-
Liczba zawartości
807 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Blogi
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi na komentarze dodane przez Adames
-
Tak się dziś czyści kąkutery
-
Tak się dziś czyści kąkutery
-
Zna ktoś jakąś firmę, która się zna na "optymalizacjach podatkowych"? Chciałbym, żeby ktoś wyliczył mi ile realnie mógłbym płacić mniej podatku.
-
@orbik Tak, masz rację, ubezpieczenie zdrowotne tak - płacisz od każdej formy. Ubezpieczenia społeczne (emerytalne, rentowne, chorobowe, wypadkowe), płaci się raz. Taki skrót myślowy z tym NFZ, bo to chodziło o pozostałe pozycje ZUS (inne niż emerytalna). Jak już wspomniałem wcześniej, profesjonalnych porad finansowych udziela księgowy.
-
-
Zna ktoś jakąś firmę, która się zna na "optymalizacjach podatkowych"? Chciałbym, żeby ktoś wyliczył mi ile realnie mógłbym płacić mniej podatku.
-
Zna ktoś jakąś firmę, która się zna na "optymalizacjach podatkowych"? Chciałbym, żeby ktoś wyliczył mi ile realnie mógłbym płacić mniej podatku.
-
Nie o to mi chodziło. Miałem na myśli to, że mając UOP na np. 1/10 etatu, ale z łączną kwotą wynagrodzenia w wysokości minimalnej pensji, wtedy można "optymalizować" ZUS przy JDG, dlatego czasem warto mieć też ten "kawałek" etatu. Jak już wspominałem, optymalizację robi się przy wielu źródłach dochodu. Jeżeli masz na myśli zmianę etatu na JDG, to z grubsza na jedno wychodzi, bo wtedy podatki "ukryte" opłacasz sam. Mówiąc ukryte, mam na myśli rzeczy, które nie są wliczane do pensji brutto. Owszem na start masz mały zus, a potem mały zus plus, ale po trzech latach wskoczysz na normalny.
-
-
Zna ktoś jakąś firmę, która się zna na "optymalizacjach podatkowych"? Chciałbym, żeby ktoś wyliczył mi ile realnie mógłbym płacić mniej podatku.
-
To powiem tak, jak masz UOP i przynajmniej kwotę równą minimalnej pensji, wtedy można zrezygnować ZUS (składka emerytalna i NFZ) mając JDG. Więc jeżeli chcesz JDG (a najlepiej z VAT), wtedy możesz sobie dorobić, płacąc jednocześnie mniej podatków.
IPBOX nie zawsze jest najlepszą opcją, dodatkowo jeżeli masz UOP i przejdziesz na JDG i będziesz wykonywał prace dla tego samego podmiotu, wtedy narażacie (Ty i praco/zleceniedawca) się na kontrolę PIP.
-
-
Zna ktoś jakąś firmę, która się zna na "optymalizacjach podatkowych"? Chciałbym, żeby ktoś wyliczył mi ile realnie mógłbym płacić mniej podatku.
-
Może z tą bańką to przesada, ale przedmówcy mają rację, to się opłaca, kiedy masz wiele różnych źródeł przychodu. Jeżeli planujesz działalność gospodarczą, to i tak prawdopodobnie przyda Ci się pomoc księgowej, wtedy jej zapytasz, jak to opłacalnie rozliczyć. Ważne jest jednak by skupić się na zarabianiu pieniędzy, a oszczędności wraz z nowym dochodem przyjdą same.
-
-
Poradźcie bo nie mogę się zdecydować ...
Opony całoroczne czy letnie ?
99.5% jazda w mieście
-
Poradźcie bo nie mogę się zdecydować ...
Opony całoroczne czy letnie ?
99.5% jazda w mieście
-
Dawno temu miałem w Lanosie założone nowe Dębice Nawigator 2 wielosezonowe. Pierwszą zimę to jeździło się ogólnie dobrze, kolejny sezon zimowy to już tragedia, czułem jak na lekkim śniegu auto traci przyczepność. Pewnie lepsze wielosezony dadzą radę, ja jednak się tym trochę zraziłem jeżeli chodzi o tanie wielosezony. Obecnie mam w Civicu 2 komplety (micheliny), łącznie przez 3 lata zrobiły 55 tyś i ten sezon letni i zimowy jeszcze zostają, co ważne jednak to nie odczuwam spadku jakości wraz z zużyciem.
Z tego co pamiętam to większość wielosezonówek to opony zimowe przystosowane do jazdy w lecie. Istnieje jednak coś takiego jak opona zimowa z homologacją letnią:
-
-
Poradźcie bo nie mogę się zdecydować ...
Opony całoroczne czy letnie ?
