Skocz do zawartości

Dlaczego benchmark forum schodzi na psy ?


Recommended Posts

Gość nasciturus

Domiego się nie czepiajcie, ma ważniejsze sprawy na głowie.

 

Jeżeli ma ważniejsze sprawy na głowie to po co taki moderator? Moderator, którego NIE MA.

 

GreQ, jacek, SG i t.luk mało aktywni? Oni są na forum codziennie.

 

Samo bycie na forum nie oznacza, że wykonują swoje obowiązki (których powinni być świadomi zgłaszając swoją kandydaturę).

Już to kiedyś tutaj psiałem... Rotacja w ekipie to rzecz normalna, a sentymenty nie pomagają w trzymaniu porządku na forum.

Link to post
Share on other sites

Domiego się nie czepiajcie, ma ważniejsze sprawy na głowie.

Skoro ma ważniejsze sprawy na głowie to po co piastuje stanowisko moderatora ? Niech zajmie się tymi "ważnymi sprawami" a jego stanowisko niech obejmie ktoś kto ma czas.

Link to post
Share on other sites

Jeżeli ma ważniejsze sprawy na głowie to po co taki moderator? Moderator, którego NIE MA.

Dobra, nie wiesz o co chodzi. Wszystko z ekipą obgadał, więc jego temat skończmy.

 

A tych kilku panów zajmuje się głównie działami, w których panuje kultura. Zapewniam Cię, że jeśli muszą interweniować, to to robią.

Link to post
Share on other sites
Gość nasciturus

Dobra, nie wiesz o co chodzi. Wszystko z ekipą obgadał, więc jego temat skończmy.

 

Dobry argument. Wiem tyle, że jest moderatorem, a na forum go nie ma - nawet weekendowo nie zagląda. Ta wiedza mi wystarczy, nie muszę znać jego biografii i zwyczajów żywieniowych. Personalnie nic do niego nie mam, ale to jak trzymanie starego, niesprawnego samochodu w garażu. Żal zezłomować, a dla nowego nie ma miejsca.

 

//Może mnie trochę poniosło, ale - szanujmy się.

Link to post
Share on other sites

Igoruss odpada z powodu "skorumpowania", które ktoś tam ujawnił.

Żebyś ty chociaż raz miał cień pojęcia o czym paplasz to było by dobrze...

Nasłuchałeś się opowieści i będziesz pieprzyć jak zwykle.

 

Przerzucenie Igorussa do zielonych to była jedyna mądra decyzja admina w ciągu ostatnich kilku miesięcy, chłopak jest złoty i na dodatek nadal mu się chce i ponad wszystko, odwala dobrą robotę.

 

Czego nie można powiedzieć o wszystkich innych...

vide Sn1PeR sprzątaczka (no offense, nawiązuje do poprzedniego długaśnego posta mojego autorstwa) - nie mam pojęcia, czy choć jedną osobę pouczył bądź w jakiś sposób zmobilizował do poprawy - ale jedyne co widocznie robi (co już stawia go wyżej niż innych którzy nie robią nic) to poprawia błędy i kasuje głupie posty.

Jeżeli jest to tylko bierne poprawianie/kasowanie, bez ingerencji bezpośrednio do tych osób aby zaprzestali, to przykro mi ale robota będzie trwała w nieskończoność.

Dzieciak wiekiem, poważny trochę na siłę, ale nie odwala krzywych numerów i jednak coś robi a to najważniejsze, więc u mnie jest na plus.

 

GreQ i Jacek to świetne, dorosłe chłopaki. Ale pomimo wiedzy i doświadczenia, to nie materiał na moderatora. To świetny materiał na to czym byli - Support Team w stylu t.luka. Autorytet w dziedzinie w jakich mieli swoje miejsca i tam wg. mnie pilnowali swojego poletka. Greq wstawił regulamin, kasował pierdoły z Workloga. Jacek przeganiał piratów i spamerów z "Gier" i porządek tam jest/był. Good job.

