Skocz do zawartości

[TEMAT OGÓLNY] XBOX 360


Gość DANNY_79

Recommended Posts

Twórcy GoW III i KZ II przyznali, że użyli 60% mocy Cella.

W przypadku GOW 3 to chodziło od 50% możliwości silnika.

http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2010/10/gdc-mozliwosci-silnika-god-of-war-iii-wykorzystane-tylko-w-polowie-

W ilu % wykorzystuje spu tego nie wiadomo.

 

natomiast kz2 faktycznie używał ok 60% spu

http://i43.tinypic.com/2zoy87r.jpg

Jak kogoś interesuje silnik kz2: Deferred Rendering in Killzone 2

Nawet jeśli co tam było takiego np GOW III wielkiego, żeby miało obciążać tak bardzo ?

60fps, mlaa i
robią wrażenie Edytowane przez Wulfen
Link to post
Share on other sites

60fps, mlaa i takie sceny robią wrażenie

Niektóre rzeczy się nigdy nie zmienią. Kłamałeś, kłamiesz, i niestety będziesz kłamał. 60 klatek na sekundę to maksymalna wartość (pewnie zdarzy się 1-2 klatkowy odchyl), nie wartość średnia, czy stała. W przypadku tych - przyznam - nieziemsko wyreżyserowanych scenek Frame-Rate "kołyszę się" w okolicach 35, z maksymalnymi spadkami do 30 klatek na sekundę. Po premierze gry YouTube, został zalany filmikami "God of War III: Frame-Rate Analysis", więc WTF?

 

MLAA... za sklepowej szyby rzeczywiście nie widać poszarpanych krawędzi. Z 2 metrów niestety już tak.

Edytowane przez Ujemny
Link to post
Share on other sites

Ten cały "super-ekstra-hiper Cell" to PowerPC G4 z 2002 roku... Wykonany w 90, a nie 180nm jak pierwowzór (potem chyba Sony zmniejszało proces technologiczny, ale mogę się mylić). Moc obliczeniowa w grach, w przełożeniu na coś "dzisiejszego"? Hmm... Może jakiś Core 2 Duo... Gdyby nie optymalizacja i wymuszone zepchnięcie systemu operacyjnego konsoli w jeden wątek ten procesor by leżał i kwiczał... zwłaszcza że do pary dostał sobie już archaicznego 7800 GTX... Jak ta konsola może zaskoczyć teksturami jeśli ma 256mb VRAM? I taką samą ilość pamięci dla procesora...

 

Oczywiście developerzy zaczęli sobie z tym radzić i dlatego taki Killzone może wyglądać nazwijmy to stosunkowo współcześnie... i co z tego? Skoro przestrzeń ograniczają niewidzialne ściany, gdzie wszystko poza nimi to już zwykła bitmapa. Żeby niektórych nie dołować kwestii framerate w grach takich jak GTA IV nawet nie będę poruszał...

 

Wszyscy śmiali się z MS, że wypuszcza ewidentnie słabszą konsolę. Tym czasem ich komponenty są jakąś generację nowsze, a pewne elementy architektury lepiej przemyślane (vide zunifikowanie pamięci dla CPU i GPU).

Link to post
Share on other sites

No to teraz pojechałeś równo po bandzie. Ale co jak co ale taka jest bolesna prawda tylko niestety parę osób nie może się z tym pogodzić. Ale no cóż. Dopóki nie będzie nowej generacji konsol możemy zapomnieć o grafice rodem z PC.

Link to post
Share on other sites

Dopóki większość producentów nie zmądrzeje to będziemy musieli się cieszyć konsolową grafiką....

Zależy co masz konkretnie na myśli. Po co producenci mają się pchać na rynek PC'tów, skoro tam panuje spore piractwo? Nie przeczę, że na innych platformach tego w ogóle nie ma, ale spójrz na sprzedaż poszczególnych tytułów. Na konsolach, wyniki te, są kilku/kilkunastokrotnie wyższe aniżeli w przypadku komputerów. Battlefield 3 pewnie też będzie w czołówce najczęściej pobieranych gier z torrentów.

 

Jeszcze jedno, postrzeganie grafiki to subiektywne odczucie każdego człowieka. Mi, oprawa wizualna na konsolach w ogóle nie przeszkadza, i twierdzę, że stoi na dobrym poziomie. Nie bawię się w porównania, nie staje na środku mapy i nie zachwycam się pięknym teksturami w wysokiej rozdzielczości. Stawiam głównie na gameplay i fabułe, dlatego, tak naprawdę jest mi to obojętne, kiedy wejdzie nowa generacja "pudełek".

