Skocz do zawartości

FILMY - warte obejrzenia


Recommended Posts

 

 

Parasite - nie spodziewałam się takiego filmu, trochę ryje beret :D

 

Dobrze zrobiony i dobrze się ogląda.

 

Ja ostatnio obejrzałem

 

https://www.imdb.com/title/tt8579674/

 

i szczerze to zawiodłem się. Praktycznie każde kino wojenne jakie widziałem (cienka czerwona linia, szeregowiec, ofiary wojny, pluton) zjada to na śniadanie i fabularnie i wizualnie. Nie łapię hypu na ten film.

Link to post
Share on other sites

 

 

Jeden z moich ulubionych filmów wojennych, może mój ulubiony. Oglądałbym na dobrym kinie domowym, na nośniku 4K, oglądałbym.

 

Ostatnio obejrzałem chyba po raz 3-ci. Warto na dobrym tv i z dobrym nagłośnieniem 5.1/7.1. Takich basów jak P51 przelatujący nad plażą nic nie zapewnia.

Link to post
Share on other sites
szczerze to zawiodłem się

Ja nie miałem wygórowanych oczekiwań co do "1917".  Uznałbym go za poprawny, faktycznie bez szaleństw.

W dość delikatny sposób, jak na film wojenny pokazał ogólną tragedię tego konfliktu.

Proponuję zapoznać się z materiałami m.in. na YT, Apokalipsa I w.św.

Mając czasem do czynienia z historią na żywo, trzymając różne artefakty w ręce, inaczej patrzy się na to wszystko.

Link to post
Share on other sites

Do obejrzenia ok, ale jak patrzę na te noty na IMDB to coś jest nie tak. Te 4 filmy, które wymieniłem rozjeżdżają 1917 na miazgę. Można jeszcze dorzucić Enemy at the Gates. Szkoda, że Sergio Leone zszedł przedwcześnie, bo planował film o obronie Stalingradu. Patrząc ja mu wyszedł Good Bad Ugly albo Once upon a time in America to pewnie byłby masterpiece.

 

Z dokumentów te są fenomenalne:

 

https://www.imdb.com/title/tt0071075/

https://www.imdb.com/title/tt1508238/?ref_=tt_sims_tt

https://www.imdb.com/title/tt3638584/?ref_=tt_sims_tt

 

każda z tych serii wciąga jak bagno i to zupełnie inna kategoria wagowa w porównaniu do Hollywood. Włączasz, oglądasz i po seansie jesteś pacyfistą ; - )


Jak ktoś jeszcze nie oglądał to polecam

 

https://www.imdb.com/title/tt4912910/?ref_=nv_sr_srsg_0

 

Cały film jest niezły ale ostatnie 30min i ta jazda z kamerą w śmigłowcu po prostu wymiata. Na dobrym tv w 4k i z dobrym audio.

Link to post
Share on other sites

Dom w Głębi Lasu (2011) ogromne zaskoczenie.. Zazwyczaj podchodzę do filmu, kierując się pierwszym zadaniem z opisu i plakatem.
Nie spodziewalem się więc niczego ambitnego, tylko mało angażującą produkcję żeby zobaczyć i zapomnieć, może trochę pośmiać.
Film na początku nudził, po 20 minutach chciałem wyłączyć, ale coś mi podpowiedziało żeby oglądać dalej.. Nie było sporo lepiej, ale film zaczął się rozkręcać. 2/3 filmu jest jako tako, ale co się dzieje pod koniec to złoto.
Było jakieś głębsze przesłanie, moze zabrakło więcej humoru, ale cały film w ogólnym rozrachunku jest co najmniej bardzo dobry.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Star Trek Picard

 