 

Co do drachenfelesa nie mam nic do dodania ponad to co powiedział mst, 10 za wiedzę 0 za styl wypowiedzi. Ja jestem w stanie zrozumieć że ciężko szarpać się na pisanie wierszem na osiemnasty podobny temat tego samego dnia, ale czasem aż strach pytać bo pewnie ugryzie. Skarbnica wiedzy, pomógł mi wiele razy, na dodatek zachowuje się dorośle i on właśnie pasuje na moderatora - bo jest respektowany... i wygląda na groźnego ;)

 

Co do SG, z nim ostatnio nawiązałem dwuosobową współprace, w ramach mojego ewentualnego awansu na ST w Zestawach.

Poszliśmy naokoło, on ma uprawnienia, ja siedzę w zestawach - wysyłam PMy z tym co mnie niepokoi a on robi porządek.

Działać działa, a lubienie/nielubienie poszło na drugi plan.

 

orbik wyleciał, nie wiem dlaczego, do laptopów nie zaglądam na bieżąco, ale z tego co widziałem to chłopak się sporo udzielał - ostatnio jakoś przycichł... no nie wiem.

Tak samo, czyli niewiele wiem o DomiHD2, więc nie podejmuję głosu, słyszałem że ma problemy ale fakt faktem, nie ma go tu - figurant na stanowisku źle wygląda. Skoro jest znajomym i wszystko wyjaśnił można go przywrócić po powrocie oszczędzając tej farsy.

 

SP1DER987- z nim nie miałem wiele do czynienia, ale nigdy nie spotkałem się z przejawem niesprawiedliwości czy krzywych numerów z jego strony. Jedynie mało się udziela i to nie od wczoraj...

 

kubbak - to dla mnie jedno z największych nieporozumień na skalę Marszałka. Bardzo osobiście traktuje pozycje moderatora bez wahania używając jej aby postawić na swoim, nawet jak nie ma racji. Ostatnio zagroził warnem nawet mi i kodeksowi karnemu który mówił że mam rację... i niech mi jeszcze raz powie, że nie traktuje pozycji moderatora jako +50 do IQ kiedy nie ma argumentu... śmiech na sali. Jak ktoś robi osobiste wycieczki podpierając się narzędziem warnu, to nie powinien nawet stać obok zielonego nicka.

 

Igorrodz, który nazywany będzie Marszałkiem

Wyjaśnię od czego wzięła się cała nieprzychylność Marszałkowi. Otóż świeżo upieczony Support Team, Igorrodz, stwierdził że zabawnie będzie się z kimś posprzeczać i mieć racje... niestety to mu się nie udało, więc sprowokował innych użytkowników, by na koniec nadużyć świeżo nabytych praw, powarnować a potem zatrzeć ślady jego prowokacji.

 

To oczywiście mu się upiekło bo admin zagląda tutaj raz na 2 tygodnie, a grupa moderatorów nie ma nic do powiedzenia bez jego głosu. Tak więc marszałek, nauczony pierwszą historią zaczął kontynuować niecny proceder - kasować niewygodne posty, kasować jakiekolwiek posty które mu się nie podobały, nawet te które w żaden sposób nie wadzą nikomu poza nim.

Ale to za mało! To nie dowartościowuje dostatecznie. Trzeba sięgnąć po warny... I tak oto, przy pierwszej okazji wlepiał warna bo kogoś nie lubił. Kogo? Tych co pamiętali pierwszą sytuację w której członek moderatorów podpuszczał użytkowników, sprowokował kłótnię a potem sam ją rozwiązał, karząc podpuszczonych przez siebie kolegów i zacierając swoje ślady.

Ten ktoś został teraz moderatorem. Powodzenia w przyszłości jak minie dla niego okres szpanu związanego z zielonym nickiem i konieczności "sprawiania pozoru mądrego i honorowego człowieka" a wróci do swoich nawyków i będzie odstawiać głupie numery.

