Coronavirus ( Covid-19 ) Czy wszyscy umrzemy?

[marik81 1211]

No i jestem po trzeciej dawce, oprogramowanie zostało zaktualizowane, niestety nie mogę sterować myślami telefonu

Spoko, wszystko przed Tobą, ten upgrade będzie dopiero w 27 aktualizacji.

Krótka wyliczanka absurdów.
Problem polega na tym, że gdyby wam ktoś to przeczytał pięć lat temu, to nikt by w to nie uwierzył, albo walnął śmiechem.
Dziś się to dzieje i większość temu przyklaskuje:
https://m.facebook.com/100001209271667/posts/4846029012114027/?sfnsn=mo

[BlackCoffe 14084]

17 minut temu, marik81 napisał:

Spoko, wszystko przed Tobą, ten upgrade będzie dopiero w 27 aktualizacji.

To mój nie dożyje tego  

[buszi 5545]

A ja tam dalej czekam na potężnego MEFEDRONA!

[adivxv 2880]

eeee tam lepiej Metamfetamine, a jeszcze lepiej 3,4-Metylenodioksymetamfetaminę.

 

Zobaczcie jakieś durne teorie foliarskie wymyślaną .Przecież to jakieś bzdury.  Komuś czipa pod skórę z certyfikatem covidowym? Się zaczyna ciekawie robić.

https://ithardware.pl/aktualnosci/chipy_z_certyfikatem_covid_coraz_bardziej_realne_quot_czy_nam_sie_to_podoba_czy_nie_quot-19286.html

[marik81 1211]

Zobaczcie jakieś durne teorie folarskie wymyślaną .Przecież to jakieś bzdury.  Komuś czipa pod skórę z certyfikatem covidowym? Się zaczyna ciekawie robić.

Przed świętami już o tym czytałem i to nie jest żadną teoria.
https://bezprawnik.pl/paszport-covidowy-w-formie-czipu/
Skoro to bzdura to po co to opantentowywać? Z resztą co ja tam wiem, foliarz podobno jestem, bo się nie zaszczepiłem...
Aaaa jeszcze nie mam fejsa, tweetera, Instagrama, tiktoka, Whatsappa,to już w ogóle...

[zbiku90 3659]

4 godziny temu, marik81 napisał:

Aaaa jeszcze nie mam fejsa, tweetera, Instagrama, tiktoka, Whatsappa,to już w ogóle...

Ale masz silną psychikę  

17 godzin temu, marik81 napisał:

https://m.facebook.com/100001209271667/posts/4846029012114027/?sfnsn=mo

Dzięki, zgłoszę profil za szerzenie szurskich teorii  

[marik81 1211]

Dzięki, zgłoszę profil za szerzenie szurskich teorii  

Jakich teorii?
Koleś przytacza tylko fakty.
Czy cokolwiek co tam zostało napisane jest nieprawdą?

[zbiku90 3659]

28 minut temu, marik81 napisał:

Koleś przytacza tylko fakty.

Aha, fajną masz definicję faktu  No ale czego ja oczekuję w tym temacie. Miałem się tu już nie udzielać, bywajcie.

[marik81 1211]

Aha, fajną masz definicję faktu

Zapytam ponownie.
Czy coś z tego jest nieprawdą?
Chyba, że przypomnieć Ci narrację z początku szczepień? Jak ludzie, którzy twierdzili, że szczepionka NIE CHRONI PRZED ZAKAŻENIEM, byli nazywani foliarzami i płaskoziemcami, a dziś Ci co wyzywali sami twierdzą, że nie chroni a tylko zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu.
To co? Wtedy był to fakt, że chroni a teraz to już jest inny fakt, że nie chroni?
Ten plakat pamiętasz?

[Presidente 177]

48 minut temu, marik81 napisał:

Zapytam ponownie.
Czy coś z tego jest nieprawdą?

