AudiAWX 3700 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Są przewinienia i przewinienia, ale takie coś jak na filmikach z tym korytarzem życia, to powinno się: a dla recydywistów: a dla tych, co i tak robią dalej: Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 (edytowane) Edytowane 4 Listopada 2019 przez AudiAWX 1 Cytuj Link to post Share on other sites
jakub1t 1667 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Z jednej strony nie rozumiem takich sytuacji , przy wyprzedzaniu z reguły jest się silnie skupionym ,a tu zero reakcji u człowieka . Ale z drugiej strony przeżyłem takie coś jako pasażer . Kolega niedługo po zdaniu prawa jazdy zaczął wyprzedzać i kiedy się zorientował że się nie zmieści tak jak by się wyłączył . Przestał przyspieszać , nie zaczął hamować i jechaliśmy równo z wyprzedzanym samochodem środkiem drogi ze 300m . Na szczęście droga była szeroka i nam ustąpili miejsca . Do domu mieliśmy jeszcze ze 200km i dostał zakaz wyprzedzania . Ta sytuacja była w dzień . Cytuj Link to post Share on other sites
wrzesi0 821 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 (edytowane) Dobry tydzień na zakupy - dziś dla znajomej Ford B-Max 1.0 100KM foto z ogłoszenia Edytowane 4 Listopada 2019 przez wrzesi0 1 Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Niektórzy uważają że margines to przymusowy manewr. Często się z tym spotykam. I walą sobie środkiem... Cytuj Link to post Share on other sites
wojciechu15 1991 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Najgorzej na krajówkach z szerokim pasem awaryjnym. Nieraz złapałem się na tym, że jadąc krajową 5 do Poznania od strony Wrocławia (zanim zaczęli oddawać S5) ludzie na chama szli środkiem prosto na mnie i chcąc nie chcąc musiałem zjeżdżać. Weź jedź w takich warunkach 2 godziny to przecież nerwy zszargane. Zamiast sobie spokojnie busikiem pomykać swoim pasem ciągle musisz być czujny czy jakiś burak z przeciwka nie uzna, że skoro masz miejsce na awaryjnym to na pewno mu zjedziesz i wyprzedza na trzeciego idąc ci prosto na czołówkę. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 a tu zero reakcji u człowieka Gościu musiał być dodatkowo na czymś - tak się zdrowy człowiek nie zachowuje. Tak sobie net oglądam i wpadłem na taki filmik Od razu mi pan Wiesio z BlokEkipy do czachy przyszedł - jak składa auto w fabryce Cytuj Link to post Share on other sites
jakub1t 1667 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 W moim wypadku to kolega był "trzeźwy jak świnia" , że to tak określę . Wracaliśmy z wakacji trasą 7 , po prostu spanikował . Ale tak czy inaczej później też nie był z niego dobry kierowca . Teraz mi się przypomniało że po tej sytuacji nawet miałem z nim wypadek , ja znów w roli pasażera , nie z jego winy tym razem . Potem kupił drugi samochód i o pierwszej w nocy jechałem go scholować bo się na drzewie na prostej drodze zawinął , z tego to mieliśmy bekę przez kilka lat . Zaczęło się to tak , że powiedział kolegom - "Zobaczcie jak się trzyma drogi" dobrze że to było spore auto i nikomu nic się nie stało . Skasował jeszcze co najmniej dwie maszyny i miał kilka drobniejszych kolizji . Teraz wozi ludzi tramwajem po Wawie Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Może i racja. Czasem człowiek stanie jak wryty i nie wie co zrobić. No ale, jak jest sytuacja, że ciężarówka leci na ciebie na pełnej @#$%^& to chyba nie będziesz się przyglądał jak robi z ciebie naleśnik. Skasował jeszcze co najmniej dwie maszyny i miał kilka drobniejszych kolizji . Teraz wozi ludzi tramwajem po Wawie Całe szczęście, że już praktycznie nie korzystam z komunikacji miejskiej, ale dla bezpieczeństwa - jakie linie obsługuje? Cytuj Link to post Share on other sites
jakub1t 1667 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Hehe urwał się kontakt , rozmawiałem z nim ostatnio ze 2 lata temu . Mówił że dopiero dwa razy przywalił tramwajem 1 Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Też mam 3 na koncie. Dwa razy awaria hamulców, przejeżdżając przez krawężnik rurki pocieło i bum, i raz kapec na zakręcie 90° w przednim kole przy 120, może więcej. Auto do kasacji poszło. Cytuj Link to post Share on other sites
wojciechu15 1991 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Ja jedno. Na łuku bez widoczności koleś z przeciwka naddał się na mój pas (byłem na zewnętrznej) odbiłem na pobocze, złapałem dziurę, lewo-prawo-lewo i w prawo do głębokiego rowu. Prędkość na poziomie 70km/h i pewnie po drodze jeszcze trochę wytraciłem, taż że nawet guza nie nabiłem, ale pełen obrót zrobiłem i szkoda całkowita, bo auto dookoła oklepane ostro. Najśmieszniejsze jest, że koleś co je kupił na aukcji PZU prawie rok później po kod do radia dzwonił, bo je poskładali. Sprawcy nawet nie szukałem, bo po ciemku oślepiony światłami nawet nie wiedziałem co to za auto. AC było, tak, że obyło się bez kosztów. PS: Jak by ktoś chciał jeszcze tutaj zachwalać tylny zawias w postaci belki (jak miało to kiedyś miejsce), to mogę mu podesłać zdjęcia jak kończy auto którego jedno z tylnych kół na łuku wpada w dużą dziurę i cały tył traci przez to przyczepność. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 tylny zawias w postaci belki Piszesz o belce skrętnej tylnego zawieszenia? Znaczy tak, zaletą jest może co najwyżej niski koszt naprawy / wymiany - i to chyba tyle (tak mi się wydaje). Cytuj Link to post Share on other sites
