Skocz do zawartości

OFFTOPIC - rozmowy na każdy temat


Recommended Posts

Dziś poszedłem na własne oczy zobaczyc o co chodzi z tym pokemon go. Największe skupisko wiary przed central parkiem. Siedza ludzie wgapeni w telefony i czekaja nie wiem na co. Jakiś pokemon ma sie pojawić o konkretnej godzinie? Dyskusje w parku o pokemonach, ludzie w autobusach lapiacy pokemony po drodze. Nie rozumiem fenomentu tej aplikacji i zachwytu z lapania czegoś co nie istnieje. Żeby tak chętnie chodzili i zbierali śmieci w parku.

Kiedyś bym pomyślał że to jakaś wycieczka a to zbieracze pokemonow..
http://i.imgur.com/VtwsD8V.jpg
 

 

https://www.youtube.com/watch?v=fsG4iuW2qbA&app=desktop

Edytowane przez okar19
  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

@@okar19, a popatrz na to w ten sposób. 90% tych ludzi po pracy siedziałaby w  domu przed TV i żarła McSracza czy inne ścierwo. Tak przynajmniej ruszyli się z domu i poszli na spacer. U mnie na osiedlu są całe grupy spacerowiczów, umawiają się na konkretną godzinę by łapać "poksy". Jeszcze 2 miesiące temu widywałem albo dzieciaki bawiące się razem, albo dorosłych idących z psami/biegających/itp. Od momentu szały na PokeGo, nie dość że ruch pieszy na terenie osiedla wzrósł o dobre 40%, to nawet w tygodniu widzę całe roześmiane i rozmawiające ze sobą rodziny, przemierzające osiedle i łapiące "poksy". Wszyscy się śmieją, a ja w sumie nie wiem czemu. Ok są debile stający na środku autostrady, ale jaki to jest procent? Ciekawe jaki procent dzięki tej apce wyszło z domu, w końcu się ruszyło sprzed TV i poznało innych ludzi, nowych znajomych, 2 połówkę, czy...  na nowo członka własnej rodziny.

Chyba lepsze takie coś niż walenie palcem w ekran, żeby ptaszek przeleciał między rurami... 

 

Nie, nie gram w PokeGO...mam Lumię :/

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

dadul, to ja już bym wolał żebyś grał w te pokemony...

 

Sam sprawdzę czy u mnie w ogóle jakieś pokemony występują, bo w mniejszych miejscowościach cisza :)

Edytowane przez FeX
Link to post
Share on other sites

 

 

90% tych ludzi po pracy siedziałaby w domu przed TV i żarła McSracza czy inne ścierwo. Tak przynajmniej ruszyli się z domu i poszli na spacer.

Dokładnie, w życiu nie widziałem u siebie na osiedlu tyle dzieciarni co teraz, gdy jest boom na poki :D. Mi niestety nie jest dane grać w pokemony, gdyż srajfon 4S jest nieco za słaby.

Link to post
Share on other sites

@@jarrino, nie wiem dlaczego tak bardzo to spłaszczasz. Ok opowiem to ma moim przykładzie. Też po powrocie z roboty, zmęczony, siadałem do kompa/filmu i tak wyglądał mój dzień. Zwyczajnie nie chciało mi się nic innego (tak możesz zaliczyć mnie do TEJ grupy społecznej i tak już czekam na teksty że wszyscy tutaj prowadzą tylko ambitne życie, naszpikowane siłowniami, kursami, bieganiem,czytaniem Mrożka i Kaszpirowskiego, a przed kompem/TV to nikt nie siedzi- no chyba żeby robić coś arcyambitnego na pograniczu zbawienia świata). Nagle adoptowałem psa. Wychodzić trzeba było. I praktycznie od razu się okazało, że to jest super- iść się po prostu przejść po pracy na spacer. Trzeba było do tego jakiegoś impulsu. Mój jest najlepszy na świecie, ale jeśli dla kogoś będzie to durna apka ze zbieraniem pikseli to co z tego? Ja już nie mogę wytrzymać bez tych 2-3 spacerów dziennie- po prostu mam potrzebę się poruszać. Jeśli w śród tych grających po zakończeniu całego boomu, chociaż 20% wejdzie to w nawyk, to moim zdaniem, przy ilości grających, jest to "mały" sukces.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

"a już nie mogę wytrzymać bez tych 2-3 spacerów dziennie- po prostu mam potrzebę się poruszać" - Przyczyna niby nie jest ważna,ważny efekt...Ponieważ jestem alkoholikiem (15 lat abstynencji) zacytuję lekko zmodyfikowane twoje zdanie: "a już nie mogę wytrzymać bez tych 2-3 piw dziennie - po prostu mam potrzebę się napić ". Masz rację,że spłaszczam temat ,bo nie widzę sensu wypisywania rozpraw na ten temat. Powiem krótko. Moja choroba i walka z nią ,pozwoliła mi poznać siebie,zrozumieć jej podstępny charakter i wiedzieć,że do końca moich dni czai się na mnie za każdy rogiem. Wierzę,że jesteś człowiekiem myślącym i potrafisz ocenić niebezpieczeństwa,które niosą ze sobą wszelkiego rodzaju uzależnienia. Chodzi o to,kiedy chęć poruszania się będzie silniejsza od chęci znalezienia pokemona.Życzę ci,aby stało to się jak najszybciej...:)

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

 

 

potrafisz ocenić niebezpieczeństwa,które niosą ze sobą wszelkiego rodzaju uzależnienia.

Leczyłem się z uzależnienia od gier MMORPG ;) 


Chodziło mi po prostu o to, że w dzisiejszym świecie, kiedy na komunię dostaje się laptopa, TV często jest integralną częścią  pokoju dziecięcego, wszędzie gdzie się da jeździmy autem/środkami komunikacji miejskiej, coś co nawet nieświadomie wymusza oderwanie 4 liter z kanapy jest po prostu fajne. Fakt są patologie, ale one są wszędzie.


Tak BTW :D :D

 

https://www.youtube.com/watch?v=QUm0PZcTwrc

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...