Chociażby o amantadynie

[marik81 1211]

Chociażby o amantadynie

Czyli nieprawdą jest, że można ją przepisywać tylko na Parkinsona i dyskinezę? Nieprawdą jest, że badania trwają i są skutecznie blokowane?
Skoro jest nieskuteczna to dlaczego nie można badań dokończyć i jednoznacznie to potwierdzić?
A co z resztą punktów?

[Presidente 177]

Powiedz mi jak są blokowane te badania? Powstało na jej temat w ujęciu Covida już kilka publikacji. Jedno laboratoryjne (w Nature https://www.nature.com/articles/s42003-021-02866-9#Sec8) jak najbardziej zakłada, że może być potencjalnym lekiem (nie było to jednak nawet badania in vitro ani tym bardziej in vivo) i jak najbardziej zaraz za nim idą badania kliniczne. Jest też badanie na temat leczenia różnymi lekami przeciw-wirusowymi i antybiotykami https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7898041/  i tam już amantadyna nie wypada jakoś specjalnie dobrze. 

Dodatkowo trzeba pamiętać, że amantadyna to lek produkowany przez te same korpo co szczepionki XD. 

 

Reszta punktów to jakiś śmiech na sali 

Szczepionek na Covid nie opracowano w 3 miesiące a reszta to jakieś dane znikąd albo domysły. 

[marik81 1211]

Powiedz mi jak są blokowane te badania?

Np tak:
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/badania-nad-amantadyna-rozpoczete-czekaly-rok-na-kilka-milionow-zlotych-grantu/q7ezyzt

Zgadzam się, że te trzy miesiące są naciągane ale badania kliniczne trzeciej fazy rozpoczęły się w sierpniu 2020 roku a sama szczepionka została dopuszczona WARUNKOWO 21.12.2020 czyli po 4 miesiącach i trwają do dzisiaj, więc to nadal eksperyment.

Mówisz, że reszta to domysły?
A podaj mi inną chorobę, która przebiega od początku do końca bezobjawowo.

Zaprzeczysz też, że w zeszłym roku maseczka na powietrzu chroniła, był nawet nakaz jej noszenia, a dziś już nie chroni skoro nakazu nie ma?

[Presidente 177]

1 godzinę temu, marik81 napisał:

Np tak:
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/badania-nad-amantadyna-rozpoczete-czekaly-rok-na-kilka-milionow-zlotych-grantu/q7ezyzt

Zgadzam się, że te trzy miesiące są naciągane ale badania kliniczne trzeciej fazy rozpoczęły się w sierpniu 2020 roku a sama szczepionka została dopuszczona WARUNKOWO 21.12.2020 czyli po 4 miesiącach i trwają do dzisiaj, więc to nadal eksperyment.

Przeczytałeś w ogóle ten artykuł? Doczytałeś do momentu, którym jest, że wyniki wstępne powinny być już dawno (po 3-4 miesiącach)a jedyne co otrzymaliśmy jak na razie to to, że jest bezpieczna. A co do odrzucenia to w ocenianiu wniosków ocenia się także czy dany podmiot jest w stanie wykonać dane badania. Idzie im jak widać wolno, wyników praktycznie żadnych a jakiekolwiek miały być po dwóch tygodniach wg dr Rejdaka. Dodatkowo mówi się o problemach ze znalezieniem odpowiedniej liczby osób do badań. Miało być około 200, nie wiem czy udało się 100. To teraz porównaj to z pracą, którą wrzuciłem - nie było celowego finansowania a i tak udało się zebrać dane na temat ponad 300 pacjentów leczonych amantadyną (nie było to oczywiście badania kliniczne z podwójną ślepą próbą tylko zebranie statystyki już post-factum.

Widzisz rozdźwięk? Pomiędzy jakością badania za zero (no wiadomo pewnie poszły na to jakieś pieniążki statutowe z instytucji, w których pracują autorzy) a badaniami na które przeznaczono 6,5 mln złotych.

 

To, że szczepionki zostały dopuszczone warunkowo nie oznacza, że badania nad nimi się skończyły. I jakiekolwiek przesłanki mogą te szczepionki wycofać - co już się zdarzyło kilka razy czasowo lub w odniesieniu do danej grupy osób lub w wyniku złej partii danej szczepionki.

