Skocz do zawartości

Do pana nadzorcy z bożej laski


Recommended Posts

Ja z pytaniem do pana głównego regulatora .

Dostałem nagane, ok rozumiem , mogłem temu użytkownikowi w bardziej zawoalowany sposób dac do zrozumienia ze jest bucem, co ciekawe zdania językoznawców sa podzielone i większość skłania się ku tezie ze nie jest to słowo wulgarne.

 

Wiec, nagana nagana, ale proszę wytłumacz mi proszę fragment w którym piszesz do mnie "osoby, która starała się ci pomóc" ?

Człowiek ten a raczej buc, zamiast poruszyć żywotny dla mnie w tym akurat momencie temat, wkleił linek do randomowego sklepu z Niemiec gdzie nie raczył nawet użyć tłumacza google żeby dowiedzieć się ze wysyłki z tego sklepu realizowane sa tylko na terenie Niemiec.

O znajomość jezyka niemieckiego nawet go nie bede podejrzewał.

Gdybyś drogi moderatorze czytał uważnie i ze zrozumieniem a nie tylko czepiał się znikomej agresji, to doczytał bys się w w tych kilku zdaniach ze facet jest passif agressif, a to sa zachowania które nie tylko należy leczyć ale przede wszystkim rugować z normalnego zycia.

 

 

Wiec kiedy podstawy mamy już wyjaśnione, ponowie moje pytanie.

W którym momencie tych wybroczyn ten buc chciał mi pomoc?

 

  • Haha 2
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Każda osoba, która postanawia poświęcić swój czas na odpowiedź w czyimś wątku jest osobą, która stara się pomóc. Nie znał niemieckiego, jego wina, ale mimo wszystko postanowił ci odpisać. 

Co do twojego zachowania patrząc po historii ostrzeżeń widać, że to nie pierwszy raz jak zachowujesz wulgarnie do innych użytkowników więc to podchodzi pod recydywę. 

A co do czytania ze zrozumieniem i sprawdzaniem niuansów to gdybyś wchodząc na mój profil sam się do tego zastosował wiedziałbyś, że jestem panią moderator a nie panem moderatorem.

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Jesteśmy użytkownikami, wiec pleć nie ma tu żadnego znaczenia, zresztą pleć nigdy nie ma znaczenia, liczą się tylko szeroko pojęte kompetencje, taka mam koncepcje.

Nie specjalnie mam ochotę grzebać w profilach, to nie Facebook a ja nie mam 18 lat.

Recydywa to mocne słowo, może aż za mocne, bo to zalatuje mój drogi adminie, totalitaryzmem.

Historia, powiadasz, wiec dwa incydenty w których w zasadzie broniłem się przed atakiem buców, no coz.

Ostatnia sprawa, mój drogi administratorze, piszesz "Każda osoba, która postanawia poświęcić swój czas na odpowiedź w czyimś wątku jest osobą, która stara się pomóc"

Czytasz zanim naciśniesz przycisk wyślij?

To zdanie jest neologizmem podobnym do określenia myslozbrodnia, żeby było ciekawiej tez wymyślone przez regulatorów, fikcyjnych, ale jednak.

Widzisz, naczelna zasada jest taka ze pomaga się wtedy kiedy ma sie cos do powiedzenia na temat, jest to konstruktywne i przybliża do rozwiązania problemu.

Ja nie mam już od dawna 18 lat, kiedy cos kupuje to kupuje za swoje pieniądze, a ze rachunki płacić należy, wiec przy tego typu zakupie (dużo pieniędzy) szukam dosc długo i wybieram opcje które w danej chwili sa dla mnie najbardziej odpowiednie, biorąc pod uwagę zylion innych elementów.

Natomiast moje pytanie w tamtym feralnym wątku dotyczyło alternatywnych sposobów schłodzenia tej konkretnej, już kupionej karty graficznej, na co pan użytkownik, ogólnie zwany bucem nie potrafił odpowiedzieć, bo zwyczajnie brak mu elementarnej wiedzy, niestety ale google wszystkiego ci nie podpowie, a nawet żeby uzyskać treściwa odpowiedz od Copilota w Windows trzeba umieć zadawać pytania.

Rozumiem ze psychopatologia/psychologia kliniczna  może ci być obca, to bardzo ciężki kierunek studiów, wiec mogę przyjąć ze nie wyłapałes zachowan patologicznych w tekście buca.

