dodo 20721 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 dodo, a czy Ty nawet przy treningu i diecie jesteś w stanie określić, czy działa dopracowana dieta, czy dopracowany trening? Tak jestem, mam za sobą roczny eksperyment i doskonale wiem co na mnie działa a co jest stratą czasu (w moim przypadku - podkreślam) Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6272 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Oczywiście że sama kreta daje przyrosty - choćby masy przez retencję wody . Widzę, że teraz będę jeszcze musiał dokonać podziału przyrostów na poszczególne rodzaje... Cytuj Link to post Share on other sites
mabrothrax 5730 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Zamiast się spierać to ogarniajcie bebzony bo robimy w maju forumowy przegląd formy 3 Cytuj Link to post Share on other sites
viscaelbarca 6840 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Zamiast się spierać to ogarniajcie bebzony bo robimy w maju forumowy przegląd formy Ja powoli zaczynam 3 Cytuj Link to post Share on other sites
mabrothrax 5730 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Dobrze Ci poszło Cytuj Link to post Share on other sites
dodo 20721 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Ja powoli zaczynam Jaki to odstęp czasu? Cytuj Link to post Share on other sites
Corr 161 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 http://i68.tinypic.com/nd52kl.jpg nie od razu Rzym zbudowano.widzimy się w maju 1 Cytuj Link to post Share on other sites
viscaelbarca 6840 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Jaki to odstęp czasu? to ,,gorsze,, zdjęcie to jakieś koniec lipca, początek sierpnia to ,,lepsze,, to styczeń jakoś. Tylko muszę dodać że tak bardziej skupiając się na diecie to wypadło na październik a od miesiąca już wjechało liczenie makro. W 3 miesiące można się fajnie zmasować żeby potem ładnie dociąć w kolejne 3 miesiące, tylko trzeba to z głową robić 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 Na jakiej podstawie jesteście w stanie określić kiedy warto zacząć brać kreatynę? Moim skromnym zdaniem przy stażu treningowym na poziomie 1,5 -2 lat. Nie chodzi o to, że przy krótszym stażu kreatyna nie zadziała. Pewnie że będzie klepać, ale idąc tym tropem niech chłop walnie sobie 10 tygodni teścia i deki, zadziała jeszcze lepiej... Nie ma sensu wyprzedzać bodźców. Przyjdzie na to czas, a póki co lepiej wykorzystać potencjał młodego i chłonnego organizmu, który w tym wieku będzie się dobrze rozwijał, jeśli tylko zadba się o podstawy: trening, jedzenie i regenerację. Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6272 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 A jakie są prawidłowe bodźce? Według mnie wystarczy opanować dobrze trening (technikę, ruch) dietę i nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby kreatyny nie brać. Każdy za to może wybrać czy chce, czy nie. Czy są jakieś badania potwierdzające, że osoby biorące kreatynę stosunkowo wcześniej mają potem problemy z przyrostem siły, masy mięśniowej? Cytuj Link to post Share on other sites
viscaelbarca 6840 Napisano 28 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2017 (edytowane) 5g dziennie o obojętnie jakiej porze można brać cały rok i będzie git ,oczywiście mówię o mono Edytowane 28 Lutego 2017 przez viscaelbarca Cytuj Link to post Share on other sites
fortunately102 124 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Panowie a jak sie zapatrujecie na diete niskoweglowodanowa? Ogolnie moja dieta ma skaldac sie (kiedys juz jej przestrzegalem i ladnie schodzilo) z produktow ktorych suma wegli w ciagu dnia wynosi max 30g. Na sniadanie przewaznie jem jajecznice na masle, z kielbasa plus pomidor. Obiad to jakies mieso z warzywami. Kolacja znowu jakies mieso plus sery. Czasem do obiadu zjem dwie lyzki ryzu. W miesach jest sporo tluszczu. Raz na 10 dni robie reset i na wieczor jem wieksza ilosc wegli, ale wtedy wykluczam tluszcze. Do tego duzo wody plus witaminy. Cwiczenia slabo. Kiedys to robilem i schodzila mi ladnie waga a potem jeszcze jak dolozylem cwiczenia to przepieknie plus dodatkowo poniewaz wyeliminowalem cukry, mega mi sie mozg wyostrzyl, mialem w pracy duza chec do dzialania plus nie czulem sie w ogole zmeczony. Cytuj Link to post Share on other sites
dodo 20721 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 na diete niskoweglowodanowa? Na moim przykładzie - to była najbardziej efektywna dieta ale ma swoje minusy, ograniczenie węgli ma wpływ na samopoczucie. Jeśli dobrze rozumiem (jadłeś 3 posiłki) to trochę mało moim zdaniem Cytuj Link to post Share on other sites
mabrothrax 5730 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 (edytowane) Maks 30 gram węgli na dzień to już zajeżdża dietą ketonowa a nie low carb. Poczytaj lepiej o tym i zobacz czy to dla ciebie. Edytowane 1 Marca 2017 przez mabrothrax Cytuj Link to post Share on other sites
fortunately102 124 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 to prawda, pierwsze 10 dni jest okropne, ale potem jest mega, to wyostrzenie mozgu jest niesamowite, potrafilem tyle rzeczy w pracy ogarnac, a po jeszcze chodzilem na hiszpanski i chinski i dawalem rade podjadam miedzy posilkami, jakies orzechy przewaznie, albo kabanosy, byle sie trzymac wegli. Pilem tez cole zero, ale to bylo tak, ze ona sprawia, ze potem sie dostaje naglych atakow glodu, gdzies o tym czytalem i u mnie sie to potwierdza. Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6272 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Obecnie odchodzi się od stwierdzeń, że warto jeść częściej, więc jeśli te 3 posiłki zaspokajają dziennie zapotrzebowanie to nie widzę problemu. Diety wysokotłuszczowe z niewielką ilością węgli są stosunkowo efektywne i pozwalają zgubić tłuszcz. Jeśli samopoczucie jest dobre i będzie tak w dłuższym okresie to można na takiej diecie trochę posiedzieć. Cytuj Link to post Share on other sites