 

Co do maseczek - trochę pomagają, na zewnątrz pewnie też w zatłoczonych miejscach (w lesie pewnie nie ma potrzeby ) ale jak wiadomo trochę też dużą część społeczeństwa irytują a jak wiadomo społeczeństwo to głosy wyborcze dla polityków. 

[zbiku90 3659]

5 godzin temu, marik81 napisał:

Czy coś z tego jest nieprawdą?

Generalnie wszystko. Ale w waszej alternatywnej rzeczywistości takie są "fakty" Im prędzej do was dotrze że brniecie w gó**o po szyję i jesteście "pożytecznymi idiotami" ruskiej propagandy tym lepiej dla ogółu. Tu nie ma żadnych spisków do odkrycia, jest epidemia, jedyną skuteczną bronią przed nią są szczepionki póki co. To że ciebie i twoich bliskich póki co ominęło to tylko się cieszyć z tego powodu

13 minut temu, Presidente napisał:

jak wiadomo społeczeństwo to głosy wyborcze dla polityków. 

Dlatego właśnie w Polsce mamy to co mamy bo rządzą populiści dla których słupki poparcia są ważniejsze niż dobro ojczyzny. Różne stopnopy mają na fb setki tysięcy członków, kolejny rak który jest nie do ruszenia bo poparcie spadnie poniżej magicznych 30% tak jak górnicy

[MiK 13233]

2 minuty temu, zbiku90 napisał:

jedyną skuteczną bronią

 

Nie zapobiega zakażeniu, zachorowaniu, przenoszeniu. Ma niską skuteczność a miała mieć wysoką. Miała być na lata, jest na parę miesięcy. Miała być na wszystkie mutacje a wymięka przy byle nowym. Zatajone informacje i zatajone treści kontraktów. Nikt nie ponosi odpowiedzialności. Do dziś nie ma funduszu. Wszystko co nam mówili do tej pory to same kłamstwa.

 

Może mi jeszcze powiesz, że chroni przed ciężkim przebiegiem?  

[zbiku90 3659]

3 minuty temu, MiK napisał:

Może mi jeszcze powiesz, że chroni przed ciężkim przebiegiem?  

Nie, powiem ci żebyś się nie szczepił bo dla ciebie i tobie podobnym nie ma już ratunku. Niech dobór naturalny zrobi swoje

[MiK 13233]

2 minuty temu, zbiku90 napisał:

nie ma już ratunku.

 

Nie potrzebuję, miałem davida dwa razy i jakoś mnie to nie ruszyło. W przeciwieństwie do ostatniej grypy. 

[pawel123t 642]

5 godzin temu, Presidente napisał:

Chociażby o amantadynie

Nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz pojęcia  
Amantadyna była oficjalnym lekiem do walki z ciężkim przebiegiem grypy, oficjalnie zatwierdzona w 2009 roku przez nieprzekupionego ( wtedy jeszcze ) Horbana. Dokument dostępny w sieci. W tym roku władze zaczęły utrudniać do niej dostęp bo miała taką cechę.. leczyła w przeciwieństwie do trutek z eksprymentu.

 

Godzinę temu, MiK napisał:

Nie zapobiega zakażeniu, zachorowaniu, przenoszeniu. Ma niską skuteczność a miała mieć wysoką. Miała być na lata, jest na parę miesięcy. Miała być na wszystkie mutacje a wymięka przy byle nowym. Zatajone informacje i zatajone treści kontraktów. Nikt nie ponosi odpowiedzialności. Do dziś nie ma funduszu. Wszystko co nam mówili do tej pory to same kłamstwa.

 

Może mi jeszcze powiesz, że chroni przed ciężkim przebiegiem?  

Szczypawki rozpoczęły "pandemię". Teraz z każdą kolejną przyjętą daweczką przez osoby niepotrafiące myśleć będzie tylko gorzej  
 

 

Polecam zapoznać się z dzisiejszym wysłuchaniem publicznym ws. ustawy 1846. Bez odbioru.