99.5% jazda w mieście
-
Co sądzicie o mocnej cebuli, żeby kupić kartę graficzną np. z outletu, poużywać przez 4 tygodnie i po prostu zwrócić? (2 tygodnie na zgłoszenie zwrotu i 2 tygodnie na wysłanie produktu). Mogą np. obniżyć wartość zwrotu bo ogólna cena kart spadła?
-
Play kiedyś wyprodukował takie coś jak "ubezpieczenie dóbr cyfrowych", czyli ubezpieczenie na wypadek kradzieży płatnych przedmiotów w grze. Wiesz, diamenciki za prawdziwe pieniądze itd. W dniu wystawienia tej usługi już pisałem, że skończy się szybko. Skończyło się naprawdę srogo i Play szybko zrezygnował z tego.
Kiedyś microsoft wysyłał nowe gamepady do xbox 360 bez żadnej weryfikacji. Dzwonisz, mówisz że pad ci się zepsuł - wysyłają nowy. Niektórzy chwalili się że nawet potrafili ich 4 sztuki skompletować.
-
-
Co sądzicie o mocnej cebuli, żeby kupić kartę graficzną np. z outletu, poużywać przez 4 tygodnie i po prostu zwrócić? (2 tygodnie na zgłoszenie zwrotu i 2 tygodnie na wysłanie produktu). Mogą np. obniżyć wartość zwrotu bo ogólna cena kart spadła?
-
To w sumie ciekawy temat, gdzie gubią się rzeczy! Serio. Ja np nie przyjąłbym takiego niekompletnego egzemplarza, ma być komplet wydany klientowi i taki powinien być zwrócony.
Samo otwarcie opakowania teoretycznie nie zmniejsza "wartości" towaru i niektóre sklepy stacjonarne nawet odpakują towar przy kliencie po to by klient mógł ocenić produkt. Problem jest kiedy właśnie ktoś kupi towar i potem nie bardzo jest jak ocenić sposób używania towaru. ESD może (nie musi) uszkodzić kartę graficzną w taki sposób, że za jakiś czas ta po prostu padnie. Jeżeli ktoś kupi kartę i będzie na niej kopał krypto przez 2 tygodnie i karta ciągle leci przy 100 st. C? Sporo tego jest. Czy potem będę mógł taki towar po zwrocie, bezpiecznie sprzedać innemu klientowi?
Inna sprawa jest taka, że duża część małych sprzedawców na alledrogo to usługi typu dropshipping. Prawdziwa plaga, która jedynie sprawia pozory "dużej" podaży tego samego towaru. Zwrot dla takiego dropshippera to istna katastrofa finansowa. Przedsiębiorcy nie mogą zwracać towaru z powodu widzimisie lub tego że ich klient im zwrócił go. Potem jeszcze dochodzą rozliczenia zwrotu itd. . Serio jak ktoś stoi po drugiej strony barykady i nie jest wielkim korpo, to robi wszystko, bylebyś nie mógł oddać tego towaru. Dla takiego xkom, proline, itd to pikuś, bo mają magazyn i za te zwroty to zapłacą wszyscy pozostali, którzy nie zwracają. Podobnie działają opłaty za wywóz śmieci z osiedlowych kontenerów, wystarczy jedna - dwie rodziny, która nie sortuje śmieci i przekłada się to na wzrost opłat dla wszystkich mieszkańców, którzy te śmieci sortują. Idźmy dalej, ogrzewanie - to w łazience zwykle nie posiada podzielnika ciepła, więc możesz odkręcić kaloryfer na full i bezpośrednio nie wpłynie to na twój rachunek za ogrzewanie (w bloku). Można pójść o krok dalej i zamknąć kaloryfery we wszystkich pozostałych pomieszczeniach i zamontować sobie rury z łazienki + wentylator i tak ogrzewać do 25 st C całe mieszkanie. Dzięki temu Twój koszt ogrzewania zostanie rozłożony na wszystkich mieszkańców osiedla.
Takie wysyłkowe zalando np ma już w cenie wliczony podatek od zwrotów i wszyscy po prostu zgadzają się na ten model sprzedaży i koszty z nim związane. Dlatego to nie jest właściwy argument w dyskusji. Pracownicy sklepów z kolei zwykle mają głęboko w nosie to czy ich pracodawca zarobi i jak wygląda cały przepływ pieniędzy.
Takie szablony zachowania są na ten moment mało rozpowszechnione, dlatego ogólny ich koszt jest relatywnie "niewielki". Gwarantuję jednak, że jeżeli wiele osób zacznie tak robić to wzrosną ceny albo sprzedawcy będą lobbowali zmiany w Polskim prawie.
Świadomość tych konsekwencji najczęściej sprawia właśnie, że pomysł kupowania "na testy" co cztery tygodnie nowej karty graficznej i jechanie tak na tym przez cały rok, jest traktowane jako zachowanie społecznie toksyczne.
