Skocz do zawartości

Temat o religii - za/przeciw - wchodzisz na własne ryzyko


Recommended Posts

 

 

Dla mnie to możecie zburzyć te pomniki, ba nawet możecie wieszać tych skórwysynów na skrzyżowaniach. Może takie coś by nimi wstrząsnęło, ale obarczać za to wszystkich nie widzę sensu :)


Koncepcja grzechów identyfikacji grupowej. Komunizm in a nutshell ;)

 

 

 

Całe zło, wojny, podziały jest właśnie przez religie.


Czy myśmy już o tym kiedyś nie pisali? Rozumiem, że Hitler wywołał 2 wojnę światową przez religię? Stalin mordował przez religię? Widać skrajne uprzedzenia i ideologia na kilometr. Zło, wojny i podziały są przez ludzi - bo ludzie potrafią być źli, i nie potrzebują do tego żadnej religii. W Korei Północnej, czy nawet Chinach tępią jakiekolwiek przejawy wspólnot religijnych i nie przeszkadza im przy okazji dokonywać regularnych zbrodni na obywatelach. Dowodów natychmiast przeczących Twoim uprzedzeniom masz całą masę - wystarczy się rozglądnąć, ale rozumiem że wygodniej jest zamknąć oczy kiedy fakty nie zgadzają się z naszym jednowymiarowym postrzeganiem świata, naszą ideologią. Dostałeś w tym temacie już dziesiątki dowodów, dowodów nie wprost na fałszywość tej tezy i dalej masz gdzieś jakiekolwiek fakty. To właśnie ten splendor otwartych, oświeconych umysłów i jak to ktoś ujął, otwarcia oczów ateistów? Czy może kolejna ideologia upraszająca świat do zero-jedynkowego myślenia? Zabawne, że piszesz o podziałach, kiedy jednocześnie dzielisz ludzi na podstawie preferowanych kategorii identyfikacji społecznej.
Już tutaj pisałem, szanuję decyzję myślących ateistów. Nie mogę jednak szanować ateistów, którzy nie szanują i bezpodstawnie obrażają wartości wyznawanych przez innych ludzi. To działa w obydwie strony. Ja mam swoje argumenty przeciwko filozofii ateistycznej, ale staram się ją przedstawić w bardziej racjonalny sposób niż podanie kilku wyrwanych z kontekstu, anegdotycznych przykładów i stwierdzenie, że "religia jest gupia". Nie dość, że taki sposób jest po prostu metodologicznym błędem logicznym, to jest po prostu zwykłą manipulacją. Jeśli chcemy oskarżyć system filozoficzny to należy powiązać zachowanie z przedstawianą przez nie treścią wartości, w logiczny sposób przyczynowo-skutkowy. Stwierdzanie, że ludzie wykorzystują religię w manipulacyjny sposób zachowując się zupełnie przeciwnie do jej treści nie jest argumentem przeciwko religii, tylko wskazuje właśnie na jeden z potencjalnych elementów manifestacji części wrodzonej natury człowieka. Nie wiem czy tacy ateiści są świadomi, ale takimi sposobami argumentacji udowadniają jednocześnie błędność założenia, które sami następnie proponują - tezy iż człowiek jest z natury domyślnie dobry (ideologia H.O.M.I. - Human Ontological Moral Innocence) i wystarczy jedynie zlikwidować każdą formę filozofii religijnych, aby świat stał się utopią (yep, komuniści już to wypróbowali).
Wojny, podziały i wynikające z nich zło jest wynikiem wyznawania odmiennych systemów wartości. Ludzie zawsze będą wyznawać jakieś systemy wartości, niezależnie czy będą pochodzić z filozofii religijnych. Naiwnością jest twierdzić, że bez religii zniknie ze świata zło. Rozgarnięty dziesięciolatek potrafi natychmiast znaleźć kilka faktów zaprzeczających tej tezie. Powtarzanie takich rzeczy przez dorosłych ludzie jest po prostu żenujące, jeśli sami w ogóle wierzą w to co powtarzają. A zwykle doskonale są w głębi świadomi głupoty takiej ideologii, ale problemem ludzi ogarniętych ideologiami jest to, że używają ich do manipulacyjnych celów i nie interesuje ich próba dążenia do prawdy w omawianych tematach.

