Bany_krk 200 Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 - widok sarkofagu w STALKERze, oraz walka z pierwszym mutantem w takim długim korytarzu, to spowolnienie czasu i zbliżenie na niego - Unreal, bodajże 3 misja, naciskasz przycisk, gasną po kolei światła w korytarzu, nagle słychać głośny ryk i wyskakuje Skaarj, do tego zmienia się muzyka na taką która jeszcze dodatkowo ciśnienie podnosi - Beyond Good & Evil, tu mi bardzo dużo fragmentów zapadło w pamięć - Fallout, nie pamiętam nazwy, ale ta lokacja gdzie spadła atomówka wybijając głęboką dziure w ziemii do której wchodzimy, a poziom radiacji jest extremalnie wysoki - Baldur's Gate 2, tu mógłbym wiele słynnych cytatów przytoczyć - Neverwinter Nights: Hordes of Underdark, walka z Vix'thrą (drakoliszem) - Prince of Persia: Warrior Within, wszelkie ucieczki przed Dahaką, - Max Payne: "zamek zapiszczał szyderczo", tu było wiele momentów które mi wryły się w pamięć - 21 szybkość w tetrisie na SNESie, oj byłem w tym kiedyś niezły, dorośli patrzyli jak 5 letnie dziecko układa klocki które spadają w ilość ok 2 na sekunde, heh Cytuj Link to post Share on other sites
_nick_ 19 Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 Unreal, bodajże 3 misja, naciskasz przycisk, gasną po kolei światła w korytarzu, nagle słychać głośny ryk i wyskakuje Skaarj, do tego zmienia się muzyka na taką która jeszcze dodatkowo ciśnienie podnosiPamiętam to, to było mocne! Cytuj Link to post Share on other sites
bchrubas 19 Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 - Max Payne: "zamek zapiszczał szyderczo", tu było wiele momentów które mi wryły się w pamięć ech.... ta cała gra zapada w pamięć. Po raz pierwszy tak mocno wciągnęła mnie "strzelanina" Cytuj Link to post Share on other sites
CougarV6 14 Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 - Unreal, bodajże 3 misja, naciskasz przycisk, gasną po kolei światła w korytarzu, nagle słychać głośny ryk i wyskakuje Skaarj, do tego zmienia się muzyka na taką która jeszcze dodatkowo ciśnienie podnosi Jak mogłem o tym zapomnieć! ! ! Cytuj Link to post Share on other sites
Bany_krk 200 Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 dla tych co nie grali w unreala fragment od 1:35 gra jak wyszła w 1998roku to miała taką grafę, że przez 2 lata nie było kompa żeby pograć w wysokiej rozdziałce na full detalach, dopiero w 2001 roku na geforce 2 i 2ghz P4 odpaliłem w rozdziałce 1024x768 na full i nie było przycięć 3:45 dostajemy najlepszą broń jaka kiedykolwiek istniała w FPS Cytuj Link to post Share on other sites
CougarV6 14 Napisano 16 Września 2009 Udostępnij Napisano 16 Września 2009 dla tych co nie grali w unreala gra jak wyszła w 1998roku to miała taką grafę, że przez 2 lata nie było kompa żeby pograć w wysokiej rozdziałce na full detalach, dopiero w 2001 roku na geforce 2 i 2ghz P4 odpaliłem w rozdziałce 1024x768 na full i nie było przycięć I ta muza ! (zrobiona w trackerze) Nie mam słów, to była gra! Przełom pod każdym względem. Faktycznie był to graficzny killer, ale w przeciwieństwie do np Crysisa posiadał też super fabułe, klimat i niesamowity design plansz. Engine był wspaniały bo można go było tak skonfigurować, że działał praktycznie na każdej maszynie. Ja dla przykładu grałem na Celeronie 300mhz z 64MB Ram i karcie S3trio 1mb Vram (bez akceleracji) i w 800x600 wszystko chodziło płynnie i dalej wyglądało lepiej niż konkurencyjne gry. Oczywiście nie było porównania z tym co widziałem u kolegi na Rivie, ale nawet bez akceleracji gra potrafiła softwarowo! generować niektóre efekty świetlne lub np falowanie wody. Po prostu programistyczne mistrzostwo. EDIT: troszkę przesadziłeś z wymaganiami, ja pamiętam, że mocne Pentium III i Riva TNT ciągnęły tą grę na full detalach. Cytuj Link to post Share on other sites
