Skocz do zawartości

Kącik emeryta i rencisty ;) 30+ only.


Recommended Posts

Do dziś pamiętam jak w Pewexie kupowałem klocki Lego 

 

Dla tych co nie wiedzą o czym mowa to podsyłam link http://pl.wikipedia.org/wiki/Pewex

 

A oranżadę z woreczków kto pamięta ? 

 

Co do filmów to : 

 

https://www.youtube.com/watch?v=rdhtuQbqC48

 

https://www.youtube.com/watch?v=xkEpF_0vCoU

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_Wigry

Link to post
Share on other sites

tak gonię ten kącik emeryta i widzę że nie tylko ja ostatnio wspominałem stare dobre ograniczone kanały TV.

 

To inne pytanie. Ktoś chodził na rower "na drugą stronę" ? czy tylko ja miałem tak dziwnie zaprojektowaną dzielnicę że jedyny chodnik zdatny do jazdy był po drugiej stronie ruchliwej ulicy?

Link to post
Share on other sites

@up:  ja również pamiętam ten zwrot. U mnie funkcjonował głownie z tego powodu, że z drugiej strony mojego bloku były pola i w zasadzie tylko jedna ulica przebiegała przez osiedle. A rowerami to robiliśmy, jak na nasz wiek, eskapady panie. Jeździło się nad rzeczkę palić papierosy i ogniska. Do dziś odwiedzam te same ścieżki rowerowe za obwodnicą, które teraz są popularne wśród rowerzystów. Kiedy ja miałem 7 czy 8 lat mało kto tam śmigał na rowerach. 

Link to post
Share on other sites

Ja nie spotkałem się ze zwrotem "druga strona", za to funkcjonowało "za torami". W Kielcach tory kolejowe biegną praktycznie środkiem miasta i będąc w podstawówce za torami mieliśmy religię (tak jak należy, kościół oddzielony od państwowej szkoły - nie wiem komu to przeszkadzało  :/).

Pamiętam przygodę związaną z owymi torami. W pobliżu zaczynał się teren dworca głównego i były tam bocznice. Na jednym z takich bocznych torów stały wagony pracowników kolei (takie drewniane, z okienkami) wykorzystywane pewnie podczas prac.

Któregoś dnia, wracając z religii postanowiliśmy z kolegami zajrzeć do tych wagonów.

Zabawa była przednia, aż do momentu, kiedy zajrzeli do nas panowie z SOK, potem przekazali nas milicji, a ci zapakowali nas do Nyski (kto pamięta Nyski?).

Ci zrobili z nami rundkę naokoło osiedla, po czym pospisywali (nic to, że byliśmy dziećmi). Luudzie, tak, to się nigdy przedtem, ani potem nie bałem. A najgorsze było to, że ustawili się przed moim blokiem, tak, że z okien wszystko było widać, a pora taka, że mama była w domu...

Na szczęście była zajęta gotowaniem i nic nie widziała, ale i tak się bałem jeszcze kilka, bo przecież spisali nasze dane (które pewnie wyrzucili, jak tylko nas puścili :menda:).

Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

 

Zabawa była przednia, aż do momentu, kiedy zajrzeli do nas panowie z SOK, potem przekazali nas milicji, a ci zapakowali nas do Nyski (kto pamięta Nyski?).

 

 

ehhhh-a niebieska nyska w Krakowie dalej ma się dobrze :) mini konkurs: kto wie OCB z niebieską nyską (bez sprawdzania w internecie oczywiście)? :)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Czarna wołga była lepsza
 teraz to tylko takie auto kupić zamiast jakiejś Skody czy golfa i Lans murowany i już widzę ten dialog

 

-jakie masz auto ?

- ja mam opla astrę c 

- a ty jakie masz ?

- czarną wołgę 

 

i ta mina ..... bezcenna 

 

 

 

Sataniści.
 

 

A dlaczego, że lubimy czarny kolor ? 

Link to post
Share on other sites

Z własnej woli nie, ale leciał dosłownie wszędzie, więc nie miałem wyboru :P

 

Obecnie jestem mniej konserwatywny, więc jak słyszę gdzieś "Po ile ryba", to gęba mi się raczej uśmiecha, a nie krzywi.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...