Skocz do zawartości

Temat o polityce - wchodzisz na własne ryzyko


Recommended Posts

http://fakty.interia.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-2015/sondaze/news-internauci-wybrali-duda-i-kukiz-w-drugiej-turze,nId,1727997

 

Poza tym czekam jak po wyborach Ogórek przejdzie do PO

Widać to jak na dłoni o co jej chodzi, wypromowała się za pieniądze SLD a nigdzie słowem nie wspomina że coś ją łączy z lewicą

Zrobiła Millera na szaro (chyba że to ich koń-kobyła trojańska)

Sprytna kobieta i tyle.

Ciekawie się czyta a ile w tym prawdy to niestety nie mam pojęcia za młody jestem

"Dziadek Prezydenta Komorowskiego Osip Szczynukowicz, jak i ojciec Zygmunt Komorowski działali zawsze na szkodę Państwa Polskiego, pierwszy walcząc w 1920r przeciwko Polsce, drugi będąc oficerem LWP przyczynił się do mordowania żołnierzy AK na Podlasiu, był także sowieckim agentem. Obecna żona gubernatora Polski Anna" pochodzi z rodziny UB. Rodzice "komorowskiej" zmieniali 3 razy nazwisko najpierw matka nazywała sie Hanna Rojer później zmieniła na Jozefa Deptula a gdy Anna miala 2 lata zmienili nazwisko na Dembowscy-pracowali czynnie w PZPR byli rosyjskimi szpiegami Dlaczego nie piętnuje się kłamstw które serwował Komorowski podczas kampanii wybiorczej??? Dlaczego temat odszedł w zapomnienie ??? przecież okłamał cały naród o jego rzekomym szlacheckim pochodzeniu, pamiętacie jak szczycił się herbem ??? Kto z Polaków wie, że dziadkowi Bronisława Komorowskiego udało się zbiec z polskiej niewoli ( do której trafił po bitwie pod Niemnem w 1920r- zachowała się jego kartoteka jeńca wojennego ) i schronił się na Litwie w Kowaliszkach u polskiej szlachty o nazwisku Komorowscy. Właściciele majątku wkrótce zginęli z rąk Rosjan do których doniósł mieszkający u nich Osip Szczynukowicz dziadek obecnego prezydenta skarżąc Komorowskich o sprzyjanie polakom, a Szczynukowicz przywłaszczył sobie ich nazwisko w celach agenturalnych. Tam w roku 1925 narodził się Zygmunt Leon Komorowski, ojciec Bronisława Marii, kto o tym wie ?? Dlaczego po ujawnieniu kłamstw o rzekomym tytule szlacheckim i herbie rodzinnym szybko te informacje znikły z oficjalnej strony Komorowskiego ?? Dlaczego dziś Prezydent, któremu najbardziej powinno zależeć na wyjaśnieniu tragedii w Smoleńsku powtarza kłamstwa MAK'u, obarcza winą polskich pilotów wytykając im szkolne błędy a nowe ustalenia wybitnych specjalistów i prof. Biniendy, dr Nowaczyka czy inż. Szuladzińskiego i ich samych nazywa " egzotycznymi naukowcami" i wyśmiewa ich szanowany na całym świecie dorobek naukowy i ceniony profesjonalizm. Kto z Polaków wie, że Komorowski zna się prywatnie z wieloma oficerami GRU ( radzieckie służb specjalne ) kto z Was wie o tajemniczych jego spotkaniach na terenie Rosji i Armenii czy nawet Szwajcarii z przedstawicielami GRU i FSB oraz właścicielem zakładów w Samarze remontujących przed zamachem prezydenckiego tupolewa, czy sam fakt, że o tych spotkaniach nie została poinformowana opinia publiczna nie daje Wam nic do myślenia ??? Prawda jest taka, Polska jest naszpikowana rosyjskimi agentami i osobami, które są zależne od Kremla, media w Polsce nie są polskie jakie wiemy, czyli sprzyjające obecnej władzy i Prezydentowi media ( jakie widać i słychać) zostały stworzone i finansowane pod koniec lat osiemdziesiątych przez służby specjalne PRL którymi oficerami prowadzącymi byli tajni agenci KGB.. I ciekawe dlaczego Komorowski wysłał byłego agenta do Komisji Weryfikacyjnej WSI aby wykraść swoje papiery!!!!To oznacza ,ze cos z nim jest nie w porządku. Dziwna i zakłamana jest jego historia rodzinna i sam wykradziony tytuł hrabiowski, którym sie szczyci obłudnik!!!!!!! Polacy musza to wiedzieć! Na znak PODAJ DALEJ : ~laki : Gdybym był okupantem i chciał zniszczyć naród to wyganiałbym młodych ,mądrych ludzi zagranicę "za chlebem" na emigrację, podnosiłbym podatki i wprowadzałbym nowe, dawał podwyżki i kolejne przywileje resortom siłowym, stawiałbym 500 nowych radarów, wzmacniałbym inwigilację obywateli, likwidowałbym państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia oraz ograniczałbym do nich dostęp, oddałbym banki, media i handel obcym i wrogom Polski, wyśmiewałbym ich wartości i religię, skłócałbym młodych ze starszymi ,aby przez "odwróconą hipotekę" przejąć za bezcen ich mieszkania i domy, zachęcałbym ich kobiety do feminizmu ,prostytucji i aborcji ,aby nie nadawały się na dobre matki i żony, zadłużałbym ich bezpośrednio oraz pośrednio przez państwo i gminy, aby nie mogli się temu sprzeciwiać, likwidowałbym ich przemysł ,a w zamian budowałbym ogromne stadiony na kredyt, aby przynosiły straty, dopuszczałbym do sejmu złodziei i degeneratów, itd. Obejrzyj się wokoło!!!!!! niech każdy prawdziwy Polak wklei to raz pod jakimś artykułem, może przynajmniej części lemingów otworzą się oczy protestu wobec reżymu PO Kremlowskiego przekaz rodzinie, znajomym! "

Edytowane przez lukyeti
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Czytałem to.