 

Skoro już wyjaśniliśmy sobie jak powinno wyglądać pomaganie to proszę odpowiedz mi 

 kiedy i w którym momencie, opierając się ogólnych zasadach niesienia pomocy w tej dziedzinie, pan buc chciał mi pomoc?

Oczywiście, możesz mnie zbanowac, twoje prawo.

Nie mniej jednak przed tym chciałbym uzyskać odpowiedz na moje pytanie.

 

 

 

 

  • Że co, proszę? 1
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, Etranger napisał:

Jesteśmy użytkownikami, wiec pleć nie ma tu żadnego znaczenia, zresztą pleć nigdy nie ma znaczenia, liczą się tylko szeroko pojęte kompetencje, taka mam koncepcje.

Nie specjalnie mam ochotę grzebać w profilach, to nie Facebook a ja nie mam 18 lat.

Nie musisz specjalnie szukać, wszystko jest na wierzchu, wystarczy spojrzeć, jak również to, że jestem moderatorem a nie administratorem (taki dorosły człowiek powinien umieć rozróżnić obydwie te funkcje)

 

mn.png

 

2 godziny temu, Etranger napisał:

Recydywa to mocne słowo, może aż za mocne, bo to zalatuje mój drogi adminie, totalitaryzmem.

Historia, powiadasz, wiec dwa incydenty w których w zasadzie broniłem się przed atakiem buców, no coz.

Nie widziałam aby ktoś cię atakował, za to ty i owszem, dodatkowo nazywasz bucem każdego kto ma inne zdanie niż ty. Z tym totalitaryzmem to chyba naoglądałeś się za dużo telewizji.

 

2 godziny temu, Etranger napisał:

Widzisz, naczelna zasada jest taka ze pomaga się wtedy kiedy ma sie cos do powiedzenia na temat, jest to konstruktywne i przybliża do rozwiązania problemu.

Tamten user chciał ci pomóc, poświęcił część swojego wolnego czasu na to by ci odpowiedzieć i jedyne co otrzymał to atak. Jeżeli gdzieś się mylił można było mu kulturalnie zwrócić uwagę jak na dorosłą osobę przystało. Nie ma osób nieomylnych, nie każdy musi być alfą i omegą. 

 

2 godziny temu, Etranger napisał:

Rozumiem ze psychopatologia/psychologia kliniczna  może ci być obca, to bardzo ciężki kierunek studiów, wiec mogę przyjąć ze nie wyłapałes zachowan patologicznych w tekście buca.

Mamy tutaj osobę, która ma wiedzę w tym temacie, @sid vicious, możesz z nim porozmawiać na ten temat.

 

2 godziny temu, Etranger napisał:

Skoro już wyjaśniliśmy sobie jak powinno wyglądać pomaganie to proszę odpowiedz mi 

 kiedy i w którym momencie, opierając się ogólnych zasadach niesienia pomocy w tej dziedzinie, pan buc chciał mi pomoc?

Oczywiście, możesz mnie zbanowac, twoje prawo.

Nie mniej jednak przed tym chciałbym uzyskać odpowiedz na moje pytanie.

Jak już pisałam wyżej nawet z tego samego faktu, że ci odpisał, reszta wiedząc jak chamsko się odzywasz do innych po prostu cię olała.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
2 godziny temu, Etranger napisał:

ja nie mam 18 lat

To pewnie jesteś bezrobotny jak masz tyle czasu na pierdolenie elaboratów i wciskanie ludziom bzdur o dyplomach z klinicystyki. Czas masz na pewno, więc szoruj misiu do regulaminu i powiedz który punkt został złamany żeś taki pokrzywdzony albo poświęć czas na skierowanie na oddział z którego masz te dyplomy, niech ci tam wyjasnią to i owo.

  • Lubię to 4
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, BlackCoffe napisał:

Nie musisz specjalnie szukać, wszystko jest na wierzchu, wystarczy spojrzeć, jak również to, że jestem moderatorem a nie administratorem (taki dorosły człowiek powinien umieć rozróżnić obydwie te funkcje)

 

mn.png

Abstrahując od tematu, mi się nie pokazują te informacje, może warto dodać te pola automatycznie dla każdego. Nie, żeby mi to jakoś przeszkadzało ale w sumie nie zaszkodzi większości ;) 

image.png.dbc4260d4bde2eda82bd5c1101bf59de.png

PS. jeszcze GG używasz? Szacun :D

Link to post
Share on other sites
8 godzin temu, Etranger napisał:

Czytasz zanim naciśniesz przycisk wyślij?

