Mnie od WOT i WOWP odciąga stałe klepanie paska życia celem zniszczenia przeciwnika. W WT można zniszczyć kogoś jednym strzałem, oderwać skrzydło, lotki ogon czy najzwyczajniej zabić pilota czy czołgistę. W WOT tego nie miałem, nie podobało mi się to.