 

Jeszcze ktoś mówił, że na Marszałka nie narzeka nikt poza mną i moderatorzy nie mieli nic przeciwko?

Błąd, ten człowiek był upominany nawet przez moderację, ale widać nie przeszkadzało to adminowi w awansowaniu takiej osoby... no ale co się dziwić... liceum, ważne sprawy, zaglądanie na forum raz na dwa tygodnie. Nie możemy za to winić kogoś - kogo tutaj praktycznie nigdy nie ma.

 

A teraz zgodnie z modą "opluwam kolegów sida, a bronię każdego na kogo narzeka" kochajcie Marszałka, niedowartościowaną parodię dojrzałego człowieka który musi używać uprawnień moderatora aby wygrać dyskusję, w której skończyły się mu argumenty. A potem ściga po forum te same osoby i nadal wlepia im warny. A jak nie wierzycie mi, to zapytajcie JH. Jak nie wiedzie kto to JH, to nie zabierajcie głosu.

Kolejny +50IQ-moderator do kompletu z Kubbakiem, który to uważa że banda analfabetów mniej szkodzi forum niż ten co woła o wprowadzenie z tym porządku. (Autentyk)

Cieszcie się, z takimi ludźmi będzie forum na światowym poziomie.

 

Na koniec, admin.

Administrator który na forum zagląda raz na tydzień. Daje znak egzystencji raz na 2 mce. Tak wynika z moich obserwacji, a że bywam tu prawie codziennie, mogą być całkiem zgodne z rzeczywistością. No bo kiedy ostatnio widzieliście TSa? Poprzedzając ostatnią zmianę w konstrukcji działów Hardware... ostatni raz kiedy przemówił, był podczas selekcji nowych moderatorów.

 

Na moderatorów obsadził swoich kolegów i osoby które nic nie robią. Często jedno pokrywa się z drugim.

Jak sam argumentuje, nie chce tutaj drastycznych zmian... nie chce żadnych zmian.

Trzech ze starszych zielonych Spider, Kubbak, SG nie robili nic, albo robili niewiele. Nowy nabór to głównie grupa uśmiechniętych koleżków, którzy ograniczą się do skasowania posta, między nimi grupka zwykłych imbecyli traktujących te przywileje jako sposób poczucia się lepiej. A w tym wszystkim pływa kilka kompetentnych osób, które pewnie z przypadku znalazły się w dobrym miejscu.

Tak w moich oczach wygląda obraz administracji forum, co jak widzę mniej lub bardziej pokrywa się z wypowiedziami innych.

 

Moje pytanie, po co trzymać tych którzy się do tego ewidentnie nie nadają?

Bo admin nie chce zmian. Chce żeby było po jego myśli - czyli dryfować jak do tej pory.

Skoro sam nie ma zamiaru spędzić czasu na administracji forum gdzie od miesięcy krzyczy się o zmiany, a wprowadzane zmiany są gówniane to może faktycznie czas oddać stanowisko komuś kto czas ma i chce to robić.

 

Moderacja powinna być wypchana ludźmi którzy nie dają sobie wejść na głowę. Osobami respektowanymi, sprawiedliwymi ale surowymi. A nie bandą przystrojonych koleżków których potrzeba 10 żeby wyglądało że coś się dzieje.

Jak mówił mst - w żadnej z wywlekanych spraw nic się nie zmieniło. Ortografia kuleje, barany w zestawach nadal się wypowiadają bo każdy czeka nie wiadomo na co, jakby spodziewając się że na drugi dzień taki nagle zmądrzeje, moderatora dostały osoby głównie nieodpowiedzialne albo praktycznie nieobecne...

Jak sprawy ruszały do przodu, to byłem całkiem zadowolony bo ich kierunek był dobry, natomiast zakończenie tak beznadziejne, że aż brak słów.