Edytowane 5 Stycznia 2022 przez pawel123t

[marik81 1211]

jesteście "pożytecznymi idiotami" ruskiej propagandy

Człowieku Ty masz chyba coś niepokolei w głowie skoro wątpiących w magiczne specyfiki nazywasz ruskimi trollami.

Z Leppera też się zapewne śmiałeś jak mówił o talibach w Klewkach i zapewne wierzysz, że popełnił samobójstwo, bo tak Ci w TV powiedzieli, przecież tu nie ma żadnych spisków do odkrycia.

jedyną skuteczną bronią przed nią są szczepionki

To tym to już mnie rozbawiłeś na maksa i rzuciłeś nowe światło na zwrot "pożyteczny idiota"
Cały zachód poszczepiony od 80% wzwyż a tam rekordy zachorowań, lockdawny, testy nawet dla zaszczepionych, pałowania i szczucie psami ludzi, no ale tak, szczepionka to jedyna skuteczna broń

[buszi 5545]

To wchodzi już ten mefedron czy tam inny pavulon czy dalej mam się alkoholizować w weekend? Bo nie wiem czy już nie zacząć chłodzić.

[wodego 1371]

  

W dniu 4.01.2022 o 08:59, pendzel_3 napisał:

I dalej się to nie zmieniło...  od jesieni na covid chorowali w moim najbliższym otoczeniu tylko niezaszczepieni. 

A prezydent po trzeciej dawce? Aaa... to nie rodzina Ale cichooo... telewizornia głosząca prawdę o tym nie wspomniała, bo niby jak mieli to zrobić? Jak to pokazać? Po trzeciej dawce następuje ogromny wzrost przeciwciał trudny do przeliczenia. Prezydent wziął trzecią dawkę, odczekał ustawowy czas na zadziałanie boostera i... złapał wiadomo co. Jak by to wyglądało? Lepiej pokazywać anonimowe dzieci chorujące, bo to najważniejsze wiadomości każdego wydania. Dzieci nie są szczepione, więc takie wiadomości przejdą.

 

  "jakiś kit niededukowanemu społeczeństwu trzeba wcisnąć" aby nakłonić ich do szczepień - a jakie to jest niededukowane społeczeństwo? Niedoedukowani lekarze, którzy się nie chcą szczepić i dlatego trzeba obowiązek wprowadzać?

 

częściowo samo środowisko naukowo-medyczne działało/działa po omacku - teraz trzeba wierzyć w technologię, nie badać nie testować nie wiadomo ile przed wprowadzeniem jak kiedyś. Dzięki temu na stronie rządowej:

Osoby w wieku powyżej 55 lat: nie ma jeszcze wystarczających danych

 

Wszechobecna dezinformacja, tutaj u nas akurat głownie wielka zasługa kochanych polityków - że co? Politycy winni? Z jakiego powodu? Przecież to lekarze i kaznodzieje (też lekarze i to na stanowiskach) głosili i głoszą dezinformacje, a politycy ewentualnie powtarzają:

- zaszczep się dla babci - lekarze i kaznodzieje,

- tylko szczepionki pozwolą na powrót do normalności - j.w.

 

To też zasługa zagranicznych śmieciowych badań. Ośrodki naukowe i badawcze korzystają z tego, że badania dawidowe mają najwyższy priorytet w finansowaniu, więc sruuu projekt badania, wzięcie kasy za ciężką pracę. Potem wyniki: szczepionki dają wieloletnią odporność, inny ośrodek inne opinie o 180', ale ważne, że kasa wpłynęła. I wychodzą klocki z czterema dawkami, bo coś nie działa tak jak zapewniano w badaniach naukowych znanych ośrodków.

 

Takimi głupimi rozporządzeniami dzielą dalej społeczeństwo, zamiast rzetelnie edukować - ale te "obostrzenia", to odpowiedź na skowyt TVN o jak największe ograniczenia. Przecież to przedsiębiorcy płaczą, że za dużo pracują i chcą zarabiać tylko 30% tego co normalnie, więc żądają jak największych ograniczeń. Rząd jest od edukacji? Tutaj nie wierzę, na pewno coś Ci się pomyliło - naprawdę zaszczepiłeś się, bo słuchałeś polityków? Ja myślałem, że lekarzy ludzie słuchają.

