Skocz do zawartości

Lord_Nikkon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    547
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Lord_Nikkon

  1. Pukająca głowica - dysk Ci się kończy. Lepiej zrób pełen backup danych, bo któregoś dnia Ci już nie wstanie.

     

    Możesz też sprawdzić czy przypadkowo taśma zasilania nie jest walnięta i przełączyć do innej (nie innej wtyczki ale do całkowicie innej taśmy). Ostatnio miałem takie safari, że dysk nie chciał się podnieść bo coś się porobiło z wiązką i symptomy były niemal identyczne.

     

    Co do felernej serii to wygląda to właśnie na taką. Można spróbować wsadzić w dysk nowy firmware, ale jeśli dysk się tak dziwnie zachowuje to jest lekkie igranie z losem.

  2. 570 czyli PCie 2.0. Możliwe, że Mobo próbuje wymusić tryb 3.0 albo jest jakaś niekompatybilność (np. w jakiś magiczny sposób płyta się ustawia na pcie3.0 ale na x8). Ja bym wlazł do BIOS/UEFI i ustawił slot główny sztywno na PCIe 2.0 (i tak gtx570 więcej nie pójdzie) i potestował. Jak się okaże, że nadal fiksuje to bym raczej upatrywał winy w płycie niż w karcie, bo przecież w drugim slocie chodzi bez problemu. Możliwe, że bios jest jakiś felerny (nie pierwszy i nie ostatni raz) ale tak to bywa z nowymi generacjami.

  3. Ja nie widzę potrzeby rozdrabniania się nad pytaniem czy lepszy będzie Xeon czy i5 - oba procki są świetne, a stwierdzenie że jedne lepiej się nadaje się do gier to trochę na wyrost bo i7/xeon to i5 z HT i lekko obniżonym taktowaniem (a jaka gra obciąża procka na 100%).

     

    Xeon to top jeśli chodzi o tą architekturę a różnica z i5 nie jest jakaś dramatyczna. Sam miałem do czynienia z porównaniem i7 i i5 i szczerze - nie zauważyłem różnicy w wydajności. Nic się nei przycinało (na jednym i drugim) a ustawienia graficzne były identyczne (pociągnięte przez Nvidia ex). Ja zawsze lubiłem mieć i7 pod maską bo jak się już dorwie program który to naprawdę wykorzysta i5 nawet z podkręceniem może dostać lekko po tyłku.

     

    Wiem, że paru ludzi mnie zgoli za to ale ja uważam, że najważniejsza jest grafa i jeśli się nie pomiesza i3 z tytanem to wszystko będzie pięknie latało. Ja bym sugerował Xeona bo jest bardziej wydajne w pewnych zastosowaniach a w grach działa równie dobrze jak i5 (mówię organoleptycznie bo mało kto gra z fps na ekranie). Nigdy nic mi się nie zacięło. Plus jak się zrobi SLI/CF i7/xeon lepiej będzie się z tym zachowywał, gdyż te technologie umieją już nieźle pociągnąć moc z CPU.

    • Popieram 1
  4. t.luk.

     

    Nie dziw się. Fakt stwierdzony. U mnie też tak było, że na początku chodziły bezgłośnie a potem kolejno zaczęły się odzywać łożyska. Co ciekawe - tylko w 120 (w zależności od napięcia dźwięk się nasila lub słabnie ale zawsze jest). 140 do dziś pracują bezgłośnie. Może jakaś walnięta seria - zdarzało się najlepszym. Jednak patrząc na cenę takie sytuacje nie powinny się zdarzać.

     

    Ap-14 już zamówione. Na próbę wziąłem dwa, żeby zobaczyć jak pracują ale skoro spece mówią, że są dobre, to takie muszą być.

  5. Stary to masz dokładnie to samo co ja miałem z NB z serii X (o ile pamiętam). Na początku były naprawdę świetne a potem zaczęły odzywać się łożyska. Pierwsze po miesiącu a po pół roku większość wyleciała z hukiem z budy. Nie no jak nic innego nie będzie to wezmę może te AP-14. Są paskudne z wyglądu (zwłaszcza kolor wirnika) ale chodzi mi o maksymalną ciszę przy maksymalnej wydajności (chyba każdy tak chce). Może uda mi się w sklepie namówić obsługę aby powyciągali te wentyle z pudełek i podłączyli to na zasadzie organoleptycznej sprawdzę jak chodzą.

