Skocz do zawartości

MoonWalk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1079
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MoonWalk

  1. Hehe, ciekawe że to piszesz, bo właśnie byłem w Saturnie i przymierzyłem się do każdego. Niestety, Note 4 został z miejsca zdyskwalifikowany za nieporęczność, niestety ;C I już kompletnie nie wiem co robić. Zastanawiam się, czy w styczniu ceny trochę spadną. No bo niby ma nadejść S7, a do tego będzie po świętach. S6 EDGE byłby może wtedy ciut bardziej przystępny. Zwykła wersja jakoś do mnie średnio przemawia. Po drugiej stronie ten S5 Neo. Niby mniej wydajny, z gorszym aparatem, bez czytnika linii papilarnych i brzydszy, ale ma też swoje zalety - wodoodporność, możliwość dołączenia karty p
  2. Faktura lub paragon jest tam napisane Tak w ogóle to zastanawiałem się jeszcze nad Note 4, tylko nie wiem, czy tak wielki telefon będzie wystarczająco ergonomiczny. Chyba przejadę sie po prostu do jakiegoś ertefała i pooglądam je z bliska... //EDIT: Zdecyduję się na Note 4 w wersji z Exynosem. Myślę, że jest fajnym połączeniem zalet znanych z S5 i S6 w dodatku chyba z najlepszym wyświetlaczem na rynku. Dzięki za wszelkie odpowiedzi.
  3. http://allegro.pl/sklepy-samsung-s6-g920f-2-kolory-polski-krakow-i5851123459.html S6 ma z pewnością fajne to, że czytnik linii papilarnych jest tam bardziej funkcjonalny niż w S5 i faktycznie można go wykorzystać. W przypadku S5 to może nawet jednak wolałbym wersję Neo, bo ten czytnik okazuje się tam niewykorzystywalny, chociaż obawiam się o prędkość jej działania. Wiadomo, że dizajn przemawia na korzyść S6. To samo prędkość działania i funkcje aparatu, który często wykorzystuje, a który chociażby w S5 Neo jest mocno zubożony. Z drugiej strony S5 jest tańszy i wodoodporny (co też się
  4. To skoro już wiem to, to teraz pytanie - który wybrać?
  5. Biafra - ładna Ci ta Alfetka. Z zewnątrz dosyć niepozorna, za to w środku... przepiękna ;D Ropasiak - jak na tę wyjątkowo niecharakterną generację, twój egzemplarz ma niezły pazur i wigoru troche też ;D Keczu - w sumie nie wiem na ile to prawda jest bo słyszałem to tylko od sprzedawców, ale z tego co słyszałem (przynajmniej w markach premium) wszystkie elementy bezpośredniego kontaktu z ludzkim ciałem (czyt. fotele, może nie w całości) wykonywane są ze skór naturalnych - a przynajmniej tak niektórzy deklarują . Z drugiej strony wyklucza się to chociażby z Mercedesem, który stosuje te skóry
  6. Czyli jedynym ratunkiem dla mnie jest to, że po zakupie jak się zorientuję, że telefon jest nie taki jak powinien to go zwracam? Co jest swoja drogą trudne w przypadku nieotwieralnej obudowy... Bo przecież z zewnątrz chyba tego nie idzie poznać? Albo zaufać mam temu, że na telefon ma gwarancję, tak?
  7. No zależy jakiego producenta jest ta gwarancja podbita... Aczkolwiek ze sklepu za 1830zł znalazłem telefon od polskiego dystrybutora, piszą, że S6 z polskim menu, instrukcją itp... Jak rozpoznać te refurby? Często np. przy dopisku polska dystrybucja dodają informację "sieć Plus GSM". To jakiś chwyt?
  8. Ale prawa konsumenckie ja znam na wylot