Niestety ludzie są dziwni i ciągle widzą tylko dwie opcje. PO - PIS. Brzedzisław Szczykunowicz - Duda/Kaczyński.

PISu nie chcą gdyż twierdzą, że nie chcą "katola", a na PO/Brzedzisława głosują bo twierdzą, że jest niegroźny, że to mniejsze zło.

Założę się, że nie znają programu wyborczego ani jednego ani drugiego.

 

Nie wiem z czego to wynika ? Chyba jedyne wytłumaczenie jest takie, że kilkadziesiąt lat komunizacji narodu wyprało ludziom mózgi, a ofiary dalej głosują na swoich oprawców.

 

Ludzie urodzeni na ziemi polskiej nie czują się Polakami. Jeden kolega z pracy twierdzi, że jak tylko rozpocznie się wojna to ona daje nogę, drugiemu jest wszystko obojętne, trzeci twierdzi, że jest w miarę stabilnie więc nie zamierza niczego zmieniać głosując na kandydatów antysystemowych. Co do kobiet u mnie w pracy to prawie wszystkie jak jeden mąż można wywnioskować, że głosują na Komora.

Link to post
Share on other sites

Gdyby wybuchła wojna też dałbym nogę z kraju... moje ciało nie toleruje kul. Mam propozycję to wszystkich miłośników wojen i konfliktów, którzy są u władzy, żeby sami i ich bliscy byli na pierwszej linii frontu... może mnie wtedy przekonają. W przyciwnym wypadku niech szukają frajera gdzie indziej.

 

Na Komorowskiego nie można głosować bo to jest zwyczajnie gwarant tego, że będzie zero zmian. On nie rozumie tych co narzekają, dla niego są to smerfy marudy. On jest zadowolony, mieszka w pałacu, środki na niego idą większe niż na królową angielską i nie wie o co chodzi w całym tym szumie i pretensjach do niego i PO.

 

Na Dudę też nie powinno się głosować. Chyba, że już wierzy się w Boga i do kolekcji potrzeba drugiej bajki jak to Mr. Duda przyjdzie i rozda wszystkim pieniądze. Poza tym można się pośmiać jak tłumaczy czemu jest przeciwny invitro.... bo to jest niezgodne z naturalnymi metodami (czytaj... wyręczamy Boga bo przecież to Bóg daje dziecko) i nauczaniem Kościoła. Gdyby nie wiedział tłumaczę.... cały sęk w tym, że niektóre pary nie mogą mieć dzieci w sposób naturalny i dlatego invitro jest dla nich rozwiązaniem. Jak jest taki za naturą to nie powinien też antybiotyków przyjmować i ogólnie obrazić się na całą dzisiejszą medycynę. Jedynie skręta mógłby wypalić albo przyjąć olej z konopii ale też tego nie zrobi bo w kwestii wiedzy na temat tego rozwiązania jest na takim samym poziomie jak przy invitro i popiera obecną legislację.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

To właśnie Komorowski i obecna władza wpędza nas w wojnę machając szabelką i popierając banderukrainę nie czerpiąc z tego żadnych korzyści.

Kandydaci opowiadający się za wzmocnieniem armii nie postulują tego aby iść na wojnę z Rosją tylko po to aby posiadać wiarygodny argument odstraszania.

 

Co do invitro to sam jestem przeciwnikiem. Nie powinno mieć miejsc coś takiego, że tworzy się x zarodków, które się później ocenia i zostawia ten najbardziej "silny". Reszta jest wyrzucana bądź zamrażana. To nic innego jak fabryka ludzi.

Druga kwestia co do invitro, która mi się nie podoba to jest taka, że fundowana jest z pieniędzy publicznych. Ktoś chce w taki sposób mieć dziecko to niech płaci z własnej kieszeni.

Dodatkowo łącząc to z ustawą o związkach partnerskich (która też nie powinna mieć miejsca) okaże się, że te dzieci będą wychowywane w patologicznych rodzinach gejowskich czy lesbijskich. I nikt mi nie wmówi, że dwóch kolesi szturchających się swoimi bolcami gdzie przykładowo w pokoju obok leży w łóżeczku malutkie dziecko to normalność.

 

Gwoli ścisłości... nie jestem zwolennikiem ani PIS ani PO.

Link to post
Share on other sites

Nie wiem czemu tym tematem in vitro tak straszą wszystkich kandydatów

Wychodzi na to że co by dany delikwent nie powiedział będzie źle :)

Ja jestem jak najbardziej za, kwestia tylko ustalenia pewnych ograniczeń (gdzie komu i dlaczego).

Sam starałem się o dziecko 3 lata więc wiem co nieco w tym temacie i myśląc tymi kategoriami nie chciałbym nikogo prawnie pozbawiać szans na zostanie rodzicem.

 

Koszt wyborów prezydenckich to ok 160mln zł

A wystarczyłoby stworzyć system dzięki któremu każdy na podstawie indywidualnego kodu i peselu mógłby głosować powiedzmy przez tydzień czasu przez internet

Uprawnionych jest 30mln więc nawet jakby mieli do każdego wysłać list za złotówkę wychodzi 30mln czyli ponad 5 razy mniej niż obecnie.