 

Piątka dla każdego komu zechciało się doczytać do końca, sam nie spodziewałem się że wyjdzie tego aż tyle O_o

Link to post
Share on other sites

Igorrus jest całkiem w porządku moderatorem. Udziela się jak może, stara się trzymać poziom, tylko teraz parę debili osób rzuca na niego psy nie mając żadnych dowodów i pojęcia o tej rzekomej "korupcji". Co za ludzie.

Link to post
Share on other sites

Sid wiesz jaki mam stosunek do Ciebie, jednak masz dużo racji, jak w wielu wypowiedziach, jednak jak powiedział Sniper kompletnie się ze wszystkim nie zgodzę.

 

Już nie będę analizować, ale w jednym zdaniu byłeś po prostu śmieszny: "Co do SG, z nim ostatnio nawiązałem dwuosobową współprace, w ramach mojego ewentualnego awansu na ST w Zestawach."

Czyli rozumiem, że masz dostać ST za podstawowy "obowiązek" forumowicza jakim jest zgłaszanie, plus przymknięcie oko na trolling, prowokowanie kłótni i wyzwyska?

Link to post
Share on other sites
Gość nasciturus

Już nie będę analizować, ale w jednym zdaniu byłeś po prostu śmieszny: "Co do SG, z nim ostatnio nawiązałem dwuosobową współprace, w ramach mojego ewentualnego awansu na ST w Zestawach."

Czyli rozumiem, że masz dostać ST za podstawowy "obowiązek" forumowicza jakim jest zgłaszanie, plus przymknięcie oko na trolling, prowokowanie kłótni i wyzwyska?

 

Proszę, bardzo proszę... Załatwcie to na PW.

Link to post
Share on other sites
Gość usunięty

Szanowny userze sid vicious - skończ już z tymi prowokacyjnymi wypowiedziami i postami, które sieją tylko zamęt na forum. Wielu użytkowników skarży się na Ciebie w raportach - moim zdaniem takie zachowanie dla osoby, która ma tyle postów co Ty, tyle punktów reputacji oraz aspiracje do bycia kimś więcej niż tylko zwykłym użytkownikiem nie przystoi. W nie tylko mojej ocenie wprowadzasz zamęt i siejesz niepotrzebnie spór, który nie jest dobry dla forum. Dlatego tez proszę Cię abyś opanował emocje i jeszcze bardziej warzył słowa.

Krytykujesz forum i osoby - ok, ale Twoje prowokacyjne 'wycieczki' nie mogą być tolerowane. Nie podoba Ci się sytuacja na forum - ok, masz do tego prawo. Niemniej nieustanna krytyka, którą na forum 'wylewasz' w swoich postach musi mieć tez pewne granice, które u Ciebie chyba się zatarły. To nie jest Twoje prywatne forum, ani moje ani nawet administratora - to forum całej społeczności, która w części skarży się na Ciebie - nie za wiedzę czy spostrzegawczość i ocenę pewnych faktów ale za prowokacyjne podejście do rzeczywistości benchmarkowej. Zastanów się nad tym.

 

Nie gniewaj się, ze piszę to publicznie ale też i Twoje posty są publiczne, wypowiadane otwarcie - zatem i ja mam pełne prawo do takiej oceny.

 

Pozdrawiam serdecznie,

Igorrodz.

 

EDIT:

Tak, wiem że teraz spadnie na mnie krytyka z Twojej strony - oczywiście, masz do niej prawo. Niemniej zanim skrytykujesz to przemyśl to co napisałem. Następnie przemyśl to jeszcze raz. I jeszcze.

 

Tyle. Nie mam ochoty więcej o tym więcej pisać - bo emocje są złym doradcą. Nie wypowiadałem się tutaj do tej pory i też nie mam zamiaru więcej tego robić. I proszę: nie prowokuj nikogo więcej. Ani nikogo nie obrażaj, nawet w żartach czy 'milusich' słowach.