Sam czytać i pisać poprawnie nie potrafi, a do innych ma pretensje. Ilość błędów zatrważa. Mama i tata nie chcieli sprawdzić przed wysłaniem?

 

8 godzin temu, Etranger napisał:

a ja nie mam 18 lat

Czyli masz mniej niż 13? To niezgodne z regulaminem. Na forum można się rejestrować mając ukończone 13 lat.

  • Lubię to 2
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Sid Guignol, ty to chyba jestes jakims potomkiem jakiegos innego Gignola z takiej da

Sid Guignol.

Może opowiesz nam jak to jest być potomkiem jakiegoś innego Guignola z takiej dajmy na to cewki, kondensatora czy jak ta bzdura się nazywa.

Opierdolilem buca za to ze jest bucem, zadałem pytanie na temat chłodzenia a to zdaje się jest jakiś problem tez dla ciebie.

Przypomina mi to historie z takiej strony technologicznej z czasów kiedy wpierdalales jeszcze gile z nosa, był tam taki pajac (guignol) który, no coz stworzył te stronę i jej forum, ale uważał ze powinno się posiadać podzespoły takiej a nie innej firmy i na każdy problem odpowiadał tekstem, zmień markę płyty głównej.

Strona nie istniej już od X lat. A sam pajac prawdopodobnie ma już dorosłe dzieci a może o zgrozo, nawet wnuki.

 

Wracając do ciebie, masz jakiś problem z płaceniem na cztery razy?  Ja nie mam, używam tego ciągle, to pozwala mi zbilansować wydatki, widzisz bucu, ja place podatki i place za siebie rachunki.

 

Rozwiń proszę fragment o tym jak to nie dam komuś zarobić jakiś centów, bo to mi wygląda na objaw zjarania się pociętym w male kawałki dywanem.

 

 

Co do szukania płci, qr*a ja naprawdę nie mam czasu, na szukanie i oglądanie jakiś rysunków po profilach, zaraz po blokadzie wszedłem na profil żeby wysłać wiadomość prywatna, co okazało się być nie możliwe i raczej absurdalne.

 

Co by to miało zmienić, znajomość twojej płci, maiłbym ci qr*a kwiaty wysłać przed napisaniem do ciebie?

 

Wróćmy jeszcze na chwile do głównego pana sida, sisa, sisiula czy jak on tam się zwie.

 

Pisze sobie elaboraty bo mam czas przy porannej kawie, przed wyjściem do pracy, wstaje wcześniej żeby dobrze zjeść, napić się qr*a kawy a nie sojowego latte czy innego gowna prze metalowa słomkę z durszlakiem, i czasami, naprawdę czasami potrzebuje choc troche pomocy od kogoś kto wie więcej na interesujący mnie temat.

W tym konkretnym wypadku dostałem odpowiedz od Alphacool, szybciej niż twoja koleżanka postawiła mi blokadę.

Nie chce tutaj oceniać jej kompetencji, ale Alphacool przedstawił mi kilka opcji w bardzo przystępnej formie.

 

W którym momencie napisałem ze poczułem się skrzywdzony?

Buc napisał nie na temat będąc passive aggressive, dostał za to na odlew, gdzie ja popełniłem potem autokrytykę, przyznam się bez bicia ze nie lubie tego robic.

 

Ostatnia sprawa, ja naprawdę w du**e mam twój regulamin, nie zamierzam tez przyklaskiwać jak robią to pod twoimi wypłuczynami lizacze jaj.

Jezu, ktoś tam nawet napisał ze podziwia was za wyrozumiałość, ja pi*****e to zaczyna naprawdę być farsa, ty a może wy wszyscy qr*a jesteście na baterie? co?

 

Porozmawiać z sisiulem ? O psychologii klinicznej?

A jakiż to poziom reprezentują polskie szkółki niedzielne, żeby pan sisiul miał jakieś pojęcie o tych zagadnieniach?

