Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na prostej, choć z początku to bez różnicy, to na prostą będzie Ci kiedyś łatwiej wrzucić solidny ciężar. Przyjmuje się, żeby wiosłować przynajmniej tym samym co wyciskasz na klatę, a najbardziej prawidłowo to ciut więcej (z racji tego, że wiosło pobudza większą grupę mięśniową niż "klata") - ale zacznij od mniejszych ciężarów, żeby robić ćwiczenie poprawnie.

Nie wiem jakim Ty planem lecisz - jeśli split na 3 dni (który personalnie uważam za beznadziejny) to Klata/Bic, Plecy/Tric, Nogi/Barki.
Jeśli FBW (full body workout), to po jednym,dwa ćwiczenia na partię dziennie, np.

Pon. 
Wykroki (lub przysiady)
Wyciskanie na klatę
Wiosłowanie
Biceps

Śr.
Wyciskanie na bary (sztangielki mogą być)
Wyprosty tułowia na koźle lub "dzień-dobry" (ćwiczenie na dolne plecy)
Pompki na poręczach, wyciskanie na klatę w skosie
Drążek nachwytem

Pt.
To co w poniedziałek

Tak jak wspomniał drachenfeles, musisz mieć jakiś zamysł/plan treningowy, wtedy można to dopieścić i powiedzieć Ci co i jak.

 

Link to post
Share on other sites

7. w skrócie:

 

Wszelkie ściągania i przyciągania z góry to na szerokość, unoszenia, podnoszenia, wiosłowania to na grubość plerów.

Sam zwykle robię 5 ćwiczeń + 6te rozciągające. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

bajek dla potłuczonych ciąg dalszy

 

z racji nieregularnego pojawiania się na siłowni wcześniejszy quasi-split jaki chodził mi po głowie poszedł w niepamięć, stwierdziłem, że jednak trzeba by robić więcej na raz i tak 

 

na początek trzy razy taka superseria - 5x80kg ATG + 5x90kg martwy + 5x45kg pendley podchwytem

potem biceps z supinacją 8x14kg + wyciskanie francuskie hantli 8x12kg i druga łapa, tak też trzy razy

potem biceps hantlą w oparciu o kolano + nie wiem jak to nazwać ale analogiczne na triceps i tu uwaga 10x6kg  :P potem druga łapa, trzy serie

następnie sekcja rehab czyli rotatory barków (dzięki sid) rotacja zewnętrzna + wewnętrzna na lince wyciągu w bramie 3x(10x10kg), nawet wchodzi, niestety wyciskanie kubańskie wykonywanie kijaszkiem ważącym jakieś 2 deko powoduje u mnie grymas bólu, ale dałem radę zrobić trzy serie po dwanaście

Link to post
Share on other sites

Tak teraz bd wyglądał mój trening na siłowni (fbw) zaczynam od przyszłego wtorku teraz sobie daję jeszcze czas na regenerację.Trenować bd maksymalnie z połową masy mojego ciała bo nie jest to typowy trening żeby zwiększyć obwód w bicu tylko żeby podciągnąć siłę i zacząć wyglądać jak człowiek a nie jak wygłodzony potworek... 

- High Pull 5x5 
- Power Clean 5x5 
- Przysiad przedni 5x5 
- Pompki na poręczach 5x9
- Podciąganie na drążku nachwytem 3xmax
- Clean&Jerk 5x3-
- Push&Press 5x5-
- Martwy Ciąg 5x5-
- Wycisk na skosie + 5x5
-Wiosłowanie 5x9

Link to post
Share on other sites

Tak teraz bd wyglądał mój trening na siłowni (fbw) zaczynam od przyszłego wtorku teraz sobie daję jeszcze czas na regenerację.Trenować bd maksymalnie z połową masy mojego ciała bo nie jest to typowy trening żeby zwiększyć obwód w bicu tylko żeby podciągnąć siłę i zacząć wyglądać jak człowiek a nie jak wygłodzony potworek...

- High Pull 5x5

- Power Clean 5x5

- Przysiad przedni 5x5

- Pompki na poręczach 5x9

- Podciąganie na drążku nachwytem 3xmax

- Clean&Jerk 5x3-

- Push&Press 5x5-

- Martwy Ciąg 5x5-

- Wycisk na skosie + 5x5

-Wiosłowanie 5x9

 

Proponuje martwy wcześniej, chyba najlepiej na drugie ćwiczenie-warto się solidnie przyłożyć do tego,a pod koniec treningu, powiedzmy sobie szczerze, mimo niewielkiego ciężaru to nie będzie to.

 

Co do siły.

Tym systemem nie będzie cudów-lekki progres ale bez szału bo program jest przeładowany (chyba że zaczniesz jeść dużo, bardzo dużo węgli).

Jeżeli myślisz o konkretnej sile to nie tedy droga-lepiej pomyśleć o treningu pod trójbój jeżeli myślisz o sensownym progresie ciężarowym.

Link to post
Share on other sites

Jakbym chciał mieć mega progres (z siłą) to bd trenować konkretną partię na każdym treningu to jest trening typowo pod to żeby żeby zwiększyć obwody , wyrzeźbić się , zwiększyć wytrzymałość , niestety mój sport nie pozwala mi na to żeby trenować typowo na siłę ponieważ muszę trzymać wagę między 63,5kg a 68 czyli super dużo masy wpaść nie może a po za tym stracę na szybkości i koordynacji jak bd za dużo siły i masy. 