 

Pace e bene. Mądremu dość!

Edytowane przez Igorrodz
Link to post
Share on other sites

Tyle majestatycznych i wyniosłych słów... a zero merytorycznych informacji.

Z pewnością zrobisz karierę jako PR-owiec.

 

Ja się nie gniewam, ja jestem rozczarowany. Szczególnie rozczarowany faktem, że zdecydowałeś się na odbijanie piłeczki i dewaluacje mojej opinii poprzez wytykanie kto i za co się na mnie skarży, zamiast ustosunkować się do moich, autentycznych i potwierdzonych zarzutów.

Ciągle słyszę słowo "prowokacja" ale nikt jeszcze nie potrafił sprecyzować co dokładnie ma na myśli. Czym dokładnie prowokuje? Mówieniem bez ogródek, bez PR-owego bełkotu który tu doskonale zaprezentowałeś, czy faktem że wytykam absurdy, bezsensy i głupoty tutejszej benchmarkowej społeczności, która nota bene nie będzie z tego faktu zadowolona.

Ja chętnie przyjmę krytykę mojej osoby, o ile będzie ona składna i podparta czymkolwiek poza czczym gadaniem - niestety "prowokujesz afery" do mnie nie przemawia, pewnie dlatego że nie miałem, ani nie mam takiego zamiaru.

 

Niemniej nieustanna krytyka, którą na forum 'wylewasz' w swoich postach musi mieć tez pewne granice, które u Ciebie chyba się zatarły.

To jest już żałosne.

 

Krytyka dot. Twojej osoby już spadła, teraz skrytykowałem wymijającą wypowiedź godną tchórza a nie Marszałka.

Esto, quod esse videris. Bądź tym, na kogo wyglądasz.

 

 

A teraz na inny temat, bo niektórzy mają dziwne przekonanie jakobym chciał być tutaj moderatorem. Błąd. Nie chcę.

Zgodziłem się na ewentualne uprawnienia lokalne do jednego działu, skoro sam wytknąłem problem z nim związany i podsunąłem propozycję jego rozwiązania, nie mniej nie więcej.

Edytowane przez sid vicious
Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

Ale wam się ****a nudzi...

 

wymijającą wypowiedź godną tchórza a nie Marszałka.

Ahahaha uśmiałem się po pachy :D Niech sobie powchodzą ludzie na shoutboxa conowego.pl i poczytają jakie bzdety ty tam wypisujesz. Jak tu zgrywasz mega kozaka a tam żalisz się i płaczesz. Jak to mi ktoś mądry (i wysoko na naszym forum postawiony) napisał o tobie: "jak mu tu tak źle to po co w ogóle się loguje?". Dobra rada nie ? Może weź ją sobie do serca :)

Link to post
Share on other sites

A teraz na inny temat, bo niektórzy mają dziwne przekonanie jakobym chciał być tutaj moderatorem. Błąd. Nie chcę. Zgodziłem się na ewentualne uprawnienia lokalne do jednego działu, skoro sam wytknąłem problem z nim związany i podsunąłem propozycję jego rozwiązania, nie mniej nie więcej.

To panie geniusz brzmi jakbyś nam łaskę robił...
Link to post
Share on other sites
Gość effendi360

potem śledzisz mnie po innych forach i cytujesz mnie jeszcze częściej niż przedtem.

Najprawdopodobniej znowu tracisz kontakt z rzeczywistością człowieku. Zmień dragi. Te ci nie służą.

Tak jak wtedy - gdy dosłownie drugi raz - odniosłem się bezpośrednio do ciebie napisałeś że ZAWSZE dyskutuję z tobą :]

Tak i teraz drugi raz odkryłem twój plugawy post i to tylko dlatego, że ktoś mi podesłał do niego link piszesz cię śledzę :o Shoutboxa conowego.pl czytałem jedynie - wtedy i tylko wtedy - przy okazji jak pewien "życzliwy" podesłał mi namiary na tą ostatnią sprawę, której broń Boże wywlakeć ponownie nie chcę.