Edytowane przez Shadowx
Link to post
Share on other sites

Wielu twierdzi że Crysis ma ładniejszą grafikę od Metra 2033, a to jest nieprawdą gdzie Metro posiada dużo bardziej zaawansowany silnik(różnica wieku...), tekstury wielkie itd, ale wszystko jest zamknięte, zimne itd.(jak to w metrze lol) i ludzie twierdzą że ładniejsza grafika jest w pocztówce z wakacji aka Crysis :D

 

Fabuły też już nie bardzo jest co szukać w tych nowych grach niestety :(

A BF3 będzie najczęściej pobieraną grą 2011, ale też to może być rekord w kategorii PC preorderów czy nawet zakupionych egzemplarzy ;)

Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

Wielu twierdzi że Crysis ma ładniejszą grafikę od Metra 2033, a to jest nieprawdą gdzie Metro posiada dużo bardziej zaawansowany silnik(różnica wieku...), tekstury wielkie itd, ale wszystko jest zamknięte, zimne itd.(jak to w metrze lol) i ludzie twierdzą że ładniejsza grafika jest w pocztówce z wakacji aka Crysis :D

 

Totalnie zgadzam się z tym co napisałeś - metro 2033 jest prześliczne. Szczęściem i pracą własnych rączek, udało mi się złożyć maszynę na której śmiga mi to w 60 fps i naprawdę - grafika w tej grze - poraża, a oświetlenie miażdży wszystko co widziałem do tej pory.

 

CO do problemu z konsolami... Już nawet w tak ortodoksyjno-konsolowej gazecie jak PSX Extreme był 2 czy 3 miechy temu artykuł, w którym napisano, że obecna gen konsol jest na rynku za długo i wstrzymuje rozwój gier - zgadzam się z tym w 100%. Ja już nie chcę nowej konsoli - JA JEJ ŻĄDAM !!!!!!

Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

Oj, nie przesadzaj.

Mi się wydaje, że teraz się ruszyło coś w tej kwestii bo nintendo puszcza na rynek nową zabawkę. Z Wii wycisnęli tyle ilę się dało - a nawet wiele więcej, a 3DS okazał się klapą i ponoć teraz mierzą w segment graczy, których omijali szerokim łukiem wcześniej. W takim wypadku - sony i m$ będą musiały ruszyć dupska, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku. Wspomnisz moje słowa - najpóźniej na następnym E3, usłyszymy zapowiedź nowych konsol od obu gigantów.

Edytowane przez effendi360
Link to post
Share on other sites

Wspomnisz moje słowa - najpóźniej na następnym E3, usłyszymy zapowiedź nowych konsol od obu gigantów.

 

Mogę się z tobą założyć o piwno , ze usłyszymy zapowiedz, ale to za dwa lata. :D

 

Choć z drugiej strony to prawda, że producenci zaczynają narzekać. A Nintendo może wykorzystać nadarzającą okazję co bardzo im tego życzę.

Edytowane przez adivxv5
Link to post
Share on other sites

Moim zdaniem doszliśmy do takiego poziomu technologicznego że więcej mocy nie jest nam tak bardzo potrzebne. Można już bowiem skonstruować niesamowity otwarty świat, efektowny i rozbudowany. Największym ograniczeniem są teraz mózgi twórców. Mamy dużo kapitalnych produkcji, sęk w tym że takiego Crysis 2 gdyby nie grafika mało kto by ruszył tak na prawdę.

 

Ciekawe czym gry nas przyciągną gdy obraz każdej produkcji stanie się praktycznie fotorealistyczny. Crysis 2 czy Metro 2033 zrobiły show głównie tym jak wyglądają, o ile jeszcze ten drugi tytuł można określić mianem produkcji dobrej za sprawą oryginalnej, ciekawej fabuły i równie oryginalnego klimatu, o tyle ta pierwsza jest niesamowicie efektowną... sieczką pozbawioną większego sensu. Coś wybucha, ktoś strzela i nic więcej...

 

Paradoksalnie pomimo posiadania sprzętu który "łyka" wszystkie topowe efekty ostatnio najwięcej czasu poświęciłem Portal 2 oraz Limbo, szczególnie Limbo nie wymaga żadnych fajerwerków a mimo to jest kapitalnym tytułem. Osobiście mam dość kolejnego gniota, w którym przed oczami dostaję giwerę i setki stworów, a moim jedynym zadaniem jest iść do przodu i machać łapą szybciej, niż macha sztuczna inteligencja. Choćby i wszystko wyglądało jak na filmie...

 

Nie jest nam potrzebne ani PS4, ani Xbox 720, ani nowe Wii, ani DX12. Tylko dobry pomysł. Oczywiście obecne konsole jak na dzień dzisiejszy są słabe technicznie, ale nie znaczy to że nie można stworzyć na nie genialnej gry.

