Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co Wy na te intele panienki wyrywacie ?? 

A Ty co? Będziesz te panienki zabawiał na tej bajeranckiej płycie, że Ci dodatkowe fazy i plastiki do lansu potrzebne?

 

Wolę kupić mobo za 150zł i poszukać używanej i5-tki na gwarancji, jest to najlepsze rozwiązanie jeśli ktoś ma ograniczony budżet .

  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites
i5 włożysz w najtańszą płytę za 150zł. 

 

Żeby FX miał jakiekolwiek szanse powąchać spaliny Intel'a to trzeba go wysoko kręcić. To wymaga dobrej płyty i coolera. Większość porównań dotyczy wysoko podbitego FX'a i i5 bez "K". Porównywanie FX'a na stock'u nie miałoby już absolutnie żadnego sensu.

W wakacje znajomy wymieniał platformę i proponowałem mu i5 z zablokowanym mnożnikiem a on nie, chciał koniecznie procesor z odblokowanym mnożnikiem. Pokazywałem mu wykresy jak intel wygrywa a on nie, kupił FX bo można podkręcać, dzięki temu kupił chłodzenie za 250zł i wyszło mu drożej ale według niego lepiej bo ma możliwość OC a pobór prądu nieistotny, a no i zapomniałbym do AMD wziął zasilacz 650w zamiast 550 które do intela by stykło ale typowy fanboy to takiemu się nie przetłumaczy.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Panowie  testów/ porównań procesorów jest cała masa i każdy wybierze to co mu bardziej odpowiada.

W tym teście zostało po raz kolejny udowodnione, że podkręcony FX to wydajność (+/-) niekręconej i5, do podkręcenia potrzeba w miarę dobrej płyty głównej, chłodzenia, no i taka platforma pobierze więcej prądu.

 

Nie wiem po kiego grzyba rozpętała się kolejna "burza" AMD vs Intel, wszystko na temat tych procesorów zostało napisane/ sprawdzone, nic nowego tutaj nie ma.

 

Nie wiem czy nie lepiej zaknąć takiego tematu, w którym coraz częściej górę biorą emocje.

  • Popieram 4
Link to post
Share on other sites

Dwa zestawy amd i intel :

 

INTEL: http://www.morele.net/inventory/info/xvOb8c/

FX: http://www.morele.net/inventory/info/AQmOo/

 

Intel wychodzi taniej,łatwiej,wydajniej,oszczędniej.

 

Z tą różnicą, że FX jest dużo szybszy w aplikacjach wielowątkowych.

 

Jeżeli mierzymy wydajność jedynie na podstawie gier, które nie wykorzystują potencjału wiecej jak 4 rdzeni, to fx nie ma najmniejszego sensu. Różnica wydajności między fx8xxx a fx6xxx jest żadna w prawie wszystkich grach.

 

Wyjątek Crysis3 gdzie podkręcony fx8320 ma wydajność i5-4690 @3.8Ghz (PoorPC ;) link)

 

Każdy rozsądny gracz nie spojrzałby w stronę 8 rdzeniowego fx'a biorąc pod uwagę stan w jakim gry wykorzystują wielowątkowego procesory.

 

Aplikacje - zupełnie co innego. 

 

 

Fajny test. Proponuję jednak sprawdzenie wykresów poboru energii. 60Watt dla intela wygląda jak pobór bez obciązenia. Jeżeli jest to faktycznie odczyt z jakiegos programu to ma to niewiele wspolnego z rzeczywistością.

Link to post
Share on other sites

A Ty co? Będziesz te panienki zabawiał na tej bajeranckiej płycie, że Ci dodatkowe fazy i plastiki do lansu potrzebne?

 

Wolę kupić mobo za 150zł i poszukać używanej i5-tki na gwarancji, jest to najlepsze rozwiązanie jeśli ktoś ma ograniczony budżet .

A jeżeli ktoś nie ma dosyć ograniczonego budżetu? Ograniczony budżet to pojęcie stosunkowo rozległe. Lepsza płyta główna, która jest wymagana pod FX'a to nie tylko ficzer typu "utrzyma FX!", ale też szereg innych korzyści. Gadanie typu, jakoby droższe płyty dawały tylko lepsze sekcje zasilania.