Mało tego każdy oddany głos dochodziłby online i wyniki byłby na bieżąco

Kto nie ma kompa w domu może głosować w urzędzie miasta lub gminy

Edytowane przez lukyeti
Link to post
Share on other sites

 

 

Kandydaci opowiadający się za wzmocnieniem armii nie postulują tego aby iść na wojnę z Rosją tylko po to aby posiadać wiarygodny argument odstraszania.

 

Serio myślicie, że jak dokupi się te kilka samolotów to przesądzi to o hipotetycznej decyzji Putina ... najechać czy nie najechać Polskę? Z tego co wiem też to dzisiaj podejmuje się jakieś wiążące decyzje/kontrakty, a produkt dojedzie w 2020 lub później? Wchodzę do gry za 100,00 pln, że Putin nie będzie już u władzy ; - ) Zresztą... co do Ukrainy... no bez jaj, nie można nazwać tego najazdem/atakiem par excellence (jak ja lubię udawać erudytę) bo na Ukrainie dokonał się przewrót, zbrojne obalenie władzy, wbrew ogromnej części społeczeństwa... być może wspierane z zachodu. Ciekawe jak zachowywałoby się USA gdyby Rosja odwalała coś w Kanadzie lub Meksyku.

 

 

 

że te dzieci będą wychowywane w patologicznych rodzinach gejowskich czy lesbijskich

 

Można mieć do tego zastrzeżenia, sam jestem umiarkowanie... homouprzedzony, ale większość patologicznych rodzin dotyczy par hetero. Tylko ksiądz Oko i mistrz świata w katolicyźmie czyli Terlikowski uważają, że jest odwrotnie.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

@up , może dlatego, że wszędzie znajdzie się patologia, trzeba tylko ją odszukać. Druga sprawa - "rodzina" w której jest 2 tatusiów czy 2 mamy to już jest z zasady patologia, nie trzeba nic więcej. Trzecia sprawa - zakładając procentowy udział patologii dotyczących domów, w których dzieckiem opiekują się osoby heteroseksualne  lub homoseksualne - w tych drugich będzie on zdecydowanie wyższy. Już nawet pomijając, sam patologiczny fakt wychowywanie dziecka przez takie osoby.

 

 

Koszt wyborów prezydenckich to ok 160mln zł A wystarczyłoby stworzyć system dzięki któremu każdy na podstawie indywidualnego kodu i peselu mógłby głosować powiedzmy przez tydzień czasu przez internet

Też kiedyś przyszedł mi taki pomysł do głowy. Na pewno byłoby to lepsze, praktyczniejsze i szybsze. Tylko, że jak oni sobie nie radzą już teraz, to co by było gdyby te dziadki z PKW miały nadzorować ten w pełni zinformatyzowany system ;)

 

 

Serio myślicie, że jak dokupi się te kilka samolotów to przesądzi to o hipotetycznej decyzji Putina ... najechać czy nie najechać Polskę?

Potrzeba nam regularnej armii. Same kilkadziesiąt samolotów (zdezelowanych F-16) nic nie zmieni. Po pierwsze potrzeba wojska a nie biurokratów a druga sprawa planu działania w momencie wybuchu konfliktu. Trzecia rzecz - sprzęt. Niekoniecznie samemu opracowywać, a kupić licencję, zmodyfikować/ulepszyć i samemu produkować. Uzbrojone państwo to silne państwo, które liczy się na arenie międzynarodowej. Wojsko ma odstraszać. Kolejna rzecz - szkolenia obywateli w zakresie obsługi broni i pozwolenie im na posiadanie własnej. Uzbrojony naród to groźniejszy naród.

 

 

co do Ukrainy... no bez jaj, nie można nazwać tego najazdem/atakiem par excellence (jak ja lubię udawać erudytę) bo na Ukrainie dokonał się przewrót, zbrojne obalenie władzy, wbrew ogromnej części społeczeństwa...

Miałem możliwość posłuchać wojskowego ratownika medycznego, który obecnie jest na Ukrainie. Tam masz 3 armie - ukraińska państwowa, ukraińskich oligarchów (najlepiej uzbrojona) i rosyjska przebrana za "ukraińskich bojówkarzy", bez paszportów. To jest po prostu przejmowanie terenów przez Rosję bez oficjalnej wojny. Jak wygrają ruscy to źle dla nas, jak wygrają ukraińcy to wybuchnie wojna domowa między armią oligarchów a armią państwową, bo ci pierwsi nie słuchają rozkazów Kijowa, chociaż obecnie walczą przeciwko rosjanom. Tak czy inaczej to konflikt na długie lata.

Edytowane przez KIciulek
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Tak jak piszesz konflikt na Ukrainie to wrzód na du**e calej Europy i sprawa o wiele bardziej skomplikowana niz wczesniejsza Czeczenia Gruzja czy podzial Jugosławii

Mnie martwi też fakt że Putin ma swoje lata i z wiekiem wydaje mi się jest coraz bardziejnieobliczalny i pewny siebie

Edytowane przez lukyeti
Link to post
Share on other sites

 

 

@up , może dlatego, że wszędzie znajdzie się patologia, trzeba tylko ją odszukać. Druga sprawa - "rodzina" w której jest 2 tatusiów czy 2 mamy to już jest z zasady patologia, nie trzeba nic więcej. Trzecia sprawa - zakładając procentowy udział patologii dotyczących domów, w których dzieckiem opiekują się osoby heteroseksualne lub homoseksualne - w tych drugich będzie on zdecydowanie wyższy. Już nawet pomijając, sam patologiczny fakt wychowywanie dziecka przez takie osoby.