wojciechu15 1991 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 A no właśnie. W była tu kiedyś dyskusja w której ktoś wyskoczył ze stwierdzeniem, że to lepsze rozwiązanie niż niezależne zawieszenie. Cytuj Link to post Share on other sites
Andrew 5857 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 belce skrętnej tylnego zawieszenia? Belkę skrętną kiedyś promowali francuzi, fajny bajer ale co jakiś czas trzeba regenerować. Nie nadaje się to na nasze polskie drogi. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 4 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 4 Listopada 2019 Nie nadaje się to na nasze polskie drogi. Hmm, jak jeździłem jakiś czas temu po zachodniej EU, to odniosłem wrażenie, że nasze drogi jakby nawet lepsze. Nie można uogólniać, wszędzie są lepsze i gorsze drogi. Naszych bym już nie stawiał na tle Europy jako złe (wręcz przeciwnie). Cytuj Link to post Share on other sites
jakub1t 1667 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Dokładnie, nasze już najgorsze nie są. Ja wypadku ze swojej winy nie miałem, ale kilka stłuczek było (też byłem niezawiniony) , raz miałem dosyć poważny wypadek. Jechałem moją perełeczką, sierrą xr4i i koleś mi wyjechał z podporządkowanej 5 miesięcznym audi a6. Hamowałem może z 5m na mokrym. Ford do kasacji, u mnie tylko czerwony ślad od pasów. A dbałem o niego prawie jak Andrew o peugeota. Koleś mi wypłacił równowartość forda od ręki w gotówce. Bo z tym audi coś kombinował. Że niby firmowy i wziął bez pozwolenia na święta. Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Super silniki downszrotowe. Cytuj Link to post Share on other sites
Succubus 6185 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Wydaje mi się, że ludzie trochę źle podchodzą do silników z rozrządem na łańcuchu. Myślą, że taki silnik nie wymaga żadnej opieki - no właśnie wymaga. Osobiście mam M16A (coś tam) w wersji 100kW - pancerna, niezawodna jednostka, ale co 90k km jest regulacja luzów zaworowych, wymiana ślizgów łańcucha (lub ich podciągnięcie), zbadanie stanu łańcucha. Jeśli się tego przestrzega - nic takiego nie powinno się wydarzyć. Koszty w zasadzie znikome, a silniczek jak nowy. No i olej - olej, podstawa. Odpowiedni do silnika, pory roku i z odpowiednią częstotliwością. Cytuj Link to post Share on other sites
imiemichal 979 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Tylko taki "łańcuszek" teoretycznie nie powinien strzelić jak pasek jak nie wymienisz na czas. A takie łańcuchy to nie jest wymysł downsizingu. Po 2000r w wielu silnikach były takie rozrządy, które się wyciągały. Cytuj Link to post Share on other sites
CrisPell 4685 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 (edytowane) Znów rozdmucham temat oleju do silnika. Mianowicie ostatnio byłem przy zakupie identycznego auta do mojego z tymże zalany Liquid Moly 5w30, a mój Elf 10w40. Ten na 5w30 chodzi lepiej na zimnym, ciszej, olej jest czystszy po 10kkm(wiek według nalepki). Pytanie czy mądre będzie w moim przypadku teraz przesiadać się z półsyntetyka na syntetyk? Mój dodatkowo coś tam potrafi tego oleju wchłonąć i robię dolewki czy się nie pogorszy? Edytowane 5 Listopada 2019 przez CrisPell Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3700 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Pewnie się pogorszy na 5w30, ale wlej 5w40 i będzie to samo a zimą lepiej. Co do rozrządu to niby mazda i ford też w 2.0 benzyna ma wieczny, ale właśnie w ciula wali czasem napinacz i po ptakach. Chociaż jak tak patrzę na stany tych silników z walnietym, zaciętym napinaczem to raczej olej nie ten lub wymieniany co 3 lata.... Cytuj Link to post Share on other sites
CrisPell 4685 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 Zmieniam co 10kkm czyli praktycznie co roku. I 10w40 to już mam czarny na koniec, a 5w30 wygląda świeżo. Cytuj Link to post Share on other sites
jakub1t 1667 Napisano 5 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2019 U mnie też mam łańcuch , którego producent nie przewiduje wymieniać. Szczęśliwcy robią nawet prawie 300tyś na rozrządzie, ale są przypadki że wymagał wymiany po 120tyś. Tak jak w nissanie z filmu razem z kołami. Same części to okolice 6 tyś plus robocizna. W przypadku mojego silnika wyciąga się łańcuch (bo jest jak od roweru) i niszczy koła po 2 tyś za szt. Jeśli w porę wymienimy łańcuch tak co 100tyś km to nie powinno się nic więcej dziać. Dodatkowo zmieniam olej co 10-12tyś zamiast sugerowanych 25. CrisPell ja bym wymienił olej, jak zmieniasz co 10tyś, to może nawet bym płukankę silnika zrobił. Jeśli pierścienie są zapieczone to taka płukanka może pomóc na pobór oleju. Zawsze leje syntetyk, niezależnie od tego co lał poprzedni właściciel. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.