 

Nie podnoś swojego ego, nie mam obsesji na punkcie twojej osoby tak jak większoś forum, mam cię w ignorowanych i szczam na ciebie i to co wypisujesz sikiem parabolicznym...

Edytowane przez effendi360
Link to post
Share on other sites

Strasznie mi się podoba sytuacja zaistniała tutaj. Zamiast robić porządek jeszcze większy burdel robicie łącznie z moderacją, która poprzez swój "kolor" prowadzi też bezsensowną dyskusję. Doskonale wiecie, że mimo napisania nawet dłuuuugiego postu do sid'a on i tak wam odpisze, bo to żywioł dla niego robienie zamętu. Czekam, aż jego koledzy wejdą wtedy dopiero burdel się zacznie.

 

Wiele osób tutaj pisze ile to oni lat nie mają. Wy na serio macie tyle i macie syndrom dziecka z piaskownicy (lubicie się kłócić i jak ktoś czegoś nie dostanie to bijatyka) czy jesteście bandą g*wniarzy, bo wtedy to jeszcze zrozumiałe zachowanie.

 

Dla mnie jakbym zalogował się na jakimś forum i widział, że administracja/moderacja robi sobie republikę bananową to dawno bym odszedł. Walczyć z adminem czy modem? Równie dobrze zatrzymaj swoją klatą TIR'a na A4. Jakoś tego tutaj jeszcze nie widzę.

Edytowane przez OldSmuggler
Link to post
Share on other sites

Do tego wielokrotnie zwracałem mu uwagę na jego niepoprawną pisownię słów "na pewno" i "w ogóle". W związku z tym, że to aż dwa słowa, poprosił o miesiąc czasu na naukę. Niestety czas minął, a on dalej robi to źle - wyrzucić.

Wut, gdzie kiedy i jak? :)

Chcialbys mnie wyrzucic za te zle napisane dwa sformulowania? :D

Czemu tak ironicznie i wrogo od razu?

 

EDIT: Troszke jeszcze doczytalem w temacie, i naprawde nie wiem w czym problem.

Narzekacie na maly wklad moderatorow forum, ale tak naprawde, ktory z was uzywa guzika zglos?

 

Zdaze czasami na moze jeden raport dziennie.

Nie jestem w stanie czytac codziennie wszystkich postow jakie sie pojawiaja na forum, bo majac jakies zycie prywatne po prostu sie nie da :)

Mimo wszystko staram sie wiekszosc nowych tematow przejrzec chociaz pobieznie.

Link to post
Share on other sites
Gość nasciturus

Zagęszczenie pier*olenia na post kwadratowy zaczyna być coraz większy. Co wypowiedź to bardziej konstruktywniejsza (patrz post wyżej), zielonym zaczynają puszczać nerwy. Atmosfera iście sielankowa. "Prowokacja, skorumpowanie" jeszcze brakuje "zamach i trotyl". Niemal codziennie pojawia się temat z przepychankami, kłótniami i inwektywami.

 

http://ememe.iai-shop.com/data/gfx/pictures/large/6/4/546_1.png

Link to post
Share on other sites

To przewiń sobie kilka stron i zobacz czy to była łaska czy odpowiedź na pytanie wystosowane przez SG...

Widzę, że tutaj nawet chęć pomocy uznawana jest za coś nagannego.

 

Chcesz pomóc, dobrze. Twoja wypowiedź tak zabrzmiała i już. Koniec tematu.

 

Co do raportów miałem już wcześniej pisać. Mówicie, jakie to nieroby z zielonych, a tu niespodzianka... dziennie jest ich max. pięć. Od tych co najbardziej rozpaczają jeszcze nie widziałem nawet jednego, więc może zamiast wytykać komuś błędy warto najpierw spojrzeć na siebie.

Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...