 

Musisz sobie zadać pytanie na czym polega ta patologia w polskich domach, na tym co rodzice robią w sypialni czy na tym, że dzieciak jest bity, nie ma co jeść, nie ma w co się ubrać, nie ma jak się uczyć i nikt go powiedzmy nie wychowuje, czyli nie mówi jak się zachowywać etc. Mam wrażenie, patologia w rodzinie dla Ciebie sprowadza się tylko do tego co dzieje się w sypialni. Jak by nie patrzeć, śmieszne podejście. Jest jasne, że dwie wykształcone i na poziomie kobiety z kasą na koncie zapewnią smykowi lepsze warunki niż heteroseksualna para pseudokibiców żyjąca w biedzie.

 

 

 

Potrzeba nam regularnej armii. Same kilkadziesiąt samolotów (zdezelowanych F-16) nic nie zmieni. Po pierwsze potrzeba wojska a nie biurokratów a druga sprawa planu działania w momencie wybuchu konfliktu. Trzecia rzecz - sprzęt. Niekoniecznie samemu opracowywać, a kupić licencję, zmodyfikować/ulepszyć i samemu produkować. Uzbrojone państwo to silne państwo, które liczy się na arenie międzynarodowej. Wojsko ma odstraszać. Kolejna rzecz - szkolenia obywateli w zakresie obsługi broni i pozwolenie im na posiadanie własnej. Uzbrojony naród to groźniejszy naród.

 

Kto nas atakuje? Jest jakieś zagrożenie? To po co nam ta armia? To czego potrzebujemy to rozkręcenie gospodarki, posiadanie wielkiego przemysłu i biznesu w skali globalnej, a nie bycie tylko rynkiem zbytu dla koncernów zachodnich i sprzętu z demobilu z USA. Potrzeba miejsc pracy, sprawnej służby zdrowia. Ludzie muszą być pewni, że będą emerytury żeby zostali i pracowali w kraju, a nie myśleli o wyjeździe lub wysłaniu na stałe dzieci za granicę. Dzisiaj społeczeństwo jest niepewne jutra, nie ma zaufania do Państwa. Te zabawki militarne dla niespełnionych gości z kompleksem małego zostawmy na później.

 

W sprawie Ukrainy dodam jeszcze, że dla partnera, z którym nic nas nie łączy (żadna wymiana handlowa etc.) ryzykujemy konflikt z mocarstwem, z którym mamy ważne powiązania (np. dostawy gazu). Ukraina sama nie wie jaka chce być, po co się babrać w tym bagnie. Poza tym ostatnio uchwalili przepisy o tym, że te wszystkie bandy, które mordowały polaków mają być ustawowo uznane za bohaterów narodowych, a każdy kto powie coś innego ma trafić do więzienia. Przecież na tym tle nasi politycy ich popierający wyglądają jak wydymani na zimno frajerzy. Poza tym moim zdaniem USA tam sporo miesza, a USA jest mistrzem w uprawianiu wojen poza swoim krajem. Więc jak przysłowiowe gó...no trafi w wentylator oni będą czyści, a my będziemy mieli problem.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Musisz sobie zadać pytanie na czym polega ta patologia

Właśnie zadaj sobie pytanie - czym jest patologia. Dla mnie (także) patologią jest wychowywanie dzieci przez pary homoseksualne. Nie umniejsza to oczywiście innym patologiom o których piszesz.

 

 

 

to nas atakuje? Jest jakieś zagrożenie? To po co nam ta armia? To czego potrzebujemy to rozkręcenie gospodarki, posiadanie wielkiego przemysłu i biznesu w skali globalnej

I co nam po tym jeśli od pstryczka palcem ktoś mógłby to przejąć? Po co ktoś montuje zamki w drzwiach swojego pięknego domu, po co ma psa, który waruje? Armia to taki warujący pies, którego będzie się bał włamywacz a jej sprzęt to te zamki w drzwiach - za nowoczesne by sforsować.

 

 

 

W sprawie Ukrainy dodam jeszcze, że dla partnera, z którym nic nas nie łączy (żadna wymiana handlowa etc.) ryzykujemy konflikt z mocarstwem, z którym mamy ważne powiązania (np. dostawy gazu).

Powiedz to jego królewskiej mości Komorowskiemu i jego kolegom z rządu.

 

 

 

Przecież na tym tle nasi politycy ich popierający wyglądają jak wydymani na zimno frajerzy.

Ja na nich nie głosowałem... 

Link to post
Share on other sites

 

 

Musisz sobie zadać pytanie na czym polega ta patologia w polskich domach, na tym co rodzice robią w sypialni czy na tym, że dzieciak jest bity, nie ma co jeść, nie ma w co się ubrać, nie ma jak się uczyć i nikt go powiedzmy nie wychowuje, czyli nie mówi jak się zachowywać etc. Mam wrażenie, patologia w rodzinie dla Ciebie sprowadza się tylko do tego co dzieje się w sypialni. Jak by nie patrzeć, śmieszne podejście. Jest jasne, że dwie wykształcone i na poziomie kobiety z kasą na koncie zapewnią smykowi lepsze warunki niż heteroseksualna para pseudokibiców żyjąca w biedzie.

Z mojego punktu widzenia to dwie babki czy dwóch facetów, których łączą relacje intymne to już patologia. Niech się tam szturchają w swoich czterech kontach i będą parą, ale niech z tego powodu nie narzucają innym swoich poglądów. Dziecko wychowywane przez takie pary będą miały wypaczony wizerunek rodziców, którymi powinni być mężczyzna z kobietą.  Już sam fakt tego, że osoby tej samej płci nie mogą spłodzić dziecka drogą naturalną wyklucza ich z bycia rodzicami. Już nie poruszam tu kwestii religijnych, ale sama natura nie pozwala na to.