 

Lekarz:

- w szpitalach praktycznie sami niezaszczepieni; 99% zgonów to niezaszczepieni,

 

MZ:

- Ostatnie dane Ministerstwa Zdrowia pokazują, że w czwartej fali pandemii ponad jedna trzecia zachorowań i ponad jedna czwarta zgonów to podwójnie zaszczepieni.

 

Widać, że MZ, to polityka, a lekarz kaznodzieja zawsze prawdę powie.

 

A w następnym poście nowe newsy od eksperta Nie uwierzycie, ale znaleziono nową metodę walki z dawidem. Tutaj zarówno anty jak i proszczepionkowcy nie będą mieli wątpliwości, że to naprawdę działa.

 

[wodego 1371]

 

Wybiórcze newsy.

Nowa Zelandia - normalny kraj, w którym karane jest wyjście na plaże czy w góry, jazda na rowerze czy jogging - słowem ludzie wiodą spokojne życie. Pod koniec zeszłego roku w demokratycznym referendum 2/3 ludności opowiedziało się za eutanazją, więc ją wprowadzono. Eutanazję rozszerzono też na osoby chorujące na covida. Oczywiście są jeszcze wymagane dodatkowe choroby, pewnie po to, żeby nie było tłoku we wnioskach. Od zgłoszenia przez pacjenta woli takiego zabiegu w maksymalnie 4 dni pojawi się lekarz ze złotym strzałem. Jest to logiczne, ponieważ w dłuższym okresie pacjent mógłby wyzdrowieć i zrezygnować z usługi i lekarz zostałby pozbawiony wynagrodzenia, które ustalono na 1000$ za usługę. Do wykonywania tej pracy zapisało się 96 lekarzy, tak więc nie ma obawy, że lekarz w 4 dni nie zdąży. Tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości, że ta metoda walki z pandemią jest naprawdę skuteczna.

 

Ten sam kraj. Linie lotnicze w trosce o pasażerów wprowadziły przepis, że posiłki w samolocie będą wydawane dopiero po wylądowaniu. Ma to sens, bo zaszczepieni pasażerowie podczas posiłków odkrywają gęby i mogą zarazić innych zaszczepionych pasażerów (niezaszczepionych tam praktycznie nie ma), którzy nie chcą jeść, bo boją się ryzyka. Po wylądowaniu strachliwi pasażerowie w pośpiechu opuszczają samolot, a ci odważni mogą spokojnie zamawiać posiłki i piwko. Myślę, że góra 3 kwadranse i każdy się naje.

 

- John, gdzie jesteś? Samolot wylądował, ja tu przecież czekam na parkingu.
- Spokojnie, jeszcze 2 kanapki i jakiś sok dokończę.

 

Austria. Rząd okazał się mieć ludzką twarz. Podczas świąt zezwolono obywatelom gorszej kategorii opuszczać domy i wychodzić na zewnątrz. Przypuszczam, że ludność całowała ziemię, a do rządowych sekretariatów listonosze workami donosili kartki z podziękowaniami.

 

Czechy. W ramach dodawania przywilejów dla zaszczepionych wprowadzono obowiązkowe testy 2x w tygodniu przed pracą. Dla zaszczepionych nic się nie zmieniło, bo i tak musieli te testy robić. Ponownie zaszczepieni coś dostają, a dla tych gorszych nic się nie zmienia.
 
UK. Dla pracowników wykonujących niezbędne i ważne prace (produkcja żywności, kierowcy itd.) wprowadzono codzienne testy przed pracą. Jest to bardzo logiczne, bo zaszczepiony pracownik może pójść po pracy do restauracji i zarazić się po południu od zaszczepionej obcej osoby przy sąsiednim stoliku. Na szczęście od niezaszczepionego się nie zarazi, bo oni nie mają wstępu do jadłodajni.

