Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

 

 

Sędzia Dredd?

Nie, normalny zdrowy tok myślenia. Dla jednego E36 jest spełnieniem marzeń i piękna dla drugiego to stara kanciasta beta.

 

@@Silver Fox, chłopak ma 18 lat. Zamiast szukać starej beemy i "łatać ronda bokiem" znalazł sobie fajny, niedrogi samochód. Tani w eksploatacji, z tanim ubezpieczeniem, do tego z możliwością zabrania ekipy na jakiś wypad. Proste, pewnie zadbane, niewyjeżdżone... czego chcieć więcej? Dla mnie duży props!

 

 

 

No napewno nie w takim tempie i stopniu jak auto jest w użytku i się to w miarę kontroluje, a nie jak stoi i mchem obrasta

 

 

Dziadeczek jeździł parę razy w tygodniu do sklepu i to tyle. Potem zachorował i zmarł, a Meriva była tylko co jakiś czas zabierana na przejazd, żeby się nie zastała.
 

 

Czytaj całość powoli i dokładnie. 

 

 

 

jak liczyłeś na osobistę docinkę to chyba Ci coś nie pykło

Chyba ktoś tu się doszukuje osobistych docinek, tam gdzie ich nie ma..

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

 uniwersalne auta mające cechy VAN'ów bo miejsca tyle, że całą rodziną z bagażem mogłeś pojechać na wakacje

 

:rotfl:  :rotfl:  :rotfl:

VAN w porównaniu do SUVa to jak Boeing 747 w porównaniu do 737 jeśli chodzi o ilość miejsca w środku.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
ubezpieczenie jest mega tanie, co jest dla mnie bardzo ważne.

No i do takiego minivana się można już w miarę sensownie zapakować, co jest dla mnie też miłym aspektem. Kiedyś, jak będzie mnie na to stać, to będę wybierał auto sercem, a nie rozumem, ale do tego czasu coś w stylu Merivy w pełni mnie usatysfakcjonuje. 

 

Mea culpa. Początkowo zrozumiałem, że to ma być samochód do rodziny, bo tego konkretnego teoretycznie takie przeznaczenie. A że nie spełniłby go najlepiej pomyślałem, czy Zafira nie lepsza. Ale teraz jest jasne. Absolutnie nie doradzałbym jakiegoś zdechłego trupa w stylu zmarnowanego E36 czy coś, bo takie widoki są tragiczne, ale może warto przemyśleć, czy na takie auta jak Meriva później przyjdzie czas. Róbta co chceta, każdy ma to co lubi ;)

 

Chyba ktoś tu się doszukuje osobistych docinek, tam gdzie ich nie ma..

Przeanalizuj, późniejszy post też, ja bym się pewnej aluzji doszukiwał, tylko nastąpiło pomylenie X6 z X5 ;)

 

@Tycha, miałem Mazde 5, teraz mam E53. 5 może Espacem którego nie da się pobić pod względem miejsca w środku nie była, bo to był samochód nie akwarium, ale jako VAN spisywała się znakomicie. Napisałem "cechy VAN'ów", w kontekście że ilości zbliżone i wystarczające, a nie że dorównują czy przewyższają, jaki sens wtedy miałyby VANy. I duże SUV'y miałem na myśli stare Land Cruisery, Pajero, Q7, X5, ML, XC90 i podobne czyli wielkie auta niekiedy większe z zewnątrz od VAN'ów z kategorii duże t.j. Carnivale, Grand Voyagery, MPV, Odyssey, Previa itp. Więc jak mają ilość miejsca w środku tyle samo ile rozmiar mniejsze vany od tych w.w to chyba jest dobrze, jak na auta które jeszcze w inne aspekty celują.

Edytowane przez Silver Fox
Link to post
Share on other sites

Jaki tam jest silnik Cyborgu?

Już po oględzinach. To po kolei.

1.6 105KM benzyna, 2005 rok, 45000km przebiegu, pierwszy właściciel, serwisowany od początku do końca w Oplu, są wszystkie faktury i rachunki na każda pierdółkę. Parę rysek z tyłu, których bym nie zauważył, gdyby mi gość nie pokazał. Dość sensownie wyposażony. Klimatyzacja, radio MP3, komputer pokładowy, kierownica z multifunkcją itp. Stan bardzo dobry z minusem. Rdzy zero, ale to było do przewidzenia ze względu na to, że auto nie było użytkowane w zimę. Dziadek nie lubił jeździć w złą pogodę, także nawet czasami podczas większego deszczu nie jeździł, co się zgadza, bo właściciela znałem osobiście na parę lat przed jego śmiercią, także wiem w jaki sposób auto było użytkowane. 