Edytowane przez dentor23
Link to post
Share on other sites

Dentor, skoro chcesz się na poważnie zabrać. Trenujesz sw i szukasz uzupełnienia na siłowni, to nie to forum. Musisz z kimś porozmawiać, kto Cię zmierzy, obejrzy, wysłucha co jesz. I ułoży pod Ciebie ćwiczenia.

 

Masa i szybkość to jedno, a kontuzje to druga sprawa.

 

Ps trenując szybkość i dynamikę siła także idzie.

O masę bardzo się nie martw, na sucho i tak się nie upasiesz, a na bicie teścia masz czas:)

Link to post
Share on other sites
a kontuzje to druga sprawa

 

 

Bardzo nie przyjemna sprawa sam mam kontuzje co się odnawia co jakiś czas mogę z tym ćwiczyć ale wiąże się to z ciągłymi wizytami u lekarza i masą tabletek. 

 

 

 

Pewnie. Najlepiej spojrzeć na zawodników Kyokushin

 

Tak znam kilku zawodników i wiem jak walczą tam się walczy tak żeby jednym uderzeniem zakończyć walkę ich lowkicki są naprawdę zabójcze przyszło mi kilka takich przyjąć ból nie do opisania.

 

 

 

Trenujesz sw i szukasz uzupełnienia na siłowni, to nie to forum.

 

Mogę się nie zgodzić do końca już i tak mi bardzo dużo pomogliście ta forma "kosa" jak ją nazwałeś jest w dużej mierze dzięki wam i waszym poradą z tym forum jestem zżyty jak z żadnym innym ;) , a ten plan który jest jest po dość długiej konsultacji z zawodnikami MT i Bokserami ja jedynie bd starał się znaleźć pkt idealny żeby mieć progres i się nie zajechać bo wiem że ten plan wygląda jak jedna wielka tortura ale lepiej zacząć ostro i i znaleźć pkt równowagi zmniejszając niż po troszku zwiększając i nie znaleźć tego wcale.  

 

Takie pytanko jeszcze inne ze względu na te upały piję i piję nic nie pomaga dzisiaj wypiłem już z 6-7 litrów wody i cały czas mnie suszy jaki jest najłatwiejszy sposób żeby ugasić pragnienie ? 

Edytowane przez dentor23
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
dzisiaj wypiłem już z 6-7 litrów wody i cały czas mnie suszy jaki jest najłatwiejszy sposób żeby ugasić pragnienie ?

 

i dobrze, że pijesz, tylko nie zapomnij uzupełnić mikroelementów, przy takim płukaniu i wysiłku może ich braknąć w którymś momencie

a do wody dodaj odrobinę cytryny alternatywnie parz sobie zieloną herbatę (tylko senchę lub coś w ten deseń, bo te chińskie to nie to) i pij po schłodzeniu też z odrobiną cytryny 

 

 

tam się walczy tak żeby jednym uderzeniem zakończyć walkę

 

no nie do końca, ale taka jest mniej więcej idea knockdown, moja niezbyt szczególna prawie wyczynowa kariera w tym sporcie skończyła się na złamanym mostku  ;)

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

jak w każdym sporcie walki chodzi o to, żeby to tamtego znieśli, nie ciebie

szczegóły zależą od konkretnych ustaleń, sekcji itp itd ale generalnie nie bije się łapami/łokciami na głowę to jest zakazane zawsze, czasami dozwolone jest kolano na głowę, ale tylko na ostrzejszych zawodach, nie wolno w jajca - wiadomo, a tak to należy bić i nie dać się zbić, aha i są rozbieżności co do używania ochraniaczy, kyokushinkai ich nie używają w cale nawet do treningów, my (oyama) używaliśmy, ale tylko na golenie i pięści, można było też nosić szczęki - to jedna z ważniejszych "kości niezgody" pomiędzy stylami tak na marginesie, nie wiem co konkretnie chcesz wiedzieć

Link to post
Share on other sites

 

 

słyszałem masę mitów o tym jak walczą i co się tam wyprawia

 

niektóre walki są emocjonujące (ale do tego trzeba dobrych fighterów, większość nie jest na tyle dobra), pokazy są emocjonujące (wiadomo), ale na treningach co się wyprawia... treningi to rutyna, rutyna i rutyna wraz z wydolnością, dopiero na wyższych stopniach (czyli po minimum roku) pojawia się kumite, tak, przez pierwszy rok nie ma mowy o jakiejkolwiek walce, są ćwiczenia w parach co najwyżej, natomiast nawet na najstarszej stopniem grupie na trzy treningi w tygodniu dwa to rutyna (znaczy się technika), a jeden kumite lub tarcze, w każdym razie tak było za moich czasów, teraz się trochę potasowało "u samej góry" także może być trochę inaczej

Link to post
Share on other sites

 

 

Mogę się nie zgodzić do końca już i tak mi bardzo dużo pomogliście ta forma "kosa" jak ją nazwałeś jest w dużej mierze dzięki wam i waszym poradą z tym forum jestem zżyty jak z żadnym innym
 

 

Nic tylko się cieszyć! Czekam na relacje z kolejnych tygodni!:)

Link to post
Share on other sites
kapitalny pokaz

Kiedyś taką obrotówkę zarobiłem od kumpla który trenował KK, ale na brzuch. Jak jest poprawnie wykonane, to nie zorientujesz się nawet kiedy „siadło" ;)

 

Rafał nowy avek widzę :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...