polop0123 19 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 (edytowane) Witam, z 2-3 lata temu zmarła mi babcia i były już za nią chyba ze 4 msze robione na chyba na dwóch z nich byłem i teraz jest kolejna, jestem agnostykiem i nie chodzę do kościoła i nie chcę mi się jechać na tą mszę (tym bardziej że to już 4 msza za nią, no ileż można tych mszy robić, nie rozumiem tego.) , u was jak to wygląda z takimi rzeczami :)? Edytowane 14 Października 2022 przez polop0123 Cytuj Link to post Share on other sites
pendzel_3 4589 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 (edytowane) 46 minut temu, polop0123 napisał: u was jak to wygląda z takimi rzeczami :)? Jeśli o mnie chodzi wygląda/wyglądało to tak, że pomogła dopiero rzeczowa rozmowa z rodziną(tą najbliższą) i wytłumaczenie jej od podstaw dlaczego dla mnie te msze za kogoś i cała ta otoczka to zwykła obłuda i dlaczego nie chce więcej brać w tym udziału, dlatego doskonale Cię rozumiem. Choć bardzo nie lubię określać się co do do mojego światopoglądu religijnego ( nie widzę powodów do szufladkowania samego siebie w określonej definicji) to najbliżej mi właśnie do agnostycyzmu/miękkiego ateizmu. Bez zrozumienia tego tematu przez twoich bliskich nie będzie progresu w tej sprawie. Podstawowe pytanie czy Oni wiedzą o tym że nie jesteś już czynnym katolikiem, bo jeśli nie to będą Cię ciągać dalej po obrządkach, a twoje próby migania się od tego będą sobie tłumaczyć nieprawidłową postawą z twojej strony. Ps. Zachęcam Cię to zerknięcia na kanał "Stacja Ateizm" na YT, mają też konto z podcastami na Spotify. Dzwonią do nich często ludzie z pytaniami podobnymi do twoich, oraz osoby wierzące chcące podjąć polemikę. Można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, na temat tego jak poradzić sobie z ostracyzmem religijnym w rodzinie/społeczeństwie. Jest to duży problem który trapi nasze społeczeństwo, ale oczywiście jednocześnie temat tabu, bo jak to można prześladować ateistę? Przecież jeśli ktoś może być uciśniony to tylko osoba wierząca. Edytowane 14 Października 2022 przez pendzel_3 1 Cytuj Link to post Share on other sites
MiK 13223 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Jeżeli msza jest za darmo to jedź. Jeżeli klecha bierze kasę to nie jedz. Bo odpustu za grzechy kupić nie można. Powiedziałem starszym że jestem agnostykiem i mam spokój. 1 1 1 Cytuj Link to post Share on other sites
polop0123 19 Napisano 14 Października 2022 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Dzięki za odpowiedzi Cytuj Link to post Share on other sites
BlackCoffe 14044 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Tak swoją drogą co twoja babcia narozrabiała, że aż tyle mszy za nią jest? 1 Cytuj Link to post Share on other sites
wodego 1368 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 4 godziny temu, MiK napisał: Jeżeli msza jest za darmo to jedź. Jeżeli klecha bierze kasę to nie jedz. Jak może być za darmo? Ktoś musiał za to zapłacić. Dodatkowo w czasie mszy będzie taca. Cytuj Link to post Share on other sites
pawluto 202 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Kiedyś przyjdzie dzień że zrozumiesz swoją głupotę i docenisz swoją babcię za to co dla Ciebie zrobiła. Najgorsze będzie to że przeoczysz ten dzień... Skoro wstawiasz taki temat to jesteś debilem albo bez serca kmiotem... 1 1 1 Cytuj Link to post Share on other sites
Han44 659 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Najważniejsza jest pamięć, moim zdaniem lepiej jest o kimś pomyśleć czasem w chwili zadumy, przypomnieć sobie wspomnienia o danej zmarłej osobie, jeśli to możliwe pójść na grób zapalić znicz czy kupić kwiatka, ogarnąć przy grobie i powspominać sobie dobre chwile . 2 1 Cytuj Link to post Share on other sites
MiK 13223 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 3 minuty temu, pawluto napisał: Skoro wstawiasz taki temat to jesteś debilem albo bez serca kmiotem... A co to ma wspólnego z chodzeniem do kościoła? Zawsze szanowałem dziadków, ale na mszę nie chodzę i mszy nie kupuję. Byłem tylko na pogrzebie. I ten fakt robi ze mnie debila? Cytuj Link to post Share on other sites