Link to post
Share on other sites

Nowaj, powiedziałbym, iż jest to taka półprawda(nie daj Boże, nie zaprzeczam! :)). Ja byłem osobiście zadowolony z faktu, że moja płyta bezproblemowo ogarnęła CrossFire w trybie X16/X16. To taki przykład ode mnie. Nie zapominajmy, że komputery niedzielnym graczom nie służą tylko i wyłącznie do grania. Owszem test dotyczy gier, ale ludzi, którzy grają 24/7 jest niewiele. Nie da się też ukryć, że ficzerki na lepszych mobasach to takie guano daje ale się przydaje, ale jednak ja mam parę sytuacji, o których mogę śmiało powiedzieć, że byłem pozytywnie zaskoczony ;).

Link to post
Share on other sites

1. Nikt, kto dwa razy ogląda każdą wydaną złotówkę nie będzie robił multi-gpu.

 

2. Dodatkowe porty SATA 3 raczej przydatne nie będą, bo takie osoby pięciu SSD nie posiadają. Jeden to już zbytek.

 

3. Dedykowana dźwiękówka za sto złotych miażdży każdą integrę, więc dopłata do mobo ze względu na audio to szczyt głupoty.

 

4. W przypadku zablokowanego Intel'a nie ma mowy o bajerach do OC - są one zbędne.

 

5. Wyświetlacz POST i jakieś tego typu bajery - uważam się, za zaawansowanego użytkownika, a mimo, iż mam te atrakcje to do niczego nie były mi potrzebne.

 

Intel na mobo za 150 zł i tak osiągnie w grach lepszą wydajność niż FX na płycie za 1000 zł. To fakt nie do przeskoczenia. Pobór prądu to dla mnie akurat żaden argument, ale faktem jest, że można wziąć słabszy zasilacz. Temperatury zaś to kwestia dość istotna - podbity FX będzie się grzał, a ponieważ, co cały czas podkreślam, mowa o kompie budżetowym - buda nie będzie wysokich lotów. Pakowanie sobie do obudowy za ~150zł tego typu grzałki to jakiś absurd.

 

 

Nie ma żadnego argumentu, aby w budżetowym komputerze do gier montować CPU od AMD. Ktoś, kto twierdzi, że jest to rozwiązanie tańsze powinien w trybie natychmiastowym skontaktować się z lekarzem.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Crout nie kloc sie z nim bo i tak to nie ma sensu. Nowaj nigdy nie korzystal z bajerow do plyty glownej bo nie potrafi ... w lepszym mobo mozna sobie tworzyc profile oc z poziomu windows by podkrecic procek gdy chcemy grac i miec defaultowe ustawienia gdy chcemy ogladac internet lub film. Programy dostarczone do plyty dla ustawiania wysokiego priorytetu dla gier tez mu nie sa znane bo przeciez w budzetowym mobo tego nie ma wiec skad ma to wiedziec. To ze udzetowy intel jest ciut wydajniejszy nie wszystkim wystarcza jako argument za tym bo go kupic. Wydasz kolo 900zl i masz niezbedne minimum jednak w tej kwocie mozna miec ciut wiecej kosztem 10-15% wydajnosci w grach. Tez nowaj teraz nie potrafisz zrozumiec co napisalem ??

 

Nie da się tego czytać. Edytuj post i popraw pisownię. //BIG

Edytowane przez BIGPUN
Link to post
Share on other sites

Ajj, nikt tu sie nie musi obrażać. Po prostu ja też deliaktnie strzeliłem gafę, bo przeoczyłem najwyraźniej fakt, iż rozmowa toczy się o kompie budżetowym :). Nowaj, mimo wszystko, w zasadzie zależy to od uzytkownika. Jednym jest to zbędne, inni będą zadowoleni z faktu, iż posiadają to i owo. Ale wiadomo jak jest, komp ma być dla gracza.

Edytowane przez Crout
Link to post
Share on other sites

 

 

.. w lepszym mobo mozna sobie tworzyc profile oc z poziomu windows

Znowu zaczynasz ględzić o OC, którego nie ma w tym przypadku.

 

 

 

Programy dostarczone do plyty dla ustawiania wysokiego priorytetu dla gier

Niezły kosmos, będzie więcej fps'ów?

 

 

Wydasz kolo 900zl
 

W życiu nie dałbym 900zł za koło.

 

Miałem 2 płyty na H61, potem H81, teraz na P67, a przewinął mi się też sabertooth i żaden z jego bajerów mi się nie przydał...

