Skocz do zawartości

Czym sie rozbijasz?


Recommended Posts

Nie wiem... Wleję olej, bo jakiś 5W40 stoi w garażu, podstawę karton pod auto i będę obserwował czy kapie, jak mocno to uszczelniacz wału, jak słabo, a olej będzie dalej ciągła to bieda...

W każdym razie podjadę do Gliwic do poleconego serwisu, może zaśpiewają mniej za robotę niż obecny serwis (650zl + części min 200zl).

Link to post
Share on other sites

Ja zrobiłem jakieś 15k, w styczniu kupiłem, od lutego jeżdżę, potem ponad miesiąc od września stała w serwisie po tej stłuczce.

 

Trochę mnie zastanawia fakt, że problemy z olejem zaczęły się dokładnie od jego wymiany. Wcześniej tam sobie kapnęła jakaś kropla, ale ogólnie był spokój - jak kupiłem to dolałem to maksimum i dojeździłem do wymiany bez większego ubytku.

Edytowane przez Johny3
Link to post
Share on other sites

Jak napraw to w zasadzie tylko eksploatacyjne - zawias z tyłu, oprócz wahaczy i połośkę ostatnio.

Na awarie raczej nie mogę narzekać.

Ogólnie jestem zadowolony, za takie pieniądze jakie dałem za to auto nie kupiłbym niczego lepszego w prowadzeniu i wygodzie.

Ma swoje wady, naprawy też są droższe, no ale... Życie.

Edytowane przez Johny3
Link to post
Share on other sites

Obserwowałem tą mazdę na forum mazdaspeed i ogólnie twoja sztuka była bardzo zaatakowana przez rudzielca :/

Co zrobić, Mazda :P

 

Nie wiem, kumpel mi proponował Audi A6, VW Passata, Nissana, Hondę, Toyotę... Ale VAGów, Toyoty, Hondy, Nissana... i generalnie innych marek nie cierpię. xD No i co ja zrobię, zbieram na Mazdę 6....

Link to post
Share on other sites

Co zrobić, Mazda :P

 

Nie wiem, kumpel mi proponował Audi A6, VW Passata, Nissana, Hondę, Toyotę... Ale VAGów, Toyoty, Hondy, Nissana... i generalnie innych marek nie cierpię. xD No i co ja zrobię, zbieram na Mazdę 6....

 

Kurde, jak chciałem w tym roku kupować nową trójkę, to gość w salonie się zarzekał, że od kilku lat nic już nie rdzewieje...

Link to post
Share on other sites

Ja w swoich poprzednich dwóch Alfach poza pakietem startowym w pierwszej też nic nie wymieniłem poza eksploatacją...

Za to mogę opowiedzieć kilka historii o E46 i E87 mojej siostry :D.

Edytowane przez radosuaf
Link to post
Share on other sites

W kebabie nigdy nic poważnego się nie działo ale zawsze coś było do robienia każdego roku, zawsze jakaś duperela ale istotna... kilka miesięcy przed sprzedażą wymieniłem jeżyka od dmuchawy bo stary się sfajczył w trakcie jazdy.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Trochę mi ulżyło, bo dzisiaj poszedłem podłożyć karton pod auto i dolać oleju żeby obserwować co się dzieje z olejem. Kiedy odjechałem to przywitała mnie spora kałuża oleju. Czyli siekło na amen uszczelniacz wału (zapewne, tak też mi mechanik mówił kiedy mi lekko kapało). Zawsze lepiej to niż turbo czy branie oleju przez silnik.

Może też z tego powodu miałem check`a od czujnika położenia wału.

Serwis, w którym robimy auta zaśpiewał 650 za robotę - myślicie, że cena ok, czy za duża?

Teraz patrzę, że na Allegro najdroższy uszczelniacz kosztuje 120 zł, a oni mi zaśpiewali 250 za zamiennik  :mlotek:

Z resztą za wszystko chcą fortuny, jak wymieniałem amortyzatory z tyłu to znaleźli najtańsze z Magneti Marelli za ~400 zł sztuka, ja kupiłem TRW za 500 komplet, a wiem, że to i tak nie było najtaniej, bo trafiłem później na gościa z forum, który ma sklep z częściami i sprzedaje sporo taniej niż w reszcie sklepów. 

Edytowane przez Johny3
Link to post
Share on other sites

No strzygą nieźle. Najważniejsze żeby robili porządnie i starannie. Swojego "speca" z którego obśmiewał się Szarik cenię za to że każdą wymontowaną część dostaję, tłumaczy czemu ją zmienił i co było problemem i robi rzeczy które tutaj w Belgii często się zaniedbuje. Jak robił mi komplet hamulców w alfie to porozbierał, wymoczył i wyczyścił wszystkie elementy zacisków bo przez wymiany na zasadzie "wyjął stare- włożył nowe" jeden zacisk już kiepsko odbijał. U niego mam zawsze pewność że każdy szczegół w danym układzie jest sprawdzony. Kiedyś miałem taką sytuację z fiestą że założył mi nowy pasek do alternatora. Ten pasek w fieście jest eleastyczny i nie ma napinacza. Przyjechałem do Belgii i ze dwa tygodnie później pasek strzelił. Okazało się że nowy pasek był na tyle mocny że wygiął zepsutą ośkę rolki alternatora. Te alternatory to słaby punkt fiesty i znane źródło awarii. Oczywiście winy gościa w tym nie było bo alternator był stary i nałożenie nowego, nierozciągniętego paska spowodowało że z czasem rolka się wygięła, wypadła z poziomu, pasek się przeciął i poszedł. Gość wydzwaniał do mnie struty przez 2 tygodnie i oferował pokrycie kosztów naprawy w Belgii. 

Link to post
Share on other sites

Przynajmniej wiesz za co płacisz i czemu.

Ja w sumie do tej pory nie narzekałem na ten serwis, wolałem trochę więcej zapłacić niż oddawać byle Mirkowi, do czasu jak pojechałem na wymianę opon i żeby wyregulowani klapę, bo mi klepała na dziurach (przynajmniej tak mi się wydawało, a akurat to było krótko po tym jak mi robili tył po stłuczce). Ale jak mnie potem wołają, że to nie klapa, a koło luźne i lata na boki, to mi ręce opadły, powiedziałem tylko, że to ich wina, bo robili mi to zawieszenie jakiś czas temu. Winna okazała się niby tylko podkładka, a w zasadzie jej brak. Tylko, że mi by nie było do śmiechu jakby na autostradzie odpadło mi koło (bo to nie był ledwo wyczuwalny luz, a luz taki, że koło odginało się na dobre kilka °).

Tata ma jutro podbić do mechanika, który mu A4 naprawiał, ja byłem sceptyczny do serwisowania Alf u takich ludzi, ale jak widać "profesjonalny" serwis nie jest lepszy. Czas zmienić podejście.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...