLN
RAZEM 940 zł a co tu porównywać i7 2600 do starocia i7 na LGA1366.
Jak chcesz zrobić upgrade to możesz władować się też w:
x6 1045t = 370PLN
http://www.camino.pl/procesor-amd-phenom-ii-x6-1045t-am3-box,twr,58535.html
ASRock 970DE3/U3S3 = 213PLN
http://www.camino.pl/plyta-socket-am3-asrock-970de3-u3s3,twr,61884.html
Razem 538PLN ale powątpiewam w sens przechodzenia na x6 bo to krok wstecz kiedy możesz kupic sandy bridge.
-
750 zł za słabego CPU + płyta + słabe GPU???? BZDURA!!!
płyta FM2 = 173 PLN
http://www.saturion.pl/product/174047/Sprzet_komputerowy_/Podzespoly/MSI_FM2_A55M_E33.html
CPU x4 740 = 260PLN
radeon HD7750 DDR5 = 334 PLN
RAZEM = 767 PLN
1. CPU o TAKIEJ SAMEJ WYDAJNOŚCI i mniejszym TDP!!!
2. Płyta tak samo daje jakieś tam możliwości OC (4,2GHz musi zrobić!!!)3. Grafika na oko 2-3-4x MOCNIEJSZA.
Dla mnie taki zestaw APU za 800PLN to chory pomysł dla chorych nie znajacych sie na niczym ludzi. Ja nie wiem jak ktos kto ma jakiekolwiek pojecie moze komukolwiek proponować takie bzdety - to jest wyrzucenie pieniedzy w błoto.
Jeśli chodzi o samo GPU to w 3dmark11 różnica pomiędzy HD7660D a HD7750DDR5 jest kosmiczna bo wynosi:
1477 vs 2918 czyli ponad 2x mocniejszy jest HD7750 !!!! Nie znalazlem wynikow z gier ale HD7750 DDR5 położy conajmniej 2x wydajnoscia w każdej grze.
http://www.xbitlabs.com/images/graphics/amd-trinity-graphics/charts/3dmark-4.png
http://img.hwbot.org/u44425/image_id_909330.png
-
Tak jak wyżej, czy g850 będzie wąskim gardłem dla gtx 660 ? W przyszłości będę wsadzał i5 2500k, ale teraz odrazu chciałbym kupić lepszą kartę graficzną.
Zależy od gry. Myślę że dla 95% gier będzie wystarczający do grania na porządnych detalach, rozdziałce i z dobrym framerate.
W niektórych grach przy HD7750 nie miałem różnicy celerona g1610 do xeona odpowiednik i5 SB.
-
http://techplanet.pl/produkty/procesory/amd-phenom-ii-quad-core-x4-black-edition-965-am3-box,8.html
http://techplanet.pl/produkty/pamieci-ram/goodram-ddr3-4gb2x2gb-1333mhz-cl9,2051.html
Alternatywą jest I3 + H61 ale ten zestawik też jest spoko.
Jeśli AMD to x6 1045t za 360 czyli tyle samo co podałeś - innymi słowy słaby CPU wybrałeś.
Płyta główna? Każda na AM3 która ma 6-8 faz zasilania.
Ram? gó*****y wybrałeś - na tych kościach niczego nie zdziałasz. Minimum to 1600MHz CL9. Powiedzmy że moje - tanie - działają na 1333MHz z CL6........................
Na miejscu kolegi kupiłbym: (zestaw totalnie pod kątem gier)
i3 2120 = 330PLN - tani procek który bije 98% amdeków w 98% gier
http://allegro.pl/procesor-intel-core-i3-2120-3-3-ghz-i3187260517.html
GA-H61M-S2PV = 130PLN - jak nowa, tania , z PCI
http://allegro.pl/gigabyte-ga-h61m-s2pv-lga-1155-box-i3195335373.html
DDR3 4GB 1600MHz CL9-9-9-24 (KIT 2x2GB) ADATA XPG™ Gaming Series = 83PLN 2x2GB
http://www.skapiec.pl/site/cat/7/comp/1805599
Lepiej do gier nie kupisz. Zmień gtsa450 na np. HD7770 albo radka 5830. i3 2120 z takim HD5830 pobije każdy komputer z GTS450 i jakimkolwiek CPU od AMD - bez względu na cenę i OC.
-
Ekodrivingu uczysz się całe życie, bo tak naprawdę sam musisz umieć dostosować tempo nawet do jazdy w korku, żeby jak najbardziej zmniejszyć spalanie.
Powiem tak. Dla mnie takie coś jak EKODRIVING w ogóle nie istnieje. EKODRIVING to termin dla ludzi którzy na co dzień jeżdżą jak wariaci, butują samochód i na siłę wyprzedzają - koniec końców w mieście i tak stoją razem z tymi którzych wyprzedzali............. czyli 5m bliżej czerwonych świateł. Także EKODRIVING to może dać coś ludziom bezmyślnym na drodze które nie rozumieją że i tak w mieście nie da się jechać szybko. Mi osobiście nic nie daje ekodriving bo ja tak jeżdżę samochodem od lat. Poza tym - to taki termin którzy ludzie łykają i potem myślą że samochodem z silnikiem 1,8 zejdą poniżej 7 litrów PB95 w mieście co jest niemożliwe. Po prostu niektóre samochody dużo palą i tyle. Tak samo samochody z małą pojemnością nie zejdą poniżej 6-6,5L PB95 na mieście.