polop0123 19 Napisano 14 Października 2022 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2022 15 minut temu, pawluto napisał: Kiedyś przyjdzie dzień że zrozumiesz swoją głupotę i docenisz swoją babcię za to co dla Ciebie zrobiła. Najgorsze będzie to że przeoczysz ten dzień... Skoro wstawiasz taki temat to jesteś debilem albo bez serca kmiotem... stary byłem już na mszy za nią kiedyś, znalazł się święty. Cytuj Link to post Share on other sites
MiK 13223 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 4 minuty temu, polop0123 napisał: byłem już na mszy za nią kiedyś Nie tłumacz się nikomu z tego, że jesteś agnostykiem. Niektórzy budują wizerunek moralności oparty na tym kto ile razy był w kościele. Unikaj takich ludzi. 4 Cytuj Link to post Share on other sites
sid vicious 16131 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Cytuj Link to post Share on other sites
soda 387 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 @polop0123 można wiedzieć ile masz lat? Nie możesz po prostu powiedzieć, że nie interesuję Cię ta instytucja i nie chcesz jej ani wspierać, ani mieć z nią nic wspólnego? Babcia nie żyje i nic jej życia nie wróci (przykro mi), więc dawanie pieniędzy klechom nie ma najmniejszego sensu i lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś bardziej pożytecznego. Cytuj Link to post Share on other sites
polop0123 19 Napisano 14 Października 2022 Autor Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Pełnoletni, tak robię @soda . 1 Cytuj Link to post Share on other sites
sid vicious 16131 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 A ekonomicznie niezależny? Cytuj Link to post Share on other sites
wid3l3c 349 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 (edytowane) Godzinę temu, sid vicious napisał: A ekonomicznie niezależny? To bardzo dobre pytanie, bo coś czuję że tutaj może być problem. Tak to by wymówkę znalazł, by familii przykro nie było, że dzieci chore czy tam katalizator ukradli i po problemie Bo nie każdy jest w stanie przyjąć pewne fakty do świadomości... jeszcze jak rodzina mocno w tematach religijnych to już w ogóle, czasami "młodemu" ciężko się przebić i nie spotka się to totalnie ze zrozumieniem. Trzeba wówczas zagryźć zęby, czasami nie warto się kopać z koniem. Iść do kościoła by popajacować, pomamrotać, robić coś z czym wewnętrznie się nie zgadzamy - no słabo, ale co zrobisz... Mnie tam teść, może nie wprost, ale jak jest okazja, to żona posłucha że my to do kościoła w ogóle nie chodzimy Jak babcia rok w rok "za rodzinę" msze zamawia kij wie po co No ale babci odmówić? Ten jeden jedyny raz w roku? Edytowane 14 Października 2022 przez wid3l3c Cytuj Link to post Share on other sites
030366 1145 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Powiedz że masz inne plany i nie tłumacz się, bo to do niczego nie prowadzi. Nikomu nie musisz się zwierzać ze swoich prywatnych poglądów. Teoretycznie niby każdy ma do tego prawo, ale czasem jednak lepiej się nie wychylać bez potrzeby. Niestety wiem coś o tym… Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3753 Napisano 14 Października 2022 Udostępnij Napisano 14 Października 2022 Ja to chyba inaczej myślę, zależy jaki był człowiek za życia.Spoko to pojadę, jakiś matoł to olewka... Cytuj Link to post Share on other sites
wodego 1368 Napisano 15 Października 2022 Udostępnij Napisano 15 Października 2022 16 godzin temu, 030366 napisał: Powiedz że masz inne plany i nie tłumacz się, bo to do niczego nie prowadzi. Ale przecież będą pytania ze strony rodziny: "a co takiego ważnego będziesz robić?". Wtedy można odpowiedzieć: - Umówiłem się z kolegami na turniej gry w CS. Dwie godziny, no nie dam rady przyjść. A tak naprawdę ten udział we mszy dla kogoś, kto nie widzi potrzeby, polega na pokazaniu się przed rodziną. To taka aktorska gra, bo rodzina tego wymaga, trzeba więc się pokazać. Tak więc proponuję pójść, posiedzieć, zdrzemnąć się trudno, bo co chwila trzeba wstawać i siadać. Żadne odmawianie, wymówki, bo będą z byka patrzeć. Dasz radę. Cytuj Link to post Share on other sites
030366 1145 Napisano 16 Października 2022 Udostępnij Napisano 16 Października 2022 @up, A może ktoś nie chce udawać i na siłę zmuszać się do czegoś? Może ktoś nie ma ochoty bawić się w jakieś sztuczne puste gesty, które dla niego nic nie znaczą? Może nie lubi być wpędzanym w poczucie winy bo gdzieś tam nie poszedł i jakiejś tępej formułki nie odklepał, bo nie widział w tym sensu? Pewnie będziesz zaskoczony, ale są ludzie, którzy nie utrzymują kontaktów z rodziną WCALE. I wiesz co? Są szczęśliwi, bardzo dobrze im się z tym żyje. Pewnie w twoim sztucznie zawężonym pojmowaniu świata to się nie ma prawa zmieścić, ale sam znam takie osoby i wiele razy rozmawiałem z nimi. 1 3 Cytuj Link to post Share on other sites