 
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

"Czy wiara może być zagrożona przez to, że zacznie się przemieniać w ideologię? Niestety, tak. Kiedy takie zagrożenie staje się realne? Gdy dla kogoś osobista, głęboka i żywotna więź z Bogiem schodzi na drugi plan, a ważniejsze stają się poglądy, przekonania i racje. Paradoksalnie bowiem można pielęgnować praktyki religijne, nawet bardzo skrupulatnie, a jednak zagubić przyjacielskie i pełne pokory oddanie się Bogu. Można nadwyrężyć, a nawet utracić więź z Bogiem przy czysto zewnętrznym zachowaniu norm religijnych."

Edytowane przez jarrino
Link to post
Share on other sites

@up, Papa Franciszek mówi to samo, tylko co z tego kiedy Ideologia jest niemalże nierozłączna z pojęciem wiary.

 

"Ideologia – pojęcie występujące w filozofii i naukach społecznych oraz politycznych, które określa zbiory światopoglądów służących do całościowego interpretowania i przekształcania świata.Mianem ideologii określa się każdy zbiór uporządkowanych poglądów – religijnych, politycznych, prawnych, przyrodniczych, artystycznych, filozoficznych – służących ludziom o tożsamych poglądach do objaśniania otaczającego ich świata". 
 

 

 

Rozumiem, że Hitler wywołał 2 wojnę światową przez religię?
 

dobre pytanie... "czym samoróbka za młodu nasiąknie"....   :rotfl:

bf4639bf99f6501f.jpg

 

A tak na poważnie to skąd można wiedzieć co siedzi w głowie takiego psychola? poza tym to sam naród ślepo wpatrzony w swojego wodza pozwolił na taki obrót sytuacji. Sądzę że gdyby Jarek operował w innym ustroju i latach wcale wybitnie lepszy by nie był. Tak się zawsze kończą zapędy ludzi ogarniętych rządzą władzy. Im się wydaje, że chcą jak najlepiej dla swojego narodu, rzeczywistość bywa o zgoła inna. Piraminda Maslowa kończy się w tym samym punkcie dla każdego, w którą stronę to pójdzie zależy od człowieka.

 

 

 

 

Już tutaj pisałem, szanuję decyzję myślących ateistów.
 

:peace:

 

 

 

Stwierdzanie, że ludzie wykorzystują religię w manipulacyjny sposób zachowując się zupełnie przeciwnie do jej treści nie jest argumentem przeciwko religii, tylko wskazuje właśnie na jeden z potencjalnych elementów manifestacji części wrodzonej natury człowieka.

 

@@Arthass,A czy nie można nazywać rzeczy po imieniu? gdybyś napisał wprost "To, że kler(dobra niech będzie "struktury kościelne") wykorzystują naiwność ludzi do realizacji swoich celów i zamierzeń, nie może być podstawą do stwierdzenia, iż cała religia jest be" miałbyś zdecydowanie więcej propsów, ale nie... Ty musisz lawirować wokół tematu jak byś wczoraj wyszedł z seminarium i nie wolno by Ci było wyrażać swojego zdania w sposób jasny i klarowny. (wyprzedzając, jeśli jesteś po seminarium to nic złego - ja Cię tam akceptuje ;) ).

 

 

 

Wojny, podziały i wynikające z nich zło jest wynikiem wyznawania odmiennych systemów wartości.
i co? tyle? nie żartujmy sobie :rotfl: skąd to wziąłeś z katechizmu?

 

"Zgłębienie polemologii (nauki prowadzącej badania nad wojną) umożliwia zapoznanie się z przyczynami wojen, wśród których wyróżnia się następujące powody:
 
Strukturalne – uzależnione od takich elementów jak: potencjał ekonomiczny oraz demograficzny, rodzaj technik wojennych, zbyt intensywne zbrojenia czy też nadmierna dominacja elit wojskowych;
Bezpośrednie (okazjonalne) – jako zainicjowane niespodziewanymi zdarzeniami i prowokacjami;
Koniunkturalne – gdzie znaczenie mają polityczne alianse i koalicje, negatywne stereotypy etniczne oraz zmiany opinii publicznej podejmowane pod wpływem ideologii, religii czy też propagandy
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

@@Arthass, kontynuując publiczną chłostę twojej wypowiedzi...

 

 

Wojny, podziały i wynikające z nich zło jest wynikiem wyznawania odmiennych systemów wartości.
 

