Skocz do zawartości

Kącik emeryta i rencisty ;) 30+ only.


Recommended Posts

Żeby nie było to pierwszy ja wygrałem konkurs szkolny matematyczny, ale nie chciałem jechać dalej... Ją matematyk przekonał...

Kablowałem raczej ja bo się bałem jak sama szła na dyskoteki wiec blokowałem u starszych, jeżeli ja lub koledzy tam nie szli.

Link to post
Share on other sites
1 minutę temu, AudiAWX napisał:

Kablowałem raczej ja bo się bałem jak sama szła na dyskoteki wiec blokowałem u starszych, jeżeli ja lub koledzy tam nie szli.

Czyli mimo jej paskudnego charakteru martwiłeś się o nią? :)

Link to post
Share on other sites
5 godzin temu, BlackCoffe napisał:

pierwszą dawkę Pfizera i powiem Wam, że poza bólem w miejscu ukłucia nic mi nie dolega.

 

Ja pierwszą odchorowałem, a po drugiej miałem tylko lekkie osłabienie i lekki ból w miejscu iniekcji.

 

2 godziny temu, sid vicious napisał:

Na pewno fajzer? Ponoć się skończyły i zostały u nas jeno Dżonsony.

 

Dżonsonem chyba nie robi się dwóch dawek, skoro zatem Czarną zapisali na kolejną wizytę, to od razu można Dżonson wyeliminować.

 

 

1 godzinę temu, ernorator napisał:

wczoraj astrą druga dawka

 

...  żyjesz? Choć to nie reguła, ja po pierwszym Fajzerze miałem objawy gorsze niż niejeden po Astrze.

Edytowane przez Succubus
  • Że co, proszę? 1
Link to post
Share on other sites
Nieprawda Pfizerów jest do woli . Wczoraj byłem na drugiej dawce pfizera w katowicach .
 
 
1579273559_2021-05-28(2).thumb.jpg.d250388714a528080a571755a2bcaf71.jpg
To Ty byłeś na 2 dawce a ta masz zarezerwowana niejako i musisz ją dostać. A jak ktoś chce się zaszczepić fajzerem to zmieniają na j&j bo dostawę polska dostała i trzeba to zużyć a fajzerem dla drugiej dawki ma iść.
Ja byłem zapisany na fajzera na 29.05 to mi wczoraj na j&j zmienili, ale zadzwoniłem do punktu szczepień i powiedziałem że chce jednak fajzera to bez problemu zmienili szczepionkę ale i datę teraz mam na 12.06.
Link to post
Share on other sites

Wczoraj w południe wstrzykneli mi dżonsona, w środku nocy byłem juz na sorze :wariat:. Dziwne, w ciągu dnia czułem się bardzo dobrze, nawet ręka po szczepionce mnie nie bolała ale w nocy, 39 stopni gorączka, drgawki...było mi też tak masakrycznie zimno no normalnie jakbym stał w polu w środku zimy w samych bokserkach. Dziś już jest lepiej pomijając to, że mam potworne bóle większości mięśni...

 

E/kurna myślałem, że się rozpadnę na wszystkie kawałeczki jak T-1000 :wariat:.

 

Edytowane przez Szarik
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...