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Aplikacje - zupełnie co innego. 

Jakie aplikacje? Nawet przy renderach Hasswell i5 zaczyna poganiać te FXy a chyba nie trzeba pisać jaką sytuację mamy przy operacjach 4 i mniej wątkowych.

Znowu zaczynasz ględzić o OC, którego nie ma w tym przypadku.

Zdanie klucz, powtarzane multum razy ale do niektórych nadal nie dotarło.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Crout nie kloc sie z nim bo i tak to nie ma sensu. Nowaj nigdy nie korzystal z bajerow do plyty glownej bo nie potrafi ... w lepszym mobo mozna sobie tworzyc profile oc z poziomu windows by podkrecic procek gdy chcemy grac i miec defaultowe ustawienia gdy chcemy ogladac internet lub film. Programy dostarczone do plyty dla ustawiania wysokiego priorytetu dla gier tez mu nie sa znane bo przeciez w budzetowym mobo tego nie ma wiec skad ma to wiedziec. To ze udzetowy intel jest ciut wydajniejszy nie wszystkim wystarcza jako argument za tym bo go kupic. Wydasz kolo 900zl i masz niezbedne minimum jednak w tej kwocie mozna miec ciut wiecej kosztem 10-15% wydajnosci w grach. Tez nowaj teraz nie potrafisz zrozumiec co napisalem ??

Dlatego w teście zostały podane te dwie konfiguracje, mobasy dość zbliżone w wyposażeniu. Są drobne różnice USB i Sata. W obu przypadkach dla 99% to i tak za dużo co tam jest.

Nie wyobrażam sobie żeby ktoś ładował powyżej 6 dysków, czy podłączał na raz 9 urządzeń USB.

Nowaj, powiedziałbym, iż jest to taka półprawda(nie daj Boże, nie zaprzeczam! :)). Ja byłem osobiście zadowolony z faktu, że moja płyta bezproblemowo ogarnęła CrossFire w trybie X16/X16. To taki przykład ode mnie. Nie zapominajmy, że komputery niedzielnym graczom nie służą tylko i wyłącznie do grania. Owszem test dotyczy gier, ale ludzi, którzy grają 24/7 jest niewiele. Nie da się też ukryć, że ficzerki na lepszych mobasach to takie guano daje ale się przydaje, ale jednak ja mam parę sytuacji, o których mogę śmiało powiedzieć, że byłem pozytywnie zaskoczony ;).

Mam tą samą 990fx UD3 co ty, odpowiedz mi tak szczerze co w niej jest takiego co używasz że warto było dopłacić względem 970UD3 (tą też mam).

Link to post
Share on other sites

 

 

żaden z jego bajerów mi się nie przydał

 

Same here. Wydałem, z wysyłką, prawie 7 stów za mobo, a w działaniu nie różni się ono niczym od starej płyty na H67, którą miałem w parze z i5 2500.

 

Kupiłem je jednak z pełną świadomością, iż gadżety, za które dopłacam, nie będą mi potrzebne - chodziło mi wyłącznie o wygląd.

 

Zasłanianie się pierdylionem bzdetów i podkręcaniem z poziomu Windows'a procka, którego podkręcić nie można - ja odpadam - nie jestem w nastroju na "czasoumilacze", a na trzeźwo tego się ogarnąć nie da. 


 

 

Nie wyobrażam sobie żeby ktoś ładował powyżej 6 dysków

 

To akurat jestem w stanie sobie wyobrazić, zwłaszcza, że obecnie mam już pięć, ale w kontekście budżetowego kompa, w którym się poruszamy - jest to kompletny nonsens. 


 

 

ze droższa płyta to też lepsze komponenty

 

No jasne. Klasy wojskowej. 


 

 

nikt tu sie nie musi obrażać

 

Ja nikogo nie obrażam, stwierdzam jedynie fakt. Faktem jest, że jestem łysy i gruby, więc nazwanie mnie "łysym grubasem" nie mogłoby zostać uznane za obraźliwe.

 

Tak samo nie można nazwać obraźliwym stwierdzenia, że ktoś, kto nie umie napisać poprawnie jednego zdania, a istnienie znaków interpunkcyjnych czy już w ogóle - diakrytycznych, znane jest mu jedynie z podań i baśni - jest wtórnym analfabetą. 

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...