juggler 27 Napisano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Najlepsza gra w jaką grałem i zarazem utkwiła mi w pamięci to Mafia. Ten niesamowity klimat, samochody, broń, eleganccy gangsterzy i świetne, czasem nawet trudne misje...Ach. I jeszcze muzyka. Albo koniec: wspomnienia i monolog Tommy'ego. Kolejna super gra to GTA Vice City. Mnóstwo możliwości, duży świat, wciągająca fabuła i... wreszcie mówiący bohater.;D To był przełom w tej serii i ogólnie grach. Najlepiej pamiętam zabicie Diaza razem z Lancem i jego późniejsze porwanie. Dalej Gothic 1 i 2 (wczoraj w Biedronce kupiłem Złotą Edycję za 10 złotych). Wielki świat, cała masa bohaterów, potworów i uzbrojenia. Moje pierwsze i jedne z bardzo niewielu RPGów. Pamiętam jak w nocy zgubiłem się w lesie między Bagnami a Starym Obozem i goniły mnie wilki (~5-6 lvl). Wyłączyłem grę i następnego dnia brat (weteran starych RPGów) mnie przeprowadził. Albo grając kolejny raz w G1 miałem dwa save'y i po śmierci na obydwu zapisałem . Zacząłem od nowa i po 10-12 godzinach ciurkiem doszedłem dalej niż byłem. To był dopiero No Life Time. Cytuj Link to post Share on other sites
SoundsGreat 1647 Napisano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Ja mam nowy moment! Choć gra świeża, bo Risen wyszedł dopiero co, to nie zapomnę swojej reakcji, gdy pierwsza raz w ciemnej jaskini trafiłem na sarkofag, w którym miast skarbu siedział szkielet. Krzyknąłem i rąbnąłem się głową w oparcie od fotela. Ale to było coś! Cytuj Link to post Share on other sites
Maksym Słomski 8 Napisano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Miałem to samo Aczkolwiek najbardziej zapadło mi w pamięci zakończenie gry Mafia 1 - miodzio... i ten klimat Cytuj Link to post Share on other sites
SoundsGreat 1647 Napisano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Działa w Risenie ten mroczny klimat, choć tylko w jaskiniach, ale jednak jest to namiastką lasów z pierwszych Gothic'ów - to trzeba im przyznać Cytuj Link to post Share on other sites
Dark Messiah 0 Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Mafia - stara gra ale klimat to ona ma MEGAAAA. Wiedźmin, Crysis, CoD 4, Cytuj Link to post Share on other sites
_nick_ 19 Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Dark Messiah chodzi o jakieś konkretne fragmenty, a nie całe gry... Cytuj Link to post Share on other sites
Player1 1183 Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 No a co powiecie o zakończeniu Dead Space? Chodzi mi o sam film kiedy Isac ucieka sam na pokładzie statku i ma krótką (chyba) halucynację z jego byłą du**ą w roli głównej. Jak mam prawie 3 dychy na karku, tak podskoczyłem na fotelu i ciarki mi przeszły. Cytuj Link to post Share on other sites
_nick_ 19 Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Przypomiał mi się genialny fragment - błądzenie w ciemnościach z potworkami w The Saffering - niezłe motywy tam były Cytuj Link to post Share on other sites
Dante 1 Napisano 31 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Resident Evil 2, na posterunku była taka scena, z główny Bossem(taki koleś co się przez całą grę na niego natykało). Idziesz sobie spokojnie korytarzem, a tu BOOM wyskakuje koleś, ze ściany (U kumpla z super nagłośnieniem) do dziś pamiętam ;-). Ostatnie demko z FF VIII chyba ok 0,5h oglądania. W Fifie albo Wordcup-ie znajomy znalazł błąd, zawodnik wyrzuca piłkę jak z autu ale stoi na linii końcowej boiska. Stoją w okolicy pola karnego przeciwnika. W demie Doom3 była taka scena, szło się korytarzem dochodziło się do schodów i skręcało w lewo. A tu taki super dźwięk i wypowiedz "I smell fear" (czy jakoś tak), potem w grze(finalnej wersji) nie natknąłem się na tą scenę. Super dźwięki był też w Sillent Hill (chyba 2) na PS2 -trudno to opisać. Wiem, że na PC jakby ktoś to wyciął (albo ja dojrzałem). Ogólnie fajny klimat tej serii. Budowa pałacu w Civilization ;-). Cytuj Link to post Share on other sites