Dla niewtajemniczonych lizaczy jaj, poziom w danej dziedzinie nauki określa się ilością publikacji naukowych, które to potem sa obiektem dyskusji naukowych.

Według tego opracowania https://polsca.pan.pl/stat/psych.pdf, Polska jest na poziomie Meksyku jeśli chodzi o ilość opracowań naukowych i nie jest to miejscu w czołówce rankingu ;)

Mamy rozmawiać o ustawieniach rodzinnych Hellingera? O numerologii Grabowoja? 

Litości.

 

No a teraz kochane dzieci, pocałujcie mnie wszyscy w du*e.

Sisiul dodatkowo może ciąć bazie, albo robic ustawienia rodzinne, postawić sobie Tarota czy inne Voodoo

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, Etranger napisał:

ja place podatki i place za siebie rachunki

Ja myślę, że to my płacimy podatki z których idzie hajs na twoją rente i pobyty na oddziale dziennym.

 

No to ten, szanowna publiczności, sisiul bawi i uczy... będzie wam łatwiej poznać wariata na ulicy i się oddalić albo nie wiem, po karetkę z kaftanem dzwonić że im pacjent z oddziału uciekł.

 

Mamy case study (to z zagranicznego, bo też chce pokazać że umiem różne wyrazy). 

 

Wypowiedź długa i chaotyczna, ewidentny brak składności, trudność w logicznym przekazaniu myśli, zaburzenia toku, może z rozkojarzenia, może po prostu za dużo głosów na raz mówiło i nie wiedział który wątek aktualnie opisywać, mnóstwo zbędnych i przeplatanych wątków bez ładu i składu generalnie. Zubożałe, spłycone procesy myślenia - argumenty proste, wyrywkowe, uproszczone na siłę, poza tymi argumentami ad-personam i atakami to na jedną czy drugą osobę (a stawianie siebie w roli eksperta) - świadczące z kolei o niskim poczuciu wartości i kompleksach. 

Jakieś urojenia prześladowcze, że my tu wszyscy buce chcące działać na jego krzywdę, sklepy nie chcą nauczyć się mapy aby źle go obsługiwać (...), bardzo ksobny (przekonany że on jest tutaj specjalnym przedmiotem zainteresowania i świat kręci się wokół niego; wszyscy mamy wiedzieć jak on dokonuje płatności, gdzie chce kupować, co, jak robi). Nastrój ewidentnie niestabilny, z tendencją do agresji, być może wychodzący ze stanów lękowych paradoksalnie. Te dziwaczne pomysły na życie, płacenie kartami z chin na raty, dorabianie historyjki o pracy, kawie z rana, powtarzane ad nauseam mające przekonać tak samo nas jak i jego że to Z PEWNOŚCIĄ PRAWDA. 

Na dodatek mamy wszechwiedzącego co na każdy wątek i temat coś wie (domena połowy polski) i diagnoza staje się bardzo oczywista.

 

Nielogiczny myślowo, życiowy dziwak, z chaotycznymi wypowiedziami i przekonaniem że jest innym znany (powinien być!) i/lub jest ofiarą spisku innych? ... Schizofrenik (raczej paranoidalny), na moje oko. 

A że cytuje Misia z okienka (to dla tych jedzących własne gile, bajka emitowana gdzieś w latach 60) to jeszcze boomer. 

 

 

Tutaj macie przykład klasyki - podstawcie sobie tekst posta wyżej pod tą wypowiedź i zaraz wszystko kliknie kogo tu mamy :D 

 

3 godziny temu, Etranger napisał:

Dla niewtajemniczonych lizaczy jaj, poziom w danej dziedzinie nauki określa się ilością publikacji naukowych, które to potem sa obiektem dyskusji naukowych.

To żebym wtajemniczył - to postrzeganie od dawna postrzegane jest jako wadliwe i mało kogo poza przydzielaczami grantów interesuje ile kto ma publikacji, bo nie uwzględnia to dorobku dydaktycznego, nie uwzględnia replikacji, (...) nijak się ma do wykorzystania tegoż dorobku w praktyce etc. etc. 

Jedyne co świadczy słabo o naszej szkółce niedzielnej to że wypuścili tego gościa z oddziału bez klamki i pozwolili mu korzystać z komputera ;) 

  • Haha 2
  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

Koledzy się z nim nigdy nie bawili, byli kolegami tylko z nazwy, dziewczyny nie zwracały nań uwagi, ale rodzice powtarzali - jesteś zajbisty. 