Dwie bogate babki raczej będą skupione na swoich egoistycznych zachciankach niż na wychowaniu dziecka na pożądnego człowieka. Takie dziecko przy założeniu, że nie będą go w jakiś sposób seksualnie upośledzały będzie miało wypaczone pojmowanie rodziny i dodatkowo będzie się uważało za pępek świata co równe jest z brakiem szacunku do innych. Pary homo nie reprezentują żadnego modelu wartości i na żadnym się nie opierają. Oni potrafią jedynie narzucać swoje żądania, a jak ktoś ma odmienne zdanie to wykluczają taką osobę i nazywają homofobem. Wszystko dobrze póki się ktoś z nimi zgadza, jeśli nie to należy taką osobę skreślić. Sami wołają o tolerancję, ale nie potrafią tolerować. Dlatego ja też mówię, że takie osoby nie powinny posiadać więcej przywilejów niż jest to obecnie. Wchodzi w to posiadanie dzieci, możliwość pełnienia zawodów pedagogów/nauczycieli w szkołach itp. Ja sobie bym nie życzył aby taka osobą kształciła moje dziecko. Szczególnie w wieku szkoły podstawowej, gdzie szkoła odgrywa dużą rolę w kształtowaniu kręgosłupa moralnego dziecka.

 

 

Kto nas atakuje? Jest jakieś zagrożenie? To po co nam ta armia? To czego potrzebujemy to rozkręcenie gospodarki, posiadanie wielkiego przemysłu i biznesu w skali globalnej, a nie bycie tylko rynkiem zbytu dla koncernów zachodnich i sprzętu z demobilu z USA. Potrzeba miejsc pracy, sprawnej służby zdrowia. Ludzie muszą być pewni, że będą emerytury żeby zostali i pracowali w kraju, a nie myśleli o wyjeździe lub wysłaniu na stałe dzieci za granicę. Dzisiaj społeczeństwo jest niepewne jutra, nie ma zaufania do Państwa. Te zabawki militarne dla niespełnionych gości z kompleksem małego zostawmy na później.

 

Po co nam gospodarka, dobrze rozwinięta służba zdrowia itd skoro nie będziemy potrafili przegonić potencjalnego agresora nie posiadając armii ?

Rozwój armii tak. Rozwój polskiej gospodarki tak. Rozwój polskiej gospodarki poprzez kontrakty dla wojska realizowane przez polskie firmy zbrojeniowe 2xtak.

Mamy możliwości, mamy technologie, ale nie mamy mądrych ludzi w rządzie, którzy by wspierali polski przemysł zbrojeniowy.

 

 

W sprawie Ukrainy dodam jeszcze, że dla partnera, z którym nic nas nie łączy (żadna wymiana handlowa etc.) ryzykujemy konflikt z mocarstwem, z którym mamy ważne powiązania (np. dostawy gazu). Ukraina sama nie wie jaka chce być, po co się babrać w tym bagnie. Poza tym ostatnio uchwalili przepisy o tym, że te wszystkie bandy, które mordowały polaków mają być ustawowo uznane za bohaterów narodowych, a każdy kto powie coś innego ma trafić do więzienia. Przecież na tym tle nasi politycy ich popierający wyglądają jak wydymani na zimno frajerzy. Poza tym moim zdaniem USA tam sporo miesza, a USA jest mistrzem w uprawianiu wojen poza swoim krajem. Więc jak przysłowiowe gó...no trafi w wentylator oni będą czyści, a my będziemy mieli problem.

 

Tutaj się zgadzam. Powinniśmy być neutralni w sprawie Ukrainy i prowadzić wspólne interesy z krajami sąsiednimi z którymi możemy osiągnąć jakieś profity. Komorowski sam powinien polecieć pierwszy na front w Ukrainie i machać szabelką. Jego przygłupawe wypowiedzi o wysłaniu polskich wojsk na Ukrainę tylko wpędzają nas kłopoty. To Rosja jest mocarstwem w regionie i z nimi powinniśmy utrzymywać kontakty handlowe, których od momentu popierania banderowców nie ma. A z machania z szabelką co mamy ? Fatalne stosunki z Rosją i wydymanie przez banderukrainę.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Z mojego punktu widzenia to dwie babki czy dwóch facetów, których łączą relacje intymne to już patologia. Niech się tam szturchają w swoich czterech kontach i będą parą, ale niech z tego powodu nie narzucają innym swoich poglądów. Dziecko wychowywane przez takie pary będą miały wypaczony wizerunek rodziców, którymi powinni być mężczyzna z kobietą. Już sam fakt tego, że osoby tej samej płci nie mogą spłodzić dziecka drogą naturalną wyklucza ich z bycia rodzicami. Już nie poruszam tu kwestii religijnych, ale sama natura nie pozwala na to.

 

Ale kto komu w polsce narzuca swoje poglądy. Przecież to Kościół jest mistrzem w tym. Nie dla invitro... bo nam się nie podoba. Nie dla tabletki dzień po... bo naszym zdaniem jest zła. Nie dla aborcji... bo mordują ludzi. Tak dla religii w szkołach... bo tak chcemy, a nasz światopogląd jest najlepszy. ITD. Nie słyszałem żeby środowiska homo nakazywały cokolwiek komukolwiek.