SoundsGreat 1647 Napisano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 Wiem, że już było o samochodówkach, ale... nie odbierajcie mi tej przyjemności Gram w PGR (nie Polskie Gospodarstwo Rolne) 4. Jadę najszybszym samochodem świata - SSC Ultimate Aero (doszedłem do 430km/h - w innym wyścigu). Konkurencja w której biorę udział polega na wyprzedzeniu w określonym czasie kilka słabiutkich rywali (prowadzą oni pojazdy o klasę niższe niż nasz). Jest to najtrudniejszy poziom, gram o platynowy medal. Męczyłem się z tym chyba 5 razy, ostatni raz jadę idealnie, zero poślizgów, pełna kontrola, wyprzedziłem 6 z 7 pojazdów, do końca mam jakieś 15 sekund, ostatni pojazd jest tuż przede mną i w momencie gdy zacząłem go wyprzedzać uderzam o niego, nie zapanowuję nad SSC, obraca mnie, ale redukcja na trójkę i pewna kontra pomagają - po zrobieniu 360 stopni jadę dalej w tym samym kierunku. Nie patrzę na zegar - liczy się jedno. Pad jest cały mokry - takie podniecenie. Rozpędzam się, czwórka, wrzucam piątkę, wyprzedzam powolną Corvettę zatrzymując tym samym czas - zadanie ukończone Patrzę na "tajmer" - 00:00.14s..... "uff" Przyjemności w Waszych wyścigach Cytuj Link to post Share on other sites
kopec23 10 Napisano 1 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2010 No a co powiecie o zakończeniu Dead Space? Chodzi mi o sam film kiedy Isac ucieka sam na pokładzie statku i ma krótką (chyba) halucynację z jego byłą du**ą w roli głównej. Jak mam prawie 3 dychy na karku, tak podskoczyłem na fotelu i ciarki mi przeszły. Faktycznie akcja była masakryczna. Po 3 godzinach gry już zbytnio mnie akcje w grze nie ruszały tak zakończenie sprawiło, że spadłem z krzesła. Cytuj Link to post Share on other sites
CougarV6 14 Napisano 2 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2010 Wiem, że już było o samochodówkach, ale... nie odbierajcie mi tej przyjemności Gram w PGR (nie Polskie Gospodarstwo Rolne) 4. Jadę najszybszym samochodem świata - SSC Ultimate Aero (doszedłem do 430km/h - w innym wyścigu). Konkurencja w której biorę udział polega na wyprzedzeniu w określonym czasie kilka słabiutkich rywali (prowadzą oni pojazdy o klasę niższe niż nasz). Jest to najtrudniejszy poziom, gram o platynowy medal. Męczyłem się z tym chyba 5 razy, ostatni raz jadę idealnie, zero poślizgów, pełna kontrola, wyprzedziłem 6 z 7 pojazdów, do końca mam jakieś 15 sekund, ostatni pojazd jest tuż przede mną i w momencie gdy zacząłem go wyprzedzać uderzam o niego, nie zapanowuję nad SSC, obraca mnie, ale redukcja na trójkę i pewna kontra pomagają - po zrobieniu 360 stopni jadę dalej w tym samym kierunku. Nie patrzę na zegar - liczy się jedno. Pad jest cały mokry - takie podniecenie. Rozpędzam się, czwórka, wrzucam piątkę, wyprzedzam powolną Corvettę zatrzymując tym samym czas - zadanie ukończone Patrzę na "tajmer" - 00:00.14s..... "uff" Przyjemności w Waszych wyścigach Tak to opisałeś, że nabrałem chęci na tą grę Cytuj Link to post Share on other sites