 

Niestety widać w jakim kierunku idzie rynek... Nintendo DS po części udowodnił że liczy się innowacja a nie poligony... i wygrał rywalizację z dużo mocniejszym PSP. Niestety Sony się nie nauczyło i znów próbują nas kupić grafiką (patrz NGP).

Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

Moim zdaniem doszliśmy do takiego poziomu technologicznego że więcej mocy nie jest nam tak bardzo potrzebne.

 

Bzdury totalne opowiadasz. Nie znasz się w ogóle chłopie, o czym świadczy cała wypowiedź. Popatrz na wypowiedzi ludzi, którzy się podniecali PSX'em pierwszym - mówili to samo co ty. Albo jak pierwszy samochód, przekroczył 100km/h - teraz mamy auta co lecą lekko ponad 400km/h - a i tak ludzie chcą więcej/lepiej/szybciej/ładniej i tak zawsze będzie. Nasza wyobraźnia pędzi ku gwiazdom i to, że ciebie zadowala obecny stan rzeczy jest tylko dowodem na to, że twoje - jakże zaniżone - wymagania są zaspokojone na obecną chwilę. W kwestii gier jest jeszcze tak dużo do zrobienia, że gdybym się rozpisał - zabrakło by mi znaków.

Zapamiętam sobie twoje słowa i zacytuję ci je za 5 lat... ciekawe jaką wtedy będziesz miał minę...

 

p.s.

 

jak kupiłem pierwszego GT 6600 z 128mb pamięci, to też myślałem, że góry ta grafika przeniesie :hahaha:

Edytowane przez effendi360
Link to post
Share on other sites

W oba portale grywam na laptopie z 8400M GS... i nie wiem już ile razy te gry skończyłem, ale za każdym razem sprawiają mi frajdę... Pierwszy Gothic? Jeden z najlepszych RPG'ów do dnia dzisiejszego (grałem na FX5700), wszelkie oldskulowe Point&Click'i... jeszcze czasy Rivy TNT2. Z bardziej współczesnych? Chociażby pierwsza Mafia... niebo lepsza od sequel'a.

 

No nie mów że cię Limbo nie wciągnęło? Mnie osobiście dało więcej zabawy niż Metro 2033 i sequele Crysisa i FarCry razem wzięte...

 

Nie czuję jakoś tej technologicznej nagonki... Przyjemność wizualną mogę sobie sprawić patrząc na kobietę, ale gry odbieram nieco inaczej... :)

Link to post
Share on other sites

Nintendo DS po części udowodnił że liczy się innowacja.

DS/3DS to największe niewypały ostatnich lat. Przez tą "konsolke" japoński koncern i w tym roku zanotuje starte. Edytowane przez Ujemny
Link to post
Share on other sites

DS z 3DS ma wspólnego tyle, co bryłę obudowy i 2 literki w nazwie... DS i jego wariacje (Lite) to najlepiej sprzedający się handheld ostatnich lat. Niestety porzucono go, na rzecz 3DS, który jest zwyczajnie za drogi a oferowane 3D nic nie wnosi... Fajnie że zedytowałeś posta, ale zobacz ile przypada sprzedanych DS na jedno sprzedane PSP.

Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

W oba portale grywam na laptopie z 8400M GS... i nie wiem już ile razy te gry skończyłem, ale za każdym razem sprawiają mi frajdę... Pierwszy Gothic? Jeden z najlepszych RPG'ów do dnia dzisiejszego (grałem na FX5700), wszelkie oldskulowe Point&Click'i... jeszcze czasy Rivy TNT2. Z bardziej współczesnych? Chociażby pierwsza Mafia... niebo lepsza od sequel'a.

 

No nie mów że cię Limbo nie wciągnęło? Mnie osobiście dało więcej zabawy niż Metro 2033 i sequele Crysisa i FarCry razem wzięte...

 

 

 

Jeżeli tak to odbierasz... O gustach się nie dyskutuje. Pokaż mi jednak faceta z jajami, który przełoży malucha ponad ferrari... Limbo ma swój specyficzny klimat i na Boga ! Sam założyłem temat aby zachęcić grono graczy do zapoznania się z tym tytułem, bo gdy ja rok temu go przechodziłem to moim pragnieniem było, aby ta gra się nie skończyła, jednak, takie perełki można policzyć na palcach jednej ręki a na kobietę, to nie muszę zerkać, żeby mi stanął, bo najpiękniejsza na świecie właśnie siedzi u mojego boku :P

Link to post
Share on other sites

Właśnie odnoszę wrażenie jakby niektórzy podniecali się efekciarstwem grafiki zatracając przy tym prawdziwy sens rozrywki... Nie jest problemem zrobić piękne tekstury, mając do dyspozycji taki sprzęt i takie API jakim jest DX11, problemem jest mieć pomysł...