 

Poza tym już nie opowiadajmy jakie to samo spłodzenie dziecka poprzez rozłożenie nóg przez jedną stronę i wejścię do krainy szczęścia przez drugą jest arcy nobilitujące i wzniosłe, króliki i wsielka źwierzyna robią to na potęgę. Wychowanie dzieciaka... to jest wyczyn i to świadczy o tym kto tak naprawdę jest rodzicem. Biorąc Twój tok rozumowania to mama Madzi przez fakt urodzenia jest wymarzoną matką, a potencjalni rodzice homo, którzy wzieliby to dziecko i wychowali na człowieka są mało warci i nieistotni. Tam gdzie natura nie pozwala tam medycyna przychodzi z pomocą i kobieta będąca w związku z inną kobietą, urodzi dzieciaka, który będzie miał połowę jej genów, a połowę jakiegoś dawcy (Bóg ze zgryzoty, że go zastępują włosy rwie). W mordę, można nawet stwierdzić, że skoro jest tak zdeterminowana i zdecydowana by mieć dzieciak to naprawdę go chce (w przeciwieństwie do błogosławionej matki Madzi) i przełoży się to na uczucia i samo wychowanie, które może być wręcz wzorcowe.

 

 

 

Dwie bogate babki raczej będą skupione na swoich egoistycznych zachciankach niż na wychowaniu dziecka na pożądnego człowieka. Takie dziecko przy założeniu, że nie będą go w jakiś sposób seksualnie upośledzały będzie miało wypaczone pojmowanie rodziny i dodatkowo będzie się uważało za pępek świata co równe jest z brakiem szacunku do innych. Pary homo nie reprezentują żadnego modelu wartości i na żadnym się nie opierają. Oni potrafią jedynie narzucać swoje żądania, a jak ktoś ma odmienne zdanie to wykluczają taką osobę i nazywają homofobem. Wszystko dobrze póki się ktoś z nimi zgadza, jeśli nie to należy taką osobę skreślić. Sami wołają o tolerancję, ale nie potrafią tolerować. Dlatego ja też mówię, że takie osoby nie powinny posiadać więcej przywilejów niż jest to obecnie. Wchodzi w to posiadanie dzieci, możliwość pełnienia zawodów pedagogów/nauczycieli w szkołach itp. Ja sobie bym nie życzył aby taka osobą kształciła moje dziecko. Szczególnie w wieku szkoły podstawowej, gdzie szkoła odgrywa dużą rolę w kształtowaniu kręgosłupa moralnego dziecka.
 

 

Generalnie rzecz biorąc to zarzucasz komuś coś co sam uprawiasz na potęgę. Oczerniasz na podstawie z palca wyssanych argumentów brzmiących śmiesznie, narzucasz swoje poglądy i bronisz komuś prawa do czegoś.

 

 

 

Po co nam gospodarka, dobrze rozwinięta służba zdrowia itd skoro nie będziemy potrafili przegonić potencjalnego agresora nie posiadając armii ?

 

Jak nic się nie zmieni to tą armią będziesz bronił przed najeźdźcą pustego pola. Najpierw te cele, które wymieniłem, w przeciwnym wypadku nie będzie czego bronić ani nikt nie będzie chciał tego bronić. Żaden agresor nam nie grozi.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ale kto komu w polsce narzuca swoje poglądy. Przecież to Kościół jest mistrzem w tym. Nie dla invitro... bo nam się nie podoba. Nie dla tabletki dzień po... bo naszym zdaniem jest zła. Nie dla aborcji... bo mordują ludzi. Tak dla religii w szkołach... bo tak chcemy, a nasz światopogląd jest najlepszy. ITD.

Wynika to z tego, że wszelkie normy moralne stosowane w Polsce wywodzą się z wyznania rzymskokatolickiego. Takie są nasze korzenie i nikt tego nie zmieni. Nie dla invitro bo jest to fabryka ludzi, a zarodki "mniej wartościowe" są wyrzucane.

Tabletka dzień po wprowadza wyuzdaną demokrację dla młodych ludzi, która to mówi "walcie się po kątach i gdzie popadnie bo zawsze możecie zażyć tabletkę po i nie ponieść kosekwencji". Jeśli ktoś się podejmuje współżycia to musi też być świadomy konsekwencji i być gotowym na ich poniesienie. W tym przypadku jest to dziecko, a młodzi ludzie w dużej mierze mają siano w głowie.

Aborcja NIE pod jakimkolwiek pozorem. Jest to morderstwo poczętego dziecka i nie ważne w jakich okolicznościach było poczęte.

 

 

 

Nie słyszałem żeby środowiska homo nakazywały cokolwiek komukolwiek.

Próbują wejść ze swoimi postulatami w życie publiczne. Chcą dzieci, chcą pełnić rolę edukatorów w szkołach, chcą wmówić naszym dzieciom, że zmiana płci to coś normalnego. Nie to nie jest normalne i nie zgadzam się aby ktoś z wypaczonym pojmowaniem tego świata zbliżał się do mojego dziecka. Nie chcę aby jakiś homol maszerował po ulicy podczas parad poprzebierany za kobietę lub wyglądał jak zboczony pajac gdzie przypadkiem może to zobaczyć moje dziecko.

Póki zachowują swoje gejostwo lub lesbijstwo w swoich czterech ścianach to nie mam nic do nich. Jeśli wychodzą z tym na ulicę i się tym obnoszą a do tego domagają się praw i wchodzą z butami w edukację moich dzieci to będę ich gonił gdzie pieprz rośnie.

 

 

 

Biorąc Twój tok rozumowania to mama Madzi przez fakt urodzenia jest wymarzoną matką, a potencjalni rodzice homo, którzy wzieliby to dziecko i wychowali na człowieka są mało warci i nieistotni.

Matka Madzi popełniła karygodne wykroczenie przeciw życiu człowieka.

Para lesbijek najprawdopodobniej wypaczy normy moralne wychowywanego dziecka.

 

 

 

Jak nic się nie zmieni to tą armią będziesz bronił przed najeźdźcą pustego pola. Najpierw te cele, które wymieniłem, w przeciwnym wypadku nie będzie czego bronić ani nikt nie będzie chciał tego bronić. Żaden agresor nam nie grozi.