Czasem zaglądam do podręczników z których uczy moja żona, zobaczyć gdzie zaszła "dobra zmiana" historię owszem, do geografii jeszcze nie doszli...

 

5e38fdab1ab89976gen.jpg

 

eb1d61a455a74d59gen.jpg

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Ludzie mówią że religia- tradycja..
Co ma np. Jezus z Nazaretu wspólnego z Polską, a Budda z Wietnamem. Jajco.
Osobiście gdybym miał fantazję to postawiłbym figurkę jakiegoś słowiańskiego boga, szukał tradycji w naszych przedchrześcijańskich religiach wierzeniach. Jestem ateistą ale szkoda mi czasów przedchrześcijańskich. Sprzedaliśmy się i warto żeby ktoś to w koncu publicznie powiedział. Katolicy już się o to postarali żeby nasze pradawne zwyczaje zostały zapomniane, wręcz wymazane z kart historii.
Jak myślę o tym to mi się źle robi, nie jestem narodowcem ani nic z tych rzeczy, ale szanujmy swoje własne korzenie.

Edytowane przez leto87
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

 

 

Katolicy już się o to postarali żeby nasze pradawne zwyczaje zostały zapomniane, wręcz wymazane z kart historii.

 

Oczywiście, niektóre dzisiejsze święta katolickie wypadają dokładnie w dni, gdzie były kultywowane pogańskie zwyczaje opisane w mitologii Słowian. Inną sprawą jest np nauczanie o mitologii Greków i Rzymian w szkołach (przynajmniej jak ja chodziłem do szkoły to takowe było - oprócz tego występowało w lekturach i poezji), z pominięciem mitologii Słowian, która powinna być u nas na pierwszym miejscu.

 

Dobrze, że chociaż w grach i świecie fantazy sporo ze słowiańskiej mitologii jest czerpane :)

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Teraz się trochę o tym mówi, ale np w okresie, gdzie nie było internetu, telefonów, kamer i dalej wstecz - tam to robili co chcieli, ale mieli używanie te czarne zwyrodnialce. Jak się dziecko poskarżyło np do rodziców (co nie było łatwe zapewne dla skrzywdzonego dziecka), to pewnie od niejednego rodzica jeszcze przez łeb dostało - że takie rzeczy na księdza wygaduje. Co ciekawe takie sytuacje mogą się i dziś dziać. Pamiętam, oglądałem reportaż jakiś tam czas już temu, że w małej miejscowości (to jakaś wieś była) w jednej rodzinie czarny zwyrol wykorzystywał dzieciaka, ten się zaczął skarżyć do rodziców, rodzice zaczęli sprawę nagłaśniać - to społeczność obróciła się przeciw tej rodzinie, że "jaki to ksiądz dobry, co oni wymyślają - on takich rzeczy nie mógł zrobić"

 

Chory, ciemny kraj ... :(

  • Lubię to 1
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

W zasadzie to jedyna forma na pomszczenie dziecka za wyrządzoną krzywdę. Z tego co się słyszy w mediach, to absolutna większość księży pedziów unika wymiaru sprawiedliwości - albo ich gdzieś ukrywają, albo nawet się nie kryją, a prawo i tak ich nie dotyka ...

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

https://www.wprost.pl/swiat/10038686/zabil-gwalciciela-corki-i-zostal-skazany-na-40-lat-wiezienia-jest-petycja-ws-jego-uwolnienia.html

 

Właściwie gdyby nie było mi szkoda bliskich bo pewnie ktoś tam bym za mną tęsknił to nie miał bym nic przeciwko odsiadce w takim wypadku. 

  • Lubię to 1
Link to post
Share on other sites

 

Godzinę temu, chudy131080 napisał:

Bo się nie nagłaśnia,ja bym poszedł do Niego i mu łeb ro******ł.

Tylko wtedy, klecha pedofil dzwoni na policję, robi obdukcję - staje się miejscowym męczennikiem (ło matuchno, pobił nam bandyta księdza) a Ty stajesz przed sądem za pobicie i dostajesz taki sam albo nawet surowszy wyrok jaki by dostał on gdyby nawet udało się go pociągnąć do odpowiedzialności - niestety tak to wygląda.

 

To co jest na tej mapie to i tak nie wszystko. Ile takich spraw przeszło bez echa? a i inne nadużycia?, poczytajcie tam na tej mapce o tym sprawach - włos się jeży. 