-
-
Co sądzicie o mocnej cebuli, żeby kupić kartę graficzną np. z outletu, poużywać przez 4 tygodnie i po prostu zwrócić? (2 tygodnie na zgłoszenie zwrotu i 2 tygodnie na wysłanie produktu). Mogą np. obniżyć wartość zwrotu bo ogólna cena kart spadła?
-
@bonuz Oczywiście, że wypada oddać jak jesteś niezadowolony z charakterystyki jej działania. Dokładnie po to powstał ten przepis.
-
-
Co sądzicie o mocnej cebuli, żeby kupić kartę graficzną np. z outletu, poużywać przez 4 tygodnie i po prostu zwrócić? (2 tygodnie na zgłoszenie zwrotu i 2 tygodnie na wysłanie produktu). Mogą np. obniżyć wartość zwrotu bo ogólna cena kart spadła?
-
Nie. Sama zmiana ceny rynkowej nie ma znaczenia. Jeżeli kupisz RTX 4090 na dwa dni przed premierą 5090, to zwracając ją po premierze 5090, nie mogą Ciebie skasować za "obniżenie wartości po premierze nowego produktu".
Na takie przypadki są jednak inne metody, np można dowieść, że karta nosi ślady użytkowania, przez co nie nadaje się do dalszej odsprzedaży jako produkt nowy. Jak? PCIE zerysowane! Silna lampa uv i nawet fakt, że tylko wyciągnąłeś ją z pudełka da się udowodnić, że karta już jest nic nie warta i nie można jej przyjąć w takim stanie i albo skasują Ciebie np 2 tyś zł za "profesjonalne czyszczenia" albo nie przyjmą zwrotu. Dla jednego przypadku to zwykle dla sklepu nie warto robić "burzę", ale kiedy zjawisko przybierze regularną formę, wtedy jest podstawa by interweniować.
-
-
Noobskie pytanie na śniadanie. Co pokazuje CPU-Z w polu Channel w zakładce Memory? Pytam bo dostałem laptopa i pokazuje mi "#Channel: 4x64 bit". Wtf? Na reddicie widziałem posty, że 2x64 bit interpretują jako dual channel, ale, jak to i5 1135G7 nie wspiera Quad channel i było by to bez sensu w budżetowym lapciaku. Wiem tylko, że pamięci tam to LPDDR4 - 4267, to się zgadza.
Coś takiego mi pokazuje: (screen nie mój, atm nie mam możliwości zrobienia screena):-
I to oczywiście jest najbardziej istotne z punktu widzenia eskperta odpowiadając na pytanie dot. konfiguracji pamięci.
A jakby ktoś dociekał prawdy, bo pewnie tyczy się to także "niegównianych laptopów o niesamowitej kontroli jakości z serii niekonsumenckich" opartych o Tiger Lake to:
Notebookcheck wspomina:
-
-
Noobskie pytanie na śniadanie. Co pokazuje CPU-Z w polu Channel w zakładce Memory? Pytam bo dostałem laptopa i pokazuje mi "#Channel: 4x64 bit". Wtf? Na reddicie widziałem posty, że 2x64 bit interpretują jako dual channel, ale, jak to i5 1135G7 nie wspiera Quad channel i było by to bez sensu w budżetowym lapciaku. Wiem tylko, że pamięci tam to LPDDR4 - 4267, to się zgadza.
Coś takiego mi pokazuje: (screen nie mój, atm nie mam możliwości zrobienia screena): -
Noobskie pytanie na śniadanie. Co pokazuje CPU-Z w polu Channel w zakładce Memory? Pytam bo dostałem laptopa i pokazuje mi "#Channel: 4x64 bit". Wtf? Na reddicie widziałem posty, że 2x64 bit interpretują jako dual channel, ale, jak to i5 1135G7 nie wspiera Quad channel i było by to bez sensu w budżetowym lapciaku. Wiem tylko, że pamięci tam to LPDDR4 - 4267, to się zgadza.
Coś takiego mi pokazuje: (screen nie mój, atm nie mam możliwości zrobienia screena):-
Jak wrócę z pracy i zrobię swojego własnego screena. Zrobię też jakiś bęczmark przepustowości pamięci.
Ten laptop to Huawei D14 2021 -> link
Pamięć ofc wlutowana (jak każde LPDDR4), brak slotu SODIMM.
Nie otwierałem go i na razie nie mam takiej potrzeby, po necie znalazłem, jakoby tam na płycie zamontowane były 4 kości po 2 GB, co ma sens.
-
-
Dobra maniana z The Callisto Protocol na PC, kolejny rodzyn pozbawiony jakiejkolwiek optymalizacji. Twórcy - optymalizacja? a co to jest?