 

Dlatego rozwój armii i gospodarki powinien odbywać się równolegle. Modernizacja armii na podstawie własnych zasobów równa się rozwojowi przemysłu zbrojeniowego i ciężkiego, a co za tym idzie i gospodarki.

Na pewno powinniśmy ograniczyć biurokratów w wojsku. Obecnie na trzech oficerów przypada jeden szeregowy.

Liczebość armii powinna zostać zwiększona. Zagrożenie zawsze jest, a na sojusze nie powinniśmy liczyć.

 

 

Tak dla religii w szkołach... bo tak chcemy, a nasz światopogląd jest najlepszy.

Zgodzę się aby przenieść religię ze szkół do przykościelnych szkółek niedzielnych. Jest jednak kilka warunków dla osób którym wiara katolicka przeszkadza.

 

- Jeśli były ochrzczone to wystąpiły z aktem apostazji do swojej lokalnej parafii

- Zostanie uchwalone prawo tak, że osoby nie wierzące były zobowiązane do uczęszczania do pracy w święta kościelne tj. dni wolne od pracy w trakcie Świąt Bożego Narodzenia, Świąt Wielkiej Nocy, Bożego Ciała, Święta Trzech Króli itd.

 

W przeciwnym wypadku dla mnie to są zwyczajni hipokryci plujący jadem tak jak cała zgraja środowisk LGBT.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

Wynika to z tego, że wszelkie normy moralne stosowane w Polsce wywodzą się z wyznania rzymskokatolickiego

 

A ludzie sie ze mną nie zgadzają jak mówię, że Polska to państwo wyznaniowe. Tradycja niech sobie będzie ale w Konstytucji jest zapis o wolności światopoglądowej. To co Ty uprawiasz jest dążeniem do ustanowienia państwa wyznaniowego, jak np. Iran. Czyli mamy żyć zgodnie z nauczaniem Kościoła, to jest jedyna właściwa religia i światopogoląd i koniec.

 

 

 

Nie dla invitro bo jest to fabryka ludzi, a zarodki "mniej wartościowe" są wyrzucane.

 

Dla Ciebie to fabryka ludzi, a dla masy par jedyna szansa na dzieciaka. Ale w du**ę z nimi i ich życiem, ma nie być dostępna i koniec. Z drugiej strony, według wielu, z powodu między innymi słabego żarcia, niepłodność będzie bardzo poważnym problemem w przyszłości. Jeszcze wszyscy przylecą z zapytaniem o invitro.

 

 

 

Tabletka dzień po wprowadza wyuzdaną demokrację dla młodych ludzi, która to mówi "walcie się po kątach i gdzie popadnie bo zawsze możecie zażyć tabletkę po i nie ponieść kosekwencji". Jeśli ktoś się podejmuje współżycia to musi też być świadomy konsekwencji i być gotowym na ich poniesienie. W tym przypadku jest to dziecko, a młodzi ludzie w dużej mierze mają siano w głowie.

 

Rozumiem, że nie uznajesz żadnych zabezpieczeń.

 

 

 

Aborcja NIE pod jakimkolwiek pozorem. Jest to morderstwo poczętego dziecka i nie ważne w jakich okolicznościach było poczęte.

 

Zostawie kwestie światopoglądowe na to czy zygota to człowiek i zapytam o coś innego. Jak np. Twoją dziewczynę ktoś zgwałci to czy będziesz szczęśliwym partnerem obserwującym rosnący brzuch, razem będziecie wychodzić do kina i na spotkania z rodziną (być może padną pytania, a jak dacie mu na imię?), a później będziesz dobrym przybranym ojcem? Czy może nie wytrzymasz tego ciśnienia i spieprzysz od niej? Sam gwałt jest w takim przypadku już wystarczającym problemem, lepiej zrobić aborcję i zwiększyć sobie szanse na normalne życie. Nic nigdy nie wyjdzie dobrego z niechcianego dziecka, a w takim przypadku zawsze będzie niechciane.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

 

 

A ludzie sie ze mną nie zgadzają jak mówię, że Polska to państwo wyznaniowe. Tradycja niech sobie będzie ale w Konstytucji jest zapis o wolności światopoglądowej. To co Ty uprawiasz jest dążeniem do ustanowienia państwa wyznaniowego, jak np. Iran. Czyli mamy żyć zgodnie z nauczaniem Kościoła, to jest jedyna właściwa religia i światopogoląd i koniec.

 

Nie ma być państwem wyznaniowy. Ale niech też niech nie będzie państwem wyuzdanej demokracji. Nikt nikomu nie nakazuje aby był gorliwym katolikiem. Mam znajomych wierzących i niewierzących i jednych i drugim traktuję z takim samym szacunkiem. Chciałbym aby po prostu tradycje katolickie były tak samo szanowane jak i ja szanuje osoby niewierzące (oczywiście pod warunkiem, że im jad z pyska nie leci i się nie zaśliniają jak tylko usłyszą, że ktoś jest katolikiem).

 

 

 

Dla Ciebie to fabryka ludzi, a dla masy par jedyna szansa na dzieciaka. Ale w du**ę z nimi i ich życiem, ma nie być dostępna i koniec. Z drugiej strony, według wielu, z powodu między innymi słabego żarcia, niepłodność będzie bardzo poważnym problemem w przyszłości. Jeszcze wszyscy przylecą z zapytaniem o invitro.

Na pewno nie dla invitro w obecnej formie.

 

 

 

Rozumiem, że nie uznajesz żadnych zabezpieczeń.