wodego 1368 Napisano 16 Października 2022 Udostępnij Napisano 16 Października 2022 Jak ktoś nie chce i nie lubi być zmuszany, to nie ma wątpliwości w tym temacie i nie zakłada tematu. są ludzie, którzy nie utrzymują kontaktów z rodziną WCALE. I wiesz co? Są szczęśliwi [...] sam znam takie osoby i wiele razy rozmawiałem z nimi No to już wiesz jak postępować. Zostaw żonę dzieci, rodzinę (w zależności od swojego statusu) i będziesz szczęśliwy. Bierz przykład ze szczęśliwych ludzi. Cytuj Link to post Share on other sites
AudiAWX 3753 Napisano 16 Października 2022 Udostępnij Napisano 16 Października 2022 Nie utrzymywałem kontaktów z rodziną bo to melina, psychole i sadysci...Żyje, mam swoją i jestem szczęśliwy mimo innych problemów, ale nie mam w swojej alkoholowych... Nie byłem na pogrzebach tych debili, i nie żałuję.Tylko matkę mam normalną, ale tak dostała od życia z czubami że ma już też dość ludzi... Woli samotność na działce itp... Wisi mi co kto o mnie myśli. Żyje nie szkodząc nikomu, jak mogę pomogę, i nie spodziewam się nagrody, raczej odwrotnie... Takie zboczenie z dzieciństwa. 1 Cytuj Link to post Share on other sites
xbk123 818 Napisano 16 Października 2022 Udostępnij Napisano 16 Października 2022 2 godziny temu, wodego napisał: No to już wiesz jak postępować. Zostaw żonę dzieci, rodzinę (w zależności od swojego statusu) i będziesz szczęśliwy. Bierz przykład ze szczęśliwych ludzi. Tak, to jest właściwy tok postępowania jak jesteś nieszczęśliwy w związku i się nie układa, albo spotkania rodzinne to generalnie kwas. To trzeba odpuścić, poszukać własnej drogi, innego towarzystwa i czegoś innego. Chyba, że chcesz zakiszać w sobie frustracje, bo tak wypada i czekać aż petarda odpali i zaczniecie rzucać w siebie przedmiotami. Są ludzie co potrzebują dużo kontaktów z rodziną i są tacy, co potrzebują bardzo mało albo prawie wcale. I nie ma co patrzyć na takie osoby jak na wykolejeńców. Polop, jak jesteś niewierzący to nie uczestnicz w tym. Żyj zgodnie z własnymi przekonaniami. Ja to nie trawię tych, co marudzą na kościół i księży, ale idą co niedziela, rzucają na tacę i wspierają cyrk... bo tak wypada. Albo... co somsiedzi powiedzo. 1 3 Cytuj Link to post Share on other sites
030366 1145 Napisano 17 Października 2022 Udostępnij Napisano 17 Października 2022 14 godzin temu, wodego napisał: No to już wiesz jak postępować. Naucz się czytać. Ja nikogo nie pytałem, jak mam żyć. 14 godzin temu, wodego napisał: Zostaw żonę dzieci, rodzinę (w zależności od swojego statusu) i będziesz szczęśliwy. Jeżeli z własną rodziną nie będę szczęśliwy, to tak właśnie zrobię. I nie, nie będę obwiniał samego siebie z tego powodu. Tym bardziej nie będzie mnie obchodziło, co jakiś randomowy koleś z internetów sobie na ten temat uważa. Rybka że tak powiem, nadawaj sobie co tam chcesz XD Cytuj Link to post Share on other sites
wid3l3c 349 Napisano 17 Października 2022 Udostępnij Napisano 17 Października 2022 (edytowane) 1 godzinę temu, 030366 napisał: Jeżeli z własną rodziną nie będę szczęśliwy, to tak właśnie zrobię. I nie, nie będę obwiniał samego siebie z tego powodu. xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD - bo inaczej nie potrafię skomentować Jak czytam takie coś to mi się agresor włącza, kopa na łeb i do gułagu, hatfu na takich ludzi. Myślą ku*****i a potem sobie "furtki" robią, bo chłopu to wygodnie, dzieciaka zrobić, pójść w pizdu i mieć wyjebane na rodzinę. Se życie nowe układać, bo przecież wina jest tylko po jednej stronie Już na starcie współczuję partnerkom facetów takich jak ty. Serio podpisywać się nickiem pod takimi tekstami to trzeba mieć łeb... EDIT: Żeby nie było niedomówień, czym innym jest zostawić "patologię za sobą", a czym innym jest "stworzyć nową komórkę rodzinną i się rozmyślić". Nie mieszajmy tych dwój sytuacji, a mam wrażenie że dyskusja totalnie je zrównuje, co kompletnie nie powinno mieć miejsca. Edytowane 17 Października 2022 przez wid3l3c Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.