Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

tak jak były dawniej terenówki i szosowe zabawki wyglądające na terenówki tak mamy SUV'y i samochody drogowe o nadwoziu SUV'a, a potem się entuzjaści takich autek dziwią, że się że ich cacko zagrzebało w podmokłej trawie, no ale ma to 4x4 tylko w nazwie, bo "pod maską" leży jakiś śmieszny haldex na jedną oś czy inny wiskotyczny kastrat

Link to post
Share on other sites

Czyli do SUV-a trzeba mieć jeszcze -naście kompletów opon w zależności od tego, w jaki teren się wybieramy? Jedziemy nad jezioro, lewarek, szybka wymiana kół, i heja, wracamy do domu, wymiana kół i można jechać na zakupy :).

Mam wrzucić zdjęcia Peugeota 2008 z Dakaru albo Citroena C-Elysee z WTCC i udowaniać, jaki jest wyścigowy? :D

 

 

Nie znam ani jednej osoby, której podobają się terenówki. Znam kilku właścicieli, którzy jeżdżą nimi na polowania lub taplają się w błocie, wnętrza tych samochodów wyglądają jak pole uprawne na przedwiośniu i po prostu tych samochodów używają zgodnie z przeznaczeniem. Żaden mi jeszcze nie powiedział, że jego samochód jest ładny. Co zresztą ciężko powiedzieć o Pajero albo Ładzie Niva.

Widocznie masz mało znajomych... z autami... terenowymi. Rozumiem że ładne są tylko klasyczne sedany i coupe?

 

Naciąganie własnej opinii na ogół jest jest trochę jak sondy uliczne...

Link to post
Share on other sites

Mało mam znajomych z terenówkami - nie mieszkam w Bieszczadach :D.

 

Wiesz, generalnie każdy ma swój gust jeśli chodzi o kobiety, ale jakoś tak wychodzi, że wszelkie konkursy i plebiscyty wygrywają te szczupłe :).

Edytowane przez radosuaf
Link to post
Share on other sites

Mi tam Q7 się podoba, lubię dużo miejsca, ale musiałbym całe życie zbierać na nią a mi na cmentarzu za znicz nie potrzebna. ;)

 

Mam dwóch kolegów, którzy kupili Q7 - jeden nówkę z salonu, drugi roczne albo póltoraroczne ABT. Obaj dokończyli leasingi, jeden przesiadł się na A7, drugi na A8 :).

Link to post
Share on other sites

Widocznie za cienki silnik w czołgu.Dlatego osobowy mam nadal bo co by to nie było musi w okolicach 4000 obr na trasie mieć 200 na blacie, wtedy git.

A taka grandvitara ledwo 160 wyrabia itp.

Może wyda się wam głupie ale najwygoniej mi się jeździ nowym Fordem Transitem, tylko silnik za mało elastyczny, żeby mi tam dali 112 z vito i git. ;)

Link to post
Share on other sites

Discovery sobie dobrze w terenie też radzi.

 

Q7 to nie terenówka, ale przyjemnie się tym jeździ. Śmigałem kiedyś takim, bardzo wygodne auto, chociaż jak na swoje bycze rozmiary ma śmiesznie mały bagażnik (okropnie płaski)...

 

A tak to nic specjalnego w sumie, na pewno jednak ładniejsze było od tego szrotu, co teraz jest sprzedawane z emblematem Q7...

Link to post
Share on other sites

Bo są SUV'y, które w terenie by się osrały (vide X5, Q5, Macan) i jest Range Rover

 

...i jest Panda 4x4 za ułamek ceny RR ;). Chociaż jazda tym na autostradzie jest już nieco stresująca (niby kilka cm różnicy w prześwicie, a podatność na boczny wiatr i zachowanie w zakrętach zupełnie inne), a RR można cisnąć (i liczyć kasę ulatującą rurą wydechową :D ) bez obaw.

Link to post
Share on other sites

O Dacii słyszałem rozbieżne opinie i w ogóle nie wiem co myśleć.

 

Chociaż przesilanie się na właściwości terenowe dzisiaj jest tylko dla zapalonych fanow offroadu... Tymi Range'ami natomiast w teren to sie zapuszcza pewnie z 5% użytkowników. Lepiej podywagować nad tym, które auto lepiej wjeżdża na krawężniki ^^

Link to post
Share on other sites

Lepiej podywagować nad tym, które auto lepiej wjeżdża na krawężniki ^^

 

Ja bym wolał, żeby producenci zamiast skupiać się nad wymyślaniem coraz bzdurniejszych nadwozi (czy ktoś pobije X6?) zrobili wreszcie porządną hybrydę, którą mógłbym jeździć do miasta na elektryku, a w trasy zasuwał pełną parą na benzynie, a która by nie wyglądała i nie prowadziła się jak Prius ;).

 

A najlepszy samochód do podjeżdżania pod krawężniki to.. służbowy. Każdy da radę :D.

Edytowane przez radosuaf
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

 

 

W Polsce? Większość . Gdyby było inaczej, to w Polsce roiłoby się od nowych Hyundai, a nie używanych Audi

Dokladnie tak. Im dalej na wschod europy tym wieksze zacofanie pod tym wzgledem. Nie wszyscy , ale spora czesc. 

Link to post
Share on other sites

Ja bym wolał, żeby producenci zamiast skupiać się nad wymyślaniem coraz bzdurniejszych nadwozi (czy ktoś pobije X6?) zrobili wreszcie porządną hybrydę, którą mógłbym jeździć do miasta na elektryku, a w trasy zasuwał pełną parą na benzynie, a która by nie wyglądała i nie prowadziła się jak Prius ;).

 

A najlepszy samochód do podjeżdżania pod krawężniki to.. służbowy. Każdy da radę :D.

X6 nie jest durnym nadwoziem.. To znaczy na początku też tak uważałem, ale jak widać spodobał się na rynku, nie można mieć na to oczu zamkniętych. Nawet ja się do niego przyzwyczaiłem...

 

Dla mnie bardziej abstrakyjne są już nadwozia pokroju wcześniejszego clubmana czy niedawno pokazanego Cactusa Mehari...

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...