Skocz do zawartości

Co ostatnio kupiliście?


Recommended Posts

11 godzin temu, AudiAWX napisał:

To nie jest drogie, jakieś 400 może 500.
Sęk w tym że ani ja, ani żona nie posiadamy zegarków. I jakoś tak mnie naszło. emoji1787.png

To tym bardziej   taki prezent  musi być spersonalizowany pod odbiorce  aby  go cieszył i był w ogóle noszony .

A to jaka marka i za ile to ma marginalne znaczenie  .

Ja bym zrobił wywiad z żoną ,popytał  pochodził po sklepach ,przypalił głupa  z pyta czy ten fajny  itp itd .

Takie kupowanie w ciemno jest ryzykowne

Link to post
Share on other sites

@raiders

Ja długi czas uważałem, że zegarek to biżu i to po prostu wydawanie pieniędzy bez sensu, więc miałem podobne podejście dopóki nie kupiłem zegarka xD Ogólnie pisanie, że marka ma marginalne znaczenie byle się podobał to tak jakbyś komuś napisał, bierz byle jaką kartę graficzną i procesor, bo i tak pewnie grasz tylko w hirołsy 3.

 

Akurat zegarki to ciekawy temat, nie będę się zagłębiał w szczegóły, ale generalizując to tak, tutaj marka ma znaczenie. Istnieją marki, które specjalizują się w produkcji zegarków od lat i są do tego tanie i mają bardzo mocną pozycję na rynku np. Casio czy Timex. Masz tam masę ciekawych modeli wartych uwagi, dobrze wykonanych i dobrze wycenionych. Takie znaczące marki zegarkowe podają informację o użytych mechanizmach, materiałach wykonania itd.

 

Zegarki firm odzieżowych Hugo Boss, Armani, Versace, Michael Kors itd. czy jakieś noname choćby to wspomniane Victoria-Hyde to najczęściej rebrand chińszczyzny, gdzie próżno szukać jakiejkolwiek przydatnej informacji o tym, co w tym zegarku w ogóle siedzi. Ja wolę wydawać pieniądze na coś sensownego, a nie napychać kabzy firmom, które sprzedając chińskie zegarki pod swoim szyldem biorą za to 10x większy hajs niż realnie zegarek jest wart. Jeżeli ktoś lubi płacić za znaczek to proszę bardzo, ja wolę płacić za wykonanie, funkcjonalność, trwałość i rzetelność.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
@AudiAWX co do zegarka to wolałbym kupić coś ze znanych marek a nie od firmy, która robi torebki - toż to będzie rasowy tani chińczyk.
 
Ewentualnie jw. smartwatcha albo smartbanda. 
Czy ja wiem. Dawniej w takich zegarkach dawali mechanizmy od Orientów czy Seiko, także były niezłe - japońskie. Nieco przepłacone, bo taniej byłoby sobie kupić zegarek marki Orient czy Seiko. Ale jak dizajn przypasował - czemu nie. Warto sprawdzić co tam w środku jest, sprzedawca powinien takie informacje posiadać.
Link to post
Share on other sites

To, że dawniej dawali nie oznacza, że dalej dają. Nadal trzeba każdy zegarek takich firm rozpatrywać osobno, bo nigdy nie wiesz co tam siedzi i z czego to zrobione. Nie raz potem zdziwienie, bo z zegarka schodzi kolor przez cudownej jakości nanoszone powłoki :) Ja też wolę mniej zapłacić i jest mnóstwo marek chińskich oferujących całkiem niezłe parametry często 2x czy 3x taniej niż japońskie odpowiedniki. Jestem jednak zdania, że nie stać mnie na słabej jakości rzeczy i wolę mieć pewność, że to co kupuję będzie tym co chcę kupić :D

Link to post
Share on other sites

Dlatego właśnie warto zapytać się sprzedawcy co tam w środku siedzi. Uważam, że Orient i Seiko są bardzo w porządku jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości, także jeśli w tym różowym cudzie byłby mechanizm od którejś z w/w firm to można brać bez strachu, że będzie się spóźniał/spieszył itp. Co do trwałości koperty/bransolety się nie wypowiem, bo nic mi na ten temat nie wiadomo. Trzeba by poszperać w necie w opiniach dot. wybranego modelu.

Link to post
Share on other sites

Orient, Seiko, czy Citizen jak najbardziej, świetne zegarki, ale to już zegarki, gdzie te 400-500zł to właściwie dolna granica, chociaż też coś można znaleźć. Problem polega na tym, że ta marka Victoria-Hyde to taki krzak chiński, założony przez Chinkę. Sprawdziłem temat i głównie siedzi w nich Miyota 2035, czyli kwarcowy mechanizm japoński, który można kupić za kilkanaście PLN. Także mechanizm nie jest tutaj żadną konkretną zaletą ;)

  • Lubię to 1
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
45 minut temu, FeX napisał:

Victoria-Hyde to taki krzak chiński, założony przez Chinkę. Sprawdziłem temat i głównie siedzi w nich Miyota 2035, czyli kwarcowy mechanizm japoński, który można kupić za kilkanaście PLN

 

Skoro firma słaba i mechanizm tanizna to faktycznie nie ma o czym mówić, szkoda pieniędzy.

  • Lubię to 1
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...