mabrothrax 5730 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Na dłuższą metę niby nikt ketonowej nie poleca ze względu na to, że nadmierna ilość tłuszczy mocno obciąża wątrobę i nerki. Ja na ketonowej się tylko dorobiłem kontuzji, ale to raczej przez niewłaściwy trening. Teraz jestem na IF i jest zachwycony mimo, iż zaprzecza to wszystkim wałkowanym przez te lata ideałom. Polecam lekturę www.leangains.com. Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6272 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 mabro, ale rozumiem, że głód odczuwasz? Jak można tyle godzina nie jeść? Cytuj Link to post Share on other sites
mabrothrax 5730 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Początkowy tydzień był taki sobie, ale teraz już odczuwam go bardzo rzadko, mniej więcej 20 minut w okolicach piętnastej godziny postu. Później uderza godzinka i mogę żreć Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6272 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 16-22 jesz? Cytuj Link to post Share on other sites
mabrothrax 5730 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 (edytowane) 13:30 - 21:30 8 godzin, 16 godzin postu. 6 godzinny tryb mi nie bardzo pasował. Edytowane 1 Marca 2017 przez mabrothrax Cytuj Link to post Share on other sites
radosuaf 807 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Po Panowie a jak sie zapatrujecie na diete niskoweglowodanowa? Ogolnie moja dieta ma skaldac sie (kiedys juz jej przestrzegalem i ladnie schodzilo) z produktow ktorych suma wegli w ciagu dnia wynosi max 30g. Na sniadanie przewaznie jem jajecznice na masle, z kielbasa plus pomidor. Obiad to jakies mieso z warzywami. Kolacja znowu jakies mieso plus sery. Czasem do obiadu zjem dwie lyzki ryzu. W miesach jest sporo tluszczu. Raz na 10 dni robie reset i na wieczor jem wieksza ilosc wegli, ale wtedy wykluczam tluszcze. Do tego duzo wody plus witaminy. Cwiczenia slabo. Kiedys to robilem i schodzila mi ladnie waga a potem jeszcze jak dolozylem cwiczenia to przepieknie plus dodatkowo poniewaz wyeliminowalem cukry, mega mi sie mozg wyostrzyl, mialem w pracy duza chec do dzialania plus nie czulem sie w ogole zmeczony. Pomidor? Pomidor to fruktoza - raczej omijać. Warzywa tylko nadziemne i głównie zielone (szpinak, brokuł, jarmuż, sałata). W sumie da się tak dość długo ciągnąć, ale ja kocham węglowodany . Poza tym ilość mięsa na takiej diecie jest nieco poza moją granicą tolerancji. mabro, ale rozumiem, że głód odczuwasz? Jak można tyle godzina nie jeść? Człowiek się bardzo szybko przyzwyczaja. U mnie po 3 dniach nie było już żadnych problemów. Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 A jakie są prawidłowe bodźce? Według mnie wystarczy opanować dobrze trening (technikę, ruch) dietę i nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby kreatyny nie brać. Każdy za to może wybrać czy chce, czy nie. Czy są jakieś badania potwierdzające, że osoby biorące kreatynę stosunkowo wcześniej mają potem problemy z przyrostem siły, masy mięśniowej? Wyprzedzanie bodźców to stymulowanie na wyrost, kiedy nie ma takiej potrzeby. Np. początkujący amator może od razu stosować program zawodowego kulturysty i z pewnością będzie na nim szybo robił duże postępy, ale nie ma takiej potrzeby, bo początkującej osobie wystarczy znacznie mniej obciążający, mniejszy objętościowo trening. Poza tym, kiedy mięśnie przyzwyczają się do tak silnych bodźców, a w końcu to nastąpi, to co zrobi później? Podobnie z kreatyną, nie ma przeciwwskazań jako takich, ale lepiej zostawić sobie ten suplement na później, bo na początkowym etapie, a na takim jest corr, wystarczy jeść, ćwiczyć, spać i nie przesadzać z używkami. Nie ma to nic wspólnego z opanowaniem techniki ani z tym, że na późniejszym etapie będziesz miał problemy z przyrostami mięśnia czy siły. Cytuj Link to post Share on other sites
FeX 6272 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Kiedy mięśnie przyzwyczają się do silnych bodźców to starasz się te bodźce wzmacniać, np. dokładasz obciążenie. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś oponował za tym, żeby nie przesadzać na początku, bo potem nie urosnę Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 1 Marca 2017 Udostępnij Napisano 1 Marca 2017 Kiedy mięśnie przyzwyczają się do silnych bodźców to starasz się te bodźce wzmacniać, np. dokładasz obciążenie. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś oponował za tym, żeby nie przesadzać na początku, bo potem nie urosnę Ale zaczynając od bardzo dużego objętościowo albo bardzo intensywnego treningu, ciężko będzie ci tą objętość/intensywność zwiększać. Odbiegamy od pytania o kreatynę; chodzi o to, że podobnie jak nie ma sensu stosować treningu dla zaawansowanych, kiedy jest się początkującym, nie ma potrzeby sięgać po kreatynę, mając kilka miesięcy stażu treningowego. Kreatyna jest najmocniejszym suplentem i moim zdaniem lepiej stosować ją po okresie początkowych przyrostów, które zawsze są duże i przychodzą relatywnie szybko. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.