Pierwsze wrażenie? Bardzo praktyczne auto. Jestem pod wrażeniem zagospodarowania tyłu oraz ilości możliwych konfiguracji tylnej kanapy. Podzielona na trzy części i każda z nich dowolnie konfigurowana. Po całkowitym złożeniu otrzymujemy płaską podłogę. 

Niedawno wymieniony rozrząd i pompa wody(oczywiście w Oplu) i nowe opony. 

To tyle tak na początek. Jak coś mi się jeszcze przypomni, to dopiszę.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

@Tycha, miałem Mazde 5, teraz mam E53, chyba wiem co mówie ;) M5 może Espacem którego nie da się pobić pod względem miejsca w środku nie była, bo to był samochód nie akwarium, ale jako VAN spisywała się znakomicie. Napisałem "cechy VAN'ów", w kontekście że ilości zbliżone i wystarczające, a nie że dorównują czy przewyższają, jaki sens wtedy miałyby VANy. I duże SUV'y miałem na myśli stare Q7, X5, ML, XC90 czyli wielkie auta niekiedy większe z zewnątrz od VAN'ów z kategorii duże t.j. Carnivale, Grand Voyagery, MPV, Odyssey, Previa itp. Więc jak mają zbliżoną ilość miejsca do dużych czy tyle ile ciut mniejsze VAN'y to chyba jest dobrze, jak na auta które jeszcze w inne aspekty celują.

 

Jeździłem BMW E70 (która jest znacznie większa od E53), Nissanem Pathfinder (minimalnie większy od E53) oraz Seatem Alhambrą, głównie w trzecim rzędzie (nieco ponad 1,8m wzrostu) - różnica w ilości miejsca to jest kosmos, SUVy nie mają startu. Wiem, że E53 jest the best, ale... trochę obiektywizmu. Nawet duże SUVy nie mają ilości miejsca większej od przeciętnego kombi klasy D (i nie zdziwiłbym się jak C).

Link to post
Share on other sites

@@CyborgDE, Kurde, no wygląda bomba. Jak tylko z ceną nie szaleje to super autko. Ten 105 konny silniczek robi 0-100km/h w 13.3 sec - spokojnie Ci wystarczy. Do wyprzedzania tez się nada (na pierwszy dupowóz miałem polo 4 R3 64 KM i dało się nawet tira "wziąć"  ;)


 

 

11 lat i przebieg 45 tys. km :D

 

Sprzedawane w Niemczech, przez Niemca, na prawach niemieckiego klienta. Nie ma mowy o żadnych wałkach ;)

Link to post
Share on other sites

@@CyborgDE, Kurde, no wygląda bomba. Jak tylko z ceną nie szaleje to super autko. Ten 105 konny silniczek robi 0-100km/h w 13.3 sec - spokojnie Ci wystarczy. Do wyprzedzania tez się nada (na pierwszy dupowóz miałem polo 4 R3 64 KM i dało się nawet tira "wziąć"   ;)

I co najważniejsze jestem pewien stanu samochodu i za przebieg dałbym sobie rękę uciąć. Cena początkowa, to 5000€ do negocjacji, czyli raczej normalna z tego co patrzałem, a za dużo porównań nie było, bo jest bardzo mało aut z tego rocznika z takim przebiegiem. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Właścicielowi się nie śpieszy, także mam czas na namyślenie. Na razie go nigdzie na sprzedaż nie wystawia i trzyma w garażu dla mnie. 

Link to post
Share on other sites
11 lat i przebieg 45 tys. km :D

 

Takie życie. U siebie w belgii też ostatnio widziałem espace kumpeli który po 13 latach miał zrobione 53 tysiące. A od nowości był u niej w domu. Śmiałem się że w PL nikt by w ten przebieg nie uwierzył ;)

 

@cyborg

 

Bierz i szerokiej drogi!