Od premiery Nemesis minęły prawie dwie dekady i tyle trzeba było czekać, aby ponownie móc zobaczyć na ekranie najlepszego kapitana/admirała, jakiego kiedykolwiek wydała Gwiezdna Flota. Picard zjada rimejki na śniadanie, o abominacji, jaką jest Discovery, nie wspominając. Twórcy nie poszli na łatwiznę i nie zrobili serialu dla wszystkich. Chwała im za to! Aby w pełni zrozumieć, co właśnie przed nami się dzieje, wymagana jest całkiem sensowna znajomość TNG, pełnometrażówek z tego okresu oraz Voyagera. Gościnnie udzielili się tu dosłownie wszyscy moi osobiści ulubieńcy, a powiedzenie, że stara miłość nie rdzewieje po raz kolejny okazało się cholernie trafne. Zawsze wydawało mi się, że jeśli w końcu zdecyduję się na dziarę to będzie to na dzień dobry coś związanego ze Star Wars. I couldn't be more wrong. Tylko Seven of Nine <3

 

91007135_10221479498357506_7540037168001

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Początkowo nie rozpoznałem Hugh, mimo, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy po raz trzeci zaliczyłem całość TNG :D

 

BTW - miałem obawy co do Picarda i zacząłem oglądać dopiero w któryś weekend, jak wyszedł już czwarty odcinek - to był mój najlepszy poranek od bardzo długiego czasu.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

No trochę się postarzał od tamtego czasu, ja też go nie rozpoznałem na początku. Jedynie skojarzyłem fakty ale krótko przed tym jak doszło do spotkania. Brakowało mi w tym wszystkim Worfa, bo w sumie w pamiątkach był jego batleth czy jak to tam się nazywało. A jego samego niestety nie było, Mam wrażenie, że Dianie bardzo mocno głos się zmienił, nie wiem czy chorowała czy po prostu fajek się napaliła.

Ja tam jak zobaczyłem Picard'a to miałem ciary. Tyle lat czekania na kontynuację jego losów. Szkoda, że nie ma już jego okrętu, pewnie w muzeum. :D I am captain jean luc picard of the starship uss enterprise

Edytowane przez Andrew
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się, że brak Klingonów w Picardzie może być związany z ich nowym wyglądem w remake'ach. To co prawda inny timeline, ale podejrzewam, że wytwórnia mogła nie chcieć wprowadzać zamieszania.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ja spodziewałem się większych filozoficznych rozkminek w serialu, ale tak czy siak miło zobaczyć znajome twarze.

 

 

Mam wrażenie, że Dianie bardzo mocno głos się zmienił

Ona miała taki lekko sepleniący głos, więc nie wiem może trochę się zmienił.

Chętnie bym zobaczył major Kirę, ahh ta w tych krótkich włosach i noskiem mnie najbardziej kręciła :P:menda:

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

The Whisperer in Darkness 

 

Nakręcona współcześnie ekranizacja Lovecrafta, utrzymana w konwencji horroru klasy B sprzed 70 lat. Ciekawym doświadczeniem jest oglądanie czarno-białego filmu z dźwiękiem 5.1 :D Raczej jedynie dla fanów gatunku, ale ci będą w siódmym niebie.

 

Underwater

 

Rzadko przerywam film po przekroczeniu połowy jego trwania, z założeniem, że na pewno do niego nie wrócę, ale w tym przypadku takową pewność posiadam. Zero rozwoju postaci, banalna fabuła, brak napięcia i jakiejkolwiek immersji, a na dobicie - Kristen Stewart, która dobitnie potwierdza w tej produkcji fakt, że dysponuje jedną miną. Obchodzić szerokim łukiem. Nie ma za co.

 

Posljednji Srbin u Hrvatskoj

 

Chyba pierwszy chorwacki film, jaki widziałem i mogę powiedzieć tylko jedno - WINCYJ! Jest na HBO GO.

 

Le chalet

 

Dobra fabuła, złożone postacie, nie do końca przewidywalny, a całość napędza nolanowska narracja. Nie przeszkadzało mi, że po francusku ;) Jest na Netfliksie.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...