Nawet w sprawach gdzie padły prawomocne wyroki, to przeważnie jakieś zawiasy, rozchodziło się po kościach... 

 

Teraz jak się zrobiło głośno to patriarchat - jak już są przyparci do muru udaje, że coś z tym robią... 

Wyhodowali sobie przedsiębiorczego braciszka z Torunia, który nazywa biskupa zamiatającego "medialnym męczennikiem" sprowadzając temat pedofilii do "a kto nie ma pokus" PIS klaszcze....  Monty Python by tego nie wymyślili.

 

Po czym Episkopat już wie, że są znowu w czarnej... i co się robią?

084d89a9100e06c8.png

 

G*wno... bo mogą połechtać redemptorystów w dzyndzelek. 

Oto jak wygląda KK... buta, zakłamanie, układy, pieniądze... 

 

 

 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wierzyć w stwórcę, boga, zwał jak zwał, to wcale nie znaczy, że trzeba przynależeć do jakiejkolwiek religii. Faktem natomiast jest, że jesteśmy całe życie otoczeni dobrem i złem, i musimy sobie z tym jakoś radzić. Natomiast za powstanie kościołów, księży itd. odpowiada zło. Ono jest bardzo sprytne i przebiegłe, jak przysłowiowy szatan. Na zewnątrz czyni i mówi dobro, a za kulisami (nie zawsze) samo zło. To jest bardzo sprytny sposób na ukrycie czynionego zła. Szczególnie sprytny i zły, jest kościół katolicki i tylko czyste zło, pozwala mu tak długo trwać. Absolutnie nie wierzę, że potrafią coś z tym zrobić. Będą udawać, na pokaz, dla ludu. Ale to właśnie tylko ludzie mogą ich pokonać. Po prostu się od nich odwrócić, co wcale nie jest równoznaczne z utratą wiary...

Edytowane przez jarrino
  • Dzięki 1
Link to post
Share on other sites

Najlepszą walką z kościołem jest po prostu odwrócenie się od niego, zaprzestanie uczęszczania w tym cyrku, zaprzestanie wspierania finansowo. Mi to łatwo powiedzieć, bo ja nigdy nie należałem do żadnego kościoła, ale potrafię sobie wyobrazić, że ktoś komu od małego programuje się mózg ma nagle porzucić wszystko co uważa za prawdę (no tak, jak się od dziecka klepie człowiekowi, że tak ma żyć, tak ma robić, taka jest "prawda", to później już jest bardzo trudno odróżnić co nią jest, a co nie) może być z tym trudno (i o to dba już kościół, abyś od małego był do niego przykuty łańcuchem).

Ale dziwi mnie, że ludzie widząc jak kościół się panoszy, jaki jest pyszny, jak za nic ma wiernych (znaczy ma - to są portfele, które kościół musi regularnie opróżniać), jak pluje ludziom w twarz - ciągle uniżenie i na kolanach lezą do kościoła, dają pieniądze i bronią go przed tymi, co myślą trzeźwo i inaczej.

  • Lubię to 2
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
21 minut temu, Succubus napisał:

jak się od dziecka klepie człowiekowi, że tak ma żyć, tak ma robić, taka jest "prawda", to później już jest bardzo trudno odróżnić co nią jest, a co nie) może być z tym trudno

Działa to na takiej samej zasadzie jak w innych religiach, ostracyzm społeczny. Najlepiej widać to na prowincji - na wsi i w małych miejscowościach. Choć i miasta nie są od tego zjawiska wolne. Znam miejscowości gdzie nie do pomyślenia jest aby jakieś dziecko nie posłać na religię czy do komunii. Albo się buntujesz i jesteś z automatu czarną owcą, albo mimo innych przekonań machasz na to ręką... 

 

Choć jeśli chodzi o sam ostracyzm jako narzędzie, to do perfekcji opanowali tę sztukę Świadkowie Jehowy, tam przybrał on skrajnie radykalną i szkodliwą społecznie formę.

 

E:literówka

Edytowane przez pendzel_3
  • Lubię to 2
Link to post
Share on other sites

Dla mnie chore że wymyślono immunitet i tak samo chore że Watykan i czarni to państwo w państwie. Wszyscy powinni pod prawo podlegać równo. Zgodnie z prawem w kraju zamieszkania.
Nie podoba się prawo to wypad i tyle...

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...