  9. Ale ja się gubię w tych ofertach sklepowych i allegro. Za 1200-1300 zł widywałem tylko S5 Neo. Nowych S5 w tej cenie nie widziałem. W Media Markt S5 LTE jest np. za 1599, tylko właśnie nie wiem, czy to LTE ma jeszcze jakieś różnice względem zwykłej wersji. EDIT: Własnie porządnie przejrzałem allegro, i oferty nowych S5 są nawet do 1100zł. Czy to jest normalne? Czy to może jakieś podróby? (dotyczy to tylko sprzedaży wysyłkowej, najczęściej zza granicy). Czy taka aukcja jest jakimś chwytem, np. bez gwarancji czy cokolwiek? Przykładowa: http://allegro.pl/oryginalny-samsung-galaxy-s5-
  10. Ale ja nie chciałbym S5 Neo tylko S5
  11. Hej, chciałem kontynuować wątek z tego tematu, ale już pod kątem samego telefonu. 1. Myślałem nad S6 i najnowszymi wynalazkami pokroju S6 EDGE który wygląda fenomenalnie, ale później doszedłem do wniosku, że chyba nie warto przepłacać? I tu pytanie do Was, dlatego że od dłuższego czasu nie jestem na bieżąco - co oferuje S6, czego nie ma S5? Bo oprócz wyglądu prawie nie widzę różnic, a jak na razie głównie praktyczne na korzyść S5: *wodoodporność *nie palcuje się tak bardzo *ma ściąganą klapkę Myślałem też o Note 4, ale to już chyba trochę za duże. Tak więc czy jest coś, co powiniene
  12. No tak. Suzuki też ma podobnie. A z tym czasem oczekiwania to już w ogóle... Przeginają. Ostatnio właśnie znajomy, co za moją namową kupił swego czasu Piątkę, zamówił CX-5... Kiedy będzie? W kwietniu... Śmiechu warte. Ale niegdyś na Quashqaia chociażby też trzeba było długo czekać. Audi AWX - to zdjęcie rozwala, chce takie ubranko dla swojego ;P
  13. Oczywiście, że spora część jest na zamówienie. Nie wiem co tam sobie robicie w Peugeocie (swoją drogą salony Peugeota to jedne z najlepiej ocenianych w Polsce, być może się AŚ myli), ale w dzisiejszych niektórych markach jest tyle opcji, że nieraz przy mniejszej sprzedaży jakiegoś pojazdu ze świeczką szukać takiego samego egzemplarza... I co, fabryka przed zamówieniem klienta wie, jakie autko sobie wyprodukować? Nie mówiąc już, że część aut trafiających do salonów są to zamówienia samych salonów, gdzie marketing ma świadomość, co się z wystawki sprzeda, co jest chętnie kupowane no i potrzebuj
  14. I to jest takie prawdziwe 0% faktycznie? Swoja drogą tak przeglądałem te oferty wszystkie i sobie myślałem, że S6 Edge byłby fajny no bo wiadomo - ekran cukiereczek, coś nowego. Ale jeśli chodzi o zwykłe S6 to w sumie mnie nie jara, takie tam S2 tylko nowsze Zastanawiałem się też na Note 4, ale on wydaje mi się z kolei już za wielki. I finalnie moje rozważania "spełzły" na S5 (nie neo!). Co o tym myślicie? Doszedłem do wniosku, że S5 ma prawie te same funkcje co S6 (pomijając fakt, że i tak w sumie może wykorzystam je pewnie góra w połowie), a ponadto ma też coś co by już bardziej
  15. Mnie się umowa kończy i chciałem przedłużyć. Swoja drogą zapytam isę jeszcze, czy ktoś się orientuje w ratach sklepów RTV dzisiaj? Na co trzeba uważać, czy ukrywają jakieś dodatkowe koszty? Jak są raty 0% np. to doliczają jakieś ubezpieczenia czy inne opłaty? Korzystał ktoś ostatnio z takiej formy płatności?
  16. MoonWalk

