Skocz do zawartości

Kapitan Jawor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

402 Wspaniały

O Kapitan Jawor

  • Tytuł
    Admirał Gwiezdnej Floty
  • Urodziny 08.04.1984

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  • Miejscowość:
    Katowice

Ostatnie wizyty

5400 wyświetleń profilu
  1. Hajsy za smarta, zwrócili dzisiaj. Zamknięcie konta, nastąpi dopiero 19 października.
  2. Po tej chorej akcji https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupujących/brak-opcji-rozłącz-te-same-oferty/td-p/767339 doszedłem do wniosku, że pora się pożegnać. Bo jaką mendą trzeba być, żeby mieć w du**e głosy kupujących i sprzedających? Ze smarta zrezygnowałem już 8 sierpnia. Wniosek o zamknięcie konta, złożyłem dzisiaj - musiałem pospłacać zakupy.
  3. Kapitan Jawor

    Pogoda

    Zastanawiam się, co będzie z tej chmury? Mały deszcz, duży deszcz, brak deszczu? https://zapodaj.net/plik-PRhKTI1uQV I z chmury, nie było absolutnie nic...
  4. Sie ma. Mam orginalnego PowerPlaya, w którym w jednej z podkładek, odkleja się róg. https://zapodaj.net/plik-uLiBKwMOhF Czy da się to jakoś naprawić? Przykleić? Jeżeli tak, to jakim klejem?
    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. Teshi

      Teshi

      idąc drogą dedukcji to raczej łatowo stwierdzić która odpowiedz jest poprawna - druga sprawa to ze w corpo często zamiast używac polskich określeń używa sie angielskich zapożyczeń. ale zapis jest taki in ponglisz co mailo być pytaniem z humorem ale nie dokońca wyszło

    3. cesasz

      cesasz

      jawor usun konto

    4. Kapitan Jawor

      Kapitan Jawor

      Usunę konto, pod warunkiem, że zrobisz coś dla mnie - usuniesz sobie siusiaczka pyzę!

  5. Nowa listwa antyprzepięciowa https://zapodaj.net/plik-VijMUwbOcN A teraz jeszcze takie pytanie, bo trochę zglupiałem. Na opakowaniu, napisane jest, że listwa ma 10 lat gwarancji. Jak wszedłem w informacje pozazakupowe, okzało się, że gwarancja wynosi 3 lata. Bo już kiedyś miałem taką sytuację, gdy kupowałem baterię z deszczownicą. Na pudle widniało info, że na sprzęt jest bodajże 6 lat gwarancji, w informacjach pozazakupowych dwa lub trzy. Zrobiłem zdjęcie, napisałem maila i poprosiłem o wyjaśnienie. Jak się okazało, gwarancji jest faktycznie 6 lat.
  6. Jako, że od kilku dni, nie mam u siebie na kwadracie internetu (zgłoszenie awarii oczywiście poszło) i nie mogę drukować (drukowanie po WIFI), musiałem kupić kabel do drukarki: https://zapodaj.net/plik-eJcfwFdnfX
  7. https://zapodaj.net/plik-4VEr2cxH33
  8. Polecam Zalando za szybkie i sprawne ogarnięcie tematu reklamacji spodni. Spodnie wysłane na reklamację 18 czerwca, a dziś tj 24.06, na moje konto, wpłynęła cała kwota.
  9. Cisnieniomierz testowany był u lekarza rodzinnego. Umówilismy się, że ja przynoszę dwa swoje Microlify - BP A2 Basic i BP B3 AFIB. Lekarka ma ten pierwszy. Na A2, w obu przypadkach, pokazywał praktycznie takie samo ciśnienie, na B3, było podwyższone. Niestety - tradycyjny odpada. Ojciec ma uszkodzony słuch. Pracował jako tokarz. Nigdy nie nosił ochronników słuchu i od 30 lat, śmiga w aparatach słuchowych, a co za tym idzie, sam sobie nie zmierzy. Matka na dzień dzisiejszy, jest w sanatorium (wraca za 18 dni), ja też nie zawsze jestem na kwadracie. Zapomniałem jeszcze dodać, że
  10. Niestety - jełopy z serwisu odesłały nazat. Ta sama śpiewka. Jakieś tam odstępstwa od normy, mogą być. W obydwu przypadkach, sprzęt szedł na rękojmię. Trzeci raz, nie będziemy go odsyłać, bo załatwianie czegokolwiek z nimi, to jak kopanie się z koniem. Także produktów Microlife, nie polecam. I niestety, kupimy nowy. Gdzieś na terenie Katowic.
  11. I kupiony w zeszłym rokucisnieniomierz https://zapodaj.net/plik-U3uaB2LvTW pojechał po raz drugi na serwis (zawyżał wyniki. Sprawdzone u lekarza rodzinnego. Na szczęście serwisant, sprawdzający go wcześniej, zarobił kopas w dupas (nie ode mnie i już nie pracuje.
  12. Od czasu do czasu, zdarzy nam się wyskoczyć na zakupy na targ do Mysłowic lub też do Będzina, skąd przywozimy takie cuś https://zapodaj.net/plik-yrbUosevMB Są to wafle, pozyskiwane prawdopodobnie z jakiejś fabryki. Nic im nie dolega. Są jedynie połamane. Pakowane są w worki takie jak ten na zdjęciu (kosztuje około 6 zeta), lub w 2 a może nawet 3 razy większe (za około 12 zeta). Jeden minus - nigdy nie ma podanej wagi. Trzeba też mieć szczęście, żeby na niego trafić. Nie zawsze stoi. Ma też w ofercie wafle w kształcie miśków, jak i całe wafle (takie do przełożenia). My n
×
×
  • Dodaj nową pozycję...