Jak wyrwiesz za 4,5 koła żeby mieć przynajmniej na pierwszą ratę ubezpieczenia to tylko się cieszyć.

Link to post
Share on other sites

Tak jak koledzy wyżej piszą - brałbym to autko.

Sam chciałem na pierwsze własne Espace'a III, coby mieć - jak to Dadul fajnie ujął -

 

 

fajny, niedrogi samochód. Tani w eksploatacji, z tanim ubezpieczeniem, do tego z możliwością zabrania ekipy na jakiś wypad
Link to post
Share on other sites

Nie, normalny zdrowy tok myślenia. Dla jednego E36 jest spełnieniem marzeń i piękna dla innego to stara kanciasta beta.

No BMW to raczej nie są zbyt piękne auta ogólnie, ale akuratnie co do starszych BMW to zarzut oddalam ^^

 

Jak już tu parę osób pisało - bezsprzecznym atutem tej Merivy jest ogromna ilość miejsca jak na te rozmiary. Wnętrza Opli z tamtych czasów ogólnie są dla mnie nieporozumieniem, ale tonteż raczej kwestia gustu. Niemniej te plastiki nigdy faktycznie chwalone nie były.

 

Jako typowy dupowozik moim zdaniem jak najbardziej OK.

 

każdy ma to co lubi ;)

 

Albo to na co go stać i co jest pod ręką ;)

Edytowane przez MoonWalk
Link to post
Share on other sites

@cyborg

 

Bierz i szerokiej drogi!

Jak wyrwiesz za 4,5 koła żeby mieć przynajmniej na pierwszą ratę ubezpieczenia to tylko się cieszyć.

 

Tak jak koledzy wyżej piszą - brałbym to autko.

I tak też się stało. Klamka zapadła. Zostaje ostatecznie cena do dogadania, ale auto jest już zarezerwowane dla mnie i będzie grzecznie czekało na odebranie prawka. W temacie "CoK?" zagości dopiero za jakiś czas, kiedy to oficjalnie spiszemy umowę, ale można powiedzieć, że własnie nabyłem Opla Merivę. :D 

  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

GRATKI!

 

Pierwsze autko zawsze się pamięta. Jak sprzedawałem mojego Hebla (czyt Polo), to prawie się popłakałem :cry:

 

Ja moje Clio skasowałem :( i do dzisiaj (a dzisiaj akurat się trafiła), jak widzę jedyneczkę w dobrym stanie, to wzdycham z sentymentem.

Link to post
Share on other sites

GRATKI!

 

Pierwsze autko zawsze się pamięta. Jak sprzedawałem mojego Hebla (czyt Polo), to prawie się popłakałem :cry:

Dziękuje. Musze przyznać, że jestem bardzo zadowolony, bo mam pewne auto, które się nie rozsypie po paru kilometrach. Może jutro porobię parę zdjęć przy okazji ogarniania go. Trzeba go nieco odkurzyć w środku. :D 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Przeanalizuj, późniejszy post też, ja bym się pewnej aluzji doszukiwał, tylko nastąpiło pomylenie X6 z X5 ;)

 

Właśnie dlatego napisałem o X6, żeby rozminąć się z osobistymi docinkami :)

 

Chociaż BMW to był zły przykład, bo jednak sam masz samochód tej marki i każdy przytyk na BMW będziesz odbierał tak samo.

Link to post
Share on other sites

Również gratuluję, kupiłeś w zasadzie nowy samochód :) Bo ten przebieg to jest nic.

Ja pamiętam jak Mama sprzedawala 3 albo 4 letnie Polo z przebiegiem 30 tysięcy to przyjeżdżali cwaniaki i wmawiali, że licznik kręcony itp. A samochód po prostu służył Mamie do dojazdów kilka km do pracy.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Chyba tak jak mówi Sony, A4B5 1.8. Udane auto, jeśli nie masz parcia na jazdę czymś rzadko spotykanym na polskich drogach to Audi będzie dobrą opcją.

Napisał posiadacz alfy, poszukujący 3-litrowej bety %-)

Swoją drogą lepsze wszystko inne na podłodze golfa 4 - choćby nawet audi A3, które nie mają tego amelinium w przednim zawiasie. Inna sprawa, że są przereklamowane i nawet lepszy "francuz" często dużo mniej awaryjny np. z tych lat 406 2.0hdi.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...