Skocz do zawartości

Recommended Posts

Parówki - spokojnie można dostać takie o przyzwoitym składzie, jem kilka razy w tygodniu
Słodycze - też bez problemu można znaleźć dobre
Płatki śniadaniowe - j.w.

Wafle ryżowe -  nie wiem, gdzie tutaj problem, przecież to sam ryż
Chipsy - tego ciężko bronić, ale w małych ilościach nie zaszkodzi
Słone paluszki - tego ciężko bronić, ale w małych ilościach nie zaszkodzi
Zupy i dania instant - SYF, no zgadzam się w 100%
Ciasta w proszku - SYF, no zgadzam się w 100%
 

Ogólnie rzecz biorąc, mocno się te sprawy demonizuje... A i znam ludzi, którzy wsuwają takich na pęczki, a wyglądają tak, że niejeden by chciał.

Link to post
Share on other sites

@@radosuaf, Taka jest teoria.. Ja poprostu słucham siebie. Jak chce jeść to jem a jak nie to nie.. Tylko pilnuję swoją wagę. Unikając produktów przetworzonych i suplementujac sie WPC idzie to sprawnie. Nie mam łaknienia na złe jedzenie..
Wadą przetworzonego jedzenia jest fakt że jest gotowe. Lepiej poświęcić czas i energię żeby samemu, jak pan bóg przykazał, przygotować sobie strawę, pomyć naczynia..  Sam kiedyś tu ostro promowałem parówki, ale ostatnio sam sobie przygotowuje mięso i mam z tego większa satysfakcję i jest zdrowiej. Jak ktoś chce zjeść chipsy, najlepiej żeby sobie je sam przygotował. Kupił ziemniaka, pokroił, usmażył, przyprawił, pomył naczynia.. Tak jest zdrowiej, taniej i lepiej. 


Jeszcze co do Daszkiewicza, dobry był komentarz vlog niesławnego Patryka, którego nie śledzę.. Ale powiedział że kiedyś kulturyści naprawdę mocno trenowali, przyjmowali tylko metkę i teścia i wyglądali świetnie.. Daszkiewicz popłynąl w wywiadzie.. Myślę że wyszło szydło z worka gdy powiedział że popełnił wiele błędów i miał problemy zdrowotne. Jako prawdziwy sportowiec może sam przed sobą nie może się przyznać do tego że był na dopingu. Trudno jednak nie szanować polskiego Franka Zane'a

Link to post
Share on other sites

Umiar to podstawa. Nikt nie wytrzyma długo na ekstremalnie przegiętej diecie. Ale podstawowa wiedza o produktach musi być - chociażby żeby właśnie wiedzieć kiedy można sobie na coś pozwolić.

Co nie zmienia faktu że rzeczy na tłuszczach trans/oleju palmowym, produkty z syropem glukozowo-fruktozowym powinniśmy na zawsze wyeliminować z jedzenia... Np. tania pseudo-czekolada zawiera olej palmowy zamiast pełnowartościowego kakao czy chociażby shea. 

Link to post
Share on other sites

Ja ostatnio się męczę z czekoladami 90%... powoli się przyzwyczajam ale jak dla mnie smak ma trochę okropny... no ale 1-2 kwadraciki do kawy imho zdrowo. Czy coś daje? Nie wiem, ale przynajmniej daje mi w pracy małego kopa bądź w weekend przed jakimś rowerem/łyżwami/rolkami.

 

Co ćwiczycie (poza siłownią) na mocniejszej redukcji (jeżeli ktoś czasami ofc. robi)? Mój kolega np. katuje basen z super rezultatem, ja np. preferuję łyżwy i rolki. Ostatnio w pracy popularny się zrobił nordic walking, chodził ktoś może z kijkami?

Link to post
Share on other sites

Ja w tej chwili robię redukcję bez cardio kompletnie. Na siłowni ostatnio bywam 2 razy w tygodniu, jeśli się uda. Dieta to podstawa.

 

Co do czekolad - szukaj tych dobrych jakościowo, np. Wawel 90% jest tragiczny, za to Cote d'Or 86% jest w smaku genialna.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wawel kupiłem dwa razy i więcej nie dałem rady. Cenowo też dość drogi... :/ 

W Leclercu są względnie tanie gorzkie czekolady 80-90% za niezłe pieniądze i mają całkiem normalny skład. Niestety nie pamiętam nazwy  :(  Gdzie można dorwać tą Cote d'Or?

Link to post
Share on other sites

 

 

i formy im nie można było odmówić  

Ale zrobili tę formę chodząc z kijkami? I żeby nie było, że cisnę po tych co chodzą sobie z kijkami, spoko, choć można też bez...

 

 

Jeszcze można trochę poderwać sztangę do góry, np na wysokość klatki piersiowej.

Z ciężarem jak do martwego ciągu? Nawet jeśli z mniejszym, to szarpnięcie przy opuszczaniu raczej nie robi dobrze stawom w nadgarstkach, łokciach czy barkach. 

Link to post
Share on other sites

Ciężar mniejszy, takiego jak do klasycznego martwego ciągu nie da rady. Pierwszy raz jak ćwiczyłem chwytem rwaniowym, to było bardzo ciężko. Nawet myślałem żeby sobie darować te ćwiczenie. Ale drugi raz już jakoś to szło, 100kg ciężarem, na 6 do 8 powtórzeń. Podrywanie można sobie darować, ale mi się akurat podoba.

Link to post
Share on other sites

Po obejrzeniu tego filmiku tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ten element poderwania sztangi powyżej pasa jest bez sensu. Czemu to ma służyć? Chyba, że jako trening pod rwanie, ale z punktu widzenia budowania sylwetki? No i stawy ci "podziękują" za takie zabawy.

Link to post
Share on other sites

Polećcie jakąś konkretną przedtreningówkę, ostatnio sporo pracuje i przyjeżdżam do domu kompletnie wypruty z energii i mega odechciewa mi się trenować, a bez treningu ciężko się żyje.

Staż: 3 lata, doświadczenie z przedtreningówkami: mocna kawa, S.A.W i Napalm <- czyli lipa, może coś mocniejszego? Stawiam na dobre pobudzenie i pompę. Jeśli chodzi o Mesomorpha i inne na DMAA to może narazie się wstrzymam :D Budżet ok. 80-100zł

Link to post
Share on other sites

Ja od jakiegoś czasu stosuję mieszankę poleconą przez FeXa: cytrulina + AAKG + beta-alanina i do tego dosypuję L-argininę, dla mnie bardzo fajny koktajl, ale nie zależało na przedtreningówce bez stymulantów a tobie zdaje się wręcz przeciwnie...

Link to post
Share on other sites

U mnie bardzo wolno ubywa.. 90.1kg ważę. z 5 kilo przydałoby się jeszcze zgubić. Siłowo bez rewelacji, ale agresja na treningach jest. Zawsze wychodzę spocony. Dużo ćwiczę na drążku. Żadnych maszyn, tylko triceps i biceps na wyciągu gdy za bardzo styrany jestem drążkiem i poręczami.
W łapie mierzyłem 43 cm było, co jest u mnie rekordem, ale 44 to byłaby ładniejsza liczba..
Przydałaby mi się jakaś lepsza siłownia, gdzie nie ma tyle maszyn a jest podest do sztangi.. ale w okolicy nie ma..

Edytowane przez leto87
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...