     

    Ciekawe bo w sieci sprawdziłem TB silent od enermaxa i łożyska są jakieś dziwne co stoi w opozycji do tych 92mm (trzy) które montowałem w gtx480. Ogólnie dobór wentylatorów to ciężka sprawa. Nie jestem jakoś super wyczulony ale myślę sobie tak, że jak wsadzę do budy powiedzmy 6 x120mm (3 na rada 360, 2 na rada 240 i jeden na tylnej ściance) to wszystkie małe odgłosy z łożysk itd. zsumują się a więc nie będzie tak cicho. Dlatego napisałem, że kasa nie ma większego znaczenia, bo wiem że za jakość trzeba zapłacić, a kto kupuje tanio - kupuje dwa razy.

  6. O nie nie nie. Tylko nie NB. Miałem kilka sztuk z colling.pl i wierzcie lub nie na 7 wentyli (140 i 120) 5 po jakimś czasie zaczęły walić łożyska. Nigdy więcej, kosztowały kupę kasy a teraz leżą w szufladzie bo zwykłe zalmany okazały się cichsze. Właśnie dlatego zwróciłem swoją uwagę na AP-15/14 i TB silent. Te drugie miałem (w wersji 92mm) na gtx480 (set złożony z trzech pod PWM z zmienianą linią i radiatorem zalman vf3000f) i były super ciche nawet w 100% stresie a karta (istne piekło) ładnie chłodzona (max ok 55st). Dlatego pytanie do ekspertów, którzy mają LC (jak Natsu) czy parametry wystarczą do wydajnego chłodzenia bez wchodzie na max obroty (chciałbym utrzymać w zakresie 800-1000obr bo wiem ze wtedy są super ciche).

     

    Tu jest problem. Kasa jest i dla mnie różnica 10 czy 15 zł to żadna różnica. Chcę kupić raz a dobrze. Żadnych tłukących się łożysk i innych "suszarek". Po to wydałem kupę kasy na LC, żeby mieć cicho a nie tak jak poprzednio na AC.

  7. Witam wszystkich!

     

    Doszły do mnie części do chłodzenia wodnego, jednak na śmierć zapomniałem kupić wentylatory. Pytanie co wybrać.

     

    Ogólnie układ to dwie chłodnice :360 na topie (w konfiguracji pull, gdyż ma 55 mm grubości) i chłodnica na froncie 240 mm (tutaj raczej będzie konfiguracja push-pull). Wiem że wiele osób poleca Scytha AP-15 ale szczerze mówiąc wentylatory są dość paskudne i nie są do końca tak ciche (mimo łożyska nidec), dlatego pomyślałem o wcześniej przez mnie używanym, Enermaxie TB silence UCTB12P. Parametry ma zbliżone do AP15 jednak z moich obserwacji jest ultra cichy. Przy okazji jest trochę tańszy (choć jest to sprawa absolutnie trzeciorzędna).

     

    W kopie chodzą na razie na stockowych zegarach GTX680 od Zotaca w wersji AMP! i i7 3820.

     

    Z góry dziękuję za pomoc.

  8. Tu się z Tobą zgadzam całkowicie. Jedyne co cieszy to spadek cen w TPSA, jednak co z tego, skoro człowiek by chciał się podłączyć a nie może. Mój ojciec ostatnio dzwonił do TPSA z ponownym zapytaniem i wiesz czego się dowiedział? Że kable już są w okolicy i nawet mogli by się podłączyć ale nie opłaca się modernizować centrali. Sam robię w tej branży na rynku japońskim i ciężko mi jest wyobrazić taką sytuację, że się odmawia z takiego błahego powodu. Jasne sprzęt "półkowy" tani nie jest ale jeśli mowa jest o kilkudziesięciu użytkownikach (wszyscy sąsiedzi też by chcieli się podłączyć) to wystarczyły by 2-4 półek i sprawa byłaby załatwiona, zwłaszcza że umowy są na dwa lata. Szkoda słów. Polska niby się modernizuje ale nadal jedną nogą siedzi w lesie.