    Dying Light

    A przepraszam, widziałem tylko angielską wersję grafiki. A jak się okazuje, jako Polacy mamy więcej przywilejów niż reszta świata
  17. no ale biorąc pod uwagę raty w sklepach to wątpię, żeby ceny podawane na stronach były ostatecznymi. Mogę się założyć, że dochodzą jeszcze inne koszty itp No ja chcę S6 bo miałem S2 i jest super nawet mimo moich tortur dla telefonu. Myślę nad tym co piszecie... Nie wiem jak bedzie z kartą, pewnie wolałbym najniższy abonament (ze względu na to, że w przypadku abonamentu nie ja go opłacam ) , ale przemyślę to solidnie. Wgl ten S6 EDGE w wersji zielonej jest taaaaaaaki łaaaaaaadny....
  18. Abo jest na firmę. Poza tym 29zł to nawet nie połowa potrzebnej kwoty...
  19. Coś nie chce mi się wierzyć, że aż tyle jest tych przypadków "spadania z lawety"... Bez przesady. Można mieć jeszcze wątpliwości w wypadku aut wyprzedażowych, które stoją w salonach i się je wykupuje, ale to jest jakby nie było tylko jakiś tam procent sprzedaży. Przecież większość aut przyjeżdża do nas na zamówienie, a z tego co wynika to chyba z połowa lawet z nimi musiałaby się rozbijać
  20. Dla mnie np. absurdalna była sytuacja, gdzie w Turbo Kamerze babka chciała sądzić się z Mazdą o za grubą warstwę lakieru na drzwiach czy gdzieś... WTF pytam ja się? Nie dość, że firma chciała to załatwić jakoś ugodowo, to ona się nie godziła pamiętam. Poza tym auto było pomalowane grubiej (powinna się cieszyć swoją drogą) przez jakąś wpadkę na fabrycznej lakierni z tego co pamiętam, moim zdaniem starczyłoby w dokumentacji pojazdu odnotowanie tego w salonie z pieczątką i tyle (żeby nie było że bite czy coś). Natomiast jeśli sprzedaja auto po uszkodzeniu faktycznie, o tym powinna też być inf
  21. Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czemu na przestrzeni ostatnich 3-4 lat oferty sieci komórkowych tak drastycznie podrożały? Interesowałem się zmianą telefonu i aż mi serce stanęło, jak usłyszałem ofertę. Wręcz się chciałem z kobitką kłócić, co za bubel mi wciska.... 4 lata temu kupiłem SII jako nowość za 130zł bodajże przy podobnym abonamencie, jaki jest dzisiaj. Teraz odpowiednik, czyli S6 (nawet mimo tego, że jest droższy o kilkaset zł niż był S2 za czasów świetności) nie dość, że kosztuje tam ponad tysiąc złotych, to jeszcze do tego trzeba doliczyć raty za telefon w abonamencie.
  22. Ale my przynajmniej nigdy nie musimy stać w naszych autach. No i jeździmy bez rozkładu, do woli w dni powszednie i weekendy
  23. Haha, mnie rozbawiło, jak sobie później popatrzyłem na wartości tych mikronów. Kupując auto w sumie nie wiedziałem ile ma być, sprzedawca chodził i mierzył salonowym licznikiem Ja tam pamiętałem jedynie artykuł, w którym pisali, że z fabryki wyjeżdżające auta mają najczęściej w przedziale 90-200 zazwyczaj. I tym się sugerowałem, więc jak było coś koło 200 to już włączałem w głowie znak ostrzegawczy. Przy czym sprzedawca mówił o jakiejś przycierce i faktycznie w jednym miejscu tam zahaczało chyba o 200. Zabawne, jak później się rozeznałem lepiej i tak czytam wartości rzędu 2000 to mi się śmiać
  24. MoonWalk

    Dying Light

    Infografika od Techlandu nie wspomina nic na temat ulepszeń z Enhanced Edition dla posiadaczy zwykłej wersji gry bez dodatku i sp.
  25. MoonWalk

    Dying Light

    Tak. Można też po prostu zakupić Dying Light Enhanced Edition, gdzie otrzymasz oprócz tego wszystkie dotychczas wydane DLC do gry, łatki oraz kilka usprawnień graficznych, audio, większą różnorodność broni i usprawnione działanie rozgrywki. No i jest tam też season pass. Chociaż Techland trochę tu pogmatwało, bo kupując The Following lub season passa, też dostajemy usprawnienia, więc nie bardzo rozumiem takiego marketingu. Ale Enhanced Edition wydaje się najlepszym wyborem, jeśli ktoś nie ma DL i chciałby zacząć swoją przygodę z grą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...