 

Ile razy można wcielać się w anonimowego zabijakę, który bierze na plecy arsenał i leci w świat, lub cisnąć gaz i pruć do przodu w kolejnym NFS... Stare serie, które nosiły miano perełek zostały zabite właśnie efekciarstwem... Gdzie się podział klasyczny Tomb Raider, czy pierwsze części Resident Evil?

Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

Właśnie odnoszę wrażenie jakby niektórzy podniecali się efekciarstwem grafiki zatracając przy tym prawdziwy sens rozrywki... Nie jest problemem zrobić piękne tekstury, mając do dyspozycji taki sprzęt i takie API jakim jest DX11, problemem jest mieć pomysł...

 

Ja się zgodzę po części z tobą, jednak uważam, iż widzisz tylko kawałek obrazka a nie jego całokształt. Zaawansowana grafika jest potrzebna w grach - to nadaje im smaku. Przyrównam to do filmu - oglądałem ostatnio po raz N-ty terminatora 2 - wiesz co tam mnie kręci po wieeeeelu obejrzeniach ? Moment jak Arnie wyciąga shotguna i jest ujęcie jak depcze róże; na przykład - takie smaczki, powodują, że aż chce się to oglądać po raz N-ty. To samo w grach - ja na przykład nie trzepię się jak kulig75 nad uncharted 3 bo po raz pierwszy na konsoli zobaczymy oświetlenie, które metro 2033 pokazało już gruby czas temu. Mnie podnieca to jak Drake się, porusza... obejrzyj filmik, zwróć uwagę jak zachowują się jego ręce gdy przechodzi przez drzwi, jak się rozgląda, czy nie ma za rogiem przeciwnika - to jest właśnie ewolucja w grach której oczekuję. Ja nie chcę grać kolejnym zlepkiem kodu - ja chcę grać sobą !

 

A do tego niestey, jest na potrzebna o wiele bardziej zaawansowana technologia i o wiele większe łby niż teraz mamy.

 

Tomb Raider powraca i mi się wydaje, że najnowsza część zmiażdży ryja nie jednemu a na residenta.... też przyjdzie czas....

 

 

p.s.

 

obejrzyj sobie w skupieniu gameplay z residenta 1... chciałbyś w to teraz grać ? ??

 

sorry.... ja nie za bardzo...

Link to post
Share on other sites

Zaawansowana grafika jest potrzebna w grach...

Punkt. Nie ma "komercyjnego" studia deweloperskiego w którym animator zajmowałby się pisaniem scenariusza. Produkcja gry przypomina obecnie tworzenie filmu pełnometrażowego. Jest etap A, etap B... etap Z. Nikt nagle nie wpada w środku pracy scenarzystów z wypowiedzeniem. Jedno nie wyklucza drugiego.

 

gtxxor idealizujesz produkcję z minionej "epoki"... Pierwsze NFS'y były toporne, proste, zręcznościowe. SHIFT2 to przy nich produkt z innej planety (model jazdy, fizyka zderzeń, oddanie prędkości, etc). Porównaj silnik Lara Croft Tomb Raider: Anniversary z oryginałem. Przepaść. Seria Commandos, a zwłaszcza Commandos: Beyond the Call of Duty. Dzisiaj najtrudniejszą misję przeszedłbyś jednocześnie oglądając film na drugim monitorze...

 

Postęp to cudowna "rzecz".

Link to post
Share on other sites

Akurat serii NFS (może poza Porsche) nigdy nie zaliczałem do grona gier dobrych... NFS od zawsze był uproszczoną do granic możliwości samochodową arcade'ówką. Oba Shift'y już ciężko zaliczyć do tej marki, poszły bowiem w stronę symulacji odchodząc od korzeni. Jeśli jednak o poziomach trudności mowa, to przykro mi ale z tym jest co raz gorzej (znajdą się wyjątki), ale wystarczy popatrzeć na takiego CoD... Pierwsza część na weteranie była mega wyzwaniem, dla niejednego niemożliwym do zrealizowania. Każda kolejna część powiedzmy sobie szczerze problemów nie sprawia...

 

Do tego dochodzi totalne "u'casual'owanie" się produkcji... Wracając do wspomnianego CoD... mamy tam poziom trudności "Rekrut", gdzie przeciwnicy nawet nie próbują do nas strzelać... To jak uproszczono najnowszego Dirt woła o pomstę do nieba...Pamiętacie wyścig w pierwszej Mafii? To było coś. Drugą Mafię przeszedłem na średnim poziomie trudności ginąc raz... Bo akurat sobie rozpalałem fajkę.

 

Tym czasem wielbicielom wyzwań polecam Ghosts 'n Goblins :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...