     

    Myślałem o dostępie przez komórkę (pal sześć pingi - ojciec nie gra w CoD) ale jak zobaczyłem, że w PL nadal funkcjonują limity i to żenująco niskie (25 GB w czasach kiedy nie jedna strona główna ma 5 MB i ma tonę reklam) a ceny są jak w Japonii to ręce mi opadły. Ja na komórce mam za 120 zł nielimitowany transfer do i z sieci na wszystkie usługi. Czasami jest szybciej czasami wolniej ale chodzi szybciej niż moje łącze w Polsce jak wyjeżdżałem za granicę.

  9. Bo UPC budowało swoją infrastrukturę od zera, choć często wykorzystywała studzienki TPSA, ale często w centrach miast studzienki są tak zapchane że głowa mała, dlatego w KRK na ul mogilskiej można zobaczyć światłowód biegnący po trakcji tramwajowej. Poza tym nie podniecaj się tak UPC, bo działa ono przede wszystkim na osiedlach gdzie najszybciej zwracają się ogromne kosztu budowy infrastruktury. O pociągnięciu światłowodu do domku jedno czy nawet wielo rodzinnego raczej można zapomnieć. Kwintesencją tego było to że za oknem widziałem światłowód ale UPC odmówiło instalacji. Jakbyś mieszkał na osiedlu - miałbyś wybór. Najlepsze jest to, że TPSA ma niby prawny obowiązek dostarczenia każdemu sygnału, ale gdy rodzice przeprowadzili się pod kraków (w okolicy pełno domów jedno rodzinnych) to TPSA odmówiła, gdyż inwestycja jest "nieopłacalna". Takie są realia w PL.

     

    W JP mieszkam na obrzeżach miasta w domku jedno rodzinnym. Zadzwoniłem do NTT i w ciągu 3 dni po słupach pociągnęli światłowód i miałem super szybką sieć. Nie było gadki, że im się nie opłaca. Ciągnęli ponad kilometr żyłki. Były problemy z Pingiem ale po dwóch telefonach przełączyli mnie na inną półkę i po sprawie.

     

    Tak to już jest w tej naszej Polsce- jak im się inwestycja szybko nie zwróci - odpuszczają.

  10. szkoda, że infrastruktura budowana jest tylko w miastach

    Tu się mylisz? TPSA ma lepszą infrastrukturę na wsiach niż w miastach. Sam mieszkałem w centrum Krakowa i wiem, że po dziś dzień nie ma tam nowych kabli ale leżą te które były kładzione prawie 35 lat temu i (sic!) mają oplot jeszcze z tkaniny. Kiedyś miałem NEO 6mbit i przy każdym deszczu zrywało połączenie. a kiedy przeszli monterzy to kable dosłownie rozsypywały się w palcach - tak były zetlałe. Ten stan rzeczy jest po dziś dzień. Z drugiej strony mój kolega mieszka w Lanckoronie i wierz mi jest to malutka mieścina i spokojnie ma 20mbit.

     

    Problem polega na tym, że w miastach jest obowiązek puszczania wszystkiego kanałami a te które są, są przepełnione a na nowe TPSA nie chce wywalać kasy, bo są to gigantyczne pieniądze. Na wsiach większość infrastruktury leci po słupach i tam modernizacja jest o wiele łatwiejsza i tańsza. Minie jeszcze z 2 lat kiedy w polce będzie Internet na poziomie USA, Japonii czy (bliżej) Niemiec. 50 lat komunizmu i zaniedbana infrastruktura to rzecz z jaką Polska musi się zmagać. Dlatego furorę robią małe firmy z nadajnikami wifi (często słabej jakości i jeszcze gorszymi parametrami transmisji), jest to niejako wymuszone sytuacją, nie z powodu cen internetu w pl ale z jakiego braku dostępności. Sam mieszkam w JP i oprócz jednej ogólno-japońskiej firmy która świadczy usługi WIMAX nie ma nikogo takiego który dzieliłby 20mbit między 100 osób. Nie ma to sensu bo za te same pieniądze masz 200/100mbit na światłowodzie w domu.