 

Potem pan zajbisty przeswiadczony o swojej nieomylności poszedł w świat, gdzie na dowidzenia usłyszał - pamiętaj, jesteś zajbisty. 

 

Jedyne czego nigdy w swoim, nawet już rzekomo dorosłym życiu nie dane mu było  zrobić to... spojrzeć w lustro. 

 

Przykre. 

Edytowane przez wid3l3c
  • Smutne 1
  • Dzięki 1
  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Ja natomiast napiszę inaczej... Czytałem sporny temat i faktem jest, że autor zadał bardzo konkretne pytanie. Natomiast w odpowiedzi otrzymał naprawdę zbędny komentarz oraz podpowiedź zupełnie nie związaną z zadanym pytaniem. Afera wybuchła, ponieważ autor wyraził swoje odmienne zdanie, choć zrobił to zdecydowanie zbyt brutalnie i zbyt bezpośrednio... Ktoś poczuł się urażony. A teraz zleciały się tutaj forumowe "osobistości" i rozpoczyna się palenie czarownic. Skorzystam z okazji i zapytam - Czy takie niezwiązane z tematem, zbędne komentarze, są naprawdę potrzebne i akceptowane na tym forum? W przeszłości poprosiłem tutaj o poradę i zamiast rozmawiać o istocie problemu, musiałem się tłumaczyć z dokonanych wyborów. Dlaczego tak jest?

Proszę, tutaj umieszczam przykład...
https://forum.benchmark.pl/topic/304338-zasilacz-do-i7-10700k-rtx-3060ti/

 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Przede wszystkim autor tego wątku dostał ode mnie warna za chamskie zachowanie w stosunku do innego użytkownika, a z tego co widziałam nie pierwszy raz tak reagował. Mógł to ująć w sposób kulturalny jak na dorosłego człowieka przystało.

Nie mówiąc już o używaniu słowa na "k" nagminnie. 

  • Lubię to 1
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
54 minuty temu, Skaza napisał:

Ja natomiast napiszę inaczej... Czytałem sporny temat i faktem jest, że autor zadał bardzo konkretne pytanie. Natomiast w odpowiedzi otrzymał naprawdę zbędny komentarz oraz podpowiedź zupełnie nie związaną z zadanym pytaniem. 

 

Czyli jak rozumiem jeden zbędny komentarz, który był zupełnie niegroźny, ale i równie nieprzydatny, może usprawiedliwić to co się potem wylało z tego osobnika? Ja tego nie potrafię zrozumieć, bo reakcja na taki komentarz była zupełnie nieadekwatna i totalnie przesadzona, a gość ma po prostu jakiś problem. Naprawdę wystarczyło, że przeczytałem kilka jego postów i na tej podstawie widać, że bije od niego zwykła toksyczność, co nawet przeanalizował nasz admin w poście wyżej :D

 

Wiadomo, że na forum nie zawsze znajdziesz użytkowników, którzy tak po prostu z dobrego serca doradzą, pomogą, sprawdzą coś za Ciebie i podadzą najlepsze możliwe rozwiązanie. Mamy tutaj różnych ludzi, więc i szyderców, złośników, czy ludzi którzy coś napiszą z przekąsem. Wszystko ma jednak swoje granice. Jak ktoś nie potrafi funkcjonować w takim środowisku to ja widzę tylko jedną drogę.

  • Lubię to 2
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

@FeXTego nie napisałem.

Dlaczego nie zacytowałeś dalszej części mojej wypowiedzi? Dlaczego pominąłeś fragment, w którym krytycznie odniosłem się do reakcji autora? Ja również nie rozumiem tak brutalnej i gwałtownej reakcji i absolutnie nie mam zamiaru usprawiedliwiać takiego zachowania. Ale równocześnie nie rozumiem pozbawionego sensu komentowania. Jasne, to nie jest ani groźny, ani szkodzący, ani przykry komentarz. Ale jaki jest cel takiego komentowania? Piszesz np., że marchewka pomaga na potencję, ale masz problem z jej "zamontowaniem" i prosisz o poradę. A ktoś odpowiada, że marchewki są do du.. i lepsze będą buraczki. Jaki to ma sens?

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...