Dlatego ludzie którzy uczą się ekodrivingu to osoby które nie umieją jeździć (myśleć logicznie). Bo właśnie jazda samochodem to nie jest zależna od siły rąk czy refleksu (mniejszego lub większego) tylko jazda samochodem to umiejętność MYŚLENIA i PRZEWIDYWANIA.
Także ekodriving to coś do nauki dla debili którzy nie wiedzą że im bardziej cisną gaz tym więcej paliwa ucieka z dymem.
-
To słabo siedziesz w motoryzacji. jak auto nie moze osiągnąc danych katalogowych to winny jest stan techniczny samochodu lub umiejętności kierowcy ewentualnie jego niechęć (lub wszystkie te czynniki). W trzech autach doknałem tego. U rodziców tez ale tam tylko na podstawie komputera wnioskuję, bo ja ich auta nie tankuje. Obecny jest kupiony w salonie, więc na bank sprawny. Teraz jestem zajety ale może potem albo jutro napisze moją wersje eco-drivingu obalając "mondrości ludowe" na temat niemożliwości osiągnęcia spalania katalogowego.
.................................
W większych autach i przy większych przebiegach te różnice będą jeszcze większe.
Bardzo fajny post. Gratuluje!!!! Nie wszyscy są dojrzali - emocjonalnie, doświadczeniem czy logiką by jeździć bezpiecznie. Prawie zawsze u kierowców na naszych drogach górują dzikie i zwierzęce instynkty typu: lepszy samochód zawsze musi być pierwszy, jak się widzi czerwone światło za 100m to można jeszcze kogoś wyprzedzić, większy samochód łatwiej wymusza pierwszeństwo, jazda lewym pasem uszlachetnia itd. itd. W skrócie - większość kierowców w kraju to bydło które myślami nie wykracza poza wnętrze swojego samochodu a często im samochód lepszy tym król kierownicy w swoim zamku bardziej majestatyczny. Dlatego cieszę się że mundurowi walą mandatami ile wlezie. Może po 30 mandatach, 2x zabranym prawie jazdy ktoś zacznie myśleć. Ale niestety kontroli jest za mało i większość czuje się bezkarnie.
Co do Twojego postu to muszę się doczepić do jednej rzeczy. Montowanie samowolne świateł do jazdy dziennej nie jest legalne ale jak na razie jeszcze nie karzą za to.
Ogólnie Twoje spostrzeżenia sa bardzo trafne, sam stosuję ekodriving, ale nie można też popadać w skrajności
Osobiście wolę spalić 0,5L więcej ale słuchając przy tym ulubionej muzyki oraz przy miłej temperaturze gdy na wewnątrz jest gorąco. I nie widzę problemu aby za ten komfort zapłacić kilka zł więcej przy tankowaniu.Nie przesadzaj że jest tak gorąco....................
No zrobiło się ostatnio cieplej to i spalanie mi nieco spadło z 9l (zima) do 6,5l więc jest progres
Mi z 9L na 8L przy zmianie temperatury z -5-0 na 10-15 stopni. Oczywiście w mieście
-
Nie mam karty graficznej. Jadę na integrze więc musiałbym wydać 400 zł na nową kartę graficzną (HD7770 przynajmniej). Nie wchodzi to w grę. Wydajność tego proca mi teoretycznie wystarcza, ale niepokoi mnie ta temperatura.
No cóż - Twój wybór. Problem który zgłaszasz to własnie wynika z tego że wybrałeś taki CPU/iGPU - efektem tego jest niska wydajność CPU i niska GPU. Moje zdanie jest takie że lepiej mieć i5/x6 + HD5670 DDR5 niż APU.
-
Jak coś to te logi są po dwóch godzinach przeglądania internetu i po zabawie w 3dMark. Benchmark tak go przygrzał? Rozumiem, że tak czy inaczej temperatura jest za wysoka. Komputer składali mi w sklepie. Mogli źle nałożyć tę pastę?
To chłodzenie które mam jest bardzo uciążliwe. Nie dość, że głośne to jeszcze nie wydajne. Może przy okazji je wymienić na jakiś cooler do 120 zł? W pierwszych dniach użytkowania przy przeglądaniu filmów na YT obciążenie wyniosło kilka procent, teraz jest już 12%-14%.
Zobaczę jeszcze czy w ustawieniach płyty głównej jest wszystko OK, ale nic nie podkręcałem więc raczej tam jest dobrze.
edit: Co do 3dMark06 to mi nie wyskakuje wynik, bo mam nie wspieraną wersją. Klikam pobierz nowszą i nic się nie dzieje. No, ale mam temperatury po teście za to.
Do 120zl? To nie lepiej kupić sobie.................. innego CPU? np. pozbędziesz się MB+CPU i kupisz np. i5 750 + jakąś MB za ~550 PLN? Na pewno wyjdziesz na tym lepiej niż na inwestowanie w akcesoria do słabego CPU.
Nawet jakbyś kupił starego phenoma ii x6 http://www.skapiec.pl/site/cat/1/comp/3250772 za 370 PLN miałbyś dużo szybciej...............
-
Nie wiem co Wy widzicie w graniu na telefonie. Nigdy telefon nie będzie konsolą. W telefonie jest ważne przede wszystkim:
1. Mocna bateria.
2. Dobry wyświetlacz.
3. Dobra jakość rozmów.
4. Nawigacja.
5. Rozwinięte oprogramowanie.
6. .............. dopiero na końcu gry.
PSU: Chińczyk 430W 70% vs Fortron 350W 85%
w Blogi i miniRecenzje
Napisano
Możliwe że masz rację
Ja patrzę pod kątem czysto praktycznym. Zużycie prądu spadło mocno. 