Dante 1 Napisano 2 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2010 Hmm sporo tego: Another World -intro (miałem wtedy C64 i maślanymi oczyma wpatrywałem się w kosmiczną nie osiągalną dla mnie grafikę) Było oczywiście tego duuuużo więcej, ale to pierwsze co mi przyszło na myśl, w porządku chronologicznym Another World - to było na Amigę, też pamiętam to demo. Gości podjeżdża czarnym (strzelam, że był to Lamborgini). Potem przechodzi przez zabezpieczenia do swojej pracowni. Odpala monitor trójwymiarowy coś klepie, a potem błyskawica i ciach przenosimy się w czasie i przestrzeni .... A tutaj w całej krasie: Teraz już wiem, że było to Ferrari ;-). C64 nie ruszało takiej grafy, jedynie gry pokroju Władcy Ciemności: http://img218.imageshack.us/img218/4593/c64.th.gifPamiętam zakończenie, gościu ruszał ustami i to jedyna animacja w grze(oczywiście wcześniej trzeba było dograć z kasety zakończenie). Z Amigi to jeszcze Franko i tekst "spadaj pierdoło". Pamiętam w szkole graliśmy(na PC) w żużel, 4 kreski (reprezentujące motory) i tor, a frajdy co niemiara. Jedna klawiatura + 4 graczy, chociaż chyba jeden na myszce musiał grać... Ciężko sobie przypomnieć te perełki, a tyle tego było. Cytuj Link to post Share on other sites
CougarV6 14 Napisano 2 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2010 Dante przeczytaj dokładnie moją wypowiedź. Wiem, że to było na amigę, ale ja miałem wtedy C64 Cytuj Link to post Share on other sites
Dante 1 Napisano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Dante przeczytaj dokładnie moją wypowiedź. Wiem, że to było na amigę, ale ja miałem wtedy C64Przepraszam, zwracam honor, często mi się to zdarza(zła interpretacja czytanej wypowiedzi). Na mnie wrażenie takie wywarł FF 7.0 PSX (szczególnie wstawki filmowe), z których cała seria słynie. Ogólnie na PSX było sporo gier z dobrze wkomponowanymi super wstawkami filmowymi, czego ja PC-towiec uświadczyć nie mogłem lub w znacznie skromniejszym stopniu. Kiedyś grafika nie miała takiego dużego znaczenia. Do dzisiaj uważam, że Sensible... to najlepsza piłka w historii. Fifa nawet w połowie nie ma tyle miodu! Już wtedy można było zrobić tryb kariery, którego nie mogłoby się powstydzić wielu menadżerów piłkarskich. Pamiętam spotkanie z Rosią (nie wiem kim ja grałem), 80 minuta 3:0 przegrywam, by w 90 doprowadzić do remisu 3:3 (nie pamiętam, czy była dogrywka i jak się skończyła). A jak się cieszyłem ze zdobytych bramek to cały blok wiedział, że gram ;-)(mówię o hałasie i euforii, jaka temu towarzyszyła). To były czasy... Cytuj Link to post Share on other sites
Rafcio 0 Napisano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Wiele jest takich momentów, które dobrze wspominam, ale jeden szczególnie pamiętam. Śmierć Lisy w Silent Hill: Poza tym część 1 i 2 są genialne, 3-cia jest bardzo dobra, w resztę można zagrać Cytuj Link to post Share on other sites
Sasori 0 Napisano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Fragmenty, które najbardziej mi utkwiły w pamięci to: In Plus: - zakończenie Max Payne'a. Młody byłem jak to przeszedłem, łezka w oku się kręciła. Zresztą cały MP to genialna gra z jeszcze genialniejszą fabuła. - Call of Duty 4, pierwsza misja na statku, a dokładnie ucieczka, genialna scena, wszystko się wali, przekrzywia etc. - In Minus, misja nr 5 w Mafii, czyli wyścig bolidem, śniło mi się to po nocach, ile ja nad tym się męczyłem, nie raz i nie dwa miałem ochotę to ciepnąć w kąt i skończyć karierę gracza. Cytuj Link to post Share on other sites
juggler 27 Napisano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 @Sasori Pamiętam, jak w tym wyścigu mogłem prowadzić z "półgodzinną" przewagą, a i tak na ostatnim zakręcie ostatniego okrążenia wpadałem w poślizg albo waliłem w bandę i mnie wyprzedzali. W sumie w każdej samochodówce, mimo, że to mój ulubiony gatunek mam takie wpadki, aż grać się odechciewa na kilka tygodni. Cytuj Link to post Share on other sites
leon691 39 Napisano 3 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2010 Fragment? Nie. Cała gra - Fallout 2. Coś niesamowitego. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.