 

Co innego zabezpieczenia, a co innego likwidacja życia poczętego. Osoby niewierzące \ nazywają wczesny okres rozwoju dziecka "zlepek komórek". Dla mnie to jest życie. Więc z trochę innej perspektywy skoro odpowiedzialność do Ciebie nie przemawia i jesteś zwolennikiem "róbta co chceta"... Tabletka ta jest szkodliwa dla zdrowia kobiety (tak wiem, że lobbowane jest przekonanie, że tak nie jest). W przypadku głupiutkich nastolatek zażywana będzie podejrzewam przy każdej wątpliwości czy nie zaszła w ciąże, a więc często.

 

W sumie dla mnie to i dobrze, osobniki słabe same w ten sposób się wybiją i nie przekażą swoich genów. Tak jestem aby głupcy się tym faszerowali.

 

Jeszcze raz powtórzę, że odpowiedzialność bardziej sobie cenię niż głupotę i chwilowe uniesienie. Głupi się sami wyeliminują jak tak dalej pójdzie i reszta będzie szczęśliwa.

 

 

 

Zostawie kwestie światopoglądowe na to czy zygota to człowiek i zapytam o coś innego. Jak np. Twoją dziewczynę ktoś zgwałci to czy będziesz szczęśliwym partnerem obserwującym rosnący brzuch, razem będziecie wychodzić do kina i na spotkania z rodziną (być może padną pytania, a jak dacie mu na imię?), a później będziesz dobrym przybranym ojcem? Czy może nie wytrzymasz tego ciśnienia i spieprzysz od niej? Sam gwałt jest w takim przypadku już wystarczającym problemem, lepiej zrobić aborcję i zwiększyć sobie szanse na normalne życie. Nic nigdy nie wyjdzie dobrego z niechcianego dziecka, a w takim przypadku zawsze będzie niechciane.

 

Moja żona/dziewczyna to część mojego życia więc w takiej sytuacji biorę odpowiedzialność z nią za życie, które się w niej poczęło. Na pewno nie dopuszczam do zabicia. Przetrzymuję trudny okres ciąży wywołany tramatycznym zdarzeniem tj. gwałtem. W międzyczasie podejmuję decyzję czy to dziecko wychowujemy czy oddajemy do domu dziecka. Jak środowiska LGBT (do których nie masz zastrzeżeń) przeforsują adopcję dzieci to może nawet to dziecko otrzyma rodziców, które się nim zaopiekują.

 

To ja z trochę innej perspektywy...

 

Twoja żona/dziewczyna/ktoś bardzo Ci bliski w pewnym momencie oświadcza Ci, że poczęła się w wyniku gwałtu. Rozumiem, że w tej sytuacji oświadczasz jej, że nie powinno jej tu być gdyż powinna być martwa i odchodzisz od niej gdyż jest to sprzeczne z Twoimi przekonaniami?

Link to post
Share on other sites

co do chrześcijaństwa Janusza to zawsze miałem wrażenie ze to zwykły populizm i walka o głosy. Do skrajnej prawicy nie pasuje poprostu zeby lider srednio albo nawet wcale nie wierzył w Boga..

 

Co do debaty, chciałem głosowac na Kukiza, ale Magdalena zrobiła na mnie lepsze wrazenie. Ogladałem ja tez w innych wywiadach. Media zawsze sugerowaly ze ona ładna i nic pozatym. Ze nic nie ma do powiedzenia.. Ze głos Milera..

Ale jak jej słucham to slysze ze ona jest tak samo jak piekna, inteligentna, rezolutna, ambitna, pewna siebie.Jej sposób wysławiania sie i erudycja, opanowanie jest fenomenalne.

Ale dla wszystkich to że wywodzi sie z sld to odrazu ze komunistka, socjalistka etc, i odrazu na straconej pozycji.. ładna to nie moze mieć nic innego to zaoferowania..

Link to post
Share on other sites
"Na dzień dzisiejszy nie wiem" "Dlaczego on? - Bo mi się podoba"

Cycki opadają i nóż w kieszeni się otwiera. Jacy wyborcy tacy rządzący. Ludzie są tragiczni.

 

 

 

Magdalena zrobiła na mnie lepsze wrazenie. Ogladałem ja tez w innych wywiadach. Media zawsze sugerowaly ze ona ładna i nic pozatym. Ze nic nie ma do powiedzenia.. Ze głos Milera.. Ale jak jej słucham to slysze ze ona jest tak samo jak piekna, inteligentna, rezolutna, ambitna, pewna siebie.Jej sposób wysławiania sie i erudycja, opanowanie jest fenomenalne. Ale dla wszystkich to że wywodzi sie z sld to odrazu ze komunistka, socjalistka etc, i odrazu na straconej pozycji.. ładna to nie moze mieć nic innego to zaoferowania..

 

No zobacz, a w opinii ekspertów (nie tych reżimowych) najbardziej zabłysnął Wilk i Kowalski.

Ogórek i tak będzie pionkiem Millera (oczywiście w sytuacji gdyby wygrała). Dla mnie była tak samo sztuczna jak Jarubas czy Duda. Pasujesz do tych typków z filmików od Mrozinho.

"Głosuję na Ogórek. Dlaczego? Bo mi się podoba i wygląda na inteligentną. No i ładnie się wysławia".

Edytowane przez althais
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Ten wątek przeważnie był zamykany po prostu... Łamanie ciszy.... Jak ktoś podkabluje, dobrze to udokumentuje to myślę że prokurator chętnie taką sprawę przygarnie.

 

IMO ciszę wyborczą należałoby wykreślić z ustawy i powinna stać się po prostu 'dobrym obyczajem' stosowanym wedle sumienia. 

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...