Mofixil

Hype opadł i nagle się okazuje że GTA V to nie jest taka boska gra <3 1. Masa pojazdów istnieje tylko w handling.dat 3. 100%/150HP jak dobrze pamiętam, z pistoletu ~6HK, OHSK. 4. AI wybitnie ssie, a do tego brakuje feedbacku, nawet nie wiesz kiedy obrywasz 5. Raczej nie. 6. -R*, dlaczego nie wrzucicie Duke o' Death do Online? -Bo jest niezniszczalny i zniszczyłby balans. Jakiś czas później -Prezentujemy wam ciężko opancerzony Karin Kuruma, który jest niezniszczalny! -??? W pewnych miejscach to GTA V jest prostym downgrade do GTA IV, przyzwyczaiłem się do detalu jakim było to,

To też jest, i raczej szybko się cholerstwa nie pozbędziemy. Łaskawie nagłośnijcie też sprawę, to może R* ruszy du**ę i to chociaż poprawi bo na pełną naprawę nawet nie liczę.

Postawiłem RInput+Windows i teraz w miarę da się grać. Czułość wciąż jest w cholerę niespójna ale nie jest tak źle jak na Direct czy Raw.

Powinniśmy nagłośnić sprawę spartolonej obsługi myszy ale co ja się znam.

Nikomu się nie chciało siedzieć nad tym 24/7 by puścić poprawiony handling ofc. To że ktoś nad tym pracuje to oczywiste, pytanie kiedy skończy.

Mam wrażenie że OpenIV już wszystko ładnie otwiera, tylko nikomu nie chciało się modyfikować statystyk koło 200 pojazdów? Dodatkowo R* zabiło modding ostatnim patchem i trzeba downgradować grę.

Łażenie z garbem sprawia że NPCty dostają świra, a co dopiero kucanie No ale cóż, magiczna era "optymalizacji" wszystkiego aka kontekstowe akcje, apogeum osiągnęło chyba przy ME3 gdzie klawiszologia całkiem dosłownie ograniczała się do WSAD+Spacja+M1 jak mnie pamięć nie myli. A fizyka jazdy w GTA IV była spójnie określana jako "zbyt miękka" gdzie w GTA V poszli w drugą stronę i model jazdy jest nadzwyczaj sztywny.

Sterowanie samochodami jest na tyle realistyczne na ile pozwala RAGE, statystyki pojazdów są na pewno dalekie od ich rzeczywistych odpowiedników.

Wybrałem zakończenie C a później przeszedłem dwa pozostałe. Szkoda że kanonicznie nie ma żadnego zakończenia gdzie Frankie ginie, pomijając opcje gdzie umieramy podczas dowolnego zakończenia by już więcej nie zagrać :v

Na Steam. Wersja Steam jest ekluzywnie na Steam. Za Steamowe 59.99€.

Pokaż mi grę która jest całkowicie nowatorska, nie pożyczając rozwiązań z gier które już istniały. Dajmy na to, w ostatnich 15 latach.

Ja doskonale rozumiem że co poniektórzy z was już się do takiego sterowania przyzwyczaili i będą teraz bronić tej gry własnym życiem, ale ile bym nie próbował to implementacja sterowania jest zwyczajnie źle zrobiona i dziwie się, jak przy rzekomo ~2 latach i 300 milionach dolarów coś takiego mogło umknąć QA. Zwłaszcza widząc ile uwagi poszło na całą resztę gry, by zaskakiwała nawet po latach. Już pomijam średniej jakości gunplay, z rozjechanym feedbackiem. AK które z tłumikiem zawsze używa dźwięku serii, nawet przy wystrzeleniu jednego pocisku <3 Nikt, komu działają obie półkule

Niewiele to pomaga przy takiej implementacji obsługi myszy.

Próbując regulować głębokość (zmieniając trajektorie postaci za pomocą W i S, jak w latadłach) i dodatkowo do tego płynąc (póki co nie rozpracowałem jak pod wodą pływać bez sprintowania) gra się gubi. Kręci się, obraca, świruje, czyniąc jakiekolwiek manewry w ciaśniejszych lokacjach (e.g. przepłynięcie blisko czegokolwiek) niemalże niemożliwymi do wykonania. Może to ja jestem specjalny, jednakże przyjmując że jednak nie, to każda osoba która zbierała złom z dna wód wokół San Andreas to potwierdzi.

Im dłużej gram w GTA V, tym gorszym (z braku innego określenia na takie bolączki jestem zmuszony do użycia takiego a nie innego słowa) portem się wydaje. Niby chodzi ładnie, niby wygląda świetnie, ale matko bosko, sterowanie miejscami dostaje świra! Oczywiście, przy strzelaniu obowiązkowy smoothing, odrobina akceleracji i czułość jest przypięta do framerate, brakuje również osobnego suwaka za czułość przy celowaniu (najniższa i tak jest za wysoka przy celowaniu a wtedy nie da się normalnie poruszać). Nurkowanie w losowych momentach staje się wrzodem na du**e, gdy przy pewnych pozycjac

Włącz wszystko. Obciążenie grafiki i wodotryski gwarantowane

Prześpij się z tym problemem, najlepiej kilka razy, w różnych slotach.

U mnie ładnie działa, jeszcze pogram chwile ale chyba przestało crashować pod D3D Init

Musisz mieć High-End apartment, najtańszy chodzi chyba po 205k$, Del Perro Heights, Apt. 20. Mam i ładnie działa.

U mnie na v.high poniżej 75FPS nigdy nie spadło, gitrekt.

A parametr uruchamiania -language <język, np. english> nie działa? Przy MP3 działało.

A Cool Crew Name [ACCN]

Rockstar Warehouse/Steam, digital będzie prawie natychmiast, retaile ponoć wyprzedane niemalże wszędzie.

Raczej dopiero po premierze. Preload jest wybrakowany, o wersjach recenzenckich ani słowa, nie ma czego łamać.

Podepnij pada do peceta to będzie tak samo. Dzięki temu że konsole nie są binarne, a rozróżniają pozycje bodajże w 16 bitach, mamy z tego deadzone oraz akceleracje, nie jesteś się w stanie nauczyć i oczekiwać jednakowych wyników w przeciwieństwie do grania na PC gdzie efekt jest natychmiastowy i dużo bardziej precyzyjny.