-
Cześć. Napotkał ktoś problemy w CP 77 z błędami w wyświetlaniu geometrii?? Nie zrobiłem screena, ale chodzi o czasem mrugające czarne trójkąty w różnych miejscach. Wygląda to jak artefakty w benchmarkach, przy podkręcaniu pamięci. Karta nie podkręcana. CP 77 to jedyna gra w której to występuje (inne to normalnie działają). Gram na ustawieniach high z RT i DLSS Q. Karta RTX 3070 MSI Gaming X Trio. Gra zaktualizowana do najnowszego patha.
Zastanawiam się czy to normalne zachowanie, czy jednak karta ma jakieś problemy.-
Panowie, sprawdziłem kombustorem, wynik:
0 widocznych artefaktów
67 stopnie na gpu
84 stopnie na HotSpot
Dawno dawno temu, kiedy grałem w pierwsze wersje (od dnia premiery), jeszcze wtedy na GTX 1060, nigdy nie miałem takich artefaktów, a spędziłem wtedy jakoś 60h. Potem długa przerwa, upgrade sprzętu i powrót do gry. Ponoć CDR miał usuwać bugi a nie je dodawać! To mnie zmyliło!
Dziękuję za odpowiedzi.
-
-
-
Czy ktokolwiek jeszcze wierzy w "program ochrony kupujących" Allegro? Kupiłem od osoby prywatnej używany, "w pełni sprawny" monitor. Niedługo po zakupie połowa monitora gasła całkowicie. Napisałem do sprzedającego, że jest problem i przyjął go na naprawę bo podobno serwisuje monitory. Po tygodniu monitor wrócił, faktycznie już nie gasł, ale ta połowa co wcześniej gasła obecnie mocno świeci na żółto... Napisałem do sprzedającego, że chcę go zwrócić, on mi na to, że go nie przyjmie, jak mi nie pasuje to mam mu założyć spór na allegro. Złożyłem wniosek do programu ochrony kupujących allegro, dostałem odpowiedź, że wniosek odrzucono bo: "sprzedający uznał reklamację i dokonał naprawy przedmiotu"... No mam wrażenie jakby mi 8 latek odpisał. Sprzedający naprawił jedną wadę, ale spowodował drugą więc dla allegro temat załatwiony a monitor jak nie był w pełni sprawny tak nadal nie jest. Kontaktuję się z nimi od kilku dni i generalnie wszystko kończy się zbywaniem mnie żebym reklamował u sprzedającego... Jeżeli ktokolwiek z Was liczy, że na allegro jest bezpieczniej bo w razie czego jest POK to możecie się mocno zdziwić. Co polecacie teraz zrobić? Zgłosić to na policję? Iść do UOKiK, że allegro zlewa sprawę?
-
Rzecznik Praw Konsumenta udziela porad konsumentom w przypadku umów kupna-sprzedaży. Nie świadczy komercyjnych porad dla firm (te muszą radzić sobie same), udziela jednak odpowiedzi na wszelkie pytania dot. umów kupna-sprzedaży w sprawach osób prywatnych.
CytatRzecznik praw konsumenta nie ma tu nic do gadania
On nigdy nie ma nic do gadania, nie jest stroną w sprawie. On tylko udziela porad.
-
-
Czy ktokolwiek jeszcze wierzy w "program ochrony kupujących" Allegro? Kupiłem od osoby prywatnej używany, "w pełni sprawny" monitor. Niedługo po zakupie połowa monitora gasła całkowicie. Napisałem do sprzedającego, że jest problem i przyjął go na naprawę bo podobno serwisuje monitory. Po tygodniu monitor wrócił, faktycznie już nie gasł, ale ta połowa co wcześniej gasła obecnie mocno świeci na żółto... Napisałem do sprzedającego, że chcę go zwrócić, on mi na to, że go nie przyjmie, jak mi nie pasuje to mam mu założyć spór na allegro. Złożyłem wniosek do programu ochrony kupujących allegro, dostałem odpowiedź, że wniosek odrzucono bo: "sprzedający uznał reklamację i dokonał naprawy przedmiotu"... No mam wrażenie jakby mi 8 latek odpisał. Sprzedający naprawił jedną wadę, ale spowodował drugą więc dla allegro temat załatwiony a monitor jak nie był w pełni sprawny tak nadal nie jest. Kontaktuję się z nimi od kilku dni i generalnie wszystko kończy się zbywaniem mnie żebym reklamował u sprzedającego... Jeżeli ktokolwiek z Was liczy, że na allegro jest bezpieczniej bo w razie czego jest POK to możecie się mocno zdziwić. Co polecacie teraz zrobić? Zgłosić to na policję? Iść do UOKiK, że allegro zlewa sprawę?
-
Tak w dużym skrócie podsumowanie z PPC
-
Tak w dużym skrócie podsumowanie z PPC