  11. Powiem ci coś z doświadczenia. Daj sobie spokój z podświetlanymi wentylami. Kieruj się raczej jakością i wydajnością wentylatorów, bo mają one pracować jak najciszej a być jak najwydajniejsze. Ja osobiście polecam ci albo scythe gentel typhoon albo Enermaxowe TB silent (z pwm lub bez). Tymi ostatnimi schładzałem GTX480 ( z bardzo dużym powodzeniem przy znikomej głośności. Są naprawdę świetne. Cena za jedną 120 to chyba 30 zł w cooling pl. Więc jeszcze parę złotych zostanie.

     

    Powiem nawet więcej. jeśli chcesz mieć podświetlanie wnętrza budy to polecam Ci zrobić to za pomocą list ledowych (kolory masz takie jakie zapragniesz). Jeśli jednak chcesz zrobić porządne chłodzenie z jajem i z ogromną wydajnością, to teraz daruj sobie kupno wentyli, zaoszczędź z 900 zł i leć w chłodzenie wodne. Ja sam nie dawno zrobiłem na i7 3820, gtx680 i rmapage IV formula i poczułem różnicę. Jednym słowem ogromną. Teraz czekam na drugi blok na gtx bo wsadzam sli. Teraz dopiero uświadomiłem, że te niekończące poszukiwania idealnych rozwiązań z budami, cyrkulacją powietrza, wentylatorami to była strata kasy i czasu. Za 1000 zł można spokojnie zwodować kompa (przy naprawdę dobrych częściach i z takim zapasem, że rozbudowa czy kręcenie to żaden problem) a opcji w wykonaniu masz tonę. Cyrkulację może trochę poprawisz ale nie na tyle, żebyś poczuł to od tak. Może na GPU obniżasz temp o 2 stopnie co jest niczym na wiatrakach, na wodzie schodzisz w absolutnej ciszy spokojnie do 55 st (zależy od powierzchni chłodnic i paru innych czynników). Do twojej budy spokojnie można dać dwa radiatory po 240mm do tego cztery - pięć cichobieżnych wentylów i masz cichy sprzęt, który będziesz się mógł pochwalić a jak masz okno (które też możesz zrobić) to będzie cieszyć oko.

  12. No to poprawa jest.

     

    Jeśli w furmarku masz 72st to spokojnie w grach będziesz miał koło 60 co jest bardzo dobrym wynikiem, zwłaszcza w gorące dni jakie podobno nawiedziły Polskę. Pasta trochę się wygrzeje więc może parę stopni spadnie, ale raczej ciężko będzie to sprawdzić bo za tydzień może być już inna temp otoczenia kompa i możesz ale nie musisz zauważyć różnicę. Wg mnie masz już znaczną poprawę.

     

    Tak dla sportu wsadziłem swojego drugiego zotaca 680 amp! (jeszcze nie zwodowanego) i wychodzi, że z zamkniętą budą mam na nim 73 stopnie przy 44% obrotów wentylatorów. Przy otwartej ok 67stopni. Tak więc nie masz co się martwić jest dobrze a prawdopodobniej będzie jeszcze lepiej.


    Teraz założyłem nowy temat w sprawie lepszej wentylacji w obudowie.

    dawaj linka będziemy walczyć

  13. Ba nawet mogli by robić tak, że płyty od razy byłyby dostarczane z prockami i nakręconymi boxowymi wentylami. To by były już kosmiczne jaja :D

     

    Tak między bogiem a prawdą to grafiki nie różnią się wiele od CPU. Obwiązują niemal te same zasady projektowania. Trzeba się trzymać pewnych wyznaczników producenta GPU. Tak więc większość kart to referenty z innymi ochłodzeniami co widzę po blokach wodnych na np. gtx680. Jedynie Asus i właśnie chyba MSI w topowych kartach zmieniają PCB, co nie zmienia postaci rzeczy. GPU są pokryte IHS (swoją drogą ciekawe czy są lutowane czy za modą od Intela, klejone na glucie) i są w ofercie dostępne chłodzenia lepsze od tych na stockowych kartach czego przykładem jest świetny AC czy zalman albo gelid. Z mojego doświadczenia tylko Zotac nie robi problemów z odkręceniem radiatora o czym nawet piszą w gwarancji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...