 

Zauważono poważny problem z pracownikami na kwarantannach. Po prostu nie ma kto pracować. Jeśli stolarz pójdzie na kwarantannę, to nie zrobi drewnianego krzesła i najwyżej cena tego krzesła wzrośnie (niedobór). Ale jak strażak czy lekarz nie przyjdzie do pracy, a są to dziesiątki tysięcy osób dziennie, to co wtedy? Zarządzono więc, że wirus ma skrócić atak na ciało i się unieszkodliwiać najlepiej w 5 dni. Tak samo w Czechach (inne kraje stopniowo dołączają). A przecież on lubił 2 tygodnie przesiadywać w ciele.

Te testy, to jawna dyskryminacja zaszczepionych, którzy się zaszczepili, żeby nie musieć się testować! Dlaczego coraz więcej krajów nie wierzy w ochronę szczepionek?

 

W UK rząd głosił: nie jesteśmy w Unii i paszportu Polsatu nie wprowadzimy. No i wprowadzili paszporty, bo ludzie z oprogramowaniem i tak zapomną.

 

Polska. Wracając do polskiego prezydenta, to w TV głoszącej prawdę drugi dzień cisza, a dzieci dalej chorują i to coraz młodsze - poniżej 5 lat.

- Zaczepiłbym szczeniaka, ale ma dopiero 4 lata. I co? Mam cały rok w strachu żyć? - to oczywiście wymyśliłem, ale telewizornia przygotowuje ludzi do szczepienia najmłodszych dzieci. Nie ma się czego obawiać, bo:

 

"Szczepionka została dopuszczona do obrotu na podstawie wyników badania klinicznego prowadzonego w grupie ponad 2 000 dzieci w wieku 5-11 lat"

 

Cytat ze strony rządowej pokazuje, że badania kliniczne miały rozmach. Dla najmłodszych dzieci też się postarają.

 

Ponownie wracam do PL prezydenta, któremu życzę zdrowia. Wysokiej klasy specjaliści próbują tłumaczyć, że po trzeciej dawce zarażenie się jest możliwe i normalne (kiedyś było to nie do pomyślenia):

 

"Dodatkowo badania wskazują, że trzecia dawka szczepionki jest niezbędna, żeby się chronić przed wariantem Omikron, który omija przeciwciała u osób zaszczepionych oraz ozdrowieńców."

 

Czyli tak: ktoś zdecydował się na szczepienie w grudniu, wziął 2 dawki i nie jest chroniony przed wersją srelta do czerwca, kiedy to dopiero będzie mógł wziąć trzecią dawkę "minimum 180 dni po pełnym cyklu szczepienia". A co z dziećmi, które dopiero co wzięły pierwszą dawkę?

 

- Zostałem oszukany! Rok czekałem w strachu mieszkając u sąsiadki chroniąc się przed własnym szczeniakiem, a tu powiedzieli mi na szczepieniu, że dopiero gnojek za pół roku będzie mógł przyjąć trzecią chroniącą dawkę! A w telewizorni już mówią o wariancie dupelta!

 

Izrael. Wiadomo, że czwarta dawka już idzie, ale przedtem zrobili badania. Dobrze, że ludzie nie obstawiali wyniku badan u bukmacherów, bo by popłynęli. Wyniki zaskoczyły wszystkich: po czwartej dawce nastąpił niesamowity wzrost przeciwciał!

 

W Izraelu tak by tłumaczyli ewentualne zarażenie prezydenta:

"Dodatkowo badania wskazują, że czwarta dawka szczepionki jest niezbędna, żeby się chronić przed wariantem Omikron, który omija przeciwciała u osób zaszczepionych oraz ozdrowieńców."

 

Na koniec mój ulubiony cytat z telewizorni:
"szczepionki chronią przed zakażeniem i ciężkim przebiegiem"

 

[ESKA 352]

Jeżeli ktoś nadal wierzy w koronaświrusa to jest po prostu głupi i tyle w temacie.

